Na wagon bagażowy kalki już miałem, więc je nałożyłem.
Przypomniało mi się, że we wszystkich wagonach trzeba pomalować klamki w drzwiach.
Pomalowane wentylatory w SU45.
Pomalowane wnętrza do Bohunów
@Arekmiz .
Zakupiłem dwa wagony od kolegi Lokohobby. Wagony są jak nowe, mają wszystkie elementy, z którymi były fabrycznie sprzedawane (np. krótkie harmonie) i jeszcze pachną
![Że....co? o_O o_O](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
.
Mimo wszystko polski ładniejszy.
Dorobiłem stopnie i poręcze do wagonu pocztowego Piko.
Zakupiłem z Niemiec 11 wagonów D-zugwagen Liliput, właściwie to 10 wagonów i pudło (tak miało być). Jest nawet liścik napisany po polsku przez Niemca.
Oczywiście zastrzeżeń mieć nie mogę, bo wagony naprawdę nie były używane, posiadają wszystkie papiery, naklejki i detale.
Pudło bez wózków też mi się przyda.
Ciekawa sprawa, jest 6 wagonów, które powinny być oznakowane jako pierwsza klasa z drugą (mają ten sam numer inwentarzowy), natomiast tylko jeden z nich ma cyfrę 1. Na pozostałych pięciu wagonach zabrakło cyfry 1 i wyszła sama 2 klasa.
Nie trzeba być specjalistą, żeby stwierdzić, że te wagony mają co najmniej 40 lat. Widać to po obłażącej farbie, dziwnej fakturze farby na dachu i paru innych detalach.
Biorąc pod uwagę powyższe z miłą chęcią poddam je przeróbce na PKP.