Skoro mój wagon okazał się ex węglarką to i dostał malowanie adekwatne do węglarek i obecnie wygląda tak:
Zostało jeszcze do pomalowania kilka szczegółów i okalkowanie. Usunąłem niepasującą barierkę oraz poszperałem w pudełku i nie mam już niestety dźwigni ryglującej na drugą czołownicę a nie mam takich umiejętności żeby ją dorobić. No trudno, będzie to trochę wagon hobby.
Ponieważ prace trwają równolegle nad kilkoma modelami mam jeszcze pytania odnośnie malowań. Pierwszą rzeczą jest kwiestia tego, jak były malowane wagony produkcji wojennej a konkretnie platformy podczołgowe SSys i SSyms. To jak producenci przedstawiają kolory na swoich schematach a jakie farby podają to dwie różne rzeczy. Podglądowo wygląda to tak:
Jak widać na grafice wagon jest koloru szarego.I tak, niezależnie czy Sabre czy Trumpeter lub Dragon producenci ci przedstawiają tabor w takim kolorze. Natomiast zalecana farba to: RAL 7021, znana jako german grey, black grey itp. jest to szarość wpadająca w czerń. Tą farbą Niemcy malowali swoje czołgi do 1943 roku, Produkcja wagonów rozpoczęła się w 1942 roku, są to typowo wagony wojenne więc wydaje się całkiem prawdopodobne, że mogły zostać malowane tak jak czołgi. Natomiast w temacie modeli kartonowych 1:25 platforma SSyms z tego co widzę jest czarna. Dlatego wolę też dopytać teraz na jaki kolor mogły być malowane te wagony?
Drugie pytanie dotyczy lokomotywy BR52. Czy poniższy schemat cywilnego (czarno-czerwonego) malowania jest prawidłowy dla lat wojny? Jaki procent lokomotyw wojennych mógł być przeznaczony dla użytku cywilnego i pomalowane w te barwy? Ta BR52 ma strasznie dziwne wiatrownice, mój model planuję bez wiatrownic ale tu też pytanie, kiedy zaczęto montować wiatrownice seryjnej produkcji? Na filmach propagandowych witać te lokomotywy fabrycznie bez wiatrownic.
Pozdrawiam