Tak siedzę, czytam, kombinuję i chyba powoli zaczyna się to układać.
Pamiętam również artykuł Zintela w ŚK o przewozach towarów spożywczych w wagonach chłodniach w II RP i jest tam krótki ustęp poświęcony chłodniom inż. Sokołowskiego. A były to chłodnie w których wykorzystano agregaty umieszczone pod dachem - stąd jego kształt. Jednak Zintel napisał, że z uwagi na kłopotliwą obsługę i bodajże opracowanie w tym czasie chłodzenia suchym lodem w chłodniach 1L, zrezygnowano z wykorzystania tych chłodni (tj. Sokołowskiego). To z kolei budzi pytanie: co się stało z tymi wagonami? Czy jeździły w służbie liniowej tak jak je zbudowano, czy w ogóle ich nie przyjęto na stan (na fotkach z Archiwum Postępu widać na nich oznaczenie - wagon prywatny), a może po prostu je przebudowano właśnie na chłodzenie suchym lodem. Wówczas nie potrzebna byłaby ta nadbudowa dachu z uwagi na rezygnację z agregatu, musiałyby dojść włazy do wsypywania lodu na dachu, drabinki aby się na niego dostać i osłona termiczna dachu tak jak na lodowniach 1L.
To oczywiście takie moje przemyślenia - artykułem z ŚK wspieram się zaś z pamięci bo w chwili obecnej jestem poza domem.
Przypomniało mi się, jeszcze że przy budowie chłodni inż. Sokołowskiego wykorzystano konstrukcję wagonu krytego CV (lub CIV - nie pamiętam dokładnie).
Znalazłem ten artykuł (dla zainteresowanych ŚK nr 1/95). Faktycznie Krzysztof Zintel podaje w nim, że w 1927 roku HCP przebudowały 8 sztuk wagonów krytych typu CV na chłodnie Sokołowskiego. Idąc tym tropem próbowałem przydusić wujka googla ale nic pożytecznego mi nie wypluł (chyba to nie dla mnie) i nie dowiedziałem się co to za typ wagonu. Zacząłem więc dalej wertować to co mam papierowego oraz to co już jest na forum. Tu już poszło lepiej. Na pierwszy ogień poszły parametry techniczne. Okazuje się, że to co wpisał za stroną SITK-u kolega
agon specjalny dla inż. Stanisława Sokołowskiego. Warszawa. St. Poznań. Dług. Ład.9,0 m, pow. ład. 23 m2, rozstęp osi 6,0 m, waga własna 21540 kg.
jest niezłą bzdurą. Według wspomnianego wyżej artykułu rozstaw osi to 7 metrów, długość pudła wagonu 10,8 m, długość ze zderzakami 12,8m, powierzchnia ładunkowa 26 metrów kwadratowych. Idąc tym tropem zajrzałem do jedynej jaką posiadam publikacji o wagonach przedwojennych PKP czyli opracowania R. Ceceniowskiego z 1931 roku pt. "Wagony towarowe PKP" i oto co tam ujrzałem
Kryty wagon o serii Kds idealnie odpowiadający parametrami naszym poszukiwanym chłodniom. Dodatkowo ten numer wagonu z kalki Krzysztofa Młodzikowskiego - 120210 - też raczej pochodzi z przedziału wagonów krytych. Lodownie PKP miały zdaje się numerację powyżej 700000, a prywatne od 530000. To by oznaczało, że kalka Krzysztofa przedstawia kolejny projekt przebudowy wagonu Kds na potrzeby chłodnicze.
Wyglądałoby więc na to, że tym co łączy nasze poszukiwane chłodnie jest konstrukcja wagonu krytego, który posłużył do przebudowy, a to co je pozornie upodabniało do siebie (uchwyty i podesty wzdłuż wagonu) było tylko dodatkowym wyposażeniem dodawanym w trakcie przebudów najprawdopodobniej w związku z koniecznością włączania chłodni do pociągów pasażerskich. Kiedy od 1927 roku uruchomiono produkcję wagonów chłodniczych EI rozdział "samoróbek" został zamknięty.
I jedynie dalej nie wiem kto produkował wagon bazowy i które zakłady dokonywały przebudów (bo nie był to chyba tylko "Wagon" - a może?)
.