Lokomotywy i składy trakcyjne DRG, DRB

[DieselPower]

No faktycznie, lokomotywy nie miały nanoszonego godła DRG i była tabliczka, a po likwidacji DRG zamiast tabliczek pojawił się Reichsadler.

 

[DieselPower]

No, jest już u mnie ta perełka. Zatem najpierw kilka zdjęć, a później kilka słów

Lokomotywa E19 01 (TRIX 22605)

 

[DieselPower]

No to teraz parę słów o modelu. Sam byłem ciekaw mojego wrażenia ponieważ jest to mój pierwszy model TRIX (czy MATRIX). I muszę powiedzieć, że bardzo pozytywne wrażenie mam po oględzinach modelu. Wykonanie bardzo czyste, schludne, dokładne. Estetyka wykonania na bardzo wysokim poziomie. Jak widać na zdjęciu od czoła troszkę odstają drabinki. Ale w woreczku z częściami zapasowymi jest komplet dodatkowych drabinek które są już proste. Nie wiem czy te odstające są do jazdy a drugie do gabloty? Wydaje się, że zestawy kołowe podczas jazdy nie wychylają się aż tak bardzo aby wadzić o te drabinki, ale to wyjdzie w praniu. Poza tym zauważyłem, że są zastosowane dwa rodzaje tarcz zderzaków. Początkowo myślałem, że to błąd, ale zdjęcia oryginału potwierdzają prawidłowość w tym zakresie. Znajdujący się na czole "Reichsadler" pozostawia sporo do życzenia. Muszę poszukać jakiejś niemieckiej manufaktury która wykonuje ten element dla tej konkretnie lokomotywy. Również nie wiem o co chodzi z tymi czerwonymi elementami na wózkach. Są one pokryte jakby proszkiem i leciutkie muśnięcie powoduje ścieranie się tego proszku. Model przeleżał 10 lat w pudełku więc pomyślałem, że może jakieś procesu chemiczne zaszły powodujące ten efekt, ale nie wiem...może ktoś wie ?
Co do koloru to chyba jest prawidłowy, bo nie był to faktycznie czerwony tylko jakiś odcień...ale czy na modelu jest właściwy to tego nie wiem.
Tak poza tym model jest naprawdę fantastyczny, a po zamontowaniu pełnego zgarniacza i pozostały elementów będzie "boma"
Pozostałe przemyślenia, wątpliwości i pytania w kolejnym wpisie

 

[DieselPower]

Witam. W tym wpisie wstawię kilka zdjęć obrazujących opisy jakie znalazły się na modelu.

- po pierwsze naniesiony jest już przydział lokomotywy : Rbd Nurnberg, Nurnberg Hbf.

Koledzy wyżej pisali, że zarówno E18 01 jak i 02 zostały przyjęte na stan lokomotywowni w Norymberdze dopiero 1940 roku. Na zdjęciach fabrycznie nowej E18 01 widać jednak, że ten przydział był naniesiony już od początku. Nie wiem jak ten fakt poprawnie zinterpretować.

- po drugie : daty na pudle i ostoi. Nie potrafię się zorientować czy dotyczą ostatnich czy przyszłych napraw, przeglądów, malowań. Bardzo proszę o pomoc w tym zakresie i sprecyzowanie z jakiego czasokresu pochodzi model, czy stan fabryczny czy może późniejszy

 

[Andrzej Harassek]

Poza tym zauważyłem, że są zastosowane dwa rodzaje tarcz zderzaków. Początkowo myślałem, że to błąd, ale zdjęcia oryginału potwierdzają prawidłowość w tym zakresie.

No, to kolega @DieselPower odkrył Amerykę . Wszystkie pojazdy kolejowe do lat 1950-60 (tu mogę się nieco mylić, nie znam dokładnej daty) były wyposażone w dwa różne zderzaki na każdym końcu: prawy (patrząc w kierunku jazdy) z tarczą wypukłą, lewy z tarczą płaską. Tak są też "od zawsze" wykonywane modele, już stare Piko z lat 1960. i 70. tak miały. Dopiero od mniej więcej lat 1960. UIC wprowadziło nową zasadę, obu zderzaków lekko wypukłych i takie zderzaki ma tabor nowszy (oraz jego modele). Ale fakt, że te wypukłe zderzaki w modelu E 19 Trixa są nieco dziwne...

Co do koloru to chyba jest prawidłowy, bo nie był to faktycznie czerwony tylko jakiś odcień...ale czy na modelu jest właściwy to tego nie wiem.

Tego chyba nie wie nikt, bo ze starych zdjęć, nawet kolorowych, trudno wnioskować, jaki dokładnie był odcień tej czerwieni. Według mojej wiedzy, kolor modelu jest OK.

Koledzy wyżej pisali, że zarówno E18 01 jak i 02 zostały przyjęte na stan lokomotywowni w Norymberdze dopiero 1940 roku. Na zdjęciach fabrycznie nowej E18 01 widać jednak, że ten przydział był naniesiony już od początku. Nie wiem jak ten fakt poprawnie zinterpretować.

Tu, niestety, nie potrafię pomóc. Moja interpretacja jest taka, że lokomotywy faktycznie stacjonowały w Norymberdze, ale ich formalne przyjęcie na stan nastąpiło dopiero w 1940 roku. Jednak miejscem stacjonowania Norymberga była od początku i ten fakt został odzwierciedlony w opisach na lokomotywie. Co do dat, to nie jestem tu ekspertem, ale wydaje mi się, że chodzi o termin następnej naprawy (rewizji).

 

[DieselPower]

A ta 12.1938 co może oznaczać ?

 

[Andrzej Harassek]

Ta data jest poprzedzona napisem "Anstricht: Glortus-Wiernik", o ile dobrze odczytałem te (chyba) nazwiska. Słowo "Anstricht" oznacza obraz, malunek, wygląd, więc domyślam się, że wymienione tam są nazwiska autorów projektu tego specjalnego malowania, a data oznacza zatwierdzenie wzoru malowania: grudzień 1938.

 

[OLF]

Glorius-Wiernik G. m. b. H to była wytwórnia farb z Berlina, to oznaczenie to wskazuje raczej jakim produktem i kiedy lokomotywę pomalowano

 

[Andrzej Harassek]

Dzięki za wyjaśnienie. Pewnie tak było, a może producent farb był, jak byśmy dziś powiedzieli, sponsorem tego malowania? Nie wiedziałem o tej firmie, a nie szukałem w sieci.

 

[OLF]

Sponsorem to raczej nie, bardziej szczególnym dostawcą. Wzmianki o Glorius-Wiernik wspominają także o mostach i czołgach - co wskazuje że mogła to być wytwórnia specjalistyczna. W przypadku lokomotyw mogło chodzić albo o kolor, połysk, być może trwałość (szczególnie na parowozach). Pamiętajmy, że tak malowane były tylko najbardziej 'reprezentacyjne' pojazdy

Tutaj (po znacznym powiększeniu, bo w reklamie) jest opis pierwszej lokomotywy, która otrzymała to malowanie: BR 05
Tutaj oryginalny tekst i polskie tłumaczenie

 

[Groch]

W numerze Bahn Extra 2014-02 poświęconym Reichsbahn 1939 jest opis malowania E 19 01 w momencie dostarczenia przez SSW / Henschel i kilka słów o jazdach testowo-pomiarowych. Składnia języka niemieckiego powoduje że popularny tłumacz "wypluwa" nieco bełkotliwy tekst, więc podrzucam oryginał do samodzielnego przetrawienia - "Schnellfahrer ohne Einsatzbereich" strona 32

 

[Jacek765]

Raczej mi się wydaje że to jest data malowania tej lokomotywy i naniesiona nazwa producenta lakieru. To raczej na wypadek gdyby coś było z powłoką lakierniczą nie tak i do kogo ewentualnie się zwrócić w kwestii gwarancji i być może dla personelu warsztatowego gdyby trzeba bylo zamówić farbę do poprawek gdyby doszło do uszkodzenia powłoki lakierniczej.
Co do wyglądu lokomotywy to raczej można przyjąć że mogła już tak wyglądać po opuszczeniu hali fabrycznej. Prawdopodobnie już wtedy wiedziano gdzie będzie stacjonować bo na pewno było wiadomo gdzie jest odpowiednie zaplecze techniczne. Lokomotywy te były zbudowane na zamówienie DR(B) a wydłużony okres od produkcji do oficjalnego przekazania zamawiającemu prawdopodobnie był spowodowany testami jak też usuwaniem niedomagań jakie się zawsze pojawiają w nowych konstrukcjach. Chyba też nie bez znaczenia było rozpoczęcie wojny i wszelkie nawet prestiżowe konstrukcje które owszem były dobrym nośnikiem propagandy sukcesu jednak siłą rzeczy musiały zejść na dalszy plan wobec priorytetów związanych z działaniami wojennymi.

 

[robertkroma]

A czy przypadkiem na wagonach towarowych też nie było podane czym te wagony pomalowano? Po prawej stronie na dole był napis "Anstrich" i "Dachdecke" i nazwy użytych materiałów. A na naszych wagonach pasażerskich przynajmniej w latach 90-tych na ścianie czołowej, patrząc na nią, po lewej stronie od gumowego wałka przejścia międzywagonowego w górnej części ściany też były opisy stosowanych farb: BASF czy LANKWITZER, może i były inne, ale te pamiętam z HCP.

 

[DieselPower]

Ok. Dziękuję. Utwierdziliście mnie, że model lokomotywy przedstawia jej stan fabryczny.
Przedostatnia sprawa - Dekoder.
TRIX w instrukcji wskazuje na dwa typy : nr kat. 66839 oraz 66849. Czy jest w nich jakaś zasadnicza różnica?
Tak czy inaczej oba dekodery chyba już niedostępne w handlu. Dlatego bardzo proszę o wskazanie jakiegoś dekodera jazdy, z którym lokomotywy TRIX najlepiej współpracują, również jakiś dekoder dźwiękowy...czy lokomotywa ta może mieć zainstalowany fabrycznie głośnik?

 

[Andrzej Harassek]

A jakiej firmy są te dekodery? Co do głośnika, to jakaś informacja powinna być w instrukcji. Teoretycznie możliwe, że jest fabrycznie zamontowany, ale to się raczej rzadko zdarza.

 

[DieselPower]

Ach...oczywiście Trix jest producentem dekoderów.

 

[Misiek]

Wg instrukcji obu dekoderów, to różnią się max obciążeniem oraz zakresem programowania podstawowych CV2-CV4.
Nie wiem co bym wybral, max 2 Amp na silnik czy zakres tych CV 1-255.
Bo reszta typowa dla Trixa i od czapy (CV5 w zakresie 1-7? ki diaboł)? No tak, Trix tak ma.

 

[DieselPower]

Dlatego czym można zastąpić to co proponuje TRIX. Jakie dekodery najlepiej współpracują z lokomotywami tej firmy ?

 

[DieselPower]

Nikt nie montował do TRIX-a dekoderów innych firm? Gdzieś na forum wyczytałem, że są to specyficzne modele i dekodery innych firm źle współpracują z elektroniką TRIX. Ktoś może to potwierdzić ?

 

[Andrzej Harassek]

Nie czuję się tu specjalistą, ale wiem, że to zależy również od rodzaju silnika w danym modelu. W niektórych, ale chyba nie wszystkich, montowano silniki określane jako C-Sinus. Wprawdzie modele mają standardowe gniazda dekodera, jednak włożenie zwykłego dekodera nie daje dobrych rezultatów. Konieczne są specjalne ustawienia i nie jestem pewien, czy wszystkie dekodery są w stanie dobrze współpracować z tymi silnikami. ESU twierdzi, że ich dekodery działają, ale ja sam nie próbowałem.