OP
OP
Zgadzam się z Tobą Piotrze. Zawsze uważałem, że zabawa na imprezach byłaby o wiele ciekawsza, gdyby na stacjach węzłowych lub parowozowni była co najmniej jedna osoba obsługująca lokomotywę manewrową i prowadziła ruch "lokalny" nie związany z planowym.
Nazwa zapewne się nie zmieni - lokalny patriotyzm nie pozwoli …
Chyba, że Piotr postanowi inaczej (choć już rozmowa była). Jest "gdańska" parowozownia Ostrów Wlkp i będzie "ostrowska" - i tak wszyscy zainteresowani wiedzą o co "biega" …
Michale, zgadzam się z Twoją wypowiedzią, że tor "4" będzie torem technologicznym i będzie generalnie służył zjeżdżającym do "szopy" parowozom i lokomotywom. Dlatego przedłużenie toru "4" oraz tor magazynowy (choć nie wiem do końca, czy magazyn tam powstanie) - osłonię tarczą zaporową (przy okazji, "anglik" który prowadzi na teren zakładu jest pojedynczy nie podwójny).
Tak jak piszesz, nie przewiduję zmiany lokomotyw w pociągach przejeżdżających przez stację (choć, zakładam podejmowanie i nadawanie wagonów z pociągów zbiorczych z węglem, szlaką i komponentami do fabryki).
No i miło mi, że ktoś w ogóle obserwuje ten wątek …
Przepraszam, że dopiero dzisiaj odpisuję, ale przez Twój wpis kilka nocy nie spałem i myślałem co zrobić … Tor zostawię - przeważył argument, że bez tego połączenia nie będę w stanie wykorzystać "jedynki" podczas domowej zabawy (skrajne moduły się nie zmieszczą na powierzchni którą odstąpiła mi żonka). Andrzeju, nie chcę abyś pomyślał, że Twoje uwagi i sugestie "olewam" - wręcz przeciwnie. Zdaję sobie sprawę, że tor diametralnie skrócę, jednak muszę pogodzić zabawę na imprezach jak i w domu (a tej będzie zapewne zdecydowanie więcej - wnuczki rosną i już mają "bzika" na punkcie kolejki … ).
Tarcze zaporowe które ustawiłem przy torach wjazdowych na obrotnicę - zdemontuję (choć z ciężkim sercem). Przydadzą się gdzie indziej, bo ceny semaforów i wskaźników kształtowych dorowadzą mnie do kolejnego zawału …
Teraz kilka marnych fotek z postępu prac. Dokleiłem brakujące dwa tory na stanowisku "szlakowania". Większość elementów infrastruktury na tej części mam sklejone, kolejne się kleją i "brudzą". Wykonałem zagłębienie do zbiorników na ropę (dzisiaj obsypałem wysuszoną ziemią z kretowin - zmory mojego trawnika ). Powoli zabieram się za podtorze żurawia, basen węglowy i stanowisko nawęglania. No i oczywiście "szutrowanie" torów. I żeby nie zanudzać - to by było tyle ...
Nazwa zapewne się nie zmieni - lokalny patriotyzm nie pozwoli …
Chyba, że Piotr postanowi inaczej (choć już rozmowa była). Jest "gdańska" parowozownia Ostrów Wlkp i będzie "ostrowska" - i tak wszyscy zainteresowani wiedzą o co "biega" … Michale, zgadzam się z Twoją wypowiedzią, że tor "4" będzie torem technologicznym i będzie generalnie służył zjeżdżającym do "szopy" parowozom i lokomotywom. Dlatego przedłużenie toru "4" oraz tor magazynowy (choć nie wiem do końca, czy magazyn tam powstanie) - osłonię tarczą zaporową (przy okazji, "anglik" który prowadzi na teren zakładu jest pojedynczy nie podwójny).
Tak jak piszesz, nie przewiduję zmiany lokomotyw w pociągach przejeżdżających przez stację (choć, zakładam podejmowanie i nadawanie wagonów z pociągów zbiorczych z węglem, szlaką i komponentami do fabryki).
No i miło mi, że ktoś w ogóle obserwuje ten wątek …
Przepraszam, że dopiero dzisiaj odpisuję, ale przez Twój wpis kilka nocy nie spałem i myślałem co zrobić …
Tor zostawię - przeważył argument, że bez tego połączenia nie będę w stanie wykorzystać "jedynki" podczas domowej zabawy (skrajne moduły się nie zmieszczą na powierzchni którą odstąpiła mi żonka). Andrzeju, nie chcę abyś pomyślał, że Twoje uwagi i sugestie "olewam" - wręcz przeciwnie. Zdaję sobie sprawę, że tor diametralnie skrócę, jednak muszę pogodzić zabawę na imprezach jak i w domu (a tej będzie zapewne zdecydowanie więcej - wnuczki rosną i już mają "bzika" na punkcie kolejki … ).Tarcze zaporowe które ustawiłem przy torach wjazdowych na obrotnicę - zdemontuję (choć z ciężkim sercem). Przydadzą się gdzie indziej, bo ceny semaforów i wskaźników kształtowych dorowadzą mnie do kolejnego zawału …
Teraz kilka marnych fotek z postępu prac. Dokleiłem brakujące dwa tory na stanowisku "szlakowania". Większość elementów infrastruktury na tej części mam sklejone, kolejne się kleją i "brudzą". Wykonałem zagłębienie do zbiorników na ropę (dzisiaj obsypałem wysuszoną ziemią z kretowin - zmory mojego trawnika
). Powoli zabieram się za podtorze żurawia, basen węglowy i stanowisko nawęglania. No i oczywiście "szutrowanie" torów. I żeby nie zanudzać - to by było tyle ...Załączniki
Ostatnio edytowane:
-
2
-
6
-
2
- Pokaż wszystkie
