• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Polskie pociagi pancerne w okresie 1918-1921

OP
OP
K

kamo115

Pancernik Kamo
Reakcje
2.301 2 0
Janusz Magnuski, jako pierwszy w serii TBU w zeszycie nr 71 pod tytułem: Pociąg pancerny "Zygmunt Powstaniec"napisał historię śląskich pociągów pancernych oraz narysował kilkanaście kolorowych rysunków. Ale żył w czasach cenzury i oznakowania z orłem w koronie były niemożliwe. Na stronie WBH w Rembertowie są zdigitalizowane (pdf) dokumenty dotyczące III Powstania Śląskiego. Na zamieszczonej fotografii widać detale, a na drugim na" szybko" otok niebieski..
 

Załączniki

stare tory

Znany użytkownik
KKMK
Reakcje
993 83 11
Dziękuję za podpowiedź, będę miał co robić w najbliższym czasie. A swoją drogą Janusz Magnuski też popełnił kilka błędów w rysunkach. Widać to kiedy się porównuje rysunki z tego zeszytu ze zdjęciami z tamtych czasów.
 
Reakcje
3.621 30 0
Rzeka Niemen zamarzła, a wraki 3 parowozów zostały. A może ID tych parowozów?,,,
Na pierwszym parowozie napis KANIÓW
Napis to widać, ale jaki jest to parowóz (prawdopodobnie pruski/niemiecki) ....
Kolejne ujęcie trzech parowozów, zrzuconych do rzeki Niemen w Grodnie...
Znalazłem jeszcze jedną fotografię z Grodna..
Parowozy są mocno zniszczone. Ale ten widoczny na zdjęciu: http://forum.modelarstwo.info/attachments/w-rzece-niemen-1920-jpg.886570/ bardzo przypomina ex-pruską Tp1. Dość charakterystyczne dla tego typu są te owalne drzwi prowadzące na pomost.
Skoro na pancerzu widać napis KANIÓW to jest to prawdopodobnie parowóz od P.P. 12 "Kaniów" (II). Wg. linku poniżej w Niemnie "wylądowały" parowozy walczące zarówno po stronie polskiej jak i rosyjskiej. Jest tam także krótka notatka odnośnie pociągów "Kaniów" I i II (z działań w 1919) oraz zdjęcie parowozu o układzie osi D (0-4-0) z napisem "Kaniów", opancerzonego w Krakowie, pruskiej serii, tak jak pisał t_domagalski prawdopodobnie G7.1 (na PKP Tp1). Myślę, że zdjęcie te przedstawia ten sam parowóz, który "spoczął" w rzece.
https://forum.odkrywca.pl/topic/761804-polskie-poci%C4%85gi-pancerne-okiem-korespondent%C3%B3w-wojennych/page/16/#comments

Co do pociągu(ów) nazwanych KANIÓW, na stronie Michała Dereli http://derela.pl/pociagi.htm na podstronie opisującej lokomotywy polskich pociągów pancernych 1918-1930 pochodzenia pruskiego i rosyjskiego http://derela.pl/loki2.htm znajduje się zdjęcie parowozu tak oznaczonego, jednak z układem osi C (0-3-0), pruskiej serii G3 (na PKP Th1), wykonane w Pińsku w 1919 r. Podejrzewam więc, że w/w parowóz 4-osiowy w 1920 r. służył w szerokotorowym "Kaniów" (II).

Co interesujące zdjęcie pociągu "Kaniów" z parowozem serii G3 w Pińczowie (w szerszym ujęciu), pojawiło się już w Temacie, w 2014 r.
http://forum.modelarstwo.info/threads/polskie-pociagi-pancerne-w-okresie-1918-1921.8560/page-28

Co do ID parowozu, którego zdjęcie zamieszczone jest we wpisie #2.218 trudno cokolwiek powiedzieć, bo widać tylko budkę maszynisty z kawałkiem kotła po prawej i tendrem (po lewej), w dodatku przesłonięte przez osoby pozujące do zdjęcia (prawdopodobnie pruska seria, może po budce ktoś rozpozna :niepewny:).

Natomiast parowóz na zdjęciu z wpisu #2.222 wygląda mi na austriacką serię 73 (na PKP Tp15), tylko bez odiskrownika na kominie i typowej dla tej serii "siodlastej" piasecznicy (spotykało się także parowozy z piasecznicą o innym kształcie http://kolej.eu07.pl/tabor/rysunki/para/tp15.jpg). Ale to tylko wstępna identyfikacja.
 
OP
OP
K

kamo115

Pancernik Kamo
Reakcje
2.301 2 0
Stanisławie 1972, bardzo dziękuję. Mam tylko jedną uwagę: pociąg pancerny P.P.12 "Kaniów"(normalnotorowy) stacjonował nie w Pińczowie, lecz w Pińsku. Od Pińska w kierunku Łunińca operował już na torze rosyjskim improwizowany pociąg pancerny o nazwie "Kaniów-szerokotorowy"...
 

Załączniki

Reakcje
79 0 0
Parowóz z wpisu 2.222 to bayerische CVI, polska seria Ti101. Chyba....

Parowóz z wpisu 2.218 to lokomotywa austro-węgierska. Sądząc po wysokości kotla i ksztalcie budki, bardzo prawdopodobne że seria kkStB 59.
 

Załączniki

Reakcje
3.621 30 0
Mam tylko jedną uwagę: pociąg pancerny P.P.12 "Kaniów"(normalnotorowy) stacjonował nie w Pińczowie, lecz w Pińsku.
Racja, dwa zdania wcześniej pisałem o Pińsku, a później nie wiedzieć czemu "wklepałem" Pińczów :LOL:

Parowóz z wpisu 2.222 to bayerische CVI, polska seria Ti101. Chyba....
Parowóz z wpisu 2.218 to lokomotywa austro-węgierska. Sądząc po wysokości kotla i ksztalcie budki, bardzo prawdopodobne że seria kkStB 59.
To mogą być prawidłowe identyfikacje, zwłaszcza ta bawarska seria CVI (PKP Ti101). Na tendrze widać numer 1576, a z informacji jakie można znaleźć w literaturze i w internecie, bawarskie CVI nosiły numery od 1551 do 1633, przy czym, przejęte przez PKP parowozy (10 szt., w tym 8 szt. CVI i 2 szt. G3/4 N) miały początkowo zachowane numery bawarskie. Przenumerowania na serię Ti101 doczekało 9 szt. (CVI prawdopdobnie na Ti101-1 do Ti101-7 oraz dwie G3/4 N, prawdopodobnie na Ti101-8 i 9).
 
Reakcje
3.621 30 0
Janusz Magnuski, jako pierwszy w serii TBU w zeszycie nr 71 pod tytułem: Pociąg pancerny "Zygmunt Powstaniec"napisał historię śląskich pociągów pancernych oraz narysował kilkanaście kolorowych rysunków. Ale żył w czasach cenzury i oznakowania z orłem w koronie były niemożliwe.
Z góry przepraszam za off-top. Z całym szacunkiem, ale nie mogę się z Tobą zgodzić i muszę zareagować na Twoje powyższe słowa, bo młodzież czyta i jeszcze ktoś pomyśli, że żyjąc w PRL-u nie wiedzieliśmy jakie orzełki mieli żołnierze we wrześniu 1939 r., jakie orły były na hełmach Mk II żołnierzy SBSK, jaki orzeł powiewał na banderze ORP „Piorun” bądź jakie orły były na parowozach w II RP.

TBiU nr 71 o pociągu pancernym "Zygmunt Powstaniec" zostało wydane w 1981 r. Janusz Magnuski zapewne opracował je w latach 70-tych. Nie posiadam tego numeru TBiU, ale jeżeli prezentowane w sieci rysunki pochodzą z tego wydawnictwa, to myślę, że pan Magnuski równie dobrze mógł narysować orzełki z koroną, ale bardzo słaba jakość ówczesnych reprodukcji i małe rozmiary grafik nie pozwalają ich dostrzec lub ich brak, jest świadomym działaniem autora (w heraldyce i różnej symbolice, orły bez korony spotykało się i spotyka w całej historii Polski, np. wiele miast (także w II RP, do dziś) oraz woj. mazowieckie w herbie posiada orła bez korony). Nie zgodzę się z tym, że w latach 70-tych (a nawet 60-tych) ktokolwiek cenzurował oznaczenia z orłem w koronie, w wydawnictwach typowo historycznych, opisujących oręż, bądź, ogólnie rzecz ujmując, barwy Wojska Polskiego z 20-lecia międzywojennego, września 1939 r. czy Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie.

Z całym szacunkiem, ale naprawdę uważasz, że jakakolwiek cenzura „rugowała” koronę z orła w czasopismach, książkach czy albumach o tematyce militarnej / historycznej w czasach PRL-u ? Może w okresie stalinizmu zdarzały się takie przypadki, do 1956, kiedy niektóre symbole, w tym orzeł w koronie z czasów II RP były, delikatnie mówiąc, niemile widziany (np. w filmie „Zakazane piosenki” z 1946 r. nie ma napisów AK na opaskach powstańców warszawskich), ale nie spotkałem się z „objawami” takich działań w okresie późniejszych, zwłaszcza lat 70-tych i 80-tych, bo te czasy pamiętam osobiście. Nie chcę stawiać się w roli obrońcy PRL-u, czy cenzorów, ale do dziś posiadam bardzo wiele różnych publikacji (z lat 70-tych i 80-tych) dotyczących uzbrojenia, oznaczeń, umundurowania, heraldyki itp. oraz czasopism hobbystycznych. Kompletowałem serie wybranych cyklów artykułów, czy całe numery (z lat 70-tych i 80-tych) takich czasopism jak „Żołnierz Polski”, „Skrzydlata Polska”, „Morze” czy „Modelarz”. Posiadam wiele numerów TBiU czy zeszytów serii „II Wojna Światowa” wydanych w PRL-u i naprawdę nie zauważam w nich jakiegoś omijania (cenzurowania) orła w koronie, w odniesieniu do, ogólnie rzecz ujmując, barw Wojska Polskiego nie będącego Ludowym Wojskiem Polskim. Nawet oficjalny atlas historyczny dla klasy IV szkoły podstawowej (mam go do dziś), zatwierdzony przez Ministra Oświaty w 1981 r. zawiera grafiki (stworzone przez ś.p. Szymona Kobylińskiego, ilustrujące poszczególne mapki), na których godła, sztandary i orzełki wojskowe, w odniesieniu do II RP, września 1939 czy PSZ, są takie, jakie były stosowane – czyli orły różnych wzorów w koronie. Nadmienię też, że w atlasie tym są już np. litery AK na opasce powstańca warszawskiego. Nikt nie wymazywał korny z orłów, np. w prezentowanych w „Żołnierzu Polskim” cyklach „Ordery zwycięstwa” czy „Barwa i broń”. Czy uważasz, że np. bandera wojenna stawiacza min „Gryf” lub innych okrętów wojennych II RP, na kolorowych rysunkach np. w czasopiśmie „Morze” była bez orła w koronie ?

Zdjęcia z w/w atlasu dla klasy IV.
Atlas historyczny dla klasy IV z 1981 (1).jpg


Atlas historyczny dla klasy IV z 1981 (2).jpg


Popatrz np. na filmy wojenne z okresu PRL - wspomnieć najsłynniejsze, od „Kanału” z 1956, poprzez „Westerplatte” z 1967 i „Jak rozpętałem druga wojnę światową” z 1969 po serial „Polskie drogi” z lat 1976-77”, we wszystkich, żołnierze września '39 mają orzełki z koroną, wzoru takiego jaki powinni mieć. Obejrzyj np. albumy i książki niedoścignionych w tamtych czasach (lata 60-80) w przedstawianiu „barw” Wojska Polskiego, ś.p. Karola Lindera (np. „Dawne wojsko polskie ubiór i uzbrojenie”, cykl „Barwa i broń” w czasopiśmie „Żołnierz Polski”) czy wspomnianego już Szymona Kobylińskiego (np. niezapomniane – dla mnie – „Gawędy o broni i mundurze”), i sprawdź czy są tam orły w koronach (nie chodzi oczywiście o okres do 1918, ale właśnie czasy II RP i II w. św.). Nawet w książeczkach dla dzieci, i młodzieży, np. albumikach gdzie wklejało się odpowiednio numerowane naklejki, np. tomie o II w. św. (z ok. 1980 r., do dziś go posiadam) były orły w koronie na symbolach wojskowych.

Gawędy o broni i mundurze.jpg


Książeczka z naklejkami.jpg


Ikoniczny wręcz (jak na tamte czasy) album „Wojsko Polskie 1939 – 1945. Barwa i broń” z 1984 r., gdzie twórcą rysunków był Adam Jońca (od czasu do czasu zaglądający również na nasze Forum) prezentuje niemal wszelkie formy orłów w koronie, od wojsk lądowych przez lotnicze po marynarkę wojenną. Może – jak pan Adam przeczyta mój wpis, to wypowie się, czy przygotowując na początku lat 80-tych grafiki i rysunki do wspomnianego albumu, ktoś próbował mu cenzurować korony na orłach w nakryciach głowy, sztandarach, banderach, znakowaniach pojazdów i wszelkich oznaczeniach ? Podobnie pan Bogdan Pokropiński tworząc np. w 1979 r. plany modelarskie (publikowane w „Modelarzu”, np. parowozów OKz32 czy Os24), również przedstawiał w nich przedwojenne godło PKP z orłem w koronie. Długo można było by jeszcze pisać i wymieniać wiele przykładów z okresu PRL-u, w których nie było żadnej cenzury orła w koronie, tak więc uważam, że słowa jakie napisałeś, w odniesieniu do zeszyciku TBiU wydanego w 1981 r., że w czasach cenzury... oznakowania z orłem w koronie były niemożliwe” są po prostu jakimś nieporozumieniem. A propos TBiU, mam np. nr 91, wydany w 1983 (karabin Mauser wz. 1898) i nr 100, wydany w 1985 (pistolet maszynowy wz. 1939 Mors), na okładkach których widnieją fragmenty wspomnianych broni z pięknie widocznymi wybitymi znakami fabrycznymi, w tym orłami w koronie.

Modelarz OKz32 i Os24.jpg


TBiU nr 100 i 91.jpg


Natomiast co do cenzury, owszem była, można było spotkać się np. z „wycięciem” symbolu swastyki na publikowanych rysunkach militariów, choć swastyka sama w sobie np. na historycznych zdjęciach nie była cenzurowana, podobnie w różnych filmach i serialach przedstawiano ją bez problemu (choćby "Czterej pancerni i pies" czy „Stawka większa niż życie”). Jak wybiórczo stosowano ową cenzurę (zapewne dotyczyło to wyjątkowo „nadgorliwych” cenzorów), świadczy przykład np. samolotów fińskich z okresu II w. św. Na zdjęciu poniżej Curtiss Hawk 75 z ocenzurowanym, wyciętym znakiem błękitnej swastyki (znak Fińskich Sił Powietrznych do 1945), zarówno na boku kadłuba jak i na dolnej powierzchni skrzydła. Rysunek ukazał się w tygodniku „Żołnierz Polski” ok. 1985 r. w cyklu prezentującym samoloty II w. św. Dla kontrastu, obok, rysunek francuskiego Morane-Saulnier MS.406 w barwach fińskich, tym razem z nieocenzurowaną swastyką, opublikowany w tygodniku „Skrzydlata Polska” w długoletnim cyklu „Godło i barwa”, co ciekawe, ukazał się rok wcześniej od tego w „Żołnierzu Polskim”. W „Skrzydlatej Polsce” nie było problemu z prezentacją pełnych barw samolotów niemieckich, fińskich czy łotewskich (ich znakiem w okresie międzywojennym była czerwona swastyka w białym kole).

ŻP vs SP.jpg


Jeszcze raz przepraszam za tą wrzutkę. Myślę jednak, że sprawa wymagała sprostowania, bo według mnie, nikt nie zakazywał w PRL orła w koronie w książkach czy czasopismach, prezentujących rysunki o tematyce ogólnie pojętej barwy i uzbrojenia Wojska Polskiego. Przynajmniej tak było w czasach które pamiętam osobiście, lat 70- i 80-tych.
 
Ostatnio edytowane:
OP
OP
K

kamo115

Pancernik Kamo
Reakcje
2.301 2 0
Kolego Jaunius, proszę na priva, mam jedno pytanie. Wiele osób nie wierzy w istnienie szerokotorowego pociągu pancernego P.P.5 "Piłsudczyk-szeroki" (zdobyczny sowiecki BP 45 część lekka) i oto kolega Jaunius prezentuje odznakę tej jednostki. Ten pociąg został utracony 19 lipca 1920 r. na terenie dzisiejszej Białorusi. A przecież równolegle z jednostkami normalnotorowymi istniały jednostki szerokotorowe. Przykłady: "Śmiały"- "Śmiały-szeroki"; "Pionier" i "Pionier-szeroki"; "Piłsudczyk" i "Piłsudczyk-szeroki"; "Groźny" i "Groźny-szeroki"...
 
Reakcje
3.621 30 0
Wiele osób nie wierzy w istnienie szerokotorowego pociągu pancernego P.P.5 "Piłsudczyk-szeroki" (zdobyczny sowiecki BP 45 część lekka)
Myślę, że tych "niedowiarków" ubywa z każdym rokiem :LOL: Co do samej odznaki ostatnio co najmniej dwie były wystawiane na Allegro - zdjęcia poniżej, co ciekawe dwóch, nieco odmiennych wzorów.

Odznaki P.P. Piłsudczyk Szeroki - Allegro.jpg


Natomiast po raz pierwszy, odznakę tę prezentowałeś Ty sam ;), we wpisie zamieszczonym 13 lipca 2014. #518

Co do zdobytego BP (Бронепоезд = Broniepojezd) № 45 z okresu 1918 - 1920, którego część składu stała się "Piłsudczykiem szerokim", w dostępnej literaturze rosyjskojęzycznej nosi on nazwę własną "Имени 3-го Интернационала" ("Imieni 3-wo Internacjonała", spotyka się także nazwę pisaną w formie "Им. III Интернационала"). Co ciekawe podobnie nazwane były także Бронепоезд № 61 "Имени 3-го Интернационала" oraz № 87 "3-й Интернационал". Poniżej kompilacja sylwetek głównych części składowych pociągów pancernych armii "Czerwonych" z okresu lat 1918 - 1920, m.in. z sylwetką № 45, oraz dwie z kilku plansz obrazujących tabor pociągów pancernych czerwonoarmistów, prezentująca wagon artyleryjski stosowany m.in. w pociągu № 45 (na planszy oznaczony numerem 24 w kwadraciku, poszczególne numery w kwadracikach oznaczają różne pociągi pancerne). Sylwetki i plansze pochodzą z czasopisma "Моделист-Конструктор" ("Modelist-Konstruktor"), z nr 11/1989 oraz z 1, 3, 4 z 1990 r.

Sylwetki p.p. Armii Czerwonej 1918 - 1920.png


Tabor pociągów pancernych Armi Czerwonej z lat 1918-20 (1).jpg


Tabor pociągów pancernych Armi Czerwonej z lat 1918-20 (2).jpg
 

Jaunius

Nowy użytkownik
Reakcje
4 0 0
Ta odznaka została znaleziona w starym opuszczonym domostwie. Fakt, że stare i mało lub fałszywe - jak widać na zdjęciu - utlenienie i zabrudzenia. Odznaki wystawione na sprzedaż przez Allegro są już bardzo czyste
Podane informacje są bardzo interesujące, dzięki.
 
Reakcje
3.621 30 0
Ta odznaka została znaleziona w starym opuszczonym domostwie. Fakt, że stare i mało lub fałszywe - jak widać na zdjęciu - utlenienie i zabrudzenia. Odznaki wystawione na sprzedaż przez Allegro są już bardzo czyste
Podane informacje są bardzo interesujące, dzięki.
Twoje "znalezisko" jest bardzo cenne z punktu widzenia historii. Bardzo ładne "trafienie". Tylko pogratulować. Odznaki na Allegro, owszem, mogą być np. fałszywkami, choć ta druga raczej na taką nie wygląda (ale czego nie można spotkać na Allegro :LOL:, zwłaszcza w temacie odznaczeń czy numizmatyków). Ich czystość i dobry stan może wynikać z tego, że np. nigdy nie leżały w ziemi, w środowisku wilgotnym, na strychu czy pod podłogą. Mogą pochodzić np. z jakiejś szuflady, pełnej pamiątek rodzinnych po pradziadku itp. Staranne przechowywanie tego typu rzeczy gwarantuje ich dobry, a nawet bardzo dobry wygląd po latach "leżakowania".

Co do samej odznaki jest to zapewne odznaka pamiątkowa, robiona dla członków załogi pociągu po zakończeniu wojny polsko - bolszewickiej. Nie wiem czy zwróciłeś uwagę na pierwszą z odznak wystawionych na Allegro ? Widnieje na niej datowanie 1918 - 1920. Czy pociąg czerwonoarmistów został zdobyty już w 1918 r. ? Odznaka ta ma też nieco inną formę od tej znalezionej przez Ciebie, drugiej wystawionej na Allegro i tej prezentowanej przez kamo115 w 2014 r... inną rzeczą jest fakt, że figuruje na nich datowanie 1919 - 1920. Więc, coś tu się nie zgadza, lub np. pociąg "Piłsudczyk - szeroki" pojawia się już w 1918 r. (!), a drugie datowanie na odznace odnosi się do okresu wojny polsko - bolszewickiej, choć ta, formalnie zakończyła się przecież dopiero w marcu 1921 r. traktatem ryskim... z drugiej strony 18 października 1920 weszło w życie zawieszenie broni.
 
Ostatnio edytowane:
OP
OP
K

kamo115

Pancernik Kamo
Reakcje
2.301 2 0
Obie odznaki zaprezentowane na tym forum przez kol. Stanisława 1972 są falsyfikatami! Znam TYLKO 2 oznaki (jedna kol. Jaunius ) z pociągu pancernego P. P. 5 "Piłsudczyk -szeroki" (eks sowiecki BP No 45 zdobyty 24.09. 1919 r. na stacji kolejowej Ziabki/Siabki). W oparciu o ten sowiecki tabor sformowano 2 szerokotorowe jednostki:"Piłsudczyk-szeroki" oraz "Gen. Śmigły".
 
OP
OP
K

kamo115

Pancernik Kamo
Reakcje
2.301 2 0
Kol. Stanisławie 1972 wprowadzasz w tym wątku zamieszanie. Rosyjskie informacje są nie rzetelne i fałszywe. Pierwszy No 1, szerokotorowy pociąg pancerny BP No 45 został zdobyty przez Polaków 24 .09.1919 r. W 1920 r. został "zastąpiony" przez kolejny, sowiecki No 2 który otrzymał No 45 "III Internacjonał". Analogicznie jak w polskich jednostkach: pod numerem 17 istniały 2 składy, a mianowicie: P.P.17 "Saper" i po jego rozwiązaniu sformowano kolejną jednostkę P.P.17 "Reduta Ordona". Były to jednak różne jednostki o różnym uzbrojeniu, innym taborze kolejowym i o różnych parowozach. Tak samo pod numerem 4 kryło się 5 pancernych składów, w tym 2 jednostki szerokotorowe..
 

Podobne wątki