A ja po prostu kupiłem wszystkie trzy DVD (właściwie cztery, bo jest jeszcze film o wąskotorówkach), wcale nie były takie drogie. Myślę, że jak nas stać na modele po kilkaset i więcej złotych, to czasem warto też wydać na film czy książkę. Swoją drogą, ciekawe, skąd te filmy się znalazły internecie.