Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Czy jeden uchwyt składa się z dwóch połączonych blaszek, czy jest to tylko jedna blaszka, odpowiednio wygięta? I czy na tym dłuższym szerokim odcinku jest jeszcze jedno podcięcie po drugiej stronie, czy jest tylko jedno, to widoczne na zdjęciu?
Jakbyś użył choć 0,01% mocy znamionowej tego "komputera", który masz pod kopułą, wiedziałbyś, że wszystko zależy od materiału, który byś użył i jego grubości.
Dla tych, którzy lubią analizować, zdjęcia rzeczonych uchwytów.
Tak to wygląda na modelu. Nie widzę innej możliwości montażu. Jeśli ktoś wie i osobiście przetestował to proszę mnie oświecić.
Patrząc na zdjęcie, gdzie pokazane są "wycięte" blaszki uchwytu widać, że mają podtrawienia w różnych (nie jednakowych) miejscach. Nurtuje mnie pytanie, czy naprawdę nie da się tego złożyć jak na rysunku (dość odręczny - przepraszam...)
LUDZIE, ja myślałem ,że w 2025 roku, .....................
po 30 latach względnego rozwoju modelarstwa kolejowego ,
uchwyt do znaków sygnałowych , to jest dawno przemyślany i dawno znany ,
zarówno jego wygląd w realu , jak i pomniejszony w skali.
A tu znowu płyniemy na zachód odkryć Amerykę.
Podobnie z tematem nitów.
Piotr zrobił tak jak chciał , do wyboru miał wiele technik, wybrał tę z trybikiem od zegarka( zębatka) i wszystko na temat.
.
Ja nie myslalem, ze z tak prostej rzeczy mozna zrobic zagadnienie naukowe.
Po pierwsze, to nie jest wspornik tego typu ale da sie go tak wyciąć. Po drugie, kolega zamawia jakies części, ja nie wiem do czego. Podsyla zdjecie wspornika a ja mu trawie na zamowienie 80szt +zapas.
Skladanie jest tak banalne, ze az wstyd pisac ale ok. Niech bedzie.
Blaszka.
Wycięta.
Zagięta 2x po 180st tj podtrawieniami za zewnatrz.
Zalutowana na końcu a lut lekko zeszlifowany.
Wygięty wspornik na 45st aby kostka ustawila się w romb.
Tak, nie ma dziurki bo to blaszka. Straszne.
Blaszke mozna zrobić z dziurka i aby sie to tak poskladalo. Przy tej skali to by bylo dopiero zadanie i wiązki rzucane przy 80 sztukach