Ostatnio zimno na malowanie i nie mam kiedy pobrudzić tego parowozu. Zabrałem się za tym za zalegający tabor. Kilka przykładów co można dostać na jarmarkach kolejek:
Lata 40-te i dominowały dwuspadowe węglarki (hopper). Następna to tzw. "Fish belly"-rybi brzuch:
Ostatnio spodobał mi się ten typ, ale trudniejszy w znalezieniu.
Gondola Erie to typowa z tamtej ery. Następny to rodzynek jaki potrzebował trochę roboty; brakująca czołowa ściana. Kit z drewna i metalu:
Ścianę dorobiłem z metalowej ściany na wagon kryty. Po wycięciu i dopasowaniu przykleiłem klejem CA, a szpary pomiędzy podłogą i ścianą wypełniłem kawałkiem serwetki nasączając CA
Metalowe wózki z pełnym odsprężynowaniem.
E44 w locie, brak tylko drutów:
Lata 40-te i dominowały dwuspadowe węglarki (hopper). Następna to tzw. "Fish belly"-rybi brzuch:
Ostatnio spodobał mi się ten typ, ale trudniejszy w znalezieniu.
Gondola Erie to typowa z tamtej ery. Następny to rodzynek jaki potrzebował trochę roboty; brakująca czołowa ściana. Kit z drewna i metalu:
Ścianę dorobiłem z metalowej ściany na wagon kryty. Po wycięciu i dopasowaniu przykleiłem klejem CA, a szpary pomiędzy podłogą i ścianą wypełniłem kawałkiem serwetki nasączając CA
Metalowe wózki z pełnym odsprężynowaniem.
E44 w locie, brak tylko drutów:
- 10
- 1
- Pokaż wszystkie