• Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Realistyczne zestawianie modelowych pociągów pasażerskich z epoki IV i V

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
14.189 598 30
To jest raczej 1989 rok, bo w 1992 roku w SP45-176 nastąpiła zmiana oznaczeń na SU45-176.
Przede wszystkim w 1999 roku na tej linii już dawno nie jeździły żadne pociągi, a już na pewno nie pasażerskie, w dodatku w tak długiej relacji. PKP wycofała się z ruchu pasażerskiego na tej linii w 1993 roku z chwilą uruchomienia pociągów Lubuskiej Kolei Regionalnej. Jednak już rok później, w 1994 roku LKR zaprzestało przewozów, a PKP nigdy na tę linię nie wróciły z pociągami pasażerskimi (jakiś czas trwał tylko ograniczony ruch towarowy).
 

DieselPower

Znany użytkownik
Reakcje
2.826 516 107
Ja również przychylam się do wersji, że jest to błąd o 10 lat. Ale autor zdjęcia nawet w serii i numerze zrobił błąd w opisie więc wszystko jest możliwe. Szkoda, bo bardzo fajne zdjęcie i warto by znać dokładną i prawidłową datę wykonania zdjęcia.
Może warto by było napisać do autora post z prośbą o sprostowanie.
 

Jacek765

Znany użytkownik
GGM
SMK Katowice
NAMR
Reakcje
4.087 67 3
Dlatego napisałem kiedy została wykonana naprawa główna z przebudową na ogrzewanie elektryczne i podałem datę kiedy nastąpiła zmiana serii z SP45 na SU45. Proszę przeczytać mój poprzedni wpis. Natomiast lokomotywa na zdjęciu jest na 100% przed tą naprawą bo to co się zmieniło w wyglądzie zewnętrznym po jej wykonaniu to przeniesienie gniazd sterowania wielokrotnego z czołownicy na przednią ścianę kabiny. Lokomotywa że zdjęcia tych zmian nie ma. Żeby nie tworzyć niepotrzebnych teorii wydaje mi się że najprawdopodobniej błąd datowania tego zdjęcia zawiera się w przedziale ok 9 do 10 lat wcześniej. Skoro autor podaje dokładną datę to podejrzewam że najbardziej zbliżona będzie data o dokładnie 10 lat wcześniej. Po prostu jedna cyfra w dacie została źle napisana. Dodatkowo na zdjęciu pora roku też by wskazywała na marzec. Drzewa bez liści i suche badyle traw.
 
Ostatnio edytowane:

Jacek765

Znany użytkownik
GGM
SMK Katowice
NAMR
Reakcje
4.087 67 3
Węgierskie Y od Piko to wagony produkcji polskiej i niestety nie były eksploatowane w ruchu międzynarodowym. Nie wiem dlaczego ale taką wersję wyposażenia MAV zamówiły. Tak więc do Polski przyjeżdżały wagony produkcji NRD i być może ich własnej (te z wysokim dachem).
 

mikl

Znany użytkownik
Reakcje
4.482 123 11
Szanowne grono mogłoby podzielić sie wiedzą nt mieszania w składach wagonów Bipa z 120A pod koniec lat 70tych? Czy sie mylę zakładając ze w owym czasie 120A były nowym taborem na PKP i występowały częściej na liniach dalekobierznych (osobowych bądź pospiesznych) niż lokalnych? Stąd też łączenie z Bipa raczej nie nalezalo do oczywistych
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
14.189 598 30
Rzeczywiście, wagony 120A były w latach 70. XX wieku nowością, ale zasadniczo przeznaczone były do pociągów lokalnych, miały zastąpić starzejące się ryflaki i przedwojenne wagony. Często jednak wykorzystywano je również w pociągach dalekobieżnych, choć nie było to ich zasadniczym przeznaczeniem. Łączenie wagonów 120A z Bipami nie należało do oczywistych, ale z innego powodu: zespoły piętrowe były przeznaczone do pociągów o dużym obłożeniu, do masowych przewozów, a w tej roli wagony 120A średnio się sprawdzały - skład wagonów 120A o porównywalnej długości mógł zabrać mniej pasażerów niż skład piętrowy. Do Bip dołączano zwykle jeden wagon 1 klasy, bo w wagonach piętrowych 1 klasy nie było. Do zespołów piętrowych wagony 120A bywały dołączane jako wzmocnienie w sytuacji, gdy nie było dostępnego kolejnego zespołu piętrowego, skład z dwóch Bip byłby za długi, albo po prostu nie było aż takiej potrzeby, żeby dwukrotnie zwiększać pojemność składu - ale faktycznie nie była to powszechna praktyka w tamtych czasach.
 

mikl

Znany użytkownik
Reakcje
4.482 123 11
Dodam tylko co znalazłem na stronie Era Parowóz

"Zakres wykorzystania wagonów 120A był bardzo szeroki, od pociągów lokalnych (skąd wycofano w tym czasie ostatnie „boczniaki”) po ruch dalekobieżny. Przykładowo w 1980 roku kursowanie wagonów 120A przewidziano miedzy innymi w składach pociągów pospiesznych 5806/8507 Olsztyn – Szczecin – Olsztyn, 5801/8502 Gdynia – Szczecin – Gdynia czy osobowych dalekobieżnych 4511/5414 i 4513/5412 Mysłowice – Gdynia – Mysłowice, 4531/5432 Częstochowa – Gdynia – Częstochowa, 4615/6416 Katowice – Jaworzyna Śląska – Katowice czy 4611/6412 Katowice – Legnica – Katowice. Ale w tym samym czasie w wielu pociągach tych kategorii nadal jeszcze kursowały znacznie od nich starsze wagony rodziny 43A"
 

Arekmiz

Znany użytkownik
Reakcje
2.075 200 0
Piękny skład - byk z żółtym paskiem, bonanza, dwójka, jedynka i bipa. Jakby jeszcze bipa była jajecznicą, to już bym sobie taki skład złożył (oczywiście musiałbym poczekać do marca 2026 na jajecznicę od Rivarossi). :love:
 

JakubR

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
1.555 4 0
Do Bip dołączano zwykle jeden wagon 1 klasy, bo w wagonach piętrowych 1 klasy nie było. Do zespołów piętrowych wagony 120A bywały dołączane jako wzmocnienie w sytuacji, gdy nie było dostępnego kolejnego zespołu piętrowego
Panie Andrzeju... Nie zapominajmy o równie ważnym aspekcie, hamowności składu. Pewnie tu na forum mamy wielu starych maszynistów, którzy potwierdzą wspomniane przezemnie słabe hamowanie Bip. Dużo zależało od wagonowni, np. u nas Bipy "Raciborskie" hamowały dobrze i nie było potrzeby specjalnie dokładać zwykłego wagonu (na obleganej trasie do Wisły jeździły same), ale już bipy na trasie Gliwice-Częstochowa miały ten wagon, ze względu na ilość pasażerów i zwłaszcza na hamowność. Częste postoje powodowały "powietrzożerność" z czego bip-y słynęły. Stare majstry gadali często, że Bip-y reagowały dopiero przy spuszczeniu 1 atmosfery lub hamowaniu pełnym, 0.5 atm nie robiło na nich "wrażenia".
 
Ostatnio edytowane:

Podobne wątki