Pozostaję jednak przy pierwotnym projekcie, wprowadzając niewielkie modyfikacje: (...)
(...) alternatywny układ z dodatkowymi punktami ładunkowymi jest bardzo interesujący, jednak nie wpisuje się w dostępną mi przestrzeń. Już przy obecnej ilości torów jest wąsko (osie torów zamykających plac są oddalone jedynie o 15,5m).
(...) Dodatkowo, przy alternatywnym układzie część torów byłaby za daleko od przedniej krawędzi, i co za tym idzie zabawa byłaby utrudniona
(...) alternatywny układ z dodatkowymi punktami ładunkowymi jest bardzo interesujący, jednak nie wpisuje się w dostępną mi przestrzeń. Już przy obecnej ilości torów jest wąsko (osie torów zamykających plac są oddalone jedynie o 15,5m).
(...) Dodatkowo, przy alternatywnym układzie część torów byłaby za daleko od przedniej krawędzi, i co za tym idzie zabawa byłaby utrudniona
Teoretycznie można by jeszcze spróbować przesunąć "w dół" tory 102 do 105 z wariantu 2 (jest jeszcze miejsce nad torem nr 3), ale raczej geometria rozjazdów będzie nieubłagana. Zresztą, jak piszesz, funkcjonalność w zabawie też musi być zachowana. A czasem mniej, znaczy lepiej.
Co do numeracji, przejrzałem instrukcje i wydaje mi się, że powinna pozostać grupa torów towarowych 100. Jednak nie będę się przy tym upierał. Dokonałem natomiast poprawki, przypisując torom numery nieparzyste.
Moim zdaniem, wyodrębnianie osobnej numeracji nie ma żadnego uzasadnienia.
Tu przykład, co prawda już po likwidacji części torów w czasach III RP, ale widać co trzeba. I wiadomo gdzie . Z numeracją rozjazdów jest podobnie.
Wracając do projektu, mamy tutaj trzy interesujące plany (...)
Jednak ocena "Jestem na nie" przyznana mi przez kolegę @Kriz8 (...) zmusiła mnie do małego wyjaśnienia. Otóż podtrzymuję swoje twierdzenie, że ta wykolejnica nie byłaby potrzebna, jednak przy założeniu, że tor jest torem w zarządzie kolei, a nie prywatną bocznicą. Fakt, nie zwróciłem uwagi na to, że na rysunku była już informacja o tym, że magazyn należy do spółdzielni i znajduje się na ogrodzonym terenie - w takiej sytuacji oczywiście rację ma Tomek i wykolejnicę należy tam zamontować. Tak więc należy rozróżnić sytuację, gdy dany tor jest częścią stacji od sytuacji, gdy tor leży na terenie zakładu i jest bocznicą poza zarządem kolei.
Mimo tego, że na rysunku nie jest (było) literalnie napisane, że jest to tor bocznicy "Spółdzielni ..", to i tak domyślnie traktowany jest jako tor bocznicowy, skoro doprowadzony jest do magazynu "Spółdzielni ..." (to akurat jest napisane). Nie jest więc torem własności kolei, więc musi być zabezpieczony wykolejnicą. Nawet jeżeli ta wykolejnica miałaby być zlokalizowana na "gruncie kolejowym", a nie na granicy działek, czy już na terenie przedsiębiorstwa. Zresztą, na planie Kolega @mateusz1234 wstępnie wrysował "linię" ogrodzenia, gdzie izolacja terenu świadczy o ego odrębności.
Dogmat, potwierdza też treść dyskusji, gdzie przy takim układzie torów, trudno znaleźć uzasadnienie dla lokalizacji magazynu kolejowego (lub ex-kolejowego, bądź wynajętego). Kontekst jednoznacznie wskazuje na "bocznicę 'Spółdzielni ...'".
Ostatnio edytowane: