• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Makieta modułowa wg norm Parowozownia Ostrów Wlkp - kolejne podejście ...

Hoart

Znany użytkownik
Reakcje
2.018 6 0
Krzychu, że dopiero teraz wpadło mi to do głowy, że ta fabryka to nie jakaś fabryka, nie wiadomo co "produkująca", tylko to fragment ostrowskich zakładów naprawczych taboru kolejowego, kurcze zetentek to jest to!
To co Ty pokazujesz, to mały fragment tych zakładów, część magazynowa i wydziały mechaniczne i kotłownia. Mam nadzieję, że nie wściekniesz się na mnie za wtrącanie się do Twojego Projektu.:rolleyes:
 
OP
OP
Młodzikowski

Młodzikowski

Znany użytkownik
H0e
Reakcje
3.639 8 0
... Na rysunku wyżej są zaznaczone sygnalizatory, ale nie całkiem poprawnie - już kiedyś o tym rozmawialiśmy i chyba ustaliliśmy, jak powinno być.
... Bardziej skomplikowana jest sprawa po lewej stronie, bo tam anglik podwójny wchodzi zarówno w drogi przebiegów pociągowych, jak i jazd wewnątrz parowozowni. Obie zwrotnice tego anglika muszą być nastawiane przez stację, a przy przejazdach w obrębie parowozowni, pracownicy parowozowni muszą to uzgadniać z nastawnią.
Tak Andrzeju, sygnalizacja została zmieniona według Twoich sugestii. Jedynym sygnalizatorem który muszę "dorobić" (czyli wykonać otwór montażowy), to tarcza zaporowa na tym torze wyjazdowo/wjazdowym od obrotnicy (sygnał dla wyjeżdżających z parowozowni) przed pojedynczym "anglikiem". Natomiast z lewej strony obrotnicy, na obu torach łączących się z torami stacyjnymi - tarcze zaporowe zostały "odwrócone" ... ;) Zrezygnowałem też z części semaforów kształtowych, pozostawiając wyłącznie dwa "wjazdowe" oraz dwa na stacji (na końcach peronu). Sądzę, że powinno być wszystko zgodnie z przepisami.
Natomiast nadal nie wiem w których miejscach mogę przewidzieć tarcze manewrowe - a te jednak chciałbym mieć ...

Krzychu, że dopiero teraz wpadło mi to do głowy, że ta fabryka to nie jakaś fabryka, nie wiadomo co "produkująca", tylko to fragment ostrowskich zakładów naprawczych taboru kolejowego, kurcze zetentek to jest to!
To co Ty pokazujesz, to mały fragment tych zakładów, część magazynowa i wydziały mechaniczne i kotłownia. Mam nadzieję, że nie wściekniesz się na mnie za wtrącanie się do Twojego Projektu.:rolleyes:
Drogi Januszu, powiem szczerze, że o tym rozmyślam od dłuższego czasu ... ;)

Główną przeszkodą odtworzenia zakładu produkującego czy też naprawiającego wagony są przesuwnice oraz przeciągarki. Modele przeciągarek pojawiły się w sprzedaży. Model przesuwnicy niby też jest dostępny (wyrób BRAWY), ale przedstawia typową przesuwnicę stosowaną do ciężkich lokomotyw (zagłębianą, tak jak obrotnica). W zakładach naprawczych wagonów stosowane są lżejsze przesuwnice najazdowe ze sprężynującymi "widłami". Podejrzewam, że zastosowanie takiego rozwiązania wiązało się z kosztami (samego urządzenia oraz wykonania podtorza na ławach fundamentowych zamiast wielkiego, zagłębionego fundamentu). W ostrowskich zakładach długość podtorza po którym jeżdżą dwie przesuwnice wynosi 260 mb.
Problemem byłoby też samo przemieszczanie wagonów po torach zakładowych. Większość manewrów odbywa się za pomocą przeciągarek (łącznie z wtoczeniem wagonu na przesuwnicę) lub innych urządzeń przeznaczonych do popychania wagonów (bo niektóre wagony w cyklu naprawczym nie posiadają urządzeń cięgłowych czyli haków i zderzaków). Praca lokomotywy manewrowej ogranicza się do podjęcia wagonów do naprawy lub zdania gotowych wagonów na tory zdawczo/odbiorcze. Podstawia również całe składy wagonów pod halę naprawczą.

I to w zasadzie są główne powody rezygnacji z odtworzenia popularnych ZNTK-ów. A z racji pracy w takiej firmie (i sentymentu) - jestem osobą której nie musiałbyś do tego przekonywać :)
 
Ostatnio edytowane:

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.344 504 30
Natomiast nadal nie wiem w których miejscach mogę przewidzieć tarcze manewrowe - a te jednak chciałbym mieć ...
Przypomnij mi ostateczną wersję układu z sygnalizacją - jeżeli jest w tym wątku, to napisz, gdzie, jeśli nie, to wstaw albo przyślij mi na pw. Coś pomyślę z tymi Tm.
 

bstok70

Znany użytkownik
MSMK
PGM
Reakcje
1.506 34 1
Drogi Michale - z tym "Mistrzem" to trochę przesadzasz. Nie jestem przyzwyczajony do takich wyróżnień, zawsze było odwrotnie ... :)
Wolny do "zagospodarowania" teren znajduje się na skrajnej skrzynce po prawej stronie w miejscu projektowanego magazynu z rampą. Aby można było wjechać/wyjechać z parowozowni - wszystkie lokomotywy muszą ten tor "zaliczyć". Dodatkowym zabezpieczeniem toru zakładowego które muszę wykonać, będzie montaż wykolejnicy (bo otwierana brama raczej nie spełni tego zadania ;) ).
Jeśli chodzi o "podległość" poszczególnych torów. Według mnie, tor dojazdowy powinien podlegać PLK (choć w okresie który staram się odwzorować na makiecie, czyli epokę IIIc), PKP PLK chyba nie istniało ... Sądzę, że nie powinno być błędem przyjęcie początku bocznicy/torów podlegających gestii parowozowni od wspomnianego pojedynczego "anglika" w kierunku obrotnicy. Czy taka "podległość" będzie miała wpływ na proponowane przez Zbyszka zagospodarowanie terenu/toru ?
Po pierwsze Mistrzu, jesteś Mistrzem. Robisz niewiarygodne klimaty industrialne, Twoja nowa praca zapiera dech w piersiach, a Twoja stara parowozownia, dzięki Piotrowi po dziś dzień stanowi prawdziwe dzieło sztuki modelarskiej, przy której gromadzą się tłumy. Więc jak już napisałem jesteś Mistrzem i musisz to przyjąć "na klatę".
Z danych, które posiadam na podstawie dostępnej literatury i rozmów z profesjonalistami w dziedzinie projektowania tor, o którym mowa jest torem "świętym". Stanowi on jeden z dwóch wyjazdów z parowozowni i nie powinien pełnić żadnych innych funkcji (na przykład rozładunkowych czy załadunkowych). Dlatego choć pomysł @Zbigniew Gałczyński jest bardzo dobry, bo takie wydzielone tereny na nie tylko złom ale i skarby pozostające po naprawach czy przebudowach istnieją w lokomotywowniach (na zdjęciu na takim ogrodzonym torze w Białymstoku zdeponowany był lokalny wagon akcji socjalnej z zapasowymi wózkami), to w Twoim przypadku byłby błędem. Taki tor komunikacyjny służy tylko jednej funkcji. Może w tym miejscu można ustawić bokiem lub tyłem do toru garaże (samochodownię)? Nawet mam jakiś budyneczek już sklejony, który kiedyś kupiłem (garaż) z cegły ale musiałem zmienić warunki zabudowy i gdybyś uznał, że pasuje, to chętnie Ci go sprezentuję (jutro za dnia zrobię mu zdjęcie).
Trochę mnie frapuje sygnalizacja z tego schematu. Jak już chyba pisałem nie widziałem tarcz zaporowych przed wjazdem na obrotnicę. Jak i skąd miałyby być sterowane (chodzi mi o przebieg pędni)? Na terenie parowozowni sygnalizacji się nie stosowało, bo ruch lokomotyw odbywał się według schematu i po uzgodnieniu z dyspozytorem. Poczekajmy więc na propozycję naszego Nauczyciela @Andrzej Harassek .

Białystok tor ze skarbami.JPG
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.344 504 30
tor, o którym mowa jest torem "świętym"
Nie do końca rozumiem, o którym torze jest mowa, ale faktem jest, że tor trzeci od dołu nie może być wykorzystywany do odstawiania taboru, bo poza torami głównymi zasadniczymi jest on jedynym torem, łączącym lewą i prawą stronę stacji i jednocześnie lokomotywowni. W jednej z wersji, którą z Krzysztofem rozważaliśmy, było wykorzystanie tego toru jako tor główny dodatkowy, bo na tej stacji takiego w ogóle nie ma. Jednak ostatecznie Krzysztof z tego pomysłu zrezygnował. Co do sygnalizacji, to na ostatnim rysunku nie jest pokazana ostateczna wersja, będzie jeszcze pewnie sporo zmian.
 

Zbigniew Gałczyński

Moderator Działu Tabor
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
4.244 30 1
W nawiązaniu do tego co napisał wyżej Michał ten zasiek ze złomem raczej odpada to może na tym placu postawić pudło jakiegoś starego wagonu towarowego jako podręczny magazyn :niepewny: Coś jak na tym zdjęciu poniżej
wagon.jpg
Albo składowisko zużytych podkładów kolejowych - coś na wzór tego co kiedyś widziałem w Kluczborku nie opodal nastawni
Kluczbork.jpg
Sam nie wiem Krzysiek co będzie lepsze.
 
OP
OP
Młodzikowski

Młodzikowski

Znany użytkownik
H0e
Reakcje
3.639 8 0
Nie pozostało mi nic innego, jak "na szybko" zaktualizować schemat. Przedstawia "stan istniejący" torów i ustawienia sygnalizacji - część tarcz zaporowych już mam, pozostałe wraz z semaforami kształtowymi muszę kupić.
Sądzę, że teraz możemy podyskutować ... ;)

Po pierwsze Mistrzu, jesteś Mistrzem. Robisz niewiarygodne klimaty industrialne, Twoja nowa praca zapiera dech w piersiach, a Twoja stara parowozownia, dzięki Piotrowi po dziś dzień stanowi prawdziwe dzieło sztuki modelarskiej, przy której gromadzą się tłumy. Więc jak już napisałem jesteś Mistrzem i musisz to przyjąć "na klatę"...
Nadal się z Tobą nie zgadzam ... Jak już, to tylko "sklejaczem" ... :)
Myślę, że nie ma sensu ciągnąć dalej tematu - bo się nie dogadamy ... ;)

Z danych, które posiadam na podstawie dostępnej literatury i rozmów z profesjonalistami w dziedzinie projektowania tor, o którym mowa jest torem "świętym". Stanowi on jeden z dwóch wyjazdów z parowozowni i nie powinien pełnić żadnych innych funkcji (na przykład rozładunkowych czy załadunkowych). Dlatego choć pomysł @Zbigniew Gałczyński jest bardzo dobry, bo takie wydzielone tereny na nie tylko złom ale i skarby pozostające po naprawach czy przebudowach istnieją w lokomotywowniach (na zdjęciu na takim ogrodzonym torze w Białymstoku zdeponowany był lokalny wagon akcji socjalnej z zapasowymi wózkami), to w Twoim przypadku byłby błędem. Taki tor komunikacyjny służy tylko jednej funkcji ...

Trochę mnie frapuje sygnalizacja z tego schematu. Jak już chyba pisałem nie widziałem tarcz zaporowych przed wjazdem na obrotnicę. Jak i skąd miałyby być sterowane (chodzi mi o przebieg pędni)? Na terenie parowozowni sygnalizacji się nie stosowało, bo ruch lokomotyw odbywał się według schematu i po uzgodnieniu z dyspozytorem. Poczekajmy więc na propozycję naszego Nauczyciela @Andrzej Harassek .
Nie wypowiem się na temat "świętości" tego toru. Twoje argumenty przemawiają jednak za tym, aby faktycznie pełnił funkcję dla której powstał.
Pędni nie będzie, bo już w okresie II WŚ cały węzeł ostrowski otrzymał napędy elektromechaniczne. Z racji usytuowania Ostrowa, Niemcy podjęli zakrojone na szeroką skalę prace modernizacyjne związane z rozbudową i zwiększeniem przepustowości węzła. Wykorzystano więźniów (generalnie angielskich lotników) do modernizacji linii z Ostrowa do Leszna, układając drugi tor (choć udało się go wykonać tylko do Krotoszyna).

I tak jak piszesz - czekamy na propozycje od Andrzeja.

W nawiązaniu do tego co napisał wyżej Michał ten zasiek ze złomem raczej odpada ...

Sam nie wiem Krzysiek co będzie lepsze.
No cóż - już się cieszyłem, że zaoszczędzę "kasę" ... ;) W ostateczności wszystko mogę "zasypać" ziemią a jak poczuję potrzebę - zeskrobię i przykleję coś innego.
 

Załączniki

OP
OP
Młodzikowski

Młodzikowski

Znany użytkownik
H0e
Reakcje
3.639 8 0
Mam nadzieję, że moja propozycja Cię nie urazi. Ale to nie ja kleiłem i jest naprawdę ładnie złożone.
Michale, dlaczego sądzisz, że mnie tym urazisz ? To mi jest głupio, bo wiele osób okazuje mi życzliwość i oferuje bezinteresowną pomoc. Nie wiem czy wogóle zasługuję na takie traktowanie ... I czym sobie zasłużyłem ...

Budynki są przyzwoite, jednak zdecydowałem się na inne rozwiązanie. Niemniej - bardzo dziękuję za Twoją pomoc.

Na tym niewielkim fragmencie zamontuję budynek trafostacji. Tak jak pisałem wcześniej, będzie na nim zlokalizowane przyłącze energetyczne fabryki. Nie wiem tyko czy kupić wyrób KIBRI (fotka pierwsza) czy FALLER-a (fotka druga). Ten pierwszy budynek wizualnie i konstrukcyjnie (mur szachulcowy lub pruski) nawiązuje do konstrukcji nastawni OW2 i skłaniam się bardziej w stronę zakupu tego modelu (koszt z wysyłką ok.120 zł.) Ten drugi - o połowę tańszy ... ;)

Udało mi się też dokończyć ogrodzenie fabryki (bramę) - prezentuje się całkiem przyzwoicie, słupki wymagają jeszcze obsypania ziemią. No i pozostaje do wykonania kolejna, trzecia brama na torze dojazdowym do fabryki. Tu muszę "wykombinować" jakiś system dźwigni i cięgieł aby można było zamontować napędy (no i aby to funkcjonowało).

Na koniec dwie fotki nowego "nabytku" - udało mi się kupić w bardzo dobrym stanie "bromberga" (model posiada już KKS). Docelowo ma z niego powstać wagon do przewozu żywych ryb.

Pozdrawiam !
 

Załączniki

gemol

Aktywny użytkownik
Reakcje
139 13 0
Krzychu, to mi wygląda na "Bromberga" konstrukcji powojennej z lat bodajże 50, który jest 1,5 m krótszy. Chyba lepiej byłoby kupić konstrukcję wojenną.
. 100-025-ggths43.jpg
 
Ostatnio edytowane:
OP
OP
Młodzikowski

Młodzikowski

Znany użytkownik
H0e
Reakcje
3.639 8 0
Krzychu, to mi wygląda na "Bromberga" konstrukcji powojennej z lat bodajże 50, który jest 1,5 m krótszy. Chyba lepiej byłoby kupić konstrukcję wojenną.
. Zobacz załącznik 974732
Grzesiu, niestety masz rację ... Od początku coś mi w nim "nie pasowało" (brak otwieranej ściany czołowej) ale sądziłem, że to wersja po jakiejś modyfikacji/przebudowie ... Za bardzo się tym nie przejmowałem, bo model i tak miał być "szlifowany" w celu odtworzenia układu słupków i zastrzałów po wykonanej w Ostrowie przebudowie/adaptacji do nowej roli ("basenów na kółkach") ...
Sprawdziłem wymiar rozstawu wózków i po przeliczeniu na skalę 1:1 wynosi 10 266 mm (czyli krótszy o 1 734 mm). Układ słupków i zastrzałów taki sam jak w tych "właściwych" wagonach, ale drzwi bez wzmocnień o zmniejszonej szerokości do ok. 1,7 m.

I wychodzi, że całkiem przyzwoity model wagonu serii GGrhs kolei DR mogę wyp......ć do kosza ... :mad: Długości modelu raczej nie skoryguję ...

Chyba, że znajdzie się osoba zbierająca modele kolei DR która odkupi model. Chętnie sprzedam za cenę którą sam zapłaciłem ...
 
Ostatnio edytowane:
OP
OP
Młodzikowski

Młodzikowski

Znany użytkownik
H0e
Reakcje
3.639 8 0
I kominy dymiące i spawacz jak dawniej, może wrócą stare dobre czasy, kurcze Krzysiu, normalnie usiedzieć już nie mogę.
Witam !
Dzisiaj nietypowo - zacznę od wpisu z przed 3,5 roku ... ;) A to z powodu uruchomienia pierwszych elementów "elektryki" na makiecie - generatorów dymu w kominach fabrycznych (sprawdzone na "starej" makiecie "Ostrowa", niezawodne Seuthe nr 7). Trochę czasu zajęło mi ich sprowadzenie, potem doszło oczekiwanie na bezbarwny lakier (bo musiałem zabezpieczyć "patynę" na kominach przed pryskającym destylatem) oraz poszukiwanie sensownych gniazd i wtyków. Generalnie - z efektu jestem zadowolony.

Dojechało też zamówione trafo oraz ogrodzenie. Tym samym udało mi się "zagospodarować" ostatni wolny fragment na makiecie (kolejne trzy fotki). Oczywiście brakuje "zieleniny" i elementów infrastruktury energetycznej (przyłącza) - to wszystko zostawiam na później ... ;)

Dorobiłem również drogę dojazdową do zbiorników z ropą/ON. Aby zmniejszyć zagrożenie pożarowe, wykonano murek pomiędzy wspomnianymi zbiornikami a kanałami wyczystkowymi (kolejne dwie fotki), natomiast suszarnia piasku otrzymała zbiornik sprężonego powietrza (ostatnia fotka). Zbiornik rozwiąże problem tłoczenia wysuszonego piasku do zasobników (tylko muszą go jeszcze podłączyć ... ;) ).

I to by było wszystko - innych osiągnięć nie ma :)
Pozdrawiam.
 

Załączniki

Podobne wątki