Dwa dni temu do mnie w końcu dotarła przesyłka z modelami Pegaso i Jelcz315. Raczej to nie wyglądało jak zwroty z kiosków bo nie było żadnych wgnieceń i innych uszkodzeń opakowania. Podejrzewam że te obsuwy się zdarzają z powodu dostaw i być może okresu urlopowego bo chyba inna dystrybucja jest na kioski a inna na prenumeraty gdzie pakują w kartony z fakturą dla każdego subskrybenta. Także jak zauważyłem w prenumeracie raczej sztywno się trzymają kolejności numerów. Tak musiałem czekać na wydanie/dostawę Jelcza cysterny gdy już w kioskach pojawiły się następne numery.
Wracając jednak do Jelcza 315 to te małe koła rzeczywiście trochę rzucają się w oczy. Ponieważ mam dwa modele takiego samochodu sprzed kilku lat z kolekcji KAP to pomyślałem o jakiejś zamianie. Ale okazało się że tamto wykonanie ma takie same koła o identycznym wymiarze.
Co ciekawe w starszym modelu nie jest to tak dotkliwe dla oczu. Podejrzewam że kontrastowa kolorystyka ostatniego modelu bardziej podkreśla optycznie te niedoskonałości. Także starsza śmieciarka z KAP ma takie same koła i nawet tylne błotniki mogą utrudniać założenie ogumienia o wyższym profilu.
Dotychczas wydane przez DeA Jelcze z serii 300. Widoczne także trzy rodzaje wykonania dachu i trzy wykonania przednich migaczy. Starsze są prostokątne odlane z kabiną a nowsze z plastiku montowane osobno okrągłe i prostokątne.
Wpadłem na nieprofesjonalny pomysł poprawy wyglądu tego ostatniego Jelcza 315 i z dwóch modeli z tylnych bliźniaków cysterny i śmieciarki przełożyłem opony o wyższym profilu. Niski profil trafił do bliźniaków do wewnątrz co jest mało widoczne. W sumie to jeszcze muszę przejrzeć pozostałe modele i sprawdzić jakie mają opony bo coś kojarzę że w jakimś Starze były dość wysokie. Jest tylko kwestia czy felgi mają tą samą średnicę
I porównanie że starszym modelem.
W sumie to te wszystkie modele mają identyczne felgi a różnica jest w wysokości profilu opon. Jelcze 315 mają opony o średnicy zewnętrznej ok 22 mm. Jelcz 325 śmieciarka ma ok 24 mm (chyba najlepsze) a cysterna 25 mm.
Nie mam niestety całkiem pierwszego modelu Jelcza 315 wydanego na rynki zagraniczne przez Atlas Editions który także był zapowiadany jakieś kilkanaście lat temu na Polskę ale do realizacji nie doszło.