• Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Wagonowy hyde park (dla konstrukcji sprzed 1945 roku na PKP)

kilanziom

Znany użytkownik
Reakcje
949 10 0
I jeszcze coś z w kontekście zeszłorocznych wojaży,

DSC05799.jpg


DSC05815.jpg

60 50 99-10 160-8 Fernmeldemesswagen / Aschersleben / 4.11.2023

Na fotografii oglądamy dawny wagon osobowy klasy 3 serii Chrx polskiego typu A-VI, dostarczony PKP w ramach jednej z dostaw z lat 1929-1930. Niestety jego pierwotny numer inwentarzowy pozostaje nieustalony, podobnie jak producent (zakłady LRL lub ZFG). Po 1945 roku wagon pozostał na kolejach wschodnioniemieckich, gdzie pracował jako załogowy i techniczno-gospodarczy. Po długim okresie postoju w Magdeburgu, trafił do zbiorów stowarzyszenia sympatyków kolei w Aschersleben.
 

Kriz8

Aktywny użytkownik
Reakcje
505 5 3
Dziś bardzo ciekawe "zdjęcie" ex górnośląskiej platformy. Zdjęcie wykonane (mniej więcej) między majem 1937 r. a lipcem 1938 r.
Tu, już po wygaśnięciu Konwencji Genewskiej - wagon w oznakowaniu P.K.P., serii Pdks, nr 694 639 (ex S(ml) 694 639 G.Śl./O.S., exex Sml 81 038 Münster KPEV/PStEV).
Ogólnie w ramach podziału taboru górnośląskiego, koleje polskie otrzymały 265 poniemieckich platform serii Sml.

Pdks 694 639 (A11..).png
 

wolfik

Znany użytkownik
Reakcje
1.020 1 0
I jeszcze jeden wagon, kończący tymczasowo wątek polskich zgub w Rumunii,

Zobacz załącznik 1020282

Zobacz załącznik 1020284

Zobacz załącznik 1020287
80 53 97-40 283-7 UWMAN / Ploiești Sud / 12.09.2023

W kadrze oglądamy zdemolowany w wyniku kilkukrotnych pożarów wagon techniczno-gospodarczy kolei rumuńskich o numerze 80 53 97-40 283-7 UWMAN, pełniący u schyłku czynnej eksploatacji głównie rolę transportera żołnierzy. Wagon ten zbudowano w 1933 roku na zamówienie PKP w warszawskich zakładach Lilpop, Rau & Loewenstein jako przedziałowy klasy 1 i 2 o numerze 3 494 ABhuxz (typ A-V). Należał on do 12 dostarczonych w ramach tej partii egzemplarzy typu A-V, stanowiących fragment szerszej produkcji z lat 1928-1938, obejmującej ogółem 89 szt. dostarczonych w 7 partiach. W 1939 roku wagon "zaginął", jednakże zgromadzone materiały archiwalne wskazują, iż w dn. 17 września 1939 mógł on być wykorzystany przy ewakuacji polskich władz do Rumunii, gdzie następnie został internowany na terenie Bukowiny Północnej, a tam z kolei zdobyty przez siły radzieckie podczas aneksji trzech północno-zachodnich prowincji rumuńskich w czerwcu 1940 roku. Po wojnie znalazł się w grupie około 20 czteroosiowych wagonów osobowych polskiego pochodzenia które siły radzieckie przekazały CFR. Pod szyldem nowego właściciela, od 1948 roku otrzymał oznaczenie 75 089 Cafld, które wraz z reformą systemu klas po roku 1956 zmieniono na 73 780 Bafld. Podobnie jak wagon z poprzedniego wpisu, w drugiej połowie lat 50. XX wieku przeszedł naprawę z dostosowaniem do standardów eksploatacyjnych kolei CFR (drzwi wejściowe, wywietzniki, wyposażenie, system hamulca itp.). Od 1968 roku otrzymał ujednolicony dwunastocyfrowy numer 50 53 29-21 510-5 Bafld, a po wycofaniu z planowej eksploatacji około 1986 roku, zachowane do chwili obecnej oznaczenie 80 53 97-40 283-7 UWMAN. Około 2006-2007 roku koleje rumuńskie zaprzestały jego eksploatacji, po czym trafił na boczny tor stacji Ploiești Sud, gdzie po dłuższym okresie intensywnego demolowania i rozszabrowywania przez bezdomnych, uległ serii pożarów w październiku i listopadzie 2022 roku, zmieniając się z demolowany wrak. Jest to jeden z jedynie dwóch wagonów typu A-V zachowanych do chwili obecnej w skali Europy.
Dziennik Zarządzeń nr 7 z 1936 roku Dyrekcji Katowice wymienia ten wagon w grupie 10 innych (numery od 3 487 do 3 497) przeznaczonych do przeniesienia z Warszawy (st. Pruszków) do Wilna (st. Łapy).
DZ-Dyr katowice-1936 nr 7-80.jpg
 
Reakcje
3.698 31 0
Może trochę off-topowo, ale nie wiedziałem gdzie zamieścić poniższe fotografie. Jeżeli w jakimś temacie były już prezentowane, proszę usunąć wpis.

Pierwsze zdjęcie, interesujące z punktu widzenia historii kolei polskich, przedstawia ewakuację w głąb Rosji, w 1915 r., taboru normalnotorowego Drogi Żelaznej Warszawsko-Wiedeńskiej. Zdjęcie zostało zrobione w miesiącu wiosennym bądź letnim. Widać na nim carskich żołnierzy i wagony kryte, oznaczone jako sanitarne, transportowane na platformach szerokotorowych. Na drzwiach wagonów znajdują się jeszcze oznaczenia WW (oraz BB cyrylicą), pamiętające czasy, kiedy DŻWW była koleją prywatną (w styczniu 1912 nastąpiła nacjonalizacja - przymusowe przejęcie przez państwo rosyjskie). Załamanie się linii frontu zimą 1914/1915 i groźba zajęcia przez wojska niemieckie szlaków kolejowych DŻWW (oraz ostatecznie samej Warszawy), spowodowały podjęcie decyzji przez Rosjan o wywiezieniu ze stolicy na wschód m.in. taboru normalnotorowego. Akcję ewakuacji prowadzoną na dużą skalę (majatek DŻWW był tylko niewielką częścią tego, co wywieziono z Królestwa Polskiego) rozpoczęto jeszcze na początku roku 1915 r. W sierpniu w Warszawie byli już Niemcy, a "wiedenka" trafiła pod zarząd niemieckiej Eisenbahn Militärgeneraldirektion Warschau.

Transport wagonów DŻWW w 1915 w głąb Rosji.jpg


Druga fotografia przedstawia fragment strony z instrukcji rosyjskiej, obrazującej sposób ładowania taboru normalnotorowego na szerokotorowy.

Załadunek wagonów 1435 na 1524.jpg


Ile z wagonów DŻWW wywiezionych na wschód, powróciło, po odzyskaniu niepodległości, na PKP ? Niewiele. Może jednym z nich, był któryś z utrwalonych na górnej fotografii. Tego zapewne nie dowiemy się już nigdy (choć na drzwiach pierwszego na zdjęciu wagonu, widać nr 13 457).
 

Kriz8

Aktywny użytkownik
Reakcje
505 5 3
Dziś bardzo ciekawe "zdjęcie" ex górnośląskiej platformy.
Do kompletu, prawie że "siostrzana" platforma. Ale tym razem polskiej budowy, typu C-VIII, serii Pdk, nr 630 433. Konstrukcja tych wagonów bazowała wprost na niemieckich platformach budowy związkowej.
Tu, najprawdopodobniej wynajęta przez HUTĘ LAURA, do regularnych przewozów produktów/wyrobów tegoż zakładu. Zdjęcie wykonane (mniej więcej) między majem 1937 r. a lipcem 1938 r., gdzieś na Górnym Śląsku.

Pdk 630 433 (C-VIII..).png
 

wolfik

Znany użytkownik
Reakcje
1.020 1 0
Po przerwie, kontynuując wątek polskich przedwojennych czteroosiowych wagonów osobowych zachowanych do chwili współczesnej, tym razem coś z krajowego zasobu:

Zobacz załącznik 1031390
50 51 92-20 188-5 Dhxt / Kościerzyna / 16.08.2023

Zobacz załącznik 1031391
805 994 XXo / Kościerzyna / 16.08.2023

W kadrze oglądamy ostatni zachowany w Polsce (na świecie zresztą też) wagon bagażowy typu B-III produkcji warszawskich zakładów Lilpopa. Nie udało się niestety rozpoznać jego pierwotnych danych, ale istnieją podstawy by przypuszczać, iż został wyprodukowany już w okresie trwania drugiej wojny światowej (1940/41?). Po 1945 roku "powrócił" na PKP, gdzie pracował z ozn. 030 539 Fphx, natomiast od roku 1967 z już z ujednoliconym dwunastocyfrowym numerem zachowanym po dziś dzień.

Ten drugi to również unikat, ostatni zachowany w granicach RP wagon osobowy typu A-V, któremu poświęciłem szerszy tekst na łamach najbliższego wydania czasopisma "Stalowe Szlaki". Jego dane udało się w pełni rozpoznać, czemu towarzyszyć będzie niepublikowana dotychczas, znakomita ilustracja wagonu autorstwa Tadeusza Suchorolskiego - wykonana w Tczewie latem 1973 roku, jeszcze podczas planowej eksploatacji, trzy lata przed skreśleniem wagonu z inwentarza PKP. Nawiasem mówiąc, spośród 124 egzemplarzy wagonów typu A-V wyprodukowanych przez warszawskie zakłady Lilpopa w latach 1928-1938, oprócz wraku z Kościerzyny, na świecie przetrwał jeszcze tylko jeden reprezentant tego typu, zbudowany w roku 1933, który podziwiać można na zdjęciach z Rumunii, opublikowanych dwa wpisy wcześniej. Jemu też poświęciłem mały artykuł, który z kolei ukazać się powinien na łamach czasopisma "Świat Kolei", zapewne w ciągu najbliższych paru miesięcy.
Przy okazji porządkowania swoich zestawień zauważyłem pewną niezgodność.
W artykule "Polski wagon osobowy typu A-V zachowany w Rumunii" zamieszczonym w Świecie Kolei nr 2/2024 autor, Piotr Kilanowski, a nasz forumowy kolega @kilanziom, zamieszcza zestawienie wagonów typu A-V dostarczonych PKP przez Lilpopa.
Moja wątpliwość dotyczy jednego wagonu: ABhuxz 3502. Według autora otwiera on ostatnią serię wagonów A-V, począwszy od numeru 3502 do 3517. Jednocześnie jest to pierwsza (jedyna) seria tego typu wagonów w wykonaniu spawanym. Wagony zostały dostarczone w 1938 roku.
Natomiast lektura "Przydziałów wagonów osobowych do dyrekcyj i warsztatów" wydanych przez PKP w 1936 wymienia ten wagon jako przypisany Dyrekcji Warszawskiej i warsztatom w Pruszkowie. Zamyka on ciągłą listę 26 wagonów żelaznej konstrukcji. Po numerze 3502 następuje przerwa aż do numeru 3520 (wagon typu niemieckiego).
Więc gdzieś jest błąd.
 

kilanziom

Znany użytkownik
Reakcje
949 10 0
W tym zestawieniu jest bład dotyczący konkretnie tego wagonu (i tylko jego), wynikąjcy z tego, że tabela została dołączona do artykułu niejako dodatkowo już w trakcie opóźnionej drugiej korekty i wkradł się tam czeski błąd którego nie było już jak poprawić. Wagon 3502 ABhuxz był ostatnim z partii zbudowanej w 1933 roku, obejmującej wagony 3490 - 3502 ABhuxz, natomiast partia z 1938 roku obejmowała wagony o numerach 3503 - 3517 ABhuxz i była to jedyna grupa wagonów A-V z zakładów Lilpopa o spawanej technologii wykonania pudeł.

Co wiemy o wagonie 3502 ABhuxz? Na początku eksploatacji ważył 46200 kg a jego wartość wyceniono na 210750 zł. W latach 1933-1939 pozostawał przypisany do dyrekcji warszawskiej, gdzie pracował aż do wybuchu wojny. W chwili zakończenia kampanii wrześniowej znajdował się na obszarach kontrolowanych przez Armię Czerwoną, otrzymując numer inwentarzowy 445 kolei radzieckich. W 1941 roku został jednak zdobyty przez siły niemieckie podczas inwazji na ZSRR, a po naprawie wpisany na ilostan DRB z numerem 250 173 AB4ü i przydziałem do stacji Bremerhaven-Lehe (co ciekawe, niemieckie zestawienie z tego czasu również obejmowało błędny rok budowy 1938). Po zakończeniu działań wojennych przejęty został przez radzieckie władze wojskowe, które w 1948 roku przekazały go kolejom wschodniomieckim DR, gdzie pracował z numerem 208-205, następnie 251-320. W 1964 został skierowany do naprawy głównej i modernizacji w ramach której został przebudowany na tzw. "Modernisierungswagen" kolei DR.
 
Ostatnio edytowane:

wolfik

Znany użytkownik
Reakcje
1.020 1 0
Dziękuję za wyjaśnienia.
Jeśli mogę to podpytam o jeszcze jeden wagon typu A-V. Otóż chodzi mi o wagon ABhuxz 3486 z 1932 r. "Przydziały ..." z 1936 r. już go nie wymieniają. Czy wiemy co się z nim stało?

I jeszcze jedno pytanie, ciekawostka. Na poniższym zdjęciu, datowanym na rok 1936 rok niewątpliwie widać naszego szczupaka. Na zbliżeniu nawet część numeru i serię ABChxz. W swoich notatkach mam informację o 28 sztukach typu A-VII z lat 1929-1931 - wagonu trójklasowego (jedyna taka seria szczupaków?)
Jeśli chodzi o numer to widać pierwszą i ostatnią cyfrę: 7 i 9. Z racji tego, że zasłonięte przez drabinkę miejsce jest dość wąskie, prawdopodobnie są tam dwie 1-ki, a więc byłby to numer 7119, chociaż oprócz tego, z 7 na początku i 9 na końcu, pasuje jeszcze kilka innych numerów. Ale wszystkie, według "Przydziałów ..." mają serię ABChuxz. Z czego wynika brak "u" w serii? (u - podnoszone oparcia).

3_1_0_5_918_1_1_124182.jpg 3_1_0_5_918_1_1_124182 - seria i numer.jpg
Źródło: NAC
 

kilanziom

Znany użytkownik
Reakcje
949 10 0
Dziękuję za wyjaśnienia.
Jeśli mogę to podpytam o jeszcze jeden wagon typu A-V. Otóż chodzi mi o wagon ABhuxz 3486 z 1932 r. "Przydziały ..." z 1936 r. już go nie wymieniają. Czy wiemy co się z nim stało?

I jeszcze jedno pytanie, ciekawostka. Na poniższym zdjęciu, datowanym na rok 1936 rok niewątpliwie widać naszego szczupaka. Na zbliżeniu nawet część numeru i serię ABChxz. W swoich notatkach mam informację o 28 sztukach typu A-VII z lat 1929-1931 - wagonu trójklasowego (jedyna taka seria szczupaków?)
Jeśli chodzi o numer to widać pierwszą i ostatnią cyfrę: 7 i 9. Z racji tego, że zasłonięte przez drabinkę miejsce jest dość wąskie, prawdopodobnie są tam dwie 1-ki, a więc byłby to numer 7119, chociaż oprócz tego, z 7 na początku i 9 na końcu, pasuje jeszcze kilka innych numerów. Ale wszystkie, według "Przydziałów ..." mają serię ABChuxz. Z czego wynika brak "u" w serii? (u - podnoszone oparcia).
Wagon ABhuxz 3486 to ciekawy i zarazem unikatowy przypadek, był to bowiem jedyny reprezentant typu A-V skreślony z inwentarza PKP jeszcze przed 1939 rokiem, mianowicie w dn. 29.05.1934 roku w wyniku wypadku. Swego czasu usiłowaliśmy z Panem Kojem dojść do tego jaki to mógł być wypadek, gdyż data skreślenia eliminuje powiązanie go z czterema największymi katastrofami z udziałem wagonów osobowych PKP w okresie międzywojennym, tj. Baciuty 7.08.1931, Krzeszowice 2.10.1934, Gułtowy 1.07.1936 i Gdańsk 18.05.1939. Trzeba by przestudiować prasę lokalną z kwietnia i maja 1934 roku, czego dotąd nie podejmowałem. Nie można jednak wykluczyć, że był to jakiś wypadek wewnętrzny w rodzaju zbiegnięcie taboru, najechanie itp.

Bardzo pobieżne rachunki jakie przeprowadziłem przed niniejszym wpisem wskazują, że wagonów typu A-VII zbudowano sumarycznie 90, przy czym dość znamienny jest fakt, że większość, tj. około 2/3 dostarczono już w okresie pierwszych trzech lat produkcji (1929-1931). Wagon ABChuxz 7119 był ostatnim z partii liczącej 5 egzemplarzy, dostarczonej w roku 1929 (nie była to jedyna partia dostarczona w tym roku) i na inwentarz PKP wpisany był z oznaczeniem zawierającym w opisie serii literkę "u". Nie wiele wiem o późniejszych losach tego wagonu, po upadku kampanii wrześniowej trafił w ręce sowieckie z numerem 666 (to nie żart), skąd w 1941 roku odbity został przez Niemców i przekazany Wermachtowi gdzie pracował z numerem 7119 i przydziałem do st. mac. Augsburg. Po 1945 roku pozostał na DB, jednakże dane na jego temat urywają się w czerwcu 1952 roku. Z dużym prawdopodobieństwem został przekazany innemu zarządowi kolejowemu w ramach rewindykacji taboru lub skreślony z inwentarza.

Inna sprawa... uważam, że na fotografiach jakie Kolega podlinkował oglądamy inny wagon. Dość dobrze widać szczegóły konstrukcyjne pudła, które nie pasują do partii z 1929 roku, w tym zwłaszcza wzmocnione ściany czołowe. Wskazuje to, że na fotografii uchwycono któryś z wagon dostarczony w 1932, 1933 lub 1935 roku. Zawęża to pulę ewentualnych numerów które pasują do jedynie dwóch, mianowicie ABChuxz 7209 lub ABChuxz 7219, przy czym pierwszy wymieniony był zarazem pierwszym z dostawy w 1933 roku a drugi pierwszym z dostawy w 1935 roku. Obydwa na inwentarz PKP wpisano z oznaczeniem serii obejmującym literkę "u". Ten pierwszy w 1939/1940 roku wpisany został na inwentarz DRB z ozn. 250 234 AB4ü, skąd po zakończeniu wojny trafił na DR, otrzymując kolejno oznaczenia 208-105 i 251-308, natomiast w roku 1964 został skierowany do naprawy i modernizacji na tzw. "Modernisierungswagen", po której otrzymał ozn. 208-501. Drugi z wspomnianych po klęsce kampanii wrześniowej trafił w ręce radzieckie gdzie otrzymał numer 721, skąd w 1941 roku został odbity przez Niemców i ujęty w spisie Gedob Krakau, jednakże jego dalsze losy nie są mi znane. Istnieje pewne prawdopodobieństwo, że po 1945 roku również trafił do NRD, czego nie jestem jednak w stanie na ten czas z pewnością potwierdzić.
 
Ostatnio edytowane:

KoVaL

Znany użytkownik
Reakcje
2.934 57 5
Co do daty kasacji wagonu ABhuxz 3486 ,to dziwi mnie to ,że przyjmujecie datę katastrofy na ok. miesiąc przed kasacją. Nie wiem jakie zwyczaje panowały w okresie II RP ,ale od uszkodzenia mogło minąć dużo więcej czasu np. 4 lata ,mogła być przewidywana odbudowa ,która się po jakiś kolejnych oględzinach zakwalifikowana jako nieopłacalna ,albo bardzo trudna do wykonania ,a to mogło trochę potrwać. Temat bardzo ciekawy ,lubię czytać takie historie.
 

wolfik

Znany użytkownik
Reakcje
1.020 1 0
Bardzo pobieżne rachunki jakie przeprowadziłem przed niniejszym wpisem wskazują, że wagonów typu A-VII zbudowano sumarycznie 90
To by się nawet zgodziło, bo początkowo naliczyłem 84 szt., ale jest jeszcze wymienionych 6 sztuk przy których zapisałem błędną serię. Razem dawałoby to 90 szt.

... na fotografiach ... oglądamy inny wagon. Dość dobrze widać szczegóły konstrukcyjne pudła, które nie pasują do partii z 1929 roku, w tym zwłaszcza wzmocnione ściany czołowe. Wskazuje to, że na fotografii uchwycono któryś wagon dostarczony w 1932, 1933 lub 1935 roku. Zawęża to pulę ewentualnych numerów które pasują do jedynie dwóch, mianowicie ABChuxz 7209 lub ABChuxz 7219 ...
Te dwa też miałem jako ostatnie na liście tych, które by pasowały pod względem numerów. Ale nie brałem pod uwagę cech konstrukcyjnych, bo nie mam takiej wiedzy jak również nie mam wiedzy na temat ilości partii i ich liczebności.
Super robota, dzięki!!!
 

Kriz8

Aktywny użytkownik
Reakcje
505 5 3
Wagon ABhuxz 3486 to ciekawy i zarazem unikatowy przypadek, był to bowiem jedyny reprezentant typu A-V skreślony z inwentarza PKP jeszcze przed 1939 rokiem, mianowicie w dn. 29.05.1934 roku w wyniku wypadku. Swego czasu usiłowaliśmy z Panem Kojem dojść do tego jaki to mógł być wypadek, gdyż data skreślenia eliminuje powiązanie go z czterema największymi katastrofami z udziałem wagonów osobowych PKP w okresie międzywojennym, tj. Baciuty 7.08.1931, Krzeszowice 2.10.1934, Gułtowy 1.07.1936 i Gdańsk 18.05.1939. Trzeba by przestudiować prasę lokalną z kwietnia i maja 1934 roku, czego dotąd nie podejmowałem. Nie można jednak wykluczyć, że był to jakiś wypadek wewnętrzny w rodzaju zbiegnięcie taboru, najechanie itp.
Przyczyną skreślenia literalnie został wskazany wypadek? I czy wiadomo, gdzie wagon był stacjonowany i do których Warsztatów był przydzielony?
W tamtym okresie najpoważniejsza sprawa, to pożar warsztatów wagonowych w Łapach (19.04.1934 r., godz. 23:05), w wyniku którego spłonęło 31 wagonów pasażerskich, z czego 6 wagonów typu nowoczesnego, konstrukcji żelaznej ...
Wśród tych 31 wagonów strawionych ogniem, było 11 czteroosiowych wagonów pulmanowskich III kl., 7 - klasy I i II, 13 wagonów 2-osiowych I i II kl., przynajmniej według relacji ówczesnej prasy.
 
Ostatnio edytowane:

kilanziom

Znany użytkownik
Reakcje
949 10 0
Przyczyną skreślenia literalnie został wskazany wypadek? I czy wiadomo, gdzie wagon był stacjonowany i do których Warsztatów był przydzielony?
W tamtym okresie najpoważniejsza sprawa, to pożar warsztatów wagonowych w Łapach (19.04.1934 r., godz. 23:05), w wyniku którego spłonęło 31 wagonów pasażerskich, z czego 6 wagonów typu nowoczesnego, konstrukcji żelaznej ...
Wśród tych 31 wagonów strawionych ogniem, było 11 czteroosiowych wagonów pulmanowskich III kl., 7 - klasy I i II, 13 wagonów 2-osiowych I i II kl., przynajmniej według relacji ówczesnej prasy.
Tak jak wspominałem, wagon ABhuxz 3486 od początku przypisany był do dyrekcji warszawskiej. W dokumentach nie doprecyzowano jakiego charakteru wypadek był podstawą do jego skreślenia z inwentarza, ale odnalezione przez Kolegę informacje zdają się perfekcyjnie wpisywać w ten kontekst czasowo-zdarzeniowy. Przestudiowałem moje zapiski na ten temat i udało mi się zgromadzić listę wagonów skreślonych z inwentarza tego dnia, tj. 25 maja 1934 roku. Oto one:

ABhuxz 3434 (producent i rok produkcji nieznany), poch. rosyjskie.
ABhxz 3438 (Herbrand, 1908)
ABrx 3454 (producent i rok produkcji nieznany), poch. rosyjskie.
ABhuxz 3482 (LRL Warszawa, 1932)
ABCx 7082 (Beuchelt, 1904)
ABCx 7090 (Breslau, 1902)
BCy 11229 (Herbrand, 1916)
BCiy 11245 (Goosens, 1906)
By 8257 (Goosens, 1913)
Bhix 8297 (van der Zyppen, 1892)
Chrx 13326 (LRL Warszawa, 1925)
Ciy 14312 (producent i rok produkcji nieznany), poch. rosyjskie.
Ci 14723 (producent nieznany, 1918), poch. węgierskie.
Cy 14893 (Wegmann, 1918)
Ciy 15058 (Steinfurt, 1900)
Ciuy (producent nieznany, 1886), poch. rosyjskie.
Cx 15105 (Gastell, 1899)
Cx 15110 (Crull, 1907)
Cx 15129 (Steinfurt, 1907)
Cx 15140 (Breslau, 1898)
Chrx 15162 (LRL Warszawa, 1924)
Chxz 15194 (Görlitz, 1907)
Cy 15227 (Gotha, 1917)
Cy 15242 (Beuchelt, 1903)
Cy 15261 (Gustavsburg, 1904)
Chxz 15776 (LRL Warszawa, 1932)
Chxz 15777 (LRL Warszawa, 1932)
Chxz 15798 (LRL Warszawa, 1932)
C 16129 (Görlitz, 1878)
Fy 27347 (Wegmann, 1891)
H 564 (Nesselsdorf, 1915)

Mając na uwadze przywołany komentarz z prasy, wniosek nasuwa się taki, że część wagonów które ulegly pożarowi zakwalifikowano do naprawy i przywrócono do eksploatacji, natomiast te najciężej zniszczone skreślono z inwentarza. Na liście znajdują się 4 wagony budowy stalowej, w tym pojedynczy A-V oraz 3 szt. A-VIa, wszystkie z rocznika 1932.

Potwierdził się zatem sprawdzony już nie raz pogląd by "ostrzelać" poszukiwaniami prasę z poprzednich tygodni, winszuję znaleziska.
 

Podobne wątki