Dolnośląskie klimaty

[Andrzej Harassek]

W normalnych warunkach przez rozjazdy "na wprost" w torach głównych zasadniczych jedzie się z największą dopuszczalną prędkością szlakową, czyli u nas na głównych liniach najczęściej w granicach 100-120 km/h, a na niektórych liniach szybciej.

 

[stare tory]

Ale w tym wypadku na zdęciu widać że skład jechał "w bok"i "nie wyrobił"

 

[teigrekty2]

Wypadek niezwykle realistycznie wygląda. Jest taki dział - założony chyba przez CoCu (Irka) "Katastrofy kolejkowe" - trzeba te zdjęcia tam umieścić - bo to kronika wypadków na naszych domowych szlakach. Przy okazji przydałoby się podać przyczynę katastrofy, winowajcę i karę jaką za nią poniósł.

Maszynista otworzyl przepustnice na cala pare, robil sobie kawke a pociag wpadl na stacje chyba z maksymalna predkoscia jaka moze jechac kriegsloko. Mozliwe ze maszynista tez byl na komorce, jednak tego nie pamieta Akurat wjazd z tej strony nie jest na prostej.

 

[daniel loko]

Dobrze ,że nie ma ofiar "wśród ludzi".........

 

[teigrekty2]

Jakims cudem brankard byl jedynym wagonem jaki zostal calkowicie na torach, chlopaki w brankardzie troche potrzasnieci, ale ok

 

[Hoart]

- -a było to tak; -pewnego razu w drugiej połowie ubiegłego wieku młoda drużyna z MD Koksiniec popisywała się podczas manewrów w Świeradowicach swoją niestarannością w wypełnianiu obowiązków służbowych,- na stacji Świeradowice ( będącej w trakcie przebudowy), -proszę zwrócić uwagę na to jak odstawili przeznaczony do naprawy ET21 , który miał być zabrany do ZNTK Lubań ze Świeradowic, zostawili elektrowóz na rozjazdach - włos się jeży - brrrr, ale póżniej wykonali to dość dziwne wykolejenie na szczęście przy małej prędkości , -wagony się tylko wykoleiły , na oko widać ,że są całe ale węgiel z jednego samowyładowczego falsa !!!! znikł - ani śladu nie zostało po nim ale również po taj drużynie z tego Teigreka2( ponoć uciekli do stanów podając się za fałszywych marynarzy w którymś z naszych portówi okrętując się na jakimś obcym statku) )- ten Teigrek2 w Świeradowicach ( na Twoich zdjęciach z archiwum KWMO )- to swoją drogą ciekawy rzadko spotykany na naszych kolejach przedstawiciel serii wojennej 52 z w ytwórni Szichaua w Elblągu , na którym widaĆ element mocowania jarzma stawidła w takim samym wyglądzie ( kształcie)

foto Big Tank jak z serii42 również produkcji wojennej z Szichau
-Twoje zdjęcia z archiwum KWMO z wykolejenia - super, że je poddałęś digitalizacji (NADAŁEŚ KOLOR)
- dziwi tylko ,ze w tamtym czasie w składzie są dwa ...Falsy samowyładowcze i to z orzełkami!! - jak to wytłumaczyć ?- no chyba ,że to niewspółczesne Falsy - pokaż numerację na bokach tych dwóch samowyładowczych - ten co stoi trzeci pierwszy "od nas z zakładów w Ostrowcu " jest okej w miarę

 

[teigrekty2]

Kurcze myslalem ze ten element byl zawsze jako dwuteownik, lub po amerykansku "H" beam. Z tym wykolejeniem to bylo tak ze pociag zoztawilem pedzacy na szlaku, a kiedy bylem w kuchni uslyszalem jakies dziwne odglosy lamanego plastyku oops stali za tem wypadek byl calkowicie naturalny. Sprawca wypadku oprucz nadmiernej predkosci okazalo sie to co widac pod istatnim wagonem. Falsy to komplet ROCO.

 

[Hoart]

Kurcze myslalem ze ten element byl zawsze jako dwuteownik, lub po amerykansku "H" beam. Z tym wykolejeniem to bylo tak ze pociag zoztawilem pedzacy na szlaku, a kiedy bylem w kuchni uslyszalem jakies dziwne odglosy lamanego plastyku oops stali za tem wypadek byl calkowicie naturalny. Sprawca wypadku oprucz nadmiernej predkosci okazalo sie to co widac pod istatnim wagonem. Falsy to komplet ROCO.

- to nie Fals-y tylko WWdah-y ,- to na moją wiedzę okej takie coś w tamtych czasach i okolicach wałbrzyskich mogło być na stanie naszych kolei , zresztą kilka takich wagonów znalazło póżniej "zatrudnienie" nw parowozowniach jako zasobniki na węgiel trakcyjny na zasiekach
-oprócz tego i tamtego - jak Ty mogłeś na służbie jako zawiadowca sam bez pomocnika pójść do kuchni ,-jak na stacji odbywały się manewry-Ty jako Zawiadowca ?? ...,i Ty też z nimi uciekeś do stanów ??-Przed odpowiedzialnąścią ..?- no nieżle .., nie ma co ..

 

[teigrekty2]

No z tymi WWdah-ami dzieki, to znaczy ze nie sa calkiem nie pasujace na Dolny Slask. Czasami po prostu puszczam sklady pelna predkoscia jesli wiem ze mosty/drzwi sa dobrze zamkniete i styki sie dobrze rownaja. Jednak tym razem jedna iglica byla na srodku i efekt jest jaki jest, hej przynajmniej nie pilem wodki

 

[teigrekty2]

Robi sie "zwezak", wiele razy takie ciagnela tekatka przez moje miasto i wiele razy takimi jechalem.

 

[teigrekty2]

8A zwezak c.d.

 

[matis_kr]

Panie Teigrekty2 mogę sobie ściągnąć tą dokumentację techniczną wagonu??

 

[teigrekty2]

Panie Teigrekty2 mogę sobie ściągnąć tą dokumentację techniczną wagonu??

Nie wiem czy dam rade zeskanowac, jest to w takiej malej ksiazeczce "Charakterystyki wagonow PKP" czy cos takiego. tamten arkusz na ktorym sa rysunki jest rozkladany i stanowi jedna calosc z ksiazka. Sam chce kopie zrobic dla siebie, sprobuje to zrobic i zobacze jak wyjdzie. Jesli kopia wyjdzie ok to dam tu na stronie. Korci mnie po chlopsku wyciac ta strone i dac na kopiarke, wtedy by bylo gwarantowane ze kopia nie bedzie znieksztalcona zobacze jesli wroce do domu ok?

 

[matis_kr]

ok.

 

[teigrekty2]

Dla wszystkich zainteresowanych, plany wagonow "zwezakow". Plany pochodza z ksiazki pt. "Charakterystyki normalnotorowych wagonow PKP" Panow: Romualda Rakowskiego i Jana Zmijewskiego. Ksiazka zostala wydana w 1960r. Niestety plany zawieraja kilka bledow, dlugosc wagow w stosunku do wysokosci jest zla, okna w zwezakach powinny miec ostre katy, nie zaokraglone. Pierwsza klasa na gorze przedstawia 7A Ahuxz (pozniej Ahuxzt). Wagon na dole to 1A Bhuxz (pozniej Bhxz). Na rysunkach sa inne mankamenty np. dlugosc calkowita wagonow podana jest 22360mm, a w innej ksiazce pt. "Normalnotorowe wagony PKP" z 1974r. podane jest 22420mm. Pozdrowienia dla kolegi Matis_kr. Wesolych Swiat Bozego Narodzenia dla wszystkich czytajacych

Zapomnialem dodac ze ksiazka nie posiada rysunku sciany czolowej wagonow, trzeba bedzie kombinowac.

 

[teigrekty2]

Zwezak c.d. robi sie dach, strasznie duzo dodawania polistyrenu warstwami i rzezbienie.

 

[mattia]

No musze Ci przyznać ze robotka calkiem , calkiem. Fajnie to zaczyna wygladac .

 

[teigrekty2]

No musze Ci przyznać ze robotka calkiem , calkiem. Fajnie to zaczyna wygladac .

Dzieki duzo to daje motywacji

 

[teigrekty2]

Zwezak c.d. druga czesc dachu na wykonczeniu Teraz dokladniejsze scieranie papierem i trzeba by bylo troche cienczy zrobic, jednak plastyk ma swoje limity.

 

[teigrekty2]

Po dlugim zwlekaniu i leniuchowaniu na makiecie robi sie coraz bardziej zielono. Dokupilem troche trawy 6mm i 10mm i zaczelo sie sadzenie. Wyzej gora dostala sciolke pod przyszly lasek.