• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Spalinowo-elektryczny hyde park (ale tylko nasze koleje i bez czasów współczesnych)

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
13.019 531 30
K

KNG

Gość
Pierwsze to RJ 1970/71.
szeroka.jpg

Jak widać jakaś spalinówka (pewnikiem z jednym wagonem) jeździła w charakterze pociągu służbowego po torze naówczas 1524 mm.
Później było 1520 mm.
Jaka to mogła być lokomotywa ?

Drugie to lato 1947.
wagon.jpg

na górze - rozkład służbowy
w środku - skład pociągu
na dole - rozkład ogólnodostępny
Oczywiście pociąg nie pojechał.
Może ktoś wie jaki wagon motorowy mógł stacjonować w Chełmie ?
Wiem, wiem, że to beznadziejna sprawa ale ...

Bądźcie zdrowi.

ksiezyc_nad_gieesem ...
 
A

AJ

Gość
Oczywiście pociąg nie pojechał.
Ale wyciągnąłeś temat... To tak jak sam napisałeś przy okazji "Culemayerów" - to była wizja czysto życzeniowa.

Może ktoś wie jaki wagon motorowy mógł stacjonować w Chełmie ?
Wiem, wiem, że to beznadziejna sprawa ale ...
Oczywiście ja nie wiem, ale swoje trzy grosze wtrącę ;). Ponieważ miał kursować z "przyczepą", obstawiam któregoś z dwuosiowców. O powojennej motoryzacji na kolei, jak kiedyś napisał Krzysztof Koj, wiemy mniej niż mało. To co wiadomo, znalazło się w książce "Normalnotorowe wagony silnikowe", ale mam wrażenie że nie była to całość zagadnienia. Według pewnej (w sensie - jakiejś) niezbyt pewnej (w sensie - prasowej) informacji z 1948 roku - "Obecnie posiadamy w Polsce około 46 wagonów motorowych, jednakże połowa z nich jest nieczynną wobec braku części zamiennych". Z kontekstu notatki wynika, że chodziło tylko o wagony motorowe spalinowe, bez akumulatorowych - jest więc z czego wybierać. Można pobawić się w odejmowanie znanych wagonów, ale dojdziemy tylko do ilości "niewiadomych" i nic poza tym niestety nie osiągniemy. Biorąc pod uwagę, że znamy bodaj dziewiętnaście wagonów, to nawet jeśli w 1948 roku była czynna połowa z 46 już jest czego szukać, a gdzie reszta?

Korzystając z okazji "wypłynięcia" takiego tematu, małe pytanko do eksperta - zdjęcie z ww książki tom drugi strona 7 (Lilpop z doczepą) - to jeszcze przedwojenne z okolic Wilna, bo dręczy mnie to pytanie ;).
 

MeteorKKR

Znany użytkownik
FREMO Polska
KKMK
Reakcje
217 8 0
Czy kolega MeteorKKR mógłby mi wytłumaczyć, co jest "słabego" w zacytowanym wyżej moim wpisie? Czy to, że ośmieliłem się zwrócić uwagę na powtarzanie tych samych fotek?
Szanowny kolego - już Ci wytłumaczę: nie każdy ma czas siedzieć tutaj tak jak Ty niemal non-stop i przeglądać wszystkie wpisy i działy.
Ja np. tego zdjęcia wcześniej nie widziałem i dla mnie jest pierwszorzędne.
A takie przytyki pod każdym zdjęciem, bo gdzieś na forum było w jakimś dziale (tam akurat wypominasz w wątku o Skansenie w Kościerzynie, że było pięć lat wcześniej (sic!!) w wątku o SU46) są właśnie w mojej ocenie słabe i zupełnie nie potrzebne, bo nic nie wnoszą.(Podobnie jak wtrącanie przy niemal każdej sposobności, że Ty nie lubisz zdjęć HDR... ale to już inna bajka)
W moim odczuciu jeśli takie wartościowe i historyczne zdjęcie pojawia się w różnych wątkach do których pasuje, to niczemu to nie przeszkadza. Co innego gdyby było wrzucane non stop w tym samym wątku, ale takiej sytuacji przecież nie ma, a nawet jakby była to admini czy modzi by się tym zajęli.
Pozdrawiam i więcej luzu - ta pasja ma łączyć ludzi, ale też trzeba wziąć pod uwagę, że jednak każdy ma swój punkt widzenia i nawet jak się z nim nie zgadzamy, to wysłuchać go zawsze warto ;)
Meteor.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
13.019 531 30
Szanowny kolego - już Ci wytłumaczę: nie każdy ma czas siedzieć tutaj tak jak Ty niemal non-stop i przeglądać wszystkie wpisy i działy.
Ja np. tego zdjęcia wcześniej nie widziałem i dla mnie jest pierwszorzędne.
A takie przytyki pod każdym zdjęciem, bo gdzieś na forum było w jakimś dziale (tam akurat wypominasz w wątku o Skansenie w Kościerzynie, że było pięć lat wcześniej (sic!!) w wątku o SU46) są właśnie w mojej ocenie słabe i zupełnie nie potrzebne, bo nic nie wnoszą.(Podobnie jak wtrącanie przy niemal każdej sposobności, że Ty nie lubisz zdjęć HDR... ale to już inna bajka)
W moim odczuciu jeśli takie wartościowe i historyczne zdjęcie pojawia się w różnych wątkach do których pasuje, to niczemu to nie przeszkadza. Co innego gdyby było wrzucane non stop w tym samym wątku, ale takiej sytuacji przecież nie ma, a nawet jakby była to admini czy modzi by się tym zajęli.
Pozdrawiam i więcej luzu - ta pasja ma łączyć ludzi, ale też trzeba wziąć pod uwagę, że jednak każdy ma swój punkt widzenia i nawet jak się z nim nie zgadzamy, to wysłuchać go zawsze warto ;)
Meteor.
Szanowny Kolego,

Tu akurat rzeczywiście miał być delikatny przytyk, bo to zdjęcie ukazało się na forum już co najmniej trzeci raz, a ostatnio bardzo niedawno temu, bo w połowie grudnia. Ale w temacie o Kościerzynie mój wpis miał przede wszystkim na celu przypomnienie (czy poinformowanie tych, którzy tego nie wiedzieli), że więcej informacji i zdjęć tej lokomotywy można znaleźć w innym miejscu na forum, co okazało się przydatne dla niektórych kolegów. A co ciekawe, to teraz obruszył się nie autor tego wpisu, tylko Kolega Meteor. O zdjęciach HDR napisałem może dwa, czy trzy razy i było to już dawno, ale widzę, że Kolegę to strasznie dotyka, pewnie dlatego, że sam dość często używa tej techniki. Na koniec powiem, że z ostatnim zadaniem Kolegi w pełni się zgadzam. Wysłuchać punktu widzenia innych zawsze warto, ale to nie oznacza, że nie można go skomentować. Ja akurat raczej komentuję (może czasem niepotrzebnie), niż negatywne oceniam.

Również pozdrawiam i proponuję na tym zakończyć, przynajmniej na forum.
 
A

AJ

Gość
Dzięki Jarząbku - liczyłem na twoją pomoc. Tak mi jakoś właśnie nie pasowało to zdjęcie do czasów omawianych w tym tomie, a autorzy nie pokusili się o konkretniejszy opis.
 
K

KNG

Gość
Pod koniec lat 30-tych w Dyrekcji Wileńskiej wagony motorowe jeździły na następujących liniach:
Wilno - Jaszuny
jaszuny.jpg

Wilno - Nowa Wilejka
Osse - Łapy
Pojedyncze kursy zdarzały się na innych liniach: Wilno - Lida, Łyntupy - Podbrodzie, Grodno - Suwałki etc.

Bądźcie zdrowi.

ksiezyc_nad_gieesem ...
 

michal.guminiak

Znany użytkownik
H0e
Reakcje
1.466 7 0
Szanowni Koledzy. Pardon, że zmieniam nieco wątek dyskusji. Zapytuję, czy elektrowozy serii EU05 prowadziły składy osobowe złożone z wagonów piętrowych produkcji NRD. Z podziękowaniem za informację.
 

Jarząbek

Znany użytkownik
Reakcje
1.591 73 0
O ile dobrze pamiętam to w jakimś obiegu Warszawa-Śląsk (Kędzierzyn, Gliwice, Bielsko) prowadzono jakieś lokalne na terenie aglomeracji śląskiej. No i oczywiście piętrowe do i z ZNTK Pruszków.

Jeśli czegoś nie pokręciłem to elektrowóz (umownie nazwijmy nr 1)z Olszynki prowadził pociąg nocny osobowy do Bielska, następnie osobowy Bielsko-Katowice, dalej Katowice-Gliwice i wracał z Gliwic do Warszawy prowadząc pociąg pocztowy.
Elektrowóz (nr 2) prowadził te pociągi w relacjach odwrotnych.
To tak w znacznym uproszczeniu - nie jestem pewien czy w którymś okresie komunikacyjnym nie był włączony w ten obieg jeszcze osobowy Warszawa - Kędzierzyn.
 
Ostatnio edytowane:

Podobne wątki