daromaro, cierpliwości ...
w tej chwili dysponuję jedynie nie najlepszymi odbitkami ze swych zdjęć trzech wagonów (Bx 1307, Bxi 1308 i Bxi 1309),
ale niebawem zeskanuję moje negatywy z tymi wagonami, to podeślę.
Chyba niewiele wniosą, ale może jednak.
A autorem tego zdjęcia, gdzie Tx28-1274 ciągnie te wagony jest Helmut Pochadt, zdjęcie wykonane w 1969 roku tuż przed wjazdem do Sochaczewa. Mam też taką odbitkę :
Sochaczew 1969, fot.Helmut Pochadt
Pana Bogdana poznałem pod koniec lat 60-tych i od początku był dla mnie skarbnicą wiedzy i materiałów o polskich kolejkach wąskotorowych. W tym czasie nie było żadnych wydawnictw w tym temacie i informacje naocznego świadka i obserwatora były dla mnie bezcenne. Nie wypada mi w tym miejscu pisać o jakichkolwiek błędach i nieścisłościach zawartych w jego publikacjach, ale je znam, jak również te wam nieznane. Dzisiaj przy obfitości wszelakich publikacji bardzo łatwo jest krytykować go, ale proszę mieć na uwadze jego pionierskie poczynania w interesującym nas temacie i zachować rozwagę w ocenie.
Te "błędy i nieścisłości" niestety w wielu przypadkach są wręcz irytujące, ale cóż nie pozostaje nic innego jak mieć to na uwadze i poprawiać je.
w tej chwili dysponuję jedynie nie najlepszymi odbitkami ze swych zdjęć trzech wagonów (Bx 1307, Bxi 1308 i Bxi 1309),
ale niebawem zeskanuję moje negatywy z tymi wagonami, to podeślę.
Chyba niewiele wniosą, ale może jednak.
A autorem tego zdjęcia, gdzie Tx28-1274 ciągnie te wagony jest Helmut Pochadt, zdjęcie wykonane w 1969 roku tuż przed wjazdem do Sochaczewa. Mam też taką odbitkę :
Sochaczew 1969, fot.Helmut Pochadt
Pana Bogdana poznałem pod koniec lat 60-tych i od początku był dla mnie skarbnicą wiedzy i materiałów o polskich kolejkach wąskotorowych. W tym czasie nie było żadnych wydawnictw w tym temacie i informacje naocznego świadka i obserwatora były dla mnie bezcenne. Nie wypada mi w tym miejscu pisać o jakichkolwiek błędach i nieścisłościach zawartych w jego publikacjach, ale je znam, jak również te wam nieznane. Dzisiaj przy obfitości wszelakich publikacji bardzo łatwo jest krytykować go, ale proszę mieć na uwadze jego pionierskie poczynania w interesującym nas temacie i zachować rozwagę w ocenie.
Te "błędy i nieścisłości" niestety w wielu przypadkach są wręcz irytujące, ale cóż nie pozostaje nic innego jak mieć to na uwadze i poprawiać je.
