-
Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
Modele kolei wschodnioniemieckich DR
- Inicjator wątku escobar
- Data rozpoczęcia
Dziękuję za zdjęcie. Co prawda to nie ten okres (trzy poręcze na czole, drabinka na czołownicy), ale to tylko pokazuje jak w ciągu kilku lat może się zmienić wygląd tej samej lokomotywy - niespełna cztery lata wcześniej maszyna nie posiadała drabinki i białych obwódek tarcz zderzakowych. Odnośnie zgarniacza - czy zatem PIKO zrobiło własną wersję zgarniacza? Jaki mógł być tego powód? Błąd czy może względy eksploatacyjne - skrajnia modelarska i uwzględnienie wychylania się zgarniacza na łukach, które wymusiło większe ścięcie zgarniacza po bokach?
Tak to jest, jak się opiera tylko na wpisach z forum... 
jest bardzo dużo zdjęć w necie z podobnym zgarniaczem jak w modelu Piko - ale w realnych lokomotywach BR 130 i BR131. Czyli Piko opracowało inny kształt zgarniacza niż ten, który był dotychczas montowany np. w ich BR 131.
Pozostaje zatem pytanie czy takowy mógł być zamontowany w BR 132 052.
jest bardzo dużo zdjęć w necie z podobnym zgarniaczem jak w modelu Piko - ale w realnych lokomotywach BR 130 i BR131. Czyli Piko opracowało inny kształt zgarniacza niż ten, który był dotychczas montowany np. w ich BR 131.Pozostaje zatem pytanie czy takowy mógł być zamontowany w BR 132 052.
Podejrzewam że tak. Ale to wygląda na zgarniacze produkcji własnej w niemieckich warsztatach naprawczych. Fabryczne zgarniacze były montawane w zasadzie na wczesniejszych lokomotywach serii 130. Prawdopodobnie lokomotywy zatrudnione w rejonach gdzie w okresie zimowym występują większe opady śniegu były doposażane w zgarniacze w ramach napraw okresowych.
Moje modele DR w skali TT. Długość składów dostosowana jest do mojej mninimakiety
-
2
-
3
- Pokaż wszystkie
No i widzę już łyso, jednak Esu jest lepsze niż Piko prawdziwa Ludmiła bardziej podobna do modelu Esu zatkało kakao
prawdziwa Ludmiła bardziej podobna do modelu Esu zatkało kakao
-
1
-
1
- Pokaż wszystkie
Możliwe, że jedynie modelmania wprowadziła go do oferty, ale są dobre sklepy, które niestety nie mają sklepów internetowych lub mają je nierozbudowane ponad ofertę z modelami PKP, a bez żadnego problemu sprowadzają na zamówienie modele z szerokiej oferty producenta. Takim sklepem jest choćby toruński sklep minikolej.pl Zamawiam w nim od wielu lat modele firmy Roco, których nie ma w ofercie sklepu internetowego. Podobnie części zamienne. Jeszcze się nie zawiodłem. Proponuję zadzwonić do sklepu, ale w razie czego służę pomocą w zakupie.
Na początek nadmienię, że nie jestem fachowcem w kwestiach taborowych jakim jest niewątpliwie chociażby pan Andrzej Etmanowicz więc tekst poniżej z pewnością może zawierać pewne rozbieżności, prosiłbym jednak o ich skorygowanie i wyrozumiałość
Po wielu perypetiach, których tutaj oszczędzę, wszedłem w posiadanie zestawu modeli firmy A.C.M.E o numerze 55156 zawierającym dwa wagony kuszetki kolei DR w malowaniu zielono-kremowym, tzw. „langer Halberstädter”. Ponieważ tak wprost nie jest łatwo znaleźć o nich jakieś wartościowe informacje poszperałem tu i tam, a poniżej dzielę się tym do czego udało mi się dotrzeć. Oczywiście, jeśli coś jest niepoprawne, a ktoś dysponuje potwierdzoną wiedzą na ten temat to chętnie poczytam fachowców
Oryginał:
Koleje Niemiec Wschodnich wagonów kuszetek używały w zasadzie od początku swojego istnienia. Pierwsze zamówienie na tego rodzaju wagony zostało wygenerowane już w 1951r. kiedy to zamówiono pewną ilość sklasyfikowanych początkowo jako wagony sypialne III klasy wagonów z miejscami do leżenia, o długości 21,27m posadowionych na wózkach typu Görlitz III. W użyciu były do początku lat 80-tych kiedy to można było je spotkać jeszcze w lokalnych pociągach osobowych jako wagony pasażerskie.
Kolejną dostawą z 1964r. dostarczono wagony typu B, a następnie w 1979r. typu Y – łącznie DR otrzymały 60 wagonów tego rodzaju. Do początku lat 80-tych jeździły one w zielonym malowaniu, a po wprowadzeniu formalnie w 1981r. nowego schematu malowania (zielono-kremowego) przemalowano je systematycznie w takie barwy. Wagony te oznaczano serią Bc.
Od 1983r. zakłady Waggonbau Bautzen rozpoczęły produkcję wagonów z miejscami do leżenia wzorowanych na tzw. „langer Halberstädter”, czyli wagonach zgodnych z kartą UIC-Z, o długości 26,4m. Wszystkie z nich wyposażono w wózki GP200. Kolejom DR w latach 1985-1986 dostarczono łącznie 50 takich wagonów, a pierwszych 20 posiadało magnetyczny hamulec szynowy. Co ciekawe, pierwotnie montowano w nich także ogrzewanie parowe, ale później wszystkie wagony zostały go pozbawione. Wagony oznaczono jako Bcm(e), po przejęciu przez DB jako Bcom242.
Od pierwotnych „langer Halberstädter” wagony z miejscami do leżenia różnią różnią się drzwiami międzywagonowymi, które mają mniejsze okna, oraz mniejszymi oknami toalety, których 1/3 jest uchylna.
Wagony te posiadają 10 przedziałów pasażerskich, każdy z 6-cioma miejscami do siedzenia i rozkładanymi na noc leżankami pokrytymi pierwotnie ekologiczną skórą oraz dodatkowego przedziału dla stewarda. Cztery przedziały przewidziano dla palących i w związku z tym siedzenia/leżanki pokryto sztuczną skórą, zaś pozostałe sześć, dla niepalących, ma siedzenia standardowym materiałem. Długość całkowita, jak wspomniano, to: 26,4m, szerokość pudła: 2,825m, wysokość: 4,05m, rozstaw czopów skrętu: 19m. Każdy przedział posiada okno o standardowej szerokości 1200mm. W wagonach zamontowano też ogrzewanie nawiewne (a nie klimatyzację).
Wagony tego typu od połowy lat 80-tych kursowały w szeregu pociągów kolei DR zarówno w relacjach krajowych jak i międzynarodowych. Przejrzałem pobieżnie zestawienie składów będące częścią rozkładu 1989/90 i znalazłem takie kwiatki (częściowo załapały się też do zestawienia wagony Bc, ale z tego co wiem zdarzało się, że wagony tego rodzaju były zastępowane też wagonami Bcm):
Ruch krajowy (boldem pociągi z wagonami Bcm wg rozkładu):
Nr kolejny, Nr pociągu; relacja; rodzaj wagonu, numer wag. w pociągu; stacja macierzysta; kursowanie, przejście na pociąg…
Ruch międzynarodowy
1) 4 czerwca 1989r. w miejscowości Grefswald Gerd uchwycił pociąg D 710, którego pierwszy wagon za lokomotywą to Bcm o numerze 22, kolejny za nim ma numer 23:
2) 10 września 1989 – stacja Berlin Schonefeld i przejeżdżający pociąg Lrz 1550 prowadzący z Berlina Rummelsburga do Bad Salzungen tego dnia 6 wagonów Bcm. Za lokomotywą odpowiednio 507, 506 aż do 502, a na końcu wagon sypialny WLAB5r o numerze 501:
Na koniec jeszcze tabelka przedstawiająca przydziały wagonów i obsługiwane nimi pociągi:
Wagony te zostały już wycofane z użytku przez koleje niemieckie i nie można ich zobaczyć w ruchu liniowym. Nie mam wiedzy aby kiedykolwiek taki wagon widziany był na terenie naszego kraju.
Model:
Na początek mała dygresja: Nie będę tutaj opisywał perypetii jakie doprowadziły do wejścia w posiadanie przeze mnie tego zestawu (to historia prawie na książkę z suspensem), ale przeglądałem katalogi A.C.M.E sprzed lat i niestety nie udało mi się namierzyć tego zestawu. Mógłby mi ktoś podpowiedzieć lata produkcji tego zestawu?
Zestaw ma numer 55156 i zawiera dwa wagony serii Bcm o numerach taborowych:
Tu też prośba do fachowców – ma ktoś pełen zakres numerów dla wszystkich wyprodukowanych tych wagonów?
Zestaw zawiera dwa wagony kuszetki o 10 przedziałach pasażerskich i jednym przedziale służbowym, konstrukcja bardzo charakterystyczna tzw. „długiego halberstadta” o brązowym dachu, co nie zawsze jest poprawnie przez producentów wykonywane. Przez chwilę miałem wątpliwości czy wywietrzniki na dachu są zgodne z rzeczywistością, ale nie znalazłem zdjęć mogących jednoznacznie wykazać ew. błędy. Wszystkie elementy pudła odwzorowane, jak to u tego producenta, z niezwykłą dbałością o szczegóły. Poniższe zdjęcia tego nie oddają bowiem nie jestem wprawnym fotografem. Jeśli ktoś będzie chciał to postaram się zrobić lepsze.
Niestety wagony nie mają odwzorowanych tablic kierunkowych oraz numerów wagonów w składzie pociągu.
Mnie osobiście urzekło odwzorowanie wózków, z tarczami hamulcowymi na osiach oraz imitacjami hamulca szynowego (co oznacza, że modele mają odwzorowywać pierwszą dwudziestkę dostarczonych wagonów). Dodatkowo „amortyzowane” zderzaki i świetnie widoczne wnętrze, w którym doskonale widać rozłożone leżanki oraz opuszczone drabinki. Trochę razi to, że przedziały wyglądają identycznie. Jedynym wyjątkiem jest imitacja zaciągniętych zasłonek na ścianie od strony przejścia w jednym z przedziałów.
Poza tym nie ma się w zasadzie do czego doczepić. Wszystko jest jak należy: KKK działa bardzo poprawnie, toczenie wyśmienite, zaś przy ciaśniejszym zakręcie zderzaki faktycznie się uginają, zamocowane fabrycznie poręcze wejściowe, klamki, moim zdaniem „wszystko się zgadza”, a i tak jest jeszcze sporo elementów do samodzielnego montażu (jak komplet przewodów hamulcowych, sprzęg etc.), których ja nie montuję bo wagony docelowo są planowane do jazd po makiecie.
Na koniec kilka moich nieudolnych prób oddania piękna przedmiotów tego wpisu
Zdroofka
Andrzej
Po wielu perypetiach, których tutaj oszczędzę, wszedłem w posiadanie zestawu modeli firmy A.C.M.E o numerze 55156 zawierającym dwa wagony kuszetki kolei DR w malowaniu zielono-kremowym, tzw. „langer Halberstädter”. Ponieważ tak wprost nie jest łatwo znaleźć o nich jakieś wartościowe informacje poszperałem tu i tam, a poniżej dzielę się tym do czego udało mi się dotrzeć. Oczywiście, jeśli coś jest niepoprawne, a ktoś dysponuje potwierdzoną wiedzą na ten temat to chętnie poczytam fachowców
Oryginał:
Koleje Niemiec Wschodnich wagonów kuszetek używały w zasadzie od początku swojego istnienia. Pierwsze zamówienie na tego rodzaju wagony zostało wygenerowane już w 1951r. kiedy to zamówiono pewną ilość sklasyfikowanych początkowo jako wagony sypialne III klasy wagonów z miejscami do leżenia, o długości 21,27m posadowionych na wózkach typu Görlitz III. W użyciu były do początku lat 80-tych kiedy to można było je spotkać jeszcze w lokalnych pociągach osobowych jako wagony pasażerskie.
Kolejną dostawą z 1964r. dostarczono wagony typu B, a następnie w 1979r. typu Y – łącznie DR otrzymały 60 wagonów tego rodzaju. Do początku lat 80-tych jeździły one w zielonym malowaniu, a po wprowadzeniu formalnie w 1981r. nowego schematu malowania (zielono-kremowego) przemalowano je systematycznie w takie barwy. Wagony te oznaczano serią Bc.
Od 1983r. zakłady Waggonbau Bautzen rozpoczęły produkcję wagonów z miejscami do leżenia wzorowanych na tzw. „langer Halberstädter”, czyli wagonach zgodnych z kartą UIC-Z, o długości 26,4m. Wszystkie z nich wyposażono w wózki GP200. Kolejom DR w latach 1985-1986 dostarczono łącznie 50 takich wagonów, a pierwszych 20 posiadało magnetyczny hamulec szynowy. Co ciekawe, pierwotnie montowano w nich także ogrzewanie parowe, ale później wszystkie wagony zostały go pozbawione. Wagony oznaczono jako Bcm(e), po przejęciu przez DB jako Bcom242.
Od pierwotnych „langer Halberstädter” wagony z miejscami do leżenia różnią różnią się drzwiami międzywagonowymi, które mają mniejsze okna, oraz mniejszymi oknami toalety, których 1/3 jest uchylna.
Wagony te posiadają 10 przedziałów pasażerskich, każdy z 6-cioma miejscami do siedzenia i rozkładanymi na noc leżankami pokrytymi pierwotnie ekologiczną skórą oraz dodatkowego przedziału dla stewarda. Cztery przedziały przewidziano dla palących i w związku z tym siedzenia/leżanki pokryto sztuczną skórą, zaś pozostałe sześć, dla niepalących, ma siedzenia standardowym materiałem. Długość całkowita, jak wspomniano, to: 26,4m, szerokość pudła: 2,825m, wysokość: 4,05m, rozstaw czopów skrętu: 19m. Każdy przedział posiada okno o standardowej szerokości 1200mm. W wagonach zamontowano też ogrzewanie nawiewne (a nie klimatyzację).
Wagony tego typu od połowy lat 80-tych kursowały w szeregu pociągów kolei DR zarówno w relacjach krajowych jak i międzynarodowych. Przejrzałem pobieżnie zestawienie składów będące częścią rozkładu 1989/90 i znalazłem takie kwiatki (częściowo załapały się też do zestawienia wagony Bc, ale z tego co wiem zdarzało się, że wagony tego rodzaju były zastępowane też wagonami Bcm):
Ruch krajowy (boldem pociągi z wagonami Bcm wg rozkładu):
Nr kolejny, Nr pociągu; relacja; rodzaj wagonu, numer wag. w pociągu; stacja macierzysta; kursowanie, przejście na pociąg…
- D 552; Erfurt 8:03 - Halle - Berlin Lichtenberg 12:10 - Pasewalk - Stralsund 15:21; 1xBc; 20; Erfurt; Nie kursuje 24, 25, 30 i 31.12.1989, przechodzi z D 639 i na D 559
- D 559; Stralsund 20:43 Pasewalk - Berlin Lichtenberg 00:07 - Leipzig 2:57 - Erfurt 4:40; 1xBc; 20; Erfurt; Nie kursuje 24/25, 25/26, 30/31.12.1989, przechodzi z D 552 i na D 634
- D 634; Erfurt 10:45 - Halle - Magdeburg 14:00 - Schwerin - Rostock 18:02; 1xBc; 20; Erfurt; Dzienny, nie kursuje 24, 25, 30 i 31.12.1989, przechodzi z pociągu D 559 i na D 639
- D 639; Rostock 22:30 - Schwerin - Magdeburg 2:35 - Halle - Erfurt 5:52; 1xBc; 20; Erfurt; Nocny, nie kursuje 24/25, 25/26, 30/31 i 31.12.1989/01.01.1990, przechodzi z D 634 i na D 552.
- D 653; Berlin Lichtenberg 13:00 - Halle - Sangerhausen - Erfurt 18:10 - Eisenach 18:59; 9xBcm; 502-510; Berlin; kursuje od 1.01.1990, wagony Bcm jako wagony pasażerskie, przechodzą na D 1550.
- D 710; Leipzig 23:50 - Halle - Berlin Lichtenberg 3:28 - Pasewalk - Stralsund Rügendamm - Binz 7:39; 3xBc; 21-23; Halle; wagon 21 kursuje od 9/10.09.1989, pozostałe przechodzą na D 711 i w dniu 24/25 i 31.12/01.01.1990 pozostają w Saßnitz na przejście na D 711
- D 711; Saßnitz 21:54 - Stralsund 23:12 - Pasewalk - Berlin Lichtenberg 2:31 - Halle - Leipzig 5:50; 2xBc; 22 i 23; Halle; Wagon 23 kursuje od 9/10.09.1989, przechodzą na D 710 i w dniu 24/25 i 31.12/01.01.1990 pozostają w Saßnitz na przejście na D 710
- D 715; Binz 10:37 - Bergen - Stralsund 12:16 - Pasewalk - Berlin Lichtenberg 15:37 - Leipzig 18:30; 3xBc, 21-23; Halle; wagon 21 jako wagon z miejscami do siedzenia, wagony 22 i 23 jako podsył do Saßnitz na D 711.
- D 728; Karl-Marx-Stadt 22:35 - Leipzig 00:25 - Dessau - Potsdam - Neusterlitz - Güstrow - Rostock 7:36; 2xBc; 12 i 13; Dresden; przechodzą na D 729.
- D 729; Rostock 22:45 - Güstrow - Neusterlitz - Potsdam - Dessau - Leipzig 5:53 - Karl-Marx-Stadt 7:53, 2xBc; 12 i 13; Dresden, przechodzą na D 728.
- Lrz 1550; Berlin Rummelsburg 15:27 - Erfurt - Eisenach - Bad Salzungen 22:15; 9xBcm; 502-510; Berlin; Nie kursuje 24 i 31.12 i 29.04.1990. Wagony 508-510 w okresie ferii zimowych, przechodzą z D1550 i na D 1550, kursuje do 1.01.1990, a po tej dacie tylko w relacji Eisenach - Bad Salzungen i wtedy przechodzą z D 653
- D 1550; Bad Salzungen 0:10 - Meiningen - Suhl - Arnstad - Erfurt - Halle - Berlin Karshorst 6:05; 9xBcm; 502-510; Berlin; Nie kursuje 24 i 31.12 i 29.04.1990. Wagony 508-510 w okresie ferii zimowych, przechodzą na Lrz 1550, od 2.01.1990 przechodzą z D 653
- D 1558; Meiningen 18:36 - Arnstadt 20:38 - Erfurt 21:20 - Halle - Berlin Lichtenberg - 1:37 - Pasewalk - Stralsund 4:40 - Barth 5:15; 2x Bc; 22 i 23; Erfurt; Wagony kursują w relacji Erfurt - Barth, wagon 23 kursuje w okresie od 30.06 do 26.08.1989, przechodzi na 1653
- D 1633; Bad Doberan 8:43 - Wismar 9:50 - Schwerin - Magdeburg 13:14 - Halle - Erfurt 16:35; 1xBc; 2; Erfurt; dzienny, z miejscami do siedzenia; przechodzi z i na 1638
- D 1638; Erfurt 21:27 - Halle - Magdeburg 0:38 - Schwerin - Wismar3:57 - Bad Doberan 4:52; 1xBc; 2; Erfurt; Kursuje do 10/11.09.1989 i od 10/11.05.1990, przechodzi z i na 1633.
- D 1653; Barth 8:55 - Stralsund 9:58 - Pasewalk - Berlin Lichtenberg 13:00 - Halle 15:45 - Sangerhausen - Erfurt 18:10 - Eisenach 18:59; 2xBc; 22 i 23; Erfurt; Dzienny, z miejscami do siedzenia, Erfurt; Kursuje do 11.09.1989.
- D 1928; Dresden 23:18 - Berlin Lichtenberg 2:19 - Neusterlitz - Waren - Rostock - Bad Doberan 6:16; 1xBcm; 11; Dresden; kursuje do 23/24.09.1989, przechodzi z i na 1929
- D 1929; Bad Doberan 23:19 - Rostock - Waren - Neusterlitz - Berlin Lichtenberg 3:06 - Dresden 6:06; 1xBcm; 11; Dresden; kursuje do 23/24.09.1989, przechodzi z i na 1928
Ruch międzynarodowy
- D 328, Ostsee-Expreß; Berlin Lichtenberg 23:44 - Neusterlitz - Güstrow - Rostock - Warnemünde Fähre - Københaven 8:37; 1xBcm; 595; Berlin; wagon relacji Berlin Zoologischer Garten - Københaven; przechodzi z i na D 329, łącznik z Bln Zoo D 1319.
- D 329, Ostsee-Expreß; Københaven 22:12 - Warnemünde - Rostock - Güstrow - Neusterlitz - Berlin Lichtenberg 7:31; 1xBcm; 595; Berlin; wagon relacji Berlin Zoologischer Garten - Københaven; przechodzi z i na D 328, łącznik do Bln Zoo D 1318.
- D 370, Pannonia-Expreß; Sofia 21:30 - Bucaresti Nord - Brasov - Curtici - Budapest Nyugati pu - Bratislava hl. st. - Brno hl. st. - Praha Holesowive - Decin - Bad Schandau - Dresden - Berlin Lichtenberg 17:00; 1xBcm; 43; Berlin; wagon kursuje w okresie ferii zimowych i w relacji Budapest - Berlin, przechodzi na D 452.
- D 371, Pannonia-Expreß; Berlin Lichtenberg 12:13 - Dresden - Bad Schandau - Decin - Praha holesoivice - Brno hl. st. - Bratislava hl. st. - Budapest Nyugati pu - Curtici - Brasov - Bucaresti Nord - Giurgiu - Ruse - Sofia 8:36; 1xBcm; 43; Berlin; wagon kursuje w okresie ferii zimowych i w relacji Budapest - Berlin, przechodzi na D 452.
- D 448; Dresden Neustadt 19:10 - Leipzig - Halle - Magdeburg - Oebisfelde - Wolfsburg - Hannover - Dortmund - Gelsenkirchen - Oberhausen - Dusseldorf - Neuss - Koln 6:34; 1xBcm, 265; Dresden; przechodzi na D 449.
- D 449; Koln 21:44 - Neuss - Dusseldorf - Oberhausen - Gelsenkirchen - Dortmund - Hannover - Oebisfelde - Magdeburg - Hall - Leipzig - Dresden Neustadt 10:03; 1xBcm, 265; Dresden; przechodzi na D 448.
- D 480, Krivan; Kosice 18:15 - Poprad Tatry - Żilina - Ostrava Vitkovice - Plomouc - Hradec Kralove - Liberec - Hradek n. N. - Zittau - Dresden 11:21; 2xBc, 51 i 50/550; Dresden; Wagony z miejscami do leżenia na relacji Poprad tatry - Zittau, na pozostałych odcinkach z miejscami do siedzenia; przechodzi na 481.
- D 481, Krivan; Dresden 17:45 - Zittau - Hradek n. N. - Liberec - Hradec Kralove - Olomouc - Ostrava vitkovice - Żilina - Poprad Tatry - Kosice 10:30; 2xBc, 51 i 50/550; Dresden; Wagony z miejscami do leżenia na relacji Poprad tatry - Zittau, na pozostałych odcinkach z miejscami do siedzenia; przechodzi na 480.
- D 1372, Corvina; Budapest Nyugati pu 18:25 - Strutovo - Bratislava hl. st. - Brno hl. n. - Bpraha Liben - Decin hl. n - Bad Schandau - Dresden - Berlin Lichtenberg 10:49; 1xBcm; 50; Berlin; Wagon nie kursuje 10/11 i 11/12.05.1990.
- D 1373, Corvina; Berlin Lichtenberg 18:36 - Dresden - Decin hl. n. - Praha Liben - Brno Kralovo Pole - Bratislava hl. st. - Strutovo - Budapest Nyugati pu 11:05; 1xBcm; 50; Berlin; Wagon nie kursuje 21/22 i 22/23.10.1989.
- ?? D 1474, Saxonia; Budapest Keleti pu 18:25 - Komarom - Bratislava hl. st. - Brno Kralovo Pole - Praha Liben - Decin hl. n. - Bad Schandau - Dresden - Leipzig 9:47; 2xBcm; 51 i 52; Dresden; Relacji Budapest - Dresden Neustadt (ma też jakieś uwagi ale nie znam ich znaczenia), łącznik do Neustadt D 2074, przechodzi z D 1474 i na D 1475
- ?? D 1475, Saxonia; Leipzig 19:05 - Dresden - Bad Schandau - Decin hl. n. - Praha Liben - Brno Kralovo Pole - Bratislava hl. st. - Komarom - Budapest Keleti pu 11:40; 2xBcm; 51 i 52; Dresden; Relacji Dresden Neustadt - Budapest (ma też jakieś uwagi ale nie znam ich znaczenia), przechodzi z D 1474 i na D 1475
1) 4 czerwca 1989r. w miejscowości Grefswald Gerd uchwycił pociąg D 710, którego pierwszy wagon za lokomotywą to Bcm o numerze 22, kolejny za nim ma numer 23:
2) 10 września 1989 – stacja Berlin Schonefeld i przejeżdżający pociąg Lrz 1550 prowadzący z Berlina Rummelsburga do Bad Salzungen tego dnia 6 wagonów Bcm. Za lokomotywą odpowiednio 507, 506 aż do 502, a na końcu wagon sypialny WLAB5r o numerze 501:
Na koniec jeszcze tabelka przedstawiająca przydziały wagonów i obsługiwane nimi pociągi:
Wagony te zostały już wycofane z użytku przez koleje niemieckie i nie można ich zobaczyć w ruchu liniowym. Nie mam wiedzy aby kiedykolwiek taki wagon widziany był na terenie naszego kraju.
Model:
Na początek mała dygresja: Nie będę tutaj opisywał perypetii jakie doprowadziły do wejścia w posiadanie przeze mnie tego zestawu (to historia prawie na książkę z suspensem), ale przeglądałem katalogi A.C.M.E sprzed lat i niestety nie udało mi się namierzyć tego zestawu. Mógłby mi ktoś podpowiedzieć lata produkcji tego zestawu?
Zestaw ma numer 55156 i zawiera dwa wagony serii Bcm o numerach taborowych:
- 51 50 50-80 110-6 (data rewizji: 25.11.1986, przydział: Berlin Lichtenberg)
- 51 50 50-80 107-2 (data rewizji: 18.11.1986, przydział: Berlin Lichtenberg)
Tu też prośba do fachowców – ma ktoś pełen zakres numerów dla wszystkich wyprodukowanych tych wagonów?
Zestaw zawiera dwa wagony kuszetki o 10 przedziałach pasażerskich i jednym przedziale służbowym, konstrukcja bardzo charakterystyczna tzw. „długiego halberstadta” o brązowym dachu, co nie zawsze jest poprawnie przez producentów wykonywane. Przez chwilę miałem wątpliwości czy wywietrzniki na dachu są zgodne z rzeczywistością, ale nie znalazłem zdjęć mogących jednoznacznie wykazać ew. błędy. Wszystkie elementy pudła odwzorowane, jak to u tego producenta, z niezwykłą dbałością o szczegóły. Poniższe zdjęcia tego nie oddają bowiem nie jestem wprawnym fotografem. Jeśli ktoś będzie chciał to postaram się zrobić lepsze.
Niestety wagony nie mają odwzorowanych tablic kierunkowych oraz numerów wagonów w składzie pociągu.
Mnie osobiście urzekło odwzorowanie wózków, z tarczami hamulcowymi na osiach oraz imitacjami hamulca szynowego (co oznacza, że modele mają odwzorowywać pierwszą dwudziestkę dostarczonych wagonów). Dodatkowo „amortyzowane” zderzaki i świetnie widoczne wnętrze, w którym doskonale widać rozłożone leżanki oraz opuszczone drabinki. Trochę razi to, że przedziały wyglądają identycznie. Jedynym wyjątkiem jest imitacja zaciągniętych zasłonek na ścianie od strony przejścia w jednym z przedziałów.
Poza tym nie ma się w zasadzie do czego doczepić. Wszystko jest jak należy: KKK działa bardzo poprawnie, toczenie wyśmienite, zaś przy ciaśniejszym zakręcie zderzaki faktycznie się uginają, zamocowane fabrycznie poręcze wejściowe, klamki, moim zdaniem „wszystko się zgadza”, a i tak jest jeszcze sporo elementów do samodzielnego montażu (jak komplet przewodów hamulcowych, sprzęg etc.), których ja nie montuję bo wagony docelowo są planowane do jazd po makiecie.
Na koniec kilka moich nieudolnych prób oddania piękna przedmiotów tego wpisu
Zdroofka
Andrzej
-
3
-
3
-
3
- Pokaż wszystkie
Wczoraj czy przedwczoraj kolega Marcin @DieselPower zadał mi proste z pozoru pytanie, mam nadzieję, że nie będzie miał za złe że je tu przytoczę z naszej prywatnej korespondencji:
Ponieważ temat mnie zaciekawił, postanowiłem podzielić się nie tylko z Marcinem krótką odpowiedzią, ale także pokazać ją Wam. Mnie osobiście intryguje temat wagonów restauracyjnych w wersji tzw. "długich halberstadtów" - może ktoś będzie w stanie rozjaśnić choć trochę moją mgłę niewiedzy w tym zakresie?
Natomiast sama odpowiedź brzmiała tak:
Tak na szybko 4 przykłady pociągów co do których z dużą dozą prawdopodobieństwa można powiedzieć, że jeździły na długich halberstadtach w całości:
1) D715 - na stacji Berlin Schonefeld 14 kwietnia 1989r. uchwycony przez Gerda Bohmera (jak wszystkie poniżej):
I jego rozkład jazdy z tego samego roku:
Jak widać pociąg prowadził też okresowo wagony sypialne i kuszety (ale nie z tego zestawu, który opisywałem). Co ciekawe - jedna z nich jechała jako wagon z miejscami do siedzenia. Można oczywiście założyć że i on był z grupy długich Halberstadtów (czyli nosiłby oznaczenie Bcm)
2) D815 - Berlin Lichtenberg - 4 luty 1989r.
I rozkład jazdy też z 1989r.:
Tutaj jak widać 3 wagony Bw byłyby problemem, ale w miejscu wykonania powyższego zdjęcia już ich w składzie nie było. Pociąg jak widać prowadził od wtorku do soboty wagon pocztowy, a 4 luty wypadał w sobotę więc na końcu widocznego pociągu taki wagon na pewno jest, ale jeżeli założyć, że składasz pociąg jadący w niedzielę i poniedziałek to go też nie będzie
3) D910 - 2 czerwca 1989r. na stacji Berlin Lichtenberg
I rozkład też z 1989r.:
Tu już raczej nie powinno być problemu (Wgr - czy to też był długi halberek? Na razie nie rozpoznawałem tego tematu więc się nie wypowiem, ale pewnie tak), ale... Za lokomotywą jedzie jakiś Bmh, którego w rozkładzie nie ma - podsył? Podmiana za zdefektowany wagon? Różne są wyroki DRu. O Bmh dwa słowa niżej.
4) D917 na stacji Berlin Lichtenberg 6 maja 1989r.:
I rozkład dla niego z 1989r.:
Tu analogicznie jak w pkt 3 - Wgr zakładamy, że należy do grupy długich halberstadtów. Pociąg od wtorku do soboty ciągnie wagon pocztowy więc albo składasz pociąg z niedzieli/poniedziałku albo w relacji Berlin - Binz i jesteś w domu.
Poza wskazanymi przez ciebie modelami polecałbym jeszcze zebranie 1-2 wagonów Bmh (taki odpowiednik naszej "bonanzy"). Ja planuję w najbliższym czasie łącznie zakup 4 sztuk - 2 zielone i 2 zielono kremowe, bowiem Brawa planuje je wydać jeszcze w tym roku: 46033, 46038, 46040, 46041. To zaś spowoduje, że gama pociągów jakie można zestawić znacznie się rozszerzy bo wagonów Bmh jeździło mnóstwo. Myślę, że nawet w 70-80% pociągów takie wagony występowały.
Tyle odpowiedź dla Marcina.
Mnie zaś intryguje kwestia wagonów restauracyjnych w wersji "długi halberstadt" i mojego założenia, że takie wagony były. Boję się niestety, że może być ono błędne. W 1984r. firmie Mitropa fabryka w Bautzen dostarczyła 26 wagonów restauracyjnych standardu UIC (a więc mniej więcej odpowiadającego "długim halberstadtom"). Oznaczono je jako WRme/WRmz. Jak widać powyżej w pociągach pojawiają się wagony oznaczone jako Wgr. Czy to te same wagony?
Pytanie czy liczba 26 wagonów tego rodzaju z Bautzen spełniła potrzeby DRu bowiem moim zdaniem analiza służbowych rozkładów jazdy wskazywała by na znacznie większą liczbę wagonów restauracyjnych jakie miały być zatrudniane przy pociągach. Czy więc wcześniej na jakieś wagony restauracyjne standardu UIC zamówienia złożono także w fabryce w Halberstadt? Tego właśnie nie wiem. Jeszcze nie dorobiłem się kasy by wejść w posiadanie "Speisewagen in Deutschland: Die Geschichte des Speisewagenbetriebes in Deutschland von den Anfängen bis zum Übergang auf die Mitropa" Alberta Mühl'a. Mam tylko Haberlinga i jego wagony salonowe, ale tam w rozdziale o wagonach restauracyjnych nie ma słowa na ten temat. Byłby ktoś w stanie odpowiedzieć na pytanie czy w Halberstadt wyprodukowano jakąś partię "długich restauracji"?
Zdroofka
Andrzej
ROCO planuje wydać pod koniec roku serię wagonów typu Halberstadt w malowaniu zielono-beżowym.
Czy potrafisz powiedzieć jakie pociągi można by zestawić z tych wagonów. Mam tu na myśli pociągi złożone wyłącznie z tych wagonów.
Pozdrawiam serdecznie
Marcin
Czy potrafisz powiedzieć jakie pociągi można by zestawić z tych wagonów. Mam tu na myśli pociągi złożone wyłącznie z tych wagonów.
Pozdrawiam serdecznie
Marcin
Natomiast sama odpowiedź brzmiała tak:
Tak na szybko 4 przykłady pociągów co do których z dużą dozą prawdopodobieństwa można powiedzieć, że jeździły na długich halberstadtach w całości:
1) D715 - na stacji Berlin Schonefeld 14 kwietnia 1989r. uchwycony przez Gerda Bohmera (jak wszystkie poniżej):
I jego rozkład jazdy z tego samego roku:
Jak widać pociąg prowadził też okresowo wagony sypialne i kuszety (ale nie z tego zestawu, który opisywałem). Co ciekawe - jedna z nich jechała jako wagon z miejscami do siedzenia. Można oczywiście założyć że i on był z grupy długich Halberstadtów (czyli nosiłby oznaczenie Bcm)
2) D815 - Berlin Lichtenberg - 4 luty 1989r.
I rozkład jazdy też z 1989r.:
Tutaj jak widać 3 wagony Bw byłyby problemem, ale w miejscu wykonania powyższego zdjęcia już ich w składzie nie było. Pociąg jak widać prowadził od wtorku do soboty wagon pocztowy, a 4 luty wypadał w sobotę więc na końcu widocznego pociągu taki wagon na pewno jest, ale jeżeli założyć, że składasz pociąg jadący w niedzielę i poniedziałek to go też nie będzie
3) D910 - 2 czerwca 1989r. na stacji Berlin Lichtenberg
I rozkład też z 1989r.:
Tu już raczej nie powinno być problemu (Wgr - czy to też był długi halberek? Na razie nie rozpoznawałem tego tematu więc się nie wypowiem, ale pewnie tak), ale... Za lokomotywą jedzie jakiś Bmh, którego w rozkładzie nie ma - podsył? Podmiana za zdefektowany wagon? Różne są wyroki DRu. O Bmh dwa słowa niżej.
4) D917 na stacji Berlin Lichtenberg 6 maja 1989r.:
I rozkład dla niego z 1989r.:
Tu analogicznie jak w pkt 3 - Wgr zakładamy, że należy do grupy długich halberstadtów. Pociąg od wtorku do soboty ciągnie wagon pocztowy więc albo składasz pociąg z niedzieli/poniedziałku albo w relacji Berlin - Binz i jesteś w domu.
Poza wskazanymi przez ciebie modelami polecałbym jeszcze zebranie 1-2 wagonów Bmh (taki odpowiednik naszej "bonanzy"). Ja planuję w najbliższym czasie łącznie zakup 4 sztuk - 2 zielone i 2 zielono kremowe, bowiem Brawa planuje je wydać jeszcze w tym roku: 46033, 46038, 46040, 46041. To zaś spowoduje, że gama pociągów jakie można zestawić znacznie się rozszerzy bo wagonów Bmh jeździło mnóstwo. Myślę, że nawet w 70-80% pociągów takie wagony występowały.
Tyle odpowiedź dla Marcina.
Mnie zaś intryguje kwestia wagonów restauracyjnych w wersji "długi halberstadt" i mojego założenia, że takie wagony były. Boję się niestety, że może być ono błędne. W 1984r. firmie Mitropa fabryka w Bautzen dostarczyła 26 wagonów restauracyjnych standardu UIC (a więc mniej więcej odpowiadającego "długim halberstadtom"). Oznaczono je jako WRme/WRmz. Jak widać powyżej w pociągach pojawiają się wagony oznaczone jako Wgr. Czy to te same wagony?
Pytanie czy liczba 26 wagonów tego rodzaju z Bautzen spełniła potrzeby DRu bowiem moim zdaniem analiza służbowych rozkładów jazdy wskazywała by na znacznie większą liczbę wagonów restauracyjnych jakie miały być zatrudniane przy pociągach. Czy więc wcześniej na jakieś wagony restauracyjne standardu UIC zamówienia złożono także w fabryce w Halberstadt? Tego właśnie nie wiem. Jeszcze nie dorobiłem się kasy by wejść w posiadanie "Speisewagen in Deutschland: Die Geschichte des Speisewagenbetriebes in Deutschland von den Anfängen bis zum Übergang auf die Mitropa" Alberta Mühl'a. Mam tylko Haberlinga i jego wagony salonowe, ale tam w rozdziale o wagonach restauracyjnych nie ma słowa na ten temat. Byłby ktoś w stanie odpowiedzieć na pytanie czy w Halberstadt wyprodukowano jakąś partię "długich restauracji"?
Zdroofka
Andrzej
Ostatnio edytowane:
-
3
-
2
- Pokaż wszystkie
Dodam jeszcze jedno:
Dlaczego wydaje mi się, że 26 wagonów restauracyjnych z Bautzen to za mało aby nimi obstawić wszystkie wagony tego rodzaju w uruchamianych przez DR pociągach? "Długich halberstadtów" wyprodukowano ponad 2000 - wychodzi 1 restauracyjny na prawie 79 pozostałych. Ciut dużo, nie sądzicie?
Zdroofka
Andrzej
Dlaczego wydaje mi się, że 26 wagonów restauracyjnych z Bautzen to za mało aby nimi obstawić wszystkie wagony tego rodzaju w uruchamianych przez DR pociągach? "Długich halberstadtów" wyprodukowano ponad 2000 - wychodzi 1 restauracyjny na prawie 79 pozostałych. Ciut dużo, nie sądzicie?
Zdroofka
Andrzej
Imienniku mój Przeładuj proszę stronę. Skopiowałem wprost wpis ze zdjęciami z mojej prywatnej wiadomości do Marcina i zdaje się, że nie pociągnęły się powiązania. Moja przeglądarka chyba trzymała je w pamięci podręcznej dlatego pisząc posta ja obrazki widziałem. Teraz dodałem je ręcznie raz jeszcze. Powinny być OK.
Zdroofka
Andrzej
Przeładuj proszę stronę. Skopiowałem wprost wpis ze zdjęciami z mojej prywatnej wiadomości do Marcina i zdaje się, że nie pociągnęły się powiązania. Moja przeglądarka chyba trzymała je w pamięci podręcznej dlatego pisząc posta ja obrazki widziałem. Teraz dodałem je ręcznie raz jeszcze. Powinny być OK.Zdroofka
Andrzej
Teraz jest OK, widzę i zdjęcia i tabele.
Nie jestem wielkim znawcą kolei NRD, ale zaciekawiło mnie pytanie kolegi Andrzeja. Nie mam wymienionych przez niego książek, ale mam wydaną jeszcze w NRD, 1986 roku, pozycję "Reisezugwagen-Archiv 2" W. Theuricha, w której opisano m.in. wagony restauracyjne i barowe (Speisewagen), jakie budowano dla DR po II wojnie światowej. Faktycznie, nie było tego dużo, ale należy pamiętać, że DR/Mitropa dysponowała pewną (nie wiem, jak dużą) liczbą przedwojennych wagonów restauracyjnych, w tym przejętych od CIWL. Przyjeżdżały one także do Polski jeszcze w latach 1980. Więc być może łączna liczba wagonów przed- i powojennych zaspokajała potrzeby kolei NRD?
Z książki Theuricha wynika, że nie było "długich Halberstadtów" w wersji restauracyjnej. Autor podaje tylko cztery serie wagonów dostarczonych po wojnie DR/Mitropa, łącznie 74 sztuki:
- 9 sztuk wagonów oznaczonych WR4ü, długość 22 900 mm, dostarczonych przez zakłady naprawcze Mitropy w Gotha w latach 1960-61, były to, jak zrozumiałem, wagony zrekonstruowane, być może przebudowane ze starszych wagonów innego typu,
- opisane jako pierwsze, nowe wagony wagony restauracyjne po wojnie: 20 sztuk wagonów WR4g, zbudowanych w Görlitz w 1961 roku, o długości 24 900 mm; to właśnie skrócone modele tych wagonów produkował dawno temu Schicht, a potem Sachsenmodelle/Tillig, także w fikcyjnym malowaniu PKP Wars, a w ostatnich latach ich piękne modele wydał Rivarossi,
- kolejna dostawa nastąpiła z Halberstadt, ale były to wagony krótkie - 18 700 mm. Było ich wg Theuricha 20 sztuk. Wagony te znamy z modeli Schicht, a ostatnio Herisa, występowały w różnych malowaniach, w tym żółte Städteexpress; wagony te są znane jako "Reko", ale ze wspomnianej książki wynika, że były zbudowane jako nowe (chyba, że ja źle zrozumiałem tekst niemiecki),
http://forum.modelarstwo.info/threads/modele-kolei-wschodnioniemieckich-dr.16948/page-5#post-293329
http://forum.modelarstwo.info/threads/modele-kolei-wschodnioniemieckich-dr.16948/page-6#post-343645
http://forum.modelarstwo.info/threads/modele-kolei-wschodnioniemieckich-dr.16948/page-11#post-556597
- jako ostatnią serię wymieniono 25 sztuk (nie 26) wagonów WRme o długości 26 100 mm (wcale nie 26 400), zbudowanych w Bautzen w 1984 roku.
Nie mam innych materiałów i nie umiem powiedzieć, czy nie było jeszcze czegoś później, po 1986 roku, kiedy ukazała się książka, z której zaczerpnąłem wiedzę. Domyślam się, że przedłużeniem tej ostatniej serii były wagony dostarczone w 1989 roku do Polski.
Nie jestem wielkim znawcą kolei NRD, ale zaciekawiło mnie pytanie kolegi Andrzeja. Nie mam wymienionych przez niego książek, ale mam wydaną jeszcze w NRD, 1986 roku, pozycję "Reisezugwagen-Archiv 2" W. Theuricha, w której opisano m.in. wagony restauracyjne i barowe (Speisewagen), jakie budowano dla DR po II wojnie światowej. Faktycznie, nie było tego dużo, ale należy pamiętać, że DR/Mitropa dysponowała pewną (nie wiem, jak dużą) liczbą przedwojennych wagonów restauracyjnych, w tym przejętych od CIWL. Przyjeżdżały one także do Polski jeszcze w latach 1980. Więc być może łączna liczba wagonów przed- i powojennych zaspokajała potrzeby kolei NRD?
Z książki Theuricha wynika, że nie było "długich Halberstadtów" w wersji restauracyjnej. Autor podaje tylko cztery serie wagonów dostarczonych po wojnie DR/Mitropa, łącznie 74 sztuki:
- 9 sztuk wagonów oznaczonych WR4ü, długość 22 900 mm, dostarczonych przez zakłady naprawcze Mitropy w Gotha w latach 1960-61, były to, jak zrozumiałem, wagony zrekonstruowane, być może przebudowane ze starszych wagonów innego typu,
- opisane jako pierwsze, nowe wagony wagony restauracyjne po wojnie: 20 sztuk wagonów WR4g, zbudowanych w Görlitz w 1961 roku, o długości 24 900 mm; to właśnie skrócone modele tych wagonów produkował dawno temu Schicht, a potem Sachsenmodelle/Tillig, także w fikcyjnym malowaniu PKP Wars, a w ostatnich latach ich piękne modele wydał Rivarossi,
- kolejna dostawa nastąpiła z Halberstadt, ale były to wagony krótkie - 18 700 mm. Było ich wg Theuricha 20 sztuk. Wagony te znamy z modeli Schicht, a ostatnio Herisa, występowały w różnych malowaniach, w tym żółte Städteexpress; wagony te są znane jako "Reko", ale ze wspomnianej książki wynika, że były zbudowane jako nowe (chyba, że ja źle zrozumiałem tekst niemiecki),
http://forum.modelarstwo.info/threads/modele-kolei-wschodnioniemieckich-dr.16948/page-5#post-293329
http://forum.modelarstwo.info/threads/modele-kolei-wschodnioniemieckich-dr.16948/page-6#post-343645
http://forum.modelarstwo.info/threads/modele-kolei-wschodnioniemieckich-dr.16948/page-11#post-556597
- jako ostatnią serię wymieniono 25 sztuk (nie 26) wagonów WRme o długości 26 100 mm (wcale nie 26 400), zbudowanych w Bautzen w 1984 roku.
Nie mam innych materiałów i nie umiem powiedzieć, czy nie było jeszcze czegoś później, po 1986 roku, kiedy ukazała się książka, z której zaczerpnąłem wiedzę. Domyślam się, że przedłużeniem tej ostatniej serii były wagony dostarczone w 1989 roku do Polski.
Ostatnio edytowane:
Witam, taki ciekawy skład z 1987 r. znalazłem w Lok Magazin 10/2017 i spróbowałem go odtworzyć w modelu. Niestety lokomotywa jest w wersji 4 osiowej, na fotografii jest 6 osiowa ale klimat trzyma. Skala TT
Oraz filmik z przejazdu
Oraz filmik z przejazdu
-
2
-
1
- Pokaż wszystkie
Cieszę się, że moje skromne dociekania prowadzą do kolejnych "odkryć".
Książki te to w zasadzie kompendium wiedzy o przedwojennych wagonach (i pociągach) specjalnych, salonowych, restauracyjnych itp. Koncentrują się na historii tych wagonów od ich powstania, aż do kasacji. Stąd np. w Haberlingu kilka wzmianek o tego rodzaju wagonach jeżdżących w barwach DRu. Faktem jednak jest, że większość danych dotyczy DB.
Wydaje mi się, że Haberling wspomina gdzieś o tym w jednym zdaniu, ale wczoraj nie bylem go w stanie wydobyć na światło dzienne. Mam wrażenie, że była mowa o liczbie kilkunastu sztuk.
Czyli dobrze mi się zdawało, że restauracyjne z Halberstadt były tylko krótkie ;-)
Czy przypadkiem modele te nie pojawiały się też w produkcji Piko?
EDIT: Poprawiam się. Piko ma w ofercie reko-wagon, ale bufetowy, nie restauracyjny:
https://modelarski.eu/piko-53443-wagon-pasazerski-bufetowy-bgre-dr-ep-iv-p4524
Muszę się przyjrzeć na jakich relacjach jeździły tego rodzaju wagony bo mam taki jeden. Czyli mam kolejne zadanie
A więc bingo! Dobrze mnie sumienie gryzło
O ile pamiętam to Niemcy je nazywali "Reko" od całej serii krótkich wagonów zbudowanych na przebudowanych podwoziach jakichś starszych wagonów. Czytałem gdzieś, że faktycznie restauranty były zbudowane od nowa ale tak aby pasowały do reszty tych krótkich wagonów. Postaram się to odszukać.
Może po dacie wydania książki dokopano się w dokumentacji fabryki jeszcze jednego? Tu się podparłem Wikipedią, która akurat w tym miejscu jest całkiem dobrze zweryfikowana:
https://de.wikipedia.org/wiki/UIC-Z-Wagen_(DR)
Dzięki wielkie za wyjaśnienia. Super, że chciało Ci się pogrzebać. Każdy okruszek dołożony do tej układanki daje satysfakcję.
Zdroofka
Andrzej
Książki te to w zasadzie kompendium wiedzy o przedwojennych wagonach (i pociągach) specjalnych, salonowych, restauracyjnych itp. Koncentrują się na historii tych wagonów od ich powstania, aż do kasacji. Stąd np. w Haberlingu kilka wzmianek o tego rodzaju wagonach jeżdżących w barwach DRu. Faktem jednak jest, że większość danych dotyczy DB.
Wydaje mi się, że Haberling wspomina gdzieś o tym w jednym zdaniu, ale wczoraj nie bylem go w stanie wydobyć na światło dzienne. Mam wrażenie, że była mowa o liczbie kilkunastu sztuk.
Czyli dobrze mi się zdawało, że restauracyjne z Halberstadt były tylko krótkie ;-)
Czy przypadkiem modele te nie pojawiały się też w produkcji Piko?
EDIT: Poprawiam się. Piko ma w ofercie reko-wagon, ale bufetowy, nie restauracyjny:
https://modelarski.eu/piko-53443-wagon-pasazerski-bufetowy-bgre-dr-ep-iv-p4524
Muszę się przyjrzeć na jakich relacjach jeździły tego rodzaju wagony bo mam taki jeden. Czyli mam kolejne zadanie
A więc bingo! Dobrze mnie sumienie gryzło
O ile pamiętam to Niemcy je nazywali "Reko" od całej serii krótkich wagonów zbudowanych na przebudowanych podwoziach jakichś starszych wagonów. Czytałem gdzieś, że faktycznie restauranty były zbudowane od nowa ale tak aby pasowały do reszty tych krótkich wagonów. Postaram się to odszukać.
Może po dacie wydania książki dokopano się w dokumentacji fabryki jeszcze jednego? Tu się podparłem Wikipedią, która akurat w tym miejscu jest całkiem dobrze zweryfikowana:
https://de.wikipedia.org/wiki/UIC-Z-Wagen_(DR)
Dzięki wielkie za wyjaśnienia. Super, że chciało Ci się pogrzebać. Każdy okruszek dołożony do tej układanki daje satysfakcję.
Zdroofka
Andrzej
To się zgadza, u nas też te wagony są znane jako "Reko". W książce Theuricha jest mowa o tym, że do ich budowy wykorzystano zasadnicze schematy całej serii podobnych wagonów innego typu, a także ujednolicone części takich wagonów. Więc chodziło może nie tyle o to, by restauracyjne "pasowały" do reszty, a raczej o wykorzystanie już opracowanych projektów (odpowiednio adaptowanych) i będących w dyspozycji elementów i podzespołów. Trzeba pamiętać, że w wagonach Reko "udział" oryginalnych elementów starych wagonów był stosunkowo niewielki, choć bywało różnie w różnych seriach.
We wspomnianej książce nie podano liczby zbudowanych wagonów, ale są numery, jakie otrzymały:
51 50 88-80 200 do 224, z czego wychodzi liczba 25. Ale być może faktycznie zbudowano jeszcze jeden już po wydaniu książki (1986). A tu należy się małe sprostowanie z mojej strony:
Wagony miały jednak standardową długość ze zderzakami 26 400 mm. Wczoraj wieczorem źle spojrzałem na rysunek i odczytałem długość pudła wagonu, która faktycznie wynosi 26 100 mm.
We wspomnianej książce nie podano liczby zbudowanych wagonów, ale są numery, jakie otrzymały:
51 50 88-80 200 do 224, z czego wychodzi liczba 25. Ale być może faktycznie zbudowano jeszcze jeden już po wydaniu książki (1986). A tu należy się małe sprostowanie z mojej strony:
Wagony miały jednak standardową długość ze zderzakami 26 400 mm. Wczoraj wieczorem źle spojrzałem na rysunek
i odczytałem długość pudła wagonu, która faktycznie wynosi 26 100 mm.Podobne wątki
-
-
-
Modele Modele kolei UK - LNER 4-6-2 czyli Class A4- Rozpoczęte przez yahya
- Odpowiedzi: 6
-
Modele kolei naszych południowych sąsiadów (ČD/ČSD/ŽSR/ZSSK)- Rozpoczęte przez ffox
- Odpowiedzi: 475
-
