Relacja Opowieści dziwnej treści czyli Piotra i Pawła kolejowe peregrynacje

[Kpt. Nemo]

Och, ach, łał, to były parady.
Będzie super film, a może zdjęcia.

Jak już przyjechały to sobie odzipnęły.

Alarm, alarm, pali się, uf całe szczęście że Łodziacy są na miejscu, nasz okazjonalny zastęp gaśniczy w akcji.

I kto uratował paradę, no kto, Piotrek Jacek i Kubuś, chwała bohaterom Wolsztyna.

Pojechały, pogadaliśmy chwilę i zabraliśmy się do domu, po drodze spotkaliśmy SU45-183.

Też po drodze na chwilę zatrzymaliśmy się na stacyjce Krzemieniewo.

W jakiejś fabryce ale nie pamiiętam w ajkiej i gdzie, były jakieś silosy i mnóstwo kurzu, samotna SM03-645.

Długo nic i okrągły twór w Kaliszu oraz gniew niebios po jego zbudowaniu.

I na zakończenie ostatni postój przed domem, Skalmierz i ET22-220

I koniec, fajnie było, człowiek był młodszy, pełen entuzjazmu i optymizmu, wokół przyjazne dusze, aż się chciało żyć.

 

[route]

W jakiejś fabryce ale nie pamiiętam w ajkiej i gdzie, były jakieś silosy i mnóstwo kurzu, samotna SM03-645.

Wychodzi, że to też Krzemieniewo

źródło: http://www.locomotives.com.pl/Diesels/SM03.htm

 

[Kpt. Nemo]

Masz rację, teraz sprawdziłem czasy zrobienia zdjęć, budynku stacji i lokomotywy, dzielą je trzy minuty.
Dziękuję za pomoc.


Najciekawsze byłby relacje z naszych pierwszych wycieczek z Piotrkiem, tak przynajmniej mi się wydaje, ale zdjęcia są tylko papierowe, a tych za cholerę nie mogę znaleźć a szczegółów nie pamiętam, chyba pierwsza do Pyskowic i do Rud, maluchem jeszcze pomarańczowym.
Szkoda że tak łatwo niektórym przychodzi zniweczenie cudzej pracy, mimo iż mają podobno wszystko pod kontrolą.
Nie ma się co mazać, trzeba żyć aż do śmierci.

 

[Kpt. Nemo]

To co przynudzamy dalej, bo jeszcze kilka relacji się znajdzie.

27.10.2007 pojechaliśmy do Poznania na Salon Hobby, imprezę wyczekiwaną i nieomal kultową w tamtych czasach, o samej imprezie chwila tylko , reszta to zdjęcia ze stacji i trochę tramwajowych.

Godzina 11.04 wita nas na stacji tabliczka, pewnie już jej nie ma, a zresztą nawet nie pamiętam gdzie była.

I na samym początku radosny widok Ok22-31

Jak ktoś przyjedzie ze wsi, to go taki ruch przyprawia o zawrót głowy.
EP09-024

SU45-196

ET22-220

ET22-753

Pokazywana EP09

EU07-305

Ło matko Niemce przyjechali.

A nasi odjechali.

Się też tak jeździło, i dumnym się było że miejsca starczyło.

SM42-615

I to wszystko w godzinę jedynie, niesamowite.

 

[Kpt. Nemo]

SH aż dwie fotki, makiety której właściciela nie mogę sobie przypomnieć, może pomożecie.

I moment rozdania nagród na konkursie, jacy wszyscy młodzi, a jednym z laureatów jest chluba Łódzkiego Klubu Modelarzy Kolejowych, Jarosław ten to się niewiele zmienił, dobry chłopak, tyle że miał alergię, na mnie, teraz może swoją bezgraniczną miłość do klubu bez problemów właściwie ukierunkować.

A jeszcze ta Pani, przedmiot westchnień naszego Kolegi klubowego Grzesia.
A zdjęcia są z dnia drugiego 28.

Trochę tramwai i zajezdnia już nieistniejąca, koledzy z Poznania podpowiedzą na jakiej ulicy, bo nie pamiętam.

Czy tego kształtu nalepki nie były na tramwajach ze Śląska.

W mieście.

Pominę w opowieści informacje o tym co się działo wieczorem, a w zasadzie w nocy w jadali internatu na Czajczej, ten to był wie, ten kto nie był niech się cieszy, nie musiał z martwych wstawać dnia następnego.
28 ten następny dzień.

Tramwaj przed halą targów, no prawie.

Na stacji, jak miło pociąg do domu.

EU06-20

Na pamiątkę.

I znów radości nie ma końca.

Ol49-65 przyjechała chyba z Wolsztyna.

I to tyle, powrót do domu męczący jak zwykle, nie pamiętam czy byliśmy z makietą, pewnie tak, a może i nie, co komu po tej informacji.
I znów było fajnie choć ciężko, zwłaszcza wieczorami, już się nie powtórzą te klimaty, tak myślę, nie ma już takich ludzi.

Dziś Wam dam już spokój, ale jutro dalszy ciąg.

Dziękuje za uwagę.

 

[KoVaL]

Pawle zajezdnia mieściła się na ul. Gajowej.

 

[Kpt. Nemo]

Pawle zajezdnia mieściła się na ul. Gajowej.

Tak mi się coś kołatało w łepetynie, ale nie chciałem walnąć babola, coby nie zezwali mnie od miernot, a tak to mam tylko sklerozę.

 

[Kpt. Nemo]

26.04.2008 jedziemy z Jackiem do Radomia na wystawę modelarską, nie pamiętam w jakiej wielkości, głównie jedziemy tam dlatego że będzie nasz przyjaciel Krzysiek Młodzikowski.

Wyjeżdżamy około szóstej, niebawem jesteśmy w Tomaszowie Mazowieckim.
Na stacji mały ruch, ale coś tam się zawsze zobaczy.
Samotnie po stronie budynku stacyjnego stoi SU42-528

Na przeciwko stoi SM42-816 z "pudernicami".

I jeszcze ET22-817

W tamtych czasach nastawnia miał niezmiernie dziwny kolor.

Opuszczamy Tomaszów i gnamy co sił w stronę Radomia, zatrzymujemy się na chwilę na CMK, spory ruch.

Pierwszy nadjeżdża ET22-1058

EP09-004

ET22-864

Jedziemy w inne miejsce na wiadukt.

I choć chwilami robi się niebezpiecznie zwłaszcza w momencie krzyżowania się akurat w tym miejscu dwóch pociągów, trwamy jak opoka.

ET22-322 ? lub podobny, nie dysponowałem jeszcze dobrym sprzętem, nie mogę odczytać ze zdjęcia.

Ledwie nas minął, z rykiem syren minęła nas EP09-007 ledwo zdążyliśmy zejść odrobinę niżej.

A potem jak pomarańcza na kółkach EP08-009

Dość tego dobrego, trzeba jechać, trochę błądziliśmy w Radomiu ale znaleźliśmy w końcu dom kultury Idalin.

Rzut oka na całość i fragment Ostrowa a w tle kto się poznaje.

 

[Kpt. Nemo]

Jedziemy na stację, być w Radomiu i nie odwiedzić stacji, żałuję iż wtedy bywałem w miejscach w których mogło być coś ciekawego, ale patrzyłem i jakbym nie widział, nieświadome zwiedzanie świata kolei, dziś robimy to z Piotrem i innymi inaczej, pełniej, najgorsze że wiele już zniknęło i nie da się znów zobaczyć, tak to bywa, młodym ludziom widok przesłania dziewczyna, starszym jakiś klub, i mnóstwo innych po latach tak nieważnych i nieistotnych.

Na pierwszym planie EP07-1041 a w tle po lewej piękny żółto-niebieski "kibelek".

A oto i on EN57-855

Tego dnia po raz pierwszy zobaczyłem coś takiego.
311D-06

Na sąsiednim torze ET22-1141

I cisza, wracamy na CMK konkretnie na 83 kilometr.

ET22-1066

To Jacka bolid Polonez, i ja, ło matko jaka chudzina byłem, a teraz jeden mi przez telefon powiedział żebym na duży bęc i d..pę uważał, zgroza 102 kilo i zaraz grubą.

Jeszcze nas minęła EP08-007

Oraz EP09-018

17.39 i pojechalim do domu, choć może jeszcze coś ciekawego mogliśmy zobaczyć.
Mogę znów podziękować Jackowi za wycieczkę, udaną bo najważniejsze to cieszyć się pierdołami.

Niebawem znów się pojawię, cierpliwości już nie dużo pozostało archiwalnego materiału, potem sobie wszyscy odpoczniemy.

 

[Meggido]

Jedziemy na stację, być w Radomiu i nie odwiedzić stacji, żałuję iż wtedy bywałem w miejscach w których mogło być coś ciekawego, ale patrzyłem i jakbym nie widział, nieświadome zwiedzanie świata kolei, dziś robimy to z Piotrem i innymi inaczej, pełniej, najgorsze że wiele już zniknęło i nie da się znów zobaczyć, tak to bywa, młodym ludziom widok przesłania dziewczyna, starszym jakiś klub, i mnóstwo innych po latach tak nieważnych i nieistotnych.

Na pierwszym planie EP07-1041 a w tle po lewej piękny żółto-niebieski "kibelek".

Zobacz załącznik 723539

A oto i on EN57-855

Zobacz załącznik 723540

Tego dnia po raz pierwszy zobaczyłem coś takiego.
311D-06

Zobacz załącznik 723541

Na sąsiednim torze ET22-1141

Zobacz załącznik 723542

I cisza, wracamy na CMK konkretnie na 83 kilometr.

Zobacz załącznik 723543

ET22-1066

Zobacz załącznik 723544

To Jacka bolid Polonez, i ja, ło matko jaka chudzina byłem, a teraz jeden mi przez telefon powiedział żebym na duży bęc i d..pę uważał, zgroza 102 kilo i zaraz grubą.

Zobacz załącznik 723546

Zobacz załącznik 723547

Jeszcze nas minęła EP08-007

Zobacz załącznik 723548

Oraz EP09-018

Zobacz załącznik 723549

17.39 i pojechalim do domu, choć może jeszcze coś ciekawego mogliśmy zobaczyć.
Mogę znów podziękować Jackowi za wycieczkę, udaną bo najważniejsze to cieszyć się pierdołami.

Niebawem znów się pojawię, cierpliwości już nie dużo pozostało archiwalnego materiału, potem sobie wszyscy odpoczniemy.

Aleś wykopał czasy... Łezka w oku się kręci...

 

[Kpt. Nemo]

Masz rację, kręci się inne czasy, inni ludzie, nie wrócą,dobrze że choć My prawie jesteśmy tacy sami.

 

[t_domagalski]

Widoki i jakiś budynek stacyjny cyknięty podczas jazdy.
I ten sam jakoś z innego miejsca...

Świdnica Kraszowice.

 

[Kpt. Nemo]

Czy sześć lat to dużo, nie wiem, żyję jakbym miał żyć wiecznie, ale tego co widzieliśmy już w tym miejscu raczej nie zobaczymy.
Szadkowice 3.10.2014 rok, jedziemy z Piotrkiem i Danielem"Kwiatkiem" Kwiatkowskim (nasz kompan z Ukrainy i Horyńca) do tejże miejscowości, plan jest taki dostać się jakoś tam, potem z buta do Jelenia i do domu, niektórych faktów nie pamiętam, np.dlaczego jechaliśmy z Widzewa czemu przesiadaliśmy się w Koluszkach, widocznie tak musiało być.

Widzew Skoda 183 002-5 za nią "Tamara " niestety nie mogę odczytać numeru, w tle po prawej Panowie kończą budowę centrum obsługi pociągów ŁKA.

Koparka torowa.

Nie wiem czym dojechaliśmy do Koluszek, może "Opocznianinem" SA135 020 a może tylko tam stał, a może w niego mieliśmy wsiąść.

Na torach odstawczych TEM2-128 CTL Rail

E6ACT-009

Tomaszów SA135-019

Dojechaliśmy a pociąg sobie pojechał.

Budynek stacyjny.

Sławojka ale tylko damska, cóż za niesprawiedliwość.

Krawędź peronowa.

Co to za cudaki tu wysiadły na mojej stacji.

Mapa okolic, zaczęliśmy nasza podroż jak gdyby cofając się czyli idąc w stronę Opoczna na most nad rzeką, zaznaczone są stacja i most.

I tylko most.

Idziemy ciepło jak na październik, nawet można powiedzieć że gorąco, drewniany słupek i osobowy kot do Jelenia.

A tak wygląda most.

Jak widać przyczółki przygotowane pod dwa tory, jest tylko jeden.

 

[Kpt. Nemo]

Niespodzianka ST43-314 a za nim SM42 numer nie widoczny.

Teraz zauważyłem że mamy zdjęcia dwóch "Rumunów" jeden z numerem 314 drugi z numerem 334 początkowo myślałem że to ten sam.

Wsi sielska.

Ten się też kręcił i wprowadzał zamieszanie to akurat 019.

Ostatni zakręt wychodzimy na stację Bratkowice, opisywaną wraz z kopalnią pisku kwarcowego Grudzeń Las w tym dziale.

Panoramka stacji.

Nastawnia w której pełni służbę niesamowite chamisko, tłuste, nieprzepisowo ubrane, tępe, donoszące na mikoli do SOK-u, oby dostał sraczki a drzwi się zatrzasnęły, nie zliczę naszych z nim kłótni.

Budynek stacyjny i wagon w zaroślach.

Z tego budynku nasz kolega wytargał ternion chroniąc go przed utylizacją i dowiózł go do Łodzi pociągiem, z zawartością.

Szybciutko obrócił z Tomaszowa SA135-019

Nadjechał M62Y-375B zniknął a potem znów stał ze składem różnych wagonów, słyszeliśmy jego manewry, ale poszliśmy kawałek w stronę kopalni piasku.

Tam spotkaliśmy dwukrotnie SM42-2120 z różnymi składami.

Wracamy, z Opoczna śmiga ekspres do Koluszek.

I pojawia się "Gagarin" już gotowy do drogi.

 

[Kpt. Nemo]

Czas upływa, kończy się światło, skończyły antydepresanty, będzie ciężko, a jeszcze kto wie czy SOK na nas nie zastawił pułapki w lesie, ruszamy, niesty o torach, gdzie możemy idziemy bokiem, ale nie ma dużego wyboru, proszę nie naśladujcie nas, a jeśli już musicie, zachowajcie szczególną uwagę, pociąg w miejscu nie stanie.

Od strony Tomaszowa ST43-314 po dziewięciu minutach od Opoczna drugi ST43-334

Luzem w stronę Opoczna pomknęła SM31-143

I tym razem SA135-020

Idziemy, zapalają nam się kontrolki przegrzania silników, straszą dzikie węże.

Wraca SM31 jak się okazuje zabrała część wagonów z Bratkowa.

Dochodzimy do Jelenia, a gdzie są semafory, wycieli.

Uff, całe szczęście nie tylko zdemontowane do remontu.

Nasz stary znajomy, odpoczynek w Jeleniu.

Budynek w jeleniu, jeszcze się trzyma, ciekawe jak długo.

Czekamy na nasz pociąg, a tymczasem jedzie SM42-815 z beczkami.

18.29 wsiadamy do pociągu do Koluszek, co dalej, pewnie udało nam się wrócić do domu inaczej nie byłoby tej relacji, ale jak, może Piter pamięta.

Dziękuje za uwagę.
Do następnego.

 

[Kpt. Nemo]

To jeszcze chwilę.
Wolsztyn 14.03.2014 okazją do odwiedzin było jak mi się wydaje, zbliżające się wstrzymanie ruchu parowozów z wolsztyńskiej parowozowni w ruchu planowym, pojechaliśmy więc.

Skalmierzyce, ET22-1155 i EU07-1522

Czekanów praca wre przy remoncie stacji, a tymczasem przejeżdża EP07-1008

Wymiana i szutrowanie torów.

Główna bohaterka SM42-2457 Orion Kolej

Imponujący budynek na stacji Ociąż i pociąg do Łodzi EN57-1331

Ostrów Wlkp.
SM42-2507 lub 09

ST43-377

Zwróćcie uwagę na stojący obok "Rumuna" po prawej stronie dźwig na torach, idealny klimat makietowy.

Krotoszyn, zdjęcie jak dla laików, gdzie baranie cały pociąg stojący tam jako pomnik, ech szkoda gadać.

Ciekawe dodałem trzynaście zdjęć i więcej mi program nie pozwala, ograniczenia związane z moją aktywnością podejrzaną ostatnio czy coś innego.

 

[Kpt. Nemo]

I skąd się biorą te małe gówienka na końcu, zresztą nie ważne.

Wieża ciśnień Krotoszyn, ET22-2004 oraz rozbity szynobus ukryty przed oczami imperialistycznych szpiegów.

Dzierżanów.

SA108-10

Chwilę po nim ST43-377.

Kobylin, byliśmy tu kiedyś na jednej z pierwszych wycieczek klubowych.

Krobia.

Leszno przetaczanie wagonu motorowego SN80-12 przy pomocy lokomotywy ST43-214

W oddali Ol49-59

Już na swoim miejscu, a powinien jeździć i zarabiać kasę ku uciesze mikoli, po lewej EN57-1677

"Rumun " jak malowany.

Dalszy ciąg nastąpi.

 

[Marcin Sz]

Miód na oczy i serce.... Twoje zdjęcia to kawał pięknej historii i pasji... Wielki szacunek !

 

[Kpt. Nemo]

Miód na oczy i serce.... Twoje zdjęcia to kawał pięknej historii i pasji... Wielki szacunek !

Dziękuję bardzo, szkoda że jak pisałem nie mam dostępu do pierwszych moich jeszcze siermiężnych i nieudolnych relacji, mógłbym się z Wami podzielić nasza radością z wizyt w Pyskowicach, Rudach, w cegielni w okolicach Łodzi, wyjazd w 2004 na Trako i do Lipska, no cóż nie można mieć wszystkiego, właśnie z nudów i braku możliwości podróżowania, przywołuję do życia dawno zapomniane czasy.
Cieszę się że nasze podróże i czytanie relacji z nich, sprawiają Wam przyjemność.

 

[Hoart]

Krobia -ciekawy przypadek dwóch stacji w jednej stacji-niesamowite..
piąte zdjęcie od dołu