-
Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
Relacja Moje kolei postrzeganie
- Inicjator wątku Kpt. Nemo
- Data rozpoczęcia
Z braku czasu podróżuję w czasie, 
coś chyba nie wyszło.
Robię porządki ze swoimi szpargałami, zbędne i nie do końca zbędne wyrzucam, żeby zaoszczędzić rodzinie kłopotów i rozterek w rodzaju "a to ojciec lubił to zostawmy sobie" docieram do ukrytych pokładów mojej historii, całe szczęście jeszcze nie poruszyłem uśpionych demonów, wczoraj w kolejnym opróżnianym pudle znalazłem teczkę taką klasyczną zawiązywaną na tasiemki z napisem korespondencja, zaciekawiła mnie jej zawartość, nie muszę dodawać że za diabła nie pamiętałem co w niej jest.
Listy takie zwykłem papierowe, wiem dla wielu z Was to egzotyka, od modelarzy, miłośników, różnych instytucji, z którymi w tamtych korespondowałem, kawał historii, i wśród nich znalazłem materiał napisany przez Sławka Kołtuńskiego, nie wiem czy to ja znalazłem go gdzieś czy Sławek mi przysłał, postanowiłem go opublikować, oczywiście za zgodą autora którą mam na piśmie. Sławek to prawdziwy miłośnik kolei, pasjonat, nie taka internetowa popierdółka jak wielu z Was, to człowiek z pasją, o takich powinno się kręcić filmy, dość zanudzania pora na treść.
To jego opowieść o polowaniu na pociągi,o emocjach co dla mnie jest najważniejsze, o wytrwałości, o pasji, polecam.
Wybaczcie jakość zdjęć, ale to skan ze skanu nic więcej z nimi nie mogłem zrobić, potraktujcie to jako artefakt.
Zwróćcie uwagę na zakończenie, jest zmęczony, styrany upałem, ale szczęśliwy, kiedy ostatnio czuliście się szczęśliwi tak naprawdę, nie po odpakowaniu kolejnej zabawki bo to iluzja nie szczęście.
Dziękuję Sławku za pozwolenie na podzielenie się z Kolegami Twoimi relacjami.
Szczególne podziękowania dla Marka/Kempola za ponowne przywrócenie na łono forum po tym jak ukochana moja przez przypadek mnie wylogowała i komputer zgłupiał, a wszelkie próby zalogowania kończyły się komunikatem o nie odnalezieniu takiego użytkownika.
To taka relacja bez wychodzenia z domu, podobnie jak te Mister Kuleckiego bez obrazków, tylko mówione.
Spokojnej nocy.
coś chyba nie wyszło.Robię porządki ze swoimi szpargałami, zbędne i nie do końca zbędne wyrzucam, żeby zaoszczędzić rodzinie kłopotów i rozterek w rodzaju "a to ojciec lubił to zostawmy sobie" docieram do ukrytych pokładów mojej historii, całe szczęście jeszcze nie poruszyłem uśpionych demonów, wczoraj w kolejnym opróżnianym pudle znalazłem teczkę taką klasyczną zawiązywaną na tasiemki z napisem korespondencja, zaciekawiła mnie jej zawartość, nie muszę dodawać że za diabła nie pamiętałem co w niej jest.
Listy takie zwykłem papierowe, wiem dla wielu z Was to egzotyka, od modelarzy, miłośników, różnych instytucji, z którymi w tamtych korespondowałem, kawał historii, i wśród nich znalazłem materiał napisany przez Sławka Kołtuńskiego, nie wiem czy to ja znalazłem go gdzieś czy Sławek mi przysłał, postanowiłem go opublikować, oczywiście za zgodą autora którą mam na piśmie. Sławek to prawdziwy miłośnik kolei, pasjonat, nie taka internetowa popierdółka jak wielu z Was, to człowiek z pasją, o takich powinno się kręcić filmy, dość zanudzania pora na treść.
To jego opowieść o polowaniu na pociągi,o emocjach co dla mnie jest najważniejsze, o wytrwałości, o pasji, polecam.
Wybaczcie jakość zdjęć, ale to skan ze skanu nic więcej z nimi nie mogłem zrobić, potraktujcie to jako artefakt.
Zwróćcie uwagę na zakończenie, jest zmęczony, styrany upałem, ale szczęśliwy, kiedy ostatnio czuliście się szczęśliwi tak naprawdę, nie po odpakowaniu kolejnej zabawki bo to iluzja nie szczęście.
Dziękuję Sławku za pozwolenie na podzielenie się z Kolegami Twoimi relacjami.
Szczególne podziękowania dla Marka/Kempola za ponowne przywrócenie na łono forum po tym jak ukochana moja przez przypadek mnie wylogowała i komputer zgłupiał, a wszelkie próby zalogowania kończyły się komunikatem o nie odnalezieniu takiego użytkownika.
To taka relacja bez wychodzenia z domu, podobnie jak te Mister Kuleckiego bez obrazków, tylko mówione.
Spokojnej nocy.
-
9
-
8
-
1
- Pokaż wszystkie
W pewnym momencie zdało by się że wszyscy są tu na forum, znaczy miłośnicy, modelarze, prawdziwe autorytety, nic bardziej mylnego, tu jest garstka,na zewnątrz w innym świecie jest ich cała masa, prowadzą swoje dzienniki, publikują na blogach swoje odkrycia, spotykam bardzo często takich, zaczyna się od kilku słów, potem dyskusja, wymiana telefonów, dla nich to coś zwykłego, pasja i jej zapis, dla innych to nieomal cuda, a wystarczy tylko chcieć by do nich dołączyć.
Ale w tym przypadku to prawda Sławek to prawdziwy miłośnik kolei.
Ale w tym przypadku to prawda Sławek to prawdziwy miłośnik kolei.
Codziennie rano mgła, przypomina i tę z lutowego poranka w roku 1979, o mało co zakończyła by się wtedy moje opowieść, nie starczyło odwagi żeby się w niej pogrążyć, po latach nawet nie żałuję, bo mam do kogo wracać, znalezione w czeluściach zdjęciowych zasobów zapomniane zdjęcie, moja familia i bezdomny pies, szkoda że nie zwróciłem na niego wtedy uwagi, Zuli już nie ma, i tamtych czasów też.
11.11.2008 rok "młody" był młody, teraz jeździ ze mną, jest prawie dorosły, mój czas powoli się kończy, normalna rzecz.
A stałem tego poranka przy torach łącznicy Chojny-Widzew, ruch był spory, spokojnie odjechał pociąg prowadzony parowozem, ja wróciłem do domu mokry i zziębnięty, ale wróciłem.
Nigdy nie stójcie przy torach z głową pełną czarnych ptaków, nie warto.
11.11.2008 rok "młody" był młody, teraz jeździ ze mną, jest prawie dorosły, mój czas powoli się kończy, normalna rzecz.
A stałem tego poranka przy torach łącznicy Chojny-Widzew, ruch był spory, spokojnie odjechał pociąg prowadzony parowozem, ja wróciłem do domu mokry i zziębnięty, ale wróciłem.
Nigdy nie stójcie przy torach z głową pełną czarnych ptaków, nie warto.
Pomijając fakt iż Twój wpis ma charakter prowokacji, bo jeśli używasz stwierdzenia "przymały" wiesz dokładnie o co chodzi i gdybym był złośliwy odpowiedział bym ja Jezuita pytaniem:
"A gdzie są armady promów które obiecał Mateusz, klucze zasnuwające niebo swym blaskiem dronów i niekończące się potoki elektrycznych narodowych samochodów" , ale nie jestem jak widać, poza tym jednak odrobinę Cię lubię i szanuję, odpowiem zgodnie z tym co sądzę na ten temat.
Od czasów obalenia komuny tym miastem podobnie jak i krajem rządzą nieudacznicy, bez względu na przynależność partyjną ich decyzje mają na celu tylko jedno, zgromadzenie odpowiedniej ilości kasy/ obsadzenie kluczowych stanowisk znajomymi i krewnymi/ destrukcję której jak w przypadku obecnej grupy rządzącej agentury rosyjskiej można się domyślać.
Z początku Hanka zwiodła wszystkich swych wyborców, mnie też, potem już było , jest a będzie jeszcze gorzej, całkowicie nie panuje nad podległymi jej służbami, czego efektem są:
-niekończące się remonty dróg, wykonywane z opóźnieniem i źle
-brak jakiejkolwiek idei sterowania w tym mieście ruchem, ot siedzą bubki w biurach i nie wychodząc na miasto projektują skrzyżowania i inne ciągi komunikacyjne, zupełnie jak tu gdzie brylują internetowi miłośnicy kolei i kolekcjonerzy
-upadek komunikacji, przy jednoczesnej podwyżce cen biletów
-buta i brak szacunku da elektoratu
-itd.itp
Podjechałem tam do tej wiekopomnej budowy i zapytałem przez płot pana który nie wyglądał na zwykłego robola, co się tu wyprawia i co to za chryja ze starymi planami z 2013 roku i nieuwzględnieniu na nich remontu linii kolejowej z podniesieniem torowiska, zrobił taką minę jakbym mu uwiódł żonę i to kilka razy pod rząd, po czym kazał mi "spierdalać z palcu budowy" cóż uległem sile argumentów, złożyłem oficjalną skargę na niego czekam na odzew.
Jak nie patrzeć to kolejna wpadka urzędników od dróg i czegoś tam, ale gdybym miał wybierać między tym burdelem, a budowaniem sanktuariów zmarłemu, o pardon zamordowanemu Prezydentowi, budowie kolejnych kościółków, odmawianiu koronki na każdym rogu ulic, kretyńskim plakatom za publiczne pieniądze, delegacjom do Izraela na konferencję na temat odsalania wody morskiej jak to za prezydio Kropiwnickiego, budowę wagin szpecących plac Dąbrowskiego, itp, to jednak wolę burdel obecnie nam miłościwie panującej Hanki niż Wasz pislamski ład.
Mam nadzieję iż zadowoliłem Twoją ciekawość, choć zdaję sobie sprawę że jednak niewiele Ci powiedziałem, myślę że zamiast do zwykłego robola zwróć się z tym pytaniem do wspomnianego zarządu.
Doceń moją odpowiedź i nie próbuj polemizować, ponieważ nie miejsce tu na to i kolejne próby prowokowania kłótni zostaną usunięte, i zgłoszone do moderatora.
Miłego popołudnia.
"A gdzie są armady promów które obiecał Mateusz, klucze zasnuwające niebo swym blaskiem dronów i niekończące się potoki elektrycznych narodowych samochodów" , ale nie jestem jak widać, poza tym jednak odrobinę Cię lubię i szanuję, odpowiem zgodnie z tym co sądzę na ten temat.
Od czasów obalenia komuny tym miastem podobnie jak i krajem rządzą nieudacznicy, bez względu na przynależność partyjną ich decyzje mają na celu tylko jedno, zgromadzenie odpowiedniej ilości kasy/ obsadzenie kluczowych stanowisk znajomymi i krewnymi/ destrukcję której jak w przypadku obecnej grupy rządzącej agentury rosyjskiej można się domyślać.
Z początku Hanka zwiodła wszystkich swych wyborców, mnie też, potem już było , jest a będzie jeszcze gorzej, całkowicie nie panuje nad podległymi jej służbami, czego efektem są:
-niekończące się remonty dróg, wykonywane z opóźnieniem i źle
-brak jakiejkolwiek idei sterowania w tym mieście ruchem, ot siedzą bubki w biurach i nie wychodząc na miasto projektują skrzyżowania i inne ciągi komunikacyjne, zupełnie jak tu gdzie brylują internetowi miłośnicy kolei i kolekcjonerzy
-upadek komunikacji, przy jednoczesnej podwyżce cen biletów
-buta i brak szacunku da elektoratu
-itd.itp
Podjechałem tam do tej wiekopomnej budowy i zapytałem przez płot pana który nie wyglądał na zwykłego robola, co się tu wyprawia i co to za chryja ze starymi planami z 2013 roku i nieuwzględnieniu na nich remontu linii kolejowej z podniesieniem torowiska, zrobił taką minę jakbym mu uwiódł żonę i to kilka razy pod rząd, po czym kazał mi "spierdalać z palcu budowy" cóż uległem sile argumentów, złożyłem oficjalną skargę na niego czekam na odzew.
Jak nie patrzeć to kolejna wpadka urzędników od dróg i czegoś tam, ale gdybym miał wybierać między tym burdelem, a budowaniem sanktuariów zmarłemu, o pardon zamordowanemu Prezydentowi, budowie kolejnych kościółków, odmawianiu koronki na każdym rogu ulic, kretyńskim plakatom za publiczne pieniądze, delegacjom do Izraela na konferencję na temat odsalania wody morskiej jak to za prezydio Kropiwnickiego, budowę wagin szpecących plac Dąbrowskiego, itp, to jednak wolę burdel obecnie nam miłościwie panującej Hanki niż Wasz pislamski ład.
Mam nadzieję iż zadowoliłem Twoją ciekawość, choć zdaję sobie sprawę że jednak niewiele Ci powiedziałem, myślę że zamiast do zwykłego robola zwróć się z tym pytaniem do wspomnianego zarządu.
Doceń moją odpowiedź i nie próbuj polemizować, ponieważ nie miejsce tu na to i kolejne próby prowokowania kłótni zostaną usunięte, i zgłoszone do moderatora.
Miłego popołudnia.
Zła to jest, drogi Robercie dla mnie, czernina i tatar, co do uczuć skierowanych pod adresem "kolekcjonerów" załóż wątek w odpowiednim miejscu z odpowiednim tytułem i otrzymasz odpowiedź, niestety nie gwarantuję że Ci się spodoba.
W zasadzie jeśli stawisz na równi, kupowanie, czasem niezbyt przemyślane kupowanie modeli z wielogodzinnymi wyprawami samotnie lub z Piotrem, litry wódki wypite, choć to ani przyjemne ani zdrowepokonane kilometry mało komfortowych dróg, tylko po to żeby znaleźć ciekawy okaz, czegokolwiek, po prostu zobaczyć, być, odczuwać, w zimnie, w deszczu, w upale, jeśli Ty stawiasz znak równości miedzy tymi poczynaniami a onanizmem mentalnym na widok i tak niedopracowanego modelu, to raczej nie mamy o czym rozmawiać, bo nie rozumiesz tego, widzisz złociutki nie wystarczy wyjść w jedno miejsce i zrobić kilka zdjęć aby zostać miłośnikiem kolei, ani nie wystarczy kupić makiety żeby być modelarzem.
Oto słowo na czwartek.
W zasadzie jeśli stawisz na równi, kupowanie, czasem niezbyt przemyślane kupowanie modeli z wielogodzinnymi wyprawami samotnie lub z Piotrem, litry wódki wypite, choć to ani przyjemne ani zdrowe
pokonane kilometry mało komfortowych dróg, tylko po to żeby znaleźć ciekawy okaz, czegokolwiek, po prostu zobaczyć, być, odczuwać, w zimnie, w deszczu, w upale, jeśli Ty stawiasz znak równości miedzy tymi poczynaniami a onanizmem mentalnym na widok i tak niedopracowanego modelu, to raczej nie mamy o czym rozmawiać, bo nie rozumiesz tego, widzisz złociutki nie wystarczy wyjść w jedno miejsce i zrobić kilka zdjęć aby zostać miłośnikiem kolei, ani nie wystarczy kupić makiety żeby być modelarzem.Oto słowo na czwartek.
To nauczka, taka swego rodzaju przestroga, nigdy nie podnoś łba za wysoko bo coś Cię na ziemię sprowadzi niechybnie.
Impreza w Rogowie, cieszyłem się na nią, no wiecie ognisko, wódeczka, dziewczyny luz, bieganie nago po łąkach, e zaraz pomyliły mi się imprezy, to nie ta, ale też będzie super, i tu najchętniej użyłbym sowa na "ch" ale Kolega "CoCu" zwrócił mi uwagę że przeklinam, więc nie użyję, impreza się odbędzie a ja sobie leżę w łóżeczku z Balbinką, powalony gorączką, jako efektem ubocznym po szczepionce, i dupa, nici z imprezy, ale mam nadzieję że Ci którzy pojadą beze mnie bawić się będą dobrze, trzymam kciuki za pogodę coby Wam dopisała.
https://radiolodz.pl/kongres-entuzjastow-i-przyjaciol-kolei-rogow,95762/
Trzeba się pogodzić z tym że nie ma się już osiemnastu lat.
Ale żeby teraz takie cuda, to przesada.
Impreza w Rogowie, cieszyłem się na nią, no wiecie ognisko, wódeczka, dziewczyny luz, bieganie nago po łąkach
, e zaraz pomyliły mi się imprezy, to nie ta, ale też będzie super, i tu najchętniej użyłbym sowa na "ch" ale Kolega "CoCu" zwrócił mi uwagę że przeklinam, więc nie użyję, impreza się odbędzie a ja sobie leżę w łóżeczku z Balbinką, powalony gorączką, jako efektem ubocznym po szczepionce, i dupa, nici z imprezy, ale mam nadzieję że Ci którzy pojadą beze mnie bawić się będą dobrze, trzymam kciuki za pogodę coby Wam dopisała.https://radiolodz.pl/kongres-entuzjastow-i-przyjaciol-kolei-rogow,95762/
Trzeba się pogodzić z tym że nie ma się już osiemnastu lat.
Ale żeby teraz takie cuda, to przesada.
Ciągle Januszku prowokujesz.
Czy ktoś teraz może być poza systemowy, tak z ręką na serduszku.
Mnie nie chroni czarna pani z pochodzenia żydówka, z Częstochowy, ani ten gość co po wodzie chodził i który z wyrokiem prawomocnym został obwołany królem Polski, nawet radyjko z Torunia nie rozpościera, jak nad Tobą, parasola z fal uświęconych, no to muszę dbać sam o swoje dobro
Poza tym Pani pielęgniarka obiecała że będę miał 5 a nawet 6 G i zakupy będą się same robiły w markecie, Ciebie by to nie skusiło bo jako prawdziwy Polak patriota kupujesz tylko w polskich sklepach i tylko polskie produkty, ja jako zdeklarowany ateista i lewak dałem się skusić.
A Ty zamiast ciągłych prób sprowokowania mnie ruszył byś dupe z domu coś znalazł coś pokazał, a jeszcze lepiej pokazałbyś "młodzieży" jak robisz konwersje modeli, byłby z tego pożytek, a tak hodujesz sobie wroga, mało Ci tych których masz.
Czy ktoś teraz może być poza systemowy, tak z ręką na serduszku.
Mnie nie chroni czarna pani z pochodzenia żydówka, z Częstochowy, ani ten gość co po wodzie chodził i który z wyrokiem prawomocnym został obwołany królem Polski, nawet radyjko z Torunia nie rozpościera, jak nad Tobą, parasola z fal uświęconych, no to muszę dbać sam o swoje dobro
Poza tym Pani pielęgniarka obiecała że będę miał 5 a nawet 6 G i zakupy będą się same robiły w markecie, Ciebie by to nie skusiło bo jako prawdziwy Polak patriota kupujesz tylko w polskich sklepach i tylko polskie produkty, ja jako zdeklarowany ateista i lewak dałem się skusić.
A Ty zamiast ciągłych prób sprowokowania mnie ruszył byś dupe z domu coś znalazł coś pokazał, a jeszcze lepiej pokazałbyś "młodzieży" jak robisz konwersje modeli, byłby z tego pożytek, a tak hodujesz sobie wroga, mało Ci tych których masz.
-
1
-
1
- Pokaż wszystkie
Jako, że jesteście zainteresowani tematem to wrzucam tutaj. W wielkim skrócie, jedno jest pewne: nikt nie poniesie konsekwencji.
https://expressilustrowany.pl/wiadu...TVhfVDYMjxkiuw2pDiLYxLRr7EUfsZj84Bn3_EkB8i-G8
https://expressilustrowany.pl/wiadu...TVhfVDYMjxkiuw2pDiLYxLRr7EUfsZj84Bn3_EkB8i-G8
Podobne wątki
-
Fotografie Takie tam moje foto- Rozpoczęte przez KroppeK84
- Odpowiedzi: 28
-
Pytanie? Ślady po Śląskiej Kolei Górskiej
- Rozpoczęte przez DieselPower
- Odpowiedzi: 9
-
Relacja Urbex - Zakłady Naprawcze Górnośląskiej Kolei Wąskotorowej- Rozpoczęte przez daromaro
- Odpowiedzi: 6
-
Relacja Moje podróże koleją wąsko i normalnotorową- Rozpoczęte przez michal.guminiak
- Odpowiedzi: 45
-
Relacja Moje kolejowe wycieczki w Polsce- Rozpoczęte przez WM-MODEL
- Odpowiedzi: 291