Spokojnej służby Ci życzymy z Piotrem.
Większość z moich relacji zaczyna się podobnie jeśli nie tak samo, ale cóż widocznie taka jest kolej ha kolej rzeczy.
Po wczorajszej ulewie i nocnym popadywaniu budząc się około piątej nasłuchiwałem czy nie pada, nie sucho nawet, pobawiłem się z psiurą i w drogę, jestem tradycyjnie na Chojnach i tradycyjnie przyjeżdża "Opocznianin" SA135-019.
Pojawiają się znów pierwsze nieśmiałe kropelki deszczu i "byczek" ET22-1045
A potem M62-0837 31 3D ZIK-u, na Chojnach co on tu robi.
Mimo iż nie ma żadnego błękitnego samochodu,
![Z przymrużeniem oka ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
te dwa "towarowe" uważam za dobrą wróżbę, i jak się potem okaże nie pomyliłem się.
Wsiadam do pociągu ŁKA, zepsuty kasownik, Pan mi opisuje bilet i jeszcze robi w nim dziurkę, osiem minut i jestem na Widzewie, chyba trzeba zainwestować w lepszy obiektyw, znaczy dłuższy daleko w polu oczekuje na swoją kolej "siódemka" chyba miała numer 329.
I znów przybysz z obcych stron, chyba je tu naprawiają czy co, bo to nie pierwszy raz.
Bilety kupione, czekam na peronie na Piotrka, dziś jedziemy do... Koluszek, powiecie a to Ci wyprawa, no pewnie że wyprawa.
Od dość dawna odkryłem receptę na udane wycieczki, niezbyt wysokie oczekiwania, improwizacja, dzisiejsza to takie w sumie łażenie poza głównym celem, i luźne podejście do tematu, bez popuszczania w spodnie i zawiedzionej miny.
Piotrek w raz ze swoją żoną Agnieszką dobrowolnie zaślubioną podczas wycieczki rowerowej trafił na "stadion" kubu sportowego, gdzie w ogrodzeniu były słupki z szyn, trzeba jechać i obejrzeć.
Tu on ci jest na mapie widać go doskonale.
Idziemy, znów pada, ale bagatela, mijamy teren kolejowy w bramie słupek z szyny a na niej cecha.
Stadion w 3/4 ogrodzony słupkami z szyn, oglądamy każdą do której możemy się dostać.
Przepraszam za kropelkę na obiektywie, ale już nie padało, już lało, a jakoś w deszczu nie umiem robić zdjęć, może ktoś podpowie jak to robić.
Każdą trzeba sprawdzić.
Zapomniana brama na stadion a w niej szyna z cechą.
Huta Królewska 1929
Sprawdzamy też ogrodzenia domków jednorodzinnych, za jednym z płotów chyba ujęcie wody lub coś w tym rodzaju, zakaz to zakaz lae jakże piękna czcionka napisu, nie jest to współczesna tablica a jeśli to brawa da wykonawcy.