Ten wydany ostatnio Csepel zupełnie mi nie pasuje do kolekcji. Kupiłem z obowiązku (bo inaczej kiosk może nie dostać następnych modeli), ale jeszcze nie rozpakowałem. A uważam, że wstawianie zdjęć w blistrze to byłoby nie fair w stosunku do Was. Jeszcze myślę nad nim, ale pewnie trafi do sprzedaży.
U mnie Csepel pojechał na Węgry do kolegi tak jak i mleczny