Udało mi się zakupić w dobrej cenie takie wagony Liliputa od kolegi
@garcia ramirez .
Trochę się zastanawiałem co z nimi zrobić. Ostatecznie zadecydowałem, że na przemalowanie pójdzie tylko wagon restauracyjny, który i tak do niczego nie pasował, bo był z V epoki (muzealny). Nie mam zdjęcia, ale już został umyty i pomalowany na zielono, a jego dach na szaro.
Ciekawe oświetlenie.
Pudło wagonu bagażowo-pocztowego zyskało przestrzenne poręcze.
Jak widać nie jest to przypadek i Liliput w różnych wagonach bagażowych zrezygnował z wykonania wnętrza
Usunąłem szpetne detale.
Fabrycznie wagon posiadał toporne poręczo-drabinki oraz harmonie, które były grube i płaskie od góry.
Niewielkim nakładem pracy udało się zrobić z tego brzydkiego modelu fajny wagon. Wykonałem przestrzenne poręcze, pomalowałem ściany czołowe, zamontowałem nowe harmonie wraz z wieszakami, uchwyty SKP, oraz imitacje węży z jednej strony.
Trafiłem w kolor.
Długo polowałem na te Dzugi, finalnie mam aż trzy. Po drobnych zabiegach kosmetycznych i wymianie dachu w wagonie 1 klasy prezentują się one zacnie w składzie z II epoki.
3 składy PKP z moich autorskich wagonów, a będzie ich więcej.