Andrzeju o tzw. dewizowcach wiem od znajomego który w tamtym czasie pracował na MTP Jak zapewne wiesz odległość z Poznańskiego dworca do targów to "kilka kroków".
Opowiadał jak to dostawali "cynk" ze dewizy przyjechały właśnie tym pociągiem i wszystko musi być na cymes. Wiele jeszcze innych ciekawostek opowiadał z tamtych lat ale to nie to miejsce i nie ten temat.
Co do fajnego opisu tego składu to polecam książkę "Normalnotorowe wagony silnikowe PKP 1945-1990 "Gdzie jest opisane dokładnie co spowodowało kupno tych składów jak i kto tym jeździł no i w końcu co było przyczyną wycofania ED70 z ruchu.
Nie przeceniałbym wartości informacji zawartych w książce "Normalnotorowe wagony silnikowe PKP 1945-1990"...
A co do jednostek serii ED70, to osobiście jechałem jedną z nich na MTP w latach 70, chociaż nie byłem (i nie jestem) "dewizowcem"
.
Był to pociąg dodatkowy (PBP "ORBIS") relacji Łódź Kaliska - Poznań Gł. i nie był żadnym ekspresem. Bilety były w cenie klasy 2. Nie było też w nim żadnej specjalnej obsługi "WARS".
Krótko mówiąc, Andrzej Harassek ma w 100% rację, próbując "stonować" nieco zapędy Kolegów
.
Mogę tylko dodać, że podróż przebiegała w warunkach komfortowych, przy zapełnieniu składu w ok. 30 %.