• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Polskie pociagi pancerne w okresie 1918-1921

Szwed1978

Znany użytkownik
Reakcje
5.465 58 3
http://foto.karta.org.pl/fotokarta/OK+002356.jpg.php
Opis: 1921, Śląsk Załoga pociągu pancernego "Piast", na górze w środku dowódca por. Władysław Presz. Fot. NN, zbiory Ośrodka KARTA, udostępnili Halina i Władysław Szymańscy
1921 Śląsk Załoga pociągu pancernego Piast 1.jpg


Opis: 1921, Śląsk Załoga pociągu pancernego "Piast", drugi od lewej siedzi dowódca por. Władysław Presz. Fot. NN, zbiory Ośrodka KARTA, udostępnili Halina i Władysław Szymańscy
1921 Śląsk Załoga pociągu pancernego Piast.jpg

[DOUBLEPOST=1482874941][/DOUBLEPOST]http://foto.karta.org.pl/fotokarta/IS_2011_album101_045.jpg.php
Opis: 1919-1921, Polska. 2 Pułk Ułanów Grochowskich, kawalerzyści na pociągu pancernym "Generał Dowbór". Fot. NN, Instytut Polski i Muzeum im. gen. Sikorskiego w Londynie [album 101 - 2 Pułk Ułanów Grochowskich podczas wojny 1920 r.].
1919-1921 Polska. 2 Pułk Ułanów Grochowskich PP Generał Dowbór.jpg

Chyba wtedy mieli problem z węglem skoro na tendrze jest tyle drewna
 
Ostatnio edytowane:

Jarząbek

Znany użytkownik
Reakcje
1.590 73 0
Jest to parowóz rosyjski a te były właśnie przystosowane do opalania drewnem.
Zresztą, jeszcze w okresie międzywojennym niektóre parowozy pracujące na manewrach opalano starymi podkładami - z opowiadania Starego Maszynisty.
 
OP
OP
K

kamo115

Pancernik Kamo
Reakcje
2.351 2 0
Stanisławie 1972 zamieszczam fragment artykułu Pana Michała Kuchciaka, chociaż tutaj tylko raczej pociągi pancerne 1918-1921...
Michał Kuchciak
Jednym z ciekawszych epizodów Wojny Obronnej było powstanie i udział w walkach na Wybrzeżu improwizowanych pociągów i samochodów pancernych. Informacje o tych konstrukcjach są bardzo skąpe, stąd niniejszy artykuł jest próbą ich zebrania i uporządkowania. Ponieważ pociągi pancerne są nieco specyficznym środkiem walki, istnieje możliwość, że poszczególne wagony jednego pociągu mogły znaleźć się w składzie kolejnego, mimo że źródła dosyć wyraźnie je opisują i rozgraniczają. Również kwestia uzbrojenia „Smoka Kaszubskiego” sprawia duże problemy, dlatego też konieczne są dalsze badania odnośnie środków artyleryjskich używanych przez stronę polską w obronie Wybrzeża. Bardzo fragmentaryczne są ponadto relacje dotyczące improwizowanych samochodów pancernych. Autor zdaje sobie sprawę, że pewne informacje zawarte w artykule są niepewne lub wręcz ich brakuje, zapewne też nie uniknął pomyłek, dlatego osoby posiadające dodatkową wiedzę lub źródła ikonograficzne mogące rozstrzygnąć pewne kwestie proszone są o kontakt z autorem za pośrednictwem Redakcji.

Fot. Muzeum Miasta Gdyni
Improwizowany pociąg pancerny nr 1

W oddziałach polskich wydzielonych do obrony Wybrzeża brakowało broni pancernej. Dlatego też latem 1939 roku, dowództwo Lądowej Obrony Wybrzeża postanowiło zbudować improwizowany pociąg pancerny. Prace nad nim, prowadzone w warsztatach portowych Marynarki Wojennej w Gdyni, ukończono już 26 sierpnia tego roku. Pociąg, de facto bardziej pasuje tu określenie pluton dział 75 mm na platformach kolejowych, składał się z dwóch składów (czy też działonów). W każdym znajdował się parowóz, odkryta lora z działem i kryty wagon desantowy dla piechoty. Zarówno wagony jak i lory wyłożono workami z piaskiem, które obito deskami. Lokomotywa nie była opancerzona.
Więcej szczegółów dostarcza jedyne znane dotychczas zdjęcie prawdopodobnie właśnie tego pociągu1. Wywnioskować z niego można, że wagony z działami obłożone zostały zarówno od zewnątrz jak i od wewnątrz blachą pancerną, a dodatkowo w przestrzeń pomiędzy tymi warstwami być może wlano beton. Z przodu i z tyłu tych wagonów widoczne są obite deskami „kufry”, wewnątrz których umieszczono worki z piaskiem. O typie lokomotywy niestety nie można wiele powiedzieć, ale kształt komina wskazuje, że raczej nie jest to popularny parowóz OKL-27. Z drugiej strony nie można jednak całkowicie wykluczyć możliwości, że nie był on używany podczas walk. W. Tym podaje, że w dniu 4 września pociąg został zniszczony2. Zasadnicze pytanie brzmi więc jak interpretować owo „zniszczenie”? Ponieważ na zdjęciach nie widać szczególnych uszkodzeń, możliwe, że rozbito na przykład armaty lub lokomotywy, a Niemcy użyli innych by przetransportować składy na stację w Kartuzach. Na boku lokomotywy na drugim planie dostrzec można prawdopodobnie oznakowanie polskich lokomotyw, a więc godło, jej typ i numer. Na zdjęciu nie widać żadnych śladów kamuflażu prócz gałęzi, które mogły spełniać tę rolę.
Oficerów ogniowych (por. Budzyński i por. rez. Rupp), 18-osobową grupę kanonierów i bombardierów, zwiadowców i telefonistów – w sumie około 20 ludzi – wydzielono z 3. baterii Morskiego Dywizjonu Artylerii Lekkiej. Obsługa dotarła do Kartuz rankiem 27 sierpnia i została podzielona na dwie grupy po 9 ludzi i 1 oficerze, a następnie każdą z nich przydzielono do jednego składu. Dodatkowo do obsługi dołączono 4 cywilnych kolejarzy (2 maszynistów i 2 pomocników). Dowódcą i oficerem ogniowym składu nr I został por. Zygmunt Budzyński (jednocześnie był też dowódcą całego pociągu), a działonowym kpr. Słupski. Skład nr II dowodzony był przez por. rez. Ernesta Ruppa (będącego również oficerem ogniowym tego składu i zastępcą dowódcy pociągu), zaś działonowym w nim został kpr. Śliwiński. Puszkarzem pociągu był kpr. Marcinkiewicz, natomiast zamkowym działa w składzie pierwszym – kan. Teodor Bradtke.
Uzbrojeniem pociągu były dwa francuskie działa morskie 75 mm Schneider wz. 97 ustawione na lorach, po jednym w każdym składzie. Były to działa bez przyrządów celowniczych, łóż i przodków z grupy 11 dział otrzymanych jeszcze w kwietniu tego roku z Pińska i Modlina, w których następnie zamontowano morskie przyrządy celownicze. Zapas amunicji do nich – 180 pocisków, pobrano z Kadry Floty. Doliczyć do tego należy pewną ilość karabinów (kbk). Morski Dywizjon Artylerii Lekkiej otrzymał przed wojną karabiny Berthiera, więc być może karabiny tego typu trafiły na pociąg3. Na podstawie wspomnianego zdjęcia można potwierdzić, że na pewno jeden ze składów posiadał działo Schneidera. Niestety wagon z działem drugiego składu jest zbyt słabo widoczny, by potwierdzić z całą pewnością, że był identycznie uzbrojony, ale żadne relacje nie wskazują na odmienność uzbrojenia.
Pociąg przeznaczony został do działania na rzecz OW „Kartuzy”, a przydzielono go do IV batalionu ON. Wedle ustaleń, skład nr I miał działać wzdłuż linii kolejowej Kartuzy – Żukowo Wschodnie – Stara Piła, zaś skład nr II wzdłuż linii Kartuzy – Somonino. W dniach 27 sierpnia–1 września pociąg odbywał przejazdy mające na celu zapoznanie się z terenem i przeprowadzanie zwiadu oraz przeszkolenie w obsłudze dział.
więcej w Militariach XXw wydanie specjalne 4(20)/2011
[DOUBLEPOST=1482921282,1482920742][/DOUBLEPOST]i zdjęcie..
 

Załączniki

Szwed1978

Znany użytkownik
Reakcje
5.465 58 3
http://foto.karta.org.pl/index.php?p=search&words=pociągi&searchfields=tags&inalbums=fotokarta
Marzec 1919, brak miejsca Wojna polsko-ukraińska. Załoga pociągu pancernego P.P.3. "Podpułkownik Lis-Kula" ogląda wykolejony pociąg. Fot. NN
Marzec 1919  brak miejsca Wojna pol-ukr. Załoga  P.P.3. Ppłk Lis-Kula ogląda  pociąg..jpg


Marzec 1919, Hurko k/Przemyśla Wojna polsko-ukraińska. Lokomotywy wykolejonego pociągu leżą na moście kolejowym. Fot. NN, Instytut Polski
Marzec 1919 Hurko k Przemyśla Wojna pol-ukr Lok wykolej pociągu leżą na moście.jpg
Marzec 1919 Hurko k Przemyśla Wojna pol-ukr Lokomotywy wykolejonego pociągu leżą na moście.jpg


Kwiecień 1919, brak miejsca Wojna polsko-ukraińska. Pociąg pancerny P.P.3. "Podpułkownik Lis-Kula". Fot. NN, Instytut Polski i Muzeum
PP 3. Podpułkownik Lis-Kula 1919.jpg

[DOUBLEPOST=1482962173,1482961754][/DOUBLEPOST]http://foto.karta.org.pl/fotokarta/IS_2012_album114_030.jpg.php
I jeszcze jedno zdjecie niby z tego samego okresu
Opis: 1919, brak miejsca Wojna polsko-ukraińska. Pociąg pancerny P.P.3. "Podpułkownik Lis-Kula". Fot. NN, Instytut Polski i Muzeum im. gen. Sikorskiego w Londynie.
PP 3. Podpułkownik Lis-Kula 1919 1.jpg

W dwóch ostatnich zdjęciach jest nieścisłość ponieważ przedstawiają ten sam pociąg pancerny ale są inne lokomotywy
 
OP
OP
K

kamo115

Pancernik Kamo
Reakcje
2.351 2 0
Fotka fajna, ale prawdę powiedziawszy nie bardzo wiem na co patrzę :oops:
Jest to część cesarsko-królewskiego pociągu pancernego kapitana F. Schobera, który został zbudowany w Nowym Sączu w 1915 roku. Jednostka ta składała się tylko z dwóch pancernych wagonów i była określana jako "płaska". W 1916 roku dodano do tej jednostki pancerny wagon motorowy z armatą umieszczoną w wieży obrotowej-model Popławski-Schober. W budowie "płaskiej" jednostki uczestniczył także por.inż.Karol Firich ( w 1919 r. adiutant techniczny Szefa Kolei Polowych NDWP)..
 

Załączniki

p11c

Znany użytkownik
Reakcje
13 0 0
Bardzo ciekawa konstrukcja. Zwłaszcza dla mnie bo pochodzę z Nowego Sącza. Czyli rozumiem że docelowo to były 3 wagony motorowe, w tym jeden z wieżą. A co w takim razie robi ta lokomotywa ? Czyżby były one za słabe i czasami musiano je wspomagać ?
 
OP
OP
K

kamo115

Pancernik Kamo
Reakcje
2.351 2 0
Tak wyglądał skład początkowy, zaprezentowany latem 1915 roku w Nowym Sączu. Wagony bojowe"płaskie" NIE posiadały żadnych silników a pancerny wagon motorowy ( zbudowany w 1916) roku pełnił funkcję pancernej drezyny rozpoznawczej. W sumie dla Monarchii zbudowano w Nowym Sączu 3 pociągi pancerne.
 

Załączniki

p11c

Znany użytkownik
Reakcje
13 0 0
Mam pytanie odnośnie poprzedniego zdjęcia. Czytam sobie własnie o walkach o Ciechanów w 1920 r i jest tam opis PP złożonego z FT-17 na platformach. Może coś wiecie więcej na jego temat ?
 

Jarząbek

Znany użytkownik
Reakcje
1.590 73 0
Radziecki pociąg pancerny z parowozem serii Ow (PKP - Tp104). A gdzie zrobiono to zdjęcie ... Bóg raczy wiedzieć lub jak kto woli ... czort wie? Część z tych pociągów została przejęta przez Niemców, ale na tym akurat nie widzę krzyża.
Nie wiesz skąd masz to zdjęcie :eek:... przecież jest wyraźna sygnatura Fotopolski, która je ściągnęła z internetu, najprawdopodobniej ze strony "Było nie minęło", niestety w tej chwili niedostępnej.
 

Podobne wątki