• Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Wagonowy hyde park (dla konstrukcji sprzed 1945 roku na PKP)

Młodzikowski

Znany użytkownik
H0e
Reakcje
5.466 34 0
Witam !
W ramach przygotowań do remontu poddasza, porządkuję zawartości szaf i szafek ... ;) W trakcie tej "akcji" pobieżnie przeglądam co też udało mi się zgromadzić ze "staroci". No i okazało się, że w zakładowych archiwach były takie przedwojenne dokumenty (dotyczące między innymi wagonu Kd).
Skoro w "Wagonie" znajdowała się dokumentacja techniczna, to z dużym prawdopodobieństwem można przyjąć, że wagony również budowano.
 

Załączniki

Młodzikowski

Znany użytkownik
H0e
Reakcje
5.466 34 0
I jeszcze kilka fotek rysunków i katalogu BORSIG-a które były przechowywane w zakładowym archiwum. Zanim zawartość wylądowała w kontenerze na śmieci - udało się "zabezpieczyć" niektóre rysunki z okresu zarządzania zakładem przez administrację niemiecką.

I tak sobie myślę, że za jakiś czas to wszystko co udało się zachować - trafi do śmietnik ... :(
 

Załączniki

kilanziom

Znany użytkownik
Reakcje
1.102 12 0
Czy taki wagon pochodzenia saksońskiego jakiego model ostatnio wyprodukowało Piko w epoce III był obecny na PKP w okresie międzywojennym?
Dzień dobry. Ten model powstał na bazie jedynego egzemplarza wagonu tej rodziny który po 1945 roku wtórnie trafił na PKP (w eksploatacji handlowej przetrwał do pierwszej połowy lat 60. XX w.), natomiast przed 1939 rokiem PKP nie posiadało w parku wagonowym takich wagonów.
 
Ostatnio edytowane:

Kriz8

Aktywny użytkownik
Reakcje
555 6 3
Skoro pojawiają się rarytasy vel bydlaki, to dziś rarytas vel bydlak z części towarowej parku wagonowego PKP(A).

Na poniższej grafice, wybudowana w jednym egzemplarzu, w Zakładach Ostrowieckich 20-tonowa platforma konstrukcji spawanej.
Platforma pierwotnej serii Pddkz, później zmienionej na Pddklz, ostatecznie Pddkl. Gdzie l odnosiło się do budowy lekkiej, spawanej.

10m3AIO512tuv8E(1).jpg


Fr. Przeździecki w swojej książce z 1937 roku pisał o niej tak:

"W roku 1934 wprowadzono również i na Polskich Kolejach Państwowych nowy typ platformy – całkowicie spawanej. Posiada ona spawane podwozie oraz kłonice. Otwory na śruby lub nity pozostały jedynie tam, gdzie się zakłada części odejmowane, jak np. deski, zderzaki, poręcze itp.

Porównanie tej platformy z platformą podobną, lecz nitowaną, daje następujące różnice:

platforma spawana: | | platforma nitowana:
20 ton | ładowność | 15 ton
15 m | długość ładowna | 13 m
8090 kg | waga z wyposażeniem | 9200 kg
23 kg | waga kłonicy | 41,4 kg.


Ciężar wagonu, przypadający na 1 tonę ładowności, wynosi dla platformy spawanej 404,5 kg, a dla platformy nitowanej 613 kg, czyli że na platformach spawanych możemy przewozić ładunek o 50% większy, przy jednakowych kosztach eksploatacyjnych."

W cytowanym porównaniu odniesiono się (luźno) do parametrów platform typu C-VIII, budowanych w znacznych ilościach w Ostrowcu.

W platformie spawanej zastosowano 4 podłużne belki ramy, zamiast dotychczas stosowanych 2 podłużnic. Dzięki temu znacznie zwiększono odporność wagonu na zderzenia. Również samo spawanie wpłynęło na usztywnienie konstrukcji, ponadto pozwoliło na zmniejszenie wagi poprzez eliminację lub uproszczenie akcesoriów. Widły maźnicze wykonano z blachy stalowej z przyspawanymi usztywnieniami, co zwiększyło ich odporność o 30% względem wagonów nitowanych.
 

Kriz8

Aktywny użytkownik
Reakcje
555 6 3
Jaki subtelny, jaki slim ten wagon.:giggle:
Dokładnie, zwiewny i lekki :). Ale dla przeciwwagi teraz coś "na drugą nóżkę" w kwestii początków wagonów konstrukcji spawanej na PKP - brutalizm w czystej postaci ;). Funkcjonalność über alles.

Na poniższej grafice, wybudowana również w Zakładach Ostrowieckich, ale w zdecydowanie większej ilości, 22-tonowa węglarka konstrukcji spawanej. PKP(A) na pewno dostarczono 500 szt., dostawy w latach: 1933 - 50 szt., 1934 - 50 szt. (inne źródło mówi o 100 szt. w 1934 r., bez dostaw w roku poprzedzającym), 1935 - 325 szt., 1936 - 75 szt. Możliwe, że niewielką partię wagonów wybudowano również w 1939 roku, ale to póki co luźne przypuszczenie.
Wagony pierwotnie oznaczono serią Wddz, później zmienioną na Wddlz, ostatecznie Wddl. Gdzie l odnosiło się do budowy lekkiej, spawanej. Oznaczenie typu wagonu - nieznane.
Pierwszej setce wagonów nadano numery z zakresu 474 162 - 474 261, te zaopatrzono w przewód hamulca zespolonego. Następne dostawy zapewne kontynuowały ten zakres numerów, przynajmniej te znane.

10m3AIO512tuv8E(2).jpg


Fr. Przeździecki w swojej książce z 1937 roku pisał o niej tak:

"Spawanie zastosowano następnie na Polskich Kolejach Państwowych do 20-tonowych węglarek, co podniosło ich ładowność do 22 ton, gdyż waga wagonu zmniejszyła się o przeszło 1 t w porównaniu z 20-tonowymi węglarkami nitowanymi. Wagony te poddane zostały próbom, które wykazały całkowitą wytrzymałość połączeń spawanych."

W odniesieniu do pierwszych dostaw, analogicznie do wspomnianej uprzednio platformy, również w konstrukcji węglarki zastosowano nowinki techniczne i indywidualną konstrukcję. Dzięki temu ładowność nowych wagonów została zwiększona z 20 ton do 22 ton, zmniejszono długość wagonu ze zderzakami, skrócono pudło (dł. ładunkowa 7,1 m, przy ścianach 1,55 m wysokości). Ogólnie masa własna nowych wagonów spadła z 9350 kg do 8200 kg, zmniejszając stosunek masy własnej do ładowności z 0,465 dla starych wagonów nitowanych do 0,373 dla nowych wagonów spawanych, czyli o 19,8%.

Nowo skonstruowane wagony poddano testom zderzeniowym, które uwieczniono na filmie (!) i fotografiach. Dokładne oględziny wagonów po każdym z tych testów pozwoliły na wprowadzenie pewnych ulepszeń w konstrukcji, poprzez wzmocnienie najsłabszych miejsc.
Kolejna grafika odnosi się do takich testów - w nowych wagonach pod pełnym obciążeniem pod wpływem wstrząsu węgiel został rzucony o ścianę przednią, powodując nieznaczne odkształcenia tej ściany. Wykorzystano to doświadczenie, aby odpowiednio wzmocnić ściany czołowe nowych wagonów. Dla porównania podobny test przeprowadzono na starym wagonie załadowanym węglem. Zerwano nity łączące słupki ściany czołowej i cały ładunek wyrzucono z wagonu.

10m3AIO512tuv8E(3).jpg
 

wolfik

Znany użytkownik
Reakcje
1.150 1 0
...
Na poniższej grafice, wybudowana również w Zakładach Ostrowieckich, ale w zdecydowanie większej ilości, 22-tonowa węglarka konstrukcji spawanej. ...
A kto ma folder Spółki Akcyjnej Wielkich Pieców i Zakładów Ostrowieckich to znajdzie w nim właśnie tę węglarkę. Fotka pochodzi z aukcji Allegro. Niestety innej nie mam:
folder.jpg


Ale jest też inne zdjęcie pokazujące wagon w pełnej krasie, jak na fotce od @Kriz8, tylko w lepszej jakości (mam wrażenie, że było już na forum):
IMG_9286.JPG
 

Kriz8

Aktywny użytkownik
Reakcje
555 6 3
A kto ma folder Spółki Akcyjnej Wielkich Pieców i Zakładów Ostrowieckich to znajdzie w nim właśnie tę węglarkę. Fotka pochodzi z aukcji Allegro.
Tego zdjęcia chyba nie zaciągnąłem z aukcji, albo już mi się trafiła gorsza jakość ;).

Ale jest też inne zdjęcie pokazujące wagon w pełnej krasie, jak na fotce od @Kriz8, tylko w lepszej jakości (mam wrażenie, że było już na forum).
Na forum na 99% nie było. Cacko, zresztą w tle są kolejne wagony w rządku. A samo zdjęcie skąd? Z "200 lat huty" chyba nie, więc co to za źródełko?
 

wolfik

Znany użytkownik
Reakcje
1.150 1 0
Na forum na 99% nie było. Cacko, zresztą w tle są kolejne wagony w rządku. A samo zdjęcie skąd? Z "200 lat huty" chyba nie, więc co to za źródełko?
A to jest dobre pytanie! ;) (Zawsze jak słyszę ten tekst to już wiem, że odpowiedzi nie otrzymam). I rzeczywiście - nie wiem skąd je mam. Być może z facebooka - czasami Miejskie Centrum Kultury w Ostrowcu Świętokrzyskim zamieszcza jakieś fotki taboru produkowanego przez Zakłady Ostrowieckie. Ale nie mogę tego powiedzieć na pewno.
 

wolfik

Znany użytkownik
Reakcje
1.150 1 0
-----
Z innej beczki.
Na Szukaj w Archiwach trafiłem na bardzo ładny zestaw polskich wagonów "wielkopowierzchniowych". Przykład jak różnorodne było pochodzenie taboru używanego na naszych kolejach. Od lewej niemiecki dresden, potem saksoński odpowiednik, następnie kanciasty madziar i na końcu nasz rodzimy C IX z Ostrowca.
3_131_0_-_720_77778874.jpg
 

Podobne wątki