Zajeżdżając do Fargo skierowałem się na północ w stronę Grand Forks autostradą I29. Po drodze zatrzymałem się w mieścinie Hillsboro widząc kilka elewatorów z daleka. W parku zaraz koło torów stał taki brankard:
Zbudowany przez BN i wycofany po około 15 latach eksploatacji wraz z wejściem tzw. ETD na końce pociągów towarowych.
Główna zabudowa miasteczka zaraz przed torami:
Cicho i spokojnie a przed jednym sklepem cała rodzina czyściła fasolki. Grand Forks to już Great Northern. Jeszcze przed wyjazdem tam także wywęszyłem lokomotywownię wraz z wachlarzem i obrotnicą. A od wielu lat marzyło mi się wskoczyć na drogę US2 i przejechać tą aż do stanu Washington.
Do tego zielonego SD60M nie podchodziłem widząc pracowników BNSF niedaleko.
Przed obrotnicą stał CN zaraz przy BNSF:
Przed zmrokiem zajechałem do Minot i za nim zatankowałem, wypełniłem lód i załatwiłem numer 2, było już ciemno. Wiedziałem że za miastem jest ten ogromny most i tam była moja sypialnia. Rano śniadanko i kawóńka przy moście i wspaniały widok na dzień dobry:
W Williston stoi parowoz przed stacją wraz z brankardem, ale ten beznadziejny płot nie pozwalał na dobre zdjęcia.
Szkoda bo to jedyny "Mikado" zachowany z Great Northern, a mieli tych sporo i O8 to był podobno największy z takim układem osi, mający też ponoć największy nacisk osi na tor-40 ton. Ten jest O3 jeśli dobrze pamiętam. Oprucz kilku czteroosiowych spalinowozów BNSF wykonujących manewry na stacji, uwagę przyciągnął ten stojący na bocznicy:
Zbudowany przez BN i wycofany po około 15 latach eksploatacji wraz z wejściem tzw. ETD na końce pociągów towarowych.
Główna zabudowa miasteczka zaraz przed torami:
Cicho i spokojnie a przed jednym sklepem cała rodzina czyściła fasolki. Grand Forks to już Great Northern. Jeszcze przed wyjazdem tam także wywęszyłem lokomotywownię wraz z wachlarzem i obrotnicą. A od wielu lat marzyło mi się wskoczyć na drogę US2 i przejechać tą aż do stanu Washington.
Do tego zielonego SD60M nie podchodziłem widząc pracowników BNSF niedaleko.
Przed obrotnicą stał CN zaraz przy BNSF:
Przed zmrokiem zajechałem do Minot i za nim zatankowałem, wypełniłem lód i załatwiłem numer 2, było już ciemno. Wiedziałem że za miastem jest ten ogromny most i tam była moja sypialnia. Rano śniadanko i kawóńka przy moście i wspaniały widok na dzień dobry:
W Williston stoi parowoz przed stacją wraz z brankardem, ale ten beznadziejny płot nie pozwalał na dobre zdjęcia.
Szkoda bo to jedyny "Mikado" zachowany z Great Northern, a mieli tych sporo i O8 to był podobno największy z takim układem osi, mający też ponoć największy nacisk osi na tor-40 ton. Ten jest O3 jeśli dobrze pamiętam. Oprucz kilku czteroosiowych spalinowozów BNSF wykonujących manewry na stacji, uwagę przyciągnął ten stojący na bocznicy:
- 7
- 2
- Pokaż wszystkie