Dolnośląskie klimaty

[pjmo]

To w ogóle bardzo malownicza trasa, pamiętam jak w drodze na badania terenowe staliśmy wlepieni w szybę mijając Wałbrzych.
Nie wiem jak koledzy starsi stażem, ale to gruzowisko jak dla mnie jest takie mało prawdziwe - taka polska myśl techniczna - rozgrzebane, żeby tylko inwestor widział że coś się dzieje, a potem pozostawione bez niczego na długie miesiące

 

[daniel loko]

Do skomponowania gabionów na makiecie, można użyć żwirku akwarystycznego, w którym są małe, naturalne otoczaki, o wielkości od 2-3 mm średnicy...

 

[teigrekty2]

Nie widzialem gabionow uzywanych na kolei, za miekka konstrukcja. Gabiony to raczej uzywane sa w robieniu/zabezpieczaniu drog.

 

[pjmo]

A rozwalone przy murze oporowym skały nie są miękką konstrukcją ?

 

[teigrekty2]

Tak naprawde to miala byc docelowo solidna skala z wbudowanymi scianami oporowymi ale jeszcze nie wyszlo. Jestem niestety nowicjuszem w budowie scen Popracuje jeszcze nad tym, jednak z ta cegla to Masz racje, trzeba bedzie zmienic.

 

[mattia]

1

Foto 1 : La galleria Ponticolo è la seconda e ultima che si incontra viaggiando verso Moncucco.
E' sovrastata da un'estesa parete rocciosa a strapiombo sulla pista ciclabile che ha reso anche qui necessaria la copertura con reti di trattenuta per massi e frammenti di roccia.

Tunel Ponticolo drugi i ostatni który można spotkać podróżując w kierunku Moncucco .
Była linia kolejowa , strona wlotu/wylotu tunelu od samego dołu do góry pokryta jest siatką zabezpieczającą przed spadaniem i osuwaniem się kamieni i głazów , aktualnie ścieżka rowerowa .
2

Foto 2 : Anche la vegetazione non è cambiata di molto, come si può notare in questo raffronto con il 1997.
La 1822.003-8 viaggia con il suo treno, erede dei celebri korridorzüge, verso il Tirolo dell'Est.

To samo zdjęcie , podczas użytkowania tunelu . Roślinność jak widać niewiele uległa zmianie , zdjęcie z 1997

 

[teigrekty2]

1

Foto 1 : La galleria Ponticolo è la seconda e ultima che si incontra viaggiando verso Moncucco.
E' sovrastata da un'estesa parete rocciosa a strapiombo sulla pista ciclabile che ha reso anche qui necessaria la copertura con reti di trattenuta per massi e frammenti di roccia.

Tunel Ponticolo drugi i ostatni który można spotkać podróżując w kierunku Moncucco .
Była linia kolejowa , strona wlotu/wylotu tunelu od samego dołu do góry pokryta jest siatką zabezpieczającą przed spadaniem i osuwaniem się kamieni i głazów , aktualnie ścieżka rowerowa .
2

Foto 2 : Anche la vegetazione non è cambiata di molto, come si può notare in questo raffronto con il 1997.
La 1822.003-8 viaggia con il suo treno, erede dei celebri korridorzüge, verso il Tirolo dell'Est.

To samo zdjęcie , podczas użytkowania tunelu . Roślinność jak widać niewiele uległa zmianie , zdjęcie z 1997

Dzieki Maciek wlasnie takie cos mialem na mysli, truniej wlasnymi recami zrobic

 

[teigrekty2]

Witam, odgrzewam stary temat. Po wyprowadzce z apartamentu makieta leżała w kawałkach. Posiadając obecnie jeden niewykorzystany pokój w domu, postanowiłem zbudować nową z części które zachowałem (kilka części poszło do kolegi). Po naszkicowaniu kilku planów na szybko, postanowiłem że najlepiej będzie to wyspa z możliwością wejścia do środka.

Na zdjęciu jest to dolny szkic. Nie rozpracowałem jeszcze układu torów na stacji, dla tego jest to naprawdę na brudno. Zewnętrzny obwód będzie miał mniej więcej 4/4,5 metra długości na 1,5 metr szerokości. Za tem dosyć szerokie łuki co jest dla mnie najważniejsze.

Przepraszam za nieostre zdjęcia, ale trochę trudno utrzymać telefon nad głową i robić na ostro. Styl będzie tu mieszany, trochę typowo górskich europejskich szlaków. Elektryfikacja italiańsko-amerykańska, dla czego, bo taką mam w pudełku i nie ma co trzymać jak można użyć. Stara nie istniejąca elektryfikacja towarzystwa Norfolk and Western przypominała nieco styl włoski poprzez ustawienie okrągłych słupów. Na stacji będzie trochę urozmaicone, wieże w podobnym stylu do tych w Wałbrzychu. Bardzo podobne wieże z przęsłami stoją jeszcze w Philadelphii z oryginalnej elektryfikacji z 1915 roku. Tak tabor europejski jak i amerykański będzie w miarę pasował do otoczenia. Nie ma to być dokładna reprezentacja pewnego stylu, ale przede wszystkim makieta do jazdy podczas długich wieczorów-nawet przy piwie

 

[teigrekty2]

Trochę piłowania, skręcania, wygładzania i wjazd na stacje się zaczyna. Tor zewnętrzny będzie na jednym poziomie, tor wewnętrzny zjeżdża do tunelów i ten będzie w kształcie "8". Trochę zajęło dopasować końce szyn i kawałków starej makiety, ale trochę jazdy testowym wagonem NH było.

 

[KrotVikinG]

A jak tam Twój projekt KingSize kolejki ogrodowej?

 

[teigrekty2]

A jak tam Twój projekt KingSize kolejki ogrodowej?

Na razie ziemia zamarznięta i nic się nie dzieje. W garażu też zimno, za tem projekt Ty2 stoi w miejscu. Tym czasem ujeżdżałem kawałek tego co zbudowałem w H0:

 

[teigrekty2]

Dzisiaj budowałem podtorze na linię główną. Ta będzie na jednym poziomie i planuję ją zelektryfikować.

Jeszcze taki klimacik;

I dalej do roboty, trzeba kłaść "nasyp".

 

[teigrekty2]

Nasyp czeka na nowy tor, tym czasem na dolnym szlaku:

 

[teigrekty2]

Dzisiaj po długiej przerwie nowa stolarka i główny obwód zbudowany:

Zamiast kombinować z improwizacją, podszedłem z tej strony bardziej profesjonalnie. Nowe drewno, nowa sklejka, wszystko docięte najlepiej jak potrafię. Cały łuk z tej strony będzie dwutorowy, tak abym lekko się zmieścił dłuższymi pociągami, z resztą lubie układy torowe stacji na łuku.

 

[Misiek]

Znaczy koniec wycieczki? A gdzie reszta relacji?

 

[teigrekty2]

Znaczy koniec wycieczki? A gdzie reszta relacji?

Kurcze, nawet nie mogę się schować ze swiom lenistwem
Będzie będzie.

 

[teigrekty2]

Na train show (wystawa pociągów) w Allentown popatrzyłem sobie dla motywacjii na mknące składy na makietach. Oprucz zakupu gracika "Prerii" Santa Fe i dorobieniu do niego tendra z części które miałem w domu, zabrałem się także za kładzenie torów na linii głównej. Preria, czyli parowóz o układzie osi 1-3-1, po wyglądzie domyślam się seria 1000 na Santa Fe:

Tender zbudowałem z brankarda (caboose)-rama. Wózki też z tego brankarda, jednak wymieniłem plastykowe koła na metalowe bardziej skalowe. Skrzynia tendra kupiona na show za jedyne $2 i dopasowana do ramy. Sam tender odpowiada niemal idealnie oryginalnym tendrom dla serii 1000.

Ale do makiety. Linia główna dostała tor od jednego końca stacji do drugiego i aż do drugiego rozjazdu na stacji który jest w 1/3 długości stacji od pierwszego rozjazdu. Najpierw północno wschodnia część stacji skąd wychodzą dwie linie:

Tory przetestowane wagonem przy ręcznym popychu. Następnie południowo zachodnia część stacji:

Pierwszy rozjazd wjazdowy widoczny nie daleko tunelu.

Ukończony tor do rozjazdu łukowego to tor osobowy pełniący rolę toru głównego, a w lewo przez rozjazd tor nr 2 osobowy. Tor nr2 będzie też wyjeżdżał ze stacji jako linia drugorzędna na której stoi obecnie parowóz przy tunelu. Na koniec klimacik przed tunelem i ogromny "Northern" Santa Fe serii 2900:

 

[mareks69]

Bardzo blisko krawędzi konstrukcji makiety położyleś tory.Będziesz miał jakąś obudowę na bokach ? Bo strach że tabor może sie wykoleić i spaść

 

[teigrekty2]

Bardzo blisko krawędzi konstrukcji makiety położyleś tory.Będziesz miał jakąś obudowę na bokach ? Bo strach że tabor może sie wykoleić i spaść

Tak, planuję cieńką deseczkę/płytę wystającą może centymetr nad powierzchnią. Tylko na tyle aby w razie wykolejenia zapobiedz spadnięciu, ale nisko na tyle aby widać było główkę szyn patrząc w poziomie.

 

[teigrekty2]

Dzisiaj mało czasu na parowóz, za to praca na makiecie poszła do przodu. Większość rozjazdów od strony przyszłej lokomotywowni na miejscu. Zastanawiałem się tu nad układem aby wszystko się zmieściło, a że to ma też przedstawiać klimaty mieszane (Amerykańskie) znalazłem zastosowanie dla diamentu na stacji:

Na trzecim zdjęciu tymczasowo dodałem kawałek toru bez korka po prawej stronie. Będzie to wjazd do parowozowni, czy realne...w Ameryce jak najbardziej, chociaż przeglądając wiele magazynów o kolei w Wielkiej Brytanii też lubowano się w takich wściekłych układach torów jeśli brakowało miejsca:

Tutaj musiałem docinać ten diament aby rozjazd za nim po prawej stronie był jak najbliżej mnie. Tor na prawo z rozjazdu ma eventualnie iść w stronę pętli jako linia drugorzędna.
Tu jedno zdjęcie ze wspaniałego albumu Pana Jim'a Shaugnessy "ESSENTIAL WITNESS":

Ten układ torów zaraz przy obrotnicy był kiedyś w Troy, New York. Następnie trochę zabawy ze światłem i lokomotywami czekającymi na prace:

Elektrowozów Conrail trudno znaleść w sklepach, oba zbudowałem lata temu. Niebieski E33 był pierwszy, E44 w brudnym czarnym przejściowym Conrail (ex Penn Central) zbudowałem kilka lat po E33.

Bachmann wyprodukował kilka lat temu E33 w plastyku, te idą teraz za ponad $100 na jarmarkach kolejek. Malowanie Conrail, oraz Penn Central na modelach Bachmann posiada błędy. E44 można znaleść tylko i wyłącznie w mosiądzu i to nie łatwo.

Na szlaku nie zabraknie parowozów. Tu klasa 2900 Santa Fe, błędnie pomalowany w barwy Chicago, Burlington & Quincy:

Tani Bachmann z kilkoma brakującymi częściami, ale zrobi się.