• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Wagonowy hyde park (dla konstrukcji sprzed 1945 roku na PKP)

JoncaA

Aktywny użytkownik
Reakcje
59 0 0
#61
Powinienem zajmować się w tej chwili całkiem czym innym, ale niech tam ! - Znalazłem jeszcze jedną fotkę (skanować nie będę! - trzeba wierzyć na słowo) - w tym składzie sanitarnym z Pm są jeszcze wagony 842 i 843.
 
OP
OP
W

wa1aw

Gość
#63
Jakoś specjalnie węższej skrajni to ja tam nie widzę. Dla porównania takie znalezione na szybko

Zobacz załącznik 315308
ze strony http://www.db58.de/2010/12/07/preussen-post-1913-4-a-17-2988/
"Nasz" wagon ze zdjęcia Janusza jest oczywiście innego typu i już bez świetlika na dachu, ale chodzi o ogólny wygląd wagonu.
Dla potrzeb dokonania porównania oraz odróżnienia konstrukcji "anglików" od innych, podobnych wagonów zamieszczam kolejne zdjęcie PS 66 (LZ669).

Polen Lazarettzug 669 Rot-Kreuz-Waggon von Oberstabsarzt Dr. Krönig_zoom.jpg

[DOUBLEPOST=1438025022][/DOUBLEPOST]
-a co Kolega wa1wa sadzi o tym wagonie pierwszym za Pt47 z mojej reprodukcji fotografii Rona Ziel-a ?
Nie mam dostatecznej wiedzy fachowej.
Chętnie formułuję hipotezy (o ile mają jakąkolwiek podstawę bytu) jednak rzadko wypowiadam ostateczne osądy. Nie chcę zachowywać się mało profesjonalnie. Wystarczy, że pod wpływem nieuwagi popełniam błędy stylistyczne i literówki w swoich wypowiedziach. :)
 

Jarząbek

Znany użytkownik
Reakcje
1.590 73 0
#64
Ja nie jestem co prawda wywoływanym Kolegą ale po dokładnym przyjrzeniu się tej fotografii można dostrzec charakterystyczne dla wagonów pocztowych lampy sygnalizujące niebieskim światłem (sygnał Tb3) trwającą wymianę ładunku pocztowego na stacji. Jest to z całą pewnością wagon pocztowy i z całą pewnością nie angielski.
Pocztowy.jpg
 
OP
OP
W

wa1aw

Gość
#65
Powinienem zajmować się w tej chwili całkiem czym innym, ale niech tam ! - Znalazłem jeszcze jedną fotkę (skanować nie będę! - trzeba wierzyć na słowo) - w tym składzie sanitarnym z Pm są jeszcze wagony 842 i 843.
Dziękuję za informację, jednak pozostanę niepocieszony z powodu braku tej fotki :(
[DOUBLEPOST=1438025422][/DOUBLEPOST]
Powinienem zajmować się w tej chwili całkiem czym innym, ale niech tam ! - Znalazłem jeszcze jedną fotkę (skanować nie będę! - trzeba wierzyć na słowo) - w tym składzie sanitarnym z Pm są jeszcze wagony 842 i 843.
Dziękuję za informację, jednak pozostanę niepocieszony z powodu braku tej fotki :(
[DOUBLEPOST=1438026044,1438025378][/DOUBLEPOST]
Ja nie jestem co prawda wywoływanym Kolegą ale po dokładnym przyjrzeniu się tej fotografii można dostrzec charakterystyczne dla wagonów pocztowych lampy sygnalizujące niebieskim światłem (sygnał Tb3) trwającą wymianę ładunku pocztowego na stacji. Jest to z całą pewnością wagon pocztowy i z całą pewnością nie angielski. Zobacz załącznik 315313
Racja w odniesieniu do sygnałów Tb3. Wydaje mi się jeszcze, że również nie widać charakterystycznych różnej długości i ilości (zależnej od odmiany wagonu Mhx) bocznych schodków widocznych na zdjęciach "sanitarek". Szczegół ten oraz szereg drzwi wejściowych (a nie tylko na skrajach wagonu) powodował, że Mhx-y nazywano boczniakami. Mam nadzieję, że nie mylę się zbytnio pisząc o tym. Żeby to zweryfikować dokonam przeglądu mojego archiwum zdjęć "anglików".
 
OP
OP
W

wa1aw

Gość
#67
Dodaję jeszcze jedno, tym razem współczesne zdjęcie "anglika", które zdradza jego szczegóły konstrukcyjne dla potrzeb porównania z innymi wagonami oraz dokonania identyfikacji. Dodatkowo zwracam się do wszystkich Kolegów z forum, żebyście zamieszczali zdjęcia będące w Waszym posiadaniu. Ja nie jestem zazdrosny :) o swoje archiwum (mam kilka tysięcy różnych zdjęć z II i III epoki). Ja jestem jedynie "zazdrosny" o wiedzę. Jestem niepocieszony jeśli mam ją na niedostatecznym poziomie.
Oto wagon Mhx na emeryturze w Polsce. Wiadomo, wygląda tak samo jak każdy "podopieczny" ZUS-u. :)

5171.jpg

[DOUBLEPOST=1438028541][/DOUBLEPOST]

foto J.Lipiński repr. z "Śk" nr4/2000
Dziękuję. Kolega jest wielki :)
 
OP
OP
W

wa1aw

Gość
#68
Na koniec dzisiejszej "burzy mózgów", dla potrzeb podtrzymania zainteresowania tematem wagonów Mhx, chcę zwrócić uwagę Kolegów na jeszcze jeden istotny szczegół i zarazem zagadkę historyczną do rozwiązania w temacie "anglików" - sanitarek na PKP.
Otóż zwróćcie uwagę na szczegóły zaznaczone na poniższym zestawieniu zdjęć z różnymi seriami wagonów. Wagony zidentyfikowane przeze mnie jako przedstawiciele nowej serii (dopatrzyłem się tego w angielskich modelach kolejowych), mają inne okna niż wagony starszej serii. Na obrazku, z lewej jego strony znajdują się powojenne zdjęcia z "anglikami". Z prawej strony obrazka są zdjęcia z okresu wojny, czyli z wagonami przedwojennymi. Przykłady podobnych (wspólnych) elementów zaznaczyłem zielonymi kółkami. Przykłady różnych szczegółów dotyczących okien zaznaczyłem niebieskimi strzałkami w wagonach starszych i czerwonymi w nowszych.
Powstaje zatem pytanie:
Czy również w okresie powojennym PKP otrzymało w darze "angliki" ?
A może obydwie serie wagonów Polska dostała przed wojną?
Ja skłaniam się raczej ku zasadności i prawdziwości pierwszego pytania.

Oceńcie to sami.

b.jpg


Przykład tej analizy jest dowodem na to, że dzieląc się zdjęciami (zdjęcie z elektrowozem przysłał Hoart), możemy wspólnie szybciej wyjaśnić historię mało znanego taboru na PKP.
 

Hoart

Znany użytkownik
Reakcje
2.046 6 0
#69
Kolego wa1wa , zeby bylo jasne ; wagon z elektrowozem to ten sam wagon , ktorego zdjecia z Karsznic Kolega zamiescil , natomiast zaciekawila mnie ta zarowka , ktorej szklo lub klosz szklany jest w kolorze niebieskim - no chyba ze to zludzenie - przy szczycie sciany czolowej tego ocalalego wagonu- znaczyc to mglo by , ze ten wagon angielski byl wagonem pocztowym jednak ale podwazaloby to twierdzenie Kolegi Jarzabka , ze zaden "anglik" nie "pracowal" jako poczta kolei polskich
- natomiast jak widac nijak nie pasuja te "angliki" z wojny do tego ocalalego jak porownujemy je : -oknami
- wszystkie te okna oprocz pierwszego od prawej strony i chyba ostatniego tego ocalalego wagonu - sa na to wyglada albo przekonstruowane -podwyzszone juz na PKP albo to rzeczywiscie inna historia innych wagonow angielskich na naszych kolejach... -i wywietrznikami
-
 
Ostatnio edytowane:

gemol

Aktywny użytkownik
Reakcje
141 13 0
#70
...natomiast zaciekawila mnie ta zarowka , ktorej szklo lub klosz szklany jest w kolorze niebieskim - no chyba ze to zludzenie - przy szczycie sciany czolowej tego ocalalego wagonu- znaczyc to mglo by , ze ten wagon angielski byl wagonem pocztowym jednak ale podwazaloby to twierdzenie Kolegi Jarzabka , ze zaden "anglik" nie "pracowal" jako poczta kolei polskich
-
Sygnały Tb3 umieszczano z boku wagonu - były to albo niebieskie lampy /stałe/ albo niebieska chorągiewka /kiedy wagon nie był w lampy wyposażony/.
 
OP
OP
W

wa1aw

Gość
#71
Kolego wa1wa , zeby bylo jasne ; wagon z elektrowozem to ten sam wagon , ktorego zdjecia z Karsznic Kolega zamiescil , natomiast zaciekawila mnie ta zarowka , ktorej szklo lub klosz szklany jest w kolorze niebieskim - no chyba ze to zludzenie - przy szczycie sciany czolowej tego ocalalego wagonu- znaczyc to mglo by , ze ten wagon angielski byl wagonem pocztowym jednak ale podwazaloby to twierdzenie Kolegi Jarzabka , ze zaden "anglik" nie "pracowal" jako poczta kolei polskich
- natomiast jak widac nijak nie pasuja te "angliki" z wojny do tego ocalalego jak porownujemy je : -oknami
- wszystkie te okna oprocz pierwszego od prawej strony i chyba ostatniego tego ocalalego wagonu - sa na to wyglada albo przekonstruowane -podwyzszone juz na PKP albo to rzeczywiscie inna historia innych wagonow angielskich na naszych kolejach... -i wywietrznikami
-
Wydaje mi się, że dwie, różne wersje "anglików" w Polsce to jest zupełnie inna historia. Dobrze by było ją wyjaśnić. Na dowód tego, że różne okna w "anglikach" nie są wynikiem przeróbki na PKP (po co mieliby to robić?), zamieszczam kilka zdjęć z Kolei Brytyjskich. Jednym z okresów na tych kolejach są lata 1924 - 1947 (wg angielskiego podziału okresów na ich kolei). Zdjęcia odnoszą się bezpośrednio do tego okresu. W ich opisach na końcu podany jest rok budowy wagonu. Wnioski z oględzin tych zdjęć wyciągnijcie sami.


LMS Third Class Non-Corridor Compartment coach No.12059, built 1930
LMS Third Class Non-Corridor Compartment coach No.12059, built 1930.jpg


LMS Stanier (Period III) Full Brake coach No.31036, built 1939
LMS Stanier (Period III) Full Brake coach No.31036, built 1939.jpg


BR (LMS design) Third Class Open coach No.27389, built 1948
BR (LMS design) Third Class Open coach No.27389, built 1948.jpg


BR (LMS design) Corridor Composite coach No.24725, built1950
BR (LMS design) Corridor Composite coach No.24725, built1950.jpg


Mk 1 Brake Second Class Corridor (BSK) coach No.35185, built 1958
Mk 1 Brake Second Class Corridor (BSK) coach No.35185, built 1958.jpg


Ostatni model wagonu Kolei Brytyjskich jest modelem MK1, który został wprowadzony w 1951 roku! W tym czasie w Polsce panowała "głęboka komuna"!!!
Czy macie propozycje rozwiązania tej zagadki?
 

Jarząbek

Znany użytkownik
Reakcje
1.590 73 0
#72
No własnie, żeby było jasne ....
zarowka , ktorej szklo lub klosz szklany jest w kolorze niebieskim - no chyba ze to zludzenie - przy szczycie sciany czolowej tego ocalalego wagonu- znaczyc to mglo by , ze ten wagon angielski byl wagonem pocztowym jednak ale podwazaloby to twierdzenie Kolegi Jarzabka , ze zaden "anglik" nie "pracowal" jako poczta kolei polskich.
Jeszcze raz powtórzę, żeby było jasne.
- PPTT nie posiadała angielskich wagonów pocztowych,
- za parowozem Pt47 jest dawny pruski wagon pocztowy.

I teraz może trochę o sygnalizacji:
Te lampy, które widzisz na ścianie czołowej wagonu służą do oznaczenia wagonu sygnałem Tb2. Sygnał ten oznaczał, że w wagonie pocztowym, restauracyjnym, sypialnym jak również innym wagonem specjalnego przeznaczenia znajdują się ludzie. Wagon sanitarny, jest zaliczany do grupy wagonów specjalnego przeznaczenia, czyli lampy na ścianie czołowej są umieszczone prawidłowo.
Natomiast na ścianie bocznej wagonu pocztowego były zamontowane niebieskie lampki /sygnał Tb3/ włączające się automatycznie z chwilą otwarcia drzwi ładunkowych wagonu pocztowego i wyłączające się w momencie zamknięcia drzwi. Wcześniej były to tak jak napisał Kolega Gemol niebieskie chorągiewki w porze dziennej i latarki z niebieskim światłem zawieszane na drzwiach wagonu w porze nocnej.
 
OP
OP
W

wa1aw

Gość
#73
Niezależnie proszę kolegę Hoart - ta o informację skąd wynika wiedza, że wagon z elektrowozem i ten ze skansenu to jest ten sam wagon?

wa3.jpg
 
OP
OP
W

wa1aw

Gość
#74
W celu ułatwienia rozstrzygania problemów z różnymi seriami wagonów sanitarnych ("anglików"), chcę przekazać informację, że nie posiadam żadnego zdjęcia przedwojennych wagonów Mhx wykazującego te same szczegóły konstrukcyjne jakie widoczne są na powojennych zdjęciach "anglików". Dodatkowo nie znalazłem żadnego powojennego zdjęcia "anglika" z takimi oknami jakie mają wagony Mhx. Ostatnią różnicą jest numeracja. W przedwojennych "anglikach" znana jest mi tylko numeracja zaczynająca się jedynie numerem 800, a w powojennych widać numerację powyżej 900 (ale może się mylę). Czy zatem zachował się chociaż jeden wagon Mhx do naszych czasów? Czyżby z 80 wagonów będących w dyspozycji PKP i Ministerstwa Władz Wojskowych żaden nie przetrwał wojny? - jeśli tak, to byłaby to wielka strata, ponieważ te wagony mają fascynującą historię (Zaolzie, kampania 1939 i inne). Czy wagony powojenne są kolejnym darem (tak jak "trumany"), tym razem dla PRL-u?

Dokładam dwa kolejne zdjęcia z rannymi żołnierzami w transportach do Warszawy. Na drugim zdjęciu wagonu Mhx widnieje numer 876.

Warschau Polen 1939 - deut.Sannitätszug Eisenbahn_1.jpg


Warschau Polen 1939 - deut.Sannitätszug Eisenbahn_2.jpg


Reasumując proszę wszystkich kolegów o pomoc przy rozwiązaniu tych historycznych zagadek o których pisałem. Za dotychczasową pomoc i zainteresowanie tym tematem bardzo dziękuję.
 

oelka49-26

Aktywny użytkownik
Reakcje
86 0 0
#75
Czy wagony powojenne są kolejnym darem (tak jak "trumany"), tym razem dla PRL-u?
Trumany Polska zakupiła w USA. Nie dostała ich w prezencie.
Jako pomoc UNNRA w 1946 roku Polska otrzymała parowozy Tr202 (brytyjskie) oraz amerykańskie Tr201 i tr203. W ramach tej pomocy przyszły także wagony towarowe produkcji amerykańskiej oraz angielskiej. Nic mi jednak nie wiadomo, by tą drogą do Polski trafiły wagony osobowe.
 
OP
OP
W

wa1aw

Gość
#76
Zgadzam się z tą uwagą. Już po raz drugi używam tak zwanych "własnych" skrótów myślowych, co powoduje, że moje wypowiedzi są mało zrozumiałe. Prawdziwą intencją było wskazanie na podarowany tabor, natomiast użyty skrót myślowy był niewłaściwy. "Smaczku" temu porównaniu nadaje fakt mojej małej sympatii do prezydenta Trumana. To było też powodem zastosowania tego historycznie niewłaściwego odniesienia. Po prostu zarówno nie cenie sobie okresu głębokiej komuny jak i słabości Trumana w Teheranie. No cóż, mam nadzieję, że mi to wybaczycie.
PS. Chyba nie potrafię klarownie przedstawić swoich myśli :)
[DOUBLEPOST=1438086993,1438086515][/DOUBLEPOST]I znowu palnąłem głupotę - skrót myślowy :)
Chodzi o Jałtę i Roosevelta - ha,ha.
Mam pokręcony charakter.
[DOUBLEPOST=1438087156][/DOUBLEPOST]Jak wiecie próbuję ożywić nasze forum nie tylko w zakresie historycznym :)
[DOUBLEPOST=1438087189][/DOUBLEPOST]:)
 

luc1979

Znany użytkownik
Reakcje
278 0 0
#77
A co Truman zrobił w Teheranie...chyba w Poczdamie. W Teheranie i Jałcie sprzedał nas Roosevelt.

Przechodząc do wagonów...być może było tak, że III Rzesza zdobyła jakieś angielskie wagony sanitarne we Francji w 1940 roku, które trafiły tam razem z Brytyjskim Korpusem Ekspedycyjnym, albo po korpusie w Grecji, albo może zdobyli na Sowietach, którzy dostali to ramach Land-Lease...może też mieli je Jugosłowianie, albo Belgowie i potem używała je III Rzesza jako zdobyczne i zostały u nas po wojnie służyły w innym charakterze, jako pocztowe czy bagażowe.

L
 

Jarząbek

Znany użytkownik
Reakcje
1.590 73 0
#78
Jeżeli już jesteśmy w sferze wyobraźni to też taki wagonik mogły sobie "pożyczyć" polskie drużyny trakcyjne, które po II wojnie wysyłane były po odbiór parowozów S-160.
Wygodny, z miejscami do leżenia ..... mógł służyć jako socjalny.
 

luc1979

Znany użytkownik
Reakcje
278 0 0
#79
Jeżeli już jesteśmy w sferze wyobraźni to też taki wagonik mogły sobie "pożyczyć" polskie drużyny trakcyjne, które po II wojnie wysyłane były po odbiór parowozów S-160.
Wygodny, z miejscami do leżenia ..... mógł służyć jako socjalny.
Gdzieś czytałem,że podczas ofensywy w Ardenach Niemcy zdobyli jakieś amerykańskie S160 i używali ich potem jako seria 56 ileś tam...może przy okazji zdobyli jakiś skład sanitarny, który zawędrował gdzieś na wschód na późniejsze Ziemie Odzyskane... choć wersja z "pożyczeniem" wagonu jako socjalnego przez drużyny, które pojechały po 201/203 też wydaje się mocno prawdopodobna...po II WS na PKP służyła wielka mozaika wagonów z całej okupowanej Europy, bogactwo konstrukcji, typów...wielka szkoda że tak niewiele o nich wiemy.
 
OP
OP
W

wa1aw

Gość
#80
A co Truman zrobił w Teheranie...chyba w Poczdamie. W Teheranie i Jałcie sprzedał nas Roosevelt.

Przechodząc do wagonów...być może było tak, że III Rzesza zdobyła jakieś angielskie wagony sanitarne we Francji w 1940 roku, które trafiły tam razem z Brytyjskim Korpusem Ekspedycyjnym, albo po korpusie w Grecji, albo może zdobyli na Sowietach, którzy dostali to ramach Land-Lease...może też mieli je Jugosłowianie, albo Belgowie i potem używała je III Rzesza jako zdobyczne i zostały u nas po wojnie służyły w innym charakterze, jako pocztowe czy bagażowe.

L
Teraz na poważnie.
Cieszę się, że wszystkimi sposobami udało mi się wzbudzić zainteresowanie kolegów i pod dowolnym pretekstem włączyć do dyskusji na ten temat sporą grupę forumowiczów. Nie posiadam dużej wiedzy w zakresie "anglików" oraz nie pozjadałem wszystkich rozumów. Wierzę, że upór kolegów oraz wnikliwość i błyskotliwość pozwolą rozjaśnić ten temat.

Zgadzam się z kolegą luc1979, że przedstawiona przez niego hipoteza może być w jakimś zakresie prawdopodobna. Do tej pory udało mi się wyczytać, że PS 66 (LZ669) operował również na froncie zachodnim. Na pewno bywał w Belgii. Wiem też, że jedynie Polacy dokonali gruntownej przebudowy "anglików" na wagony sanitarne (nic nie wiem o innych przebudowach). Niemcy dostosowywali dla potrzeb swojego transportu sanitarnego jedynie własne, niemieckie konstrukcje wagonowe. Nie znam żadnego przypadku niemieckiej przeróbki "anglików" na sanitarki. Wszystkie sanitarne "angliki" w niemieckich rękach były zdobycznymi wagonami. Od strony Sowietów mogły Niemcom dostać się sanitarne "angliki" zdobyte wcześniej przez Sowietów na Polakach. Mam jedynie wątpliwości, czy na zachodzie Europy nie dostały się w niemieckie ręce jakieś inne wagony angielskiej konstrukcji - podobnej do naszych Mhx (nie mam wiedzy, czy zachodnie koleje posiadały w eksploatacji angielskie wagony).

Dla zobrazowania wątpliwości czy Niemcy zdobyli inne angielskie wagony, zamieszczam zdjęcie niemieckiego pociągu przeciwlotniczego operującego na południu Francji (czyli blisko granic Belgii) w roku 1942. Zwróćcie uwagę na to, że w dalszym ciągu jest to konstrukcja inna od powojennych "anglików" sfotografowanych w Polsce.
Może ten wagon jest pozostałością po naszym pociągu sanitarnym na przykład PS66, czyli niemieckim LZ669, która po zniszczeniu składu sanitarnego została przerobiona przez Niemców i dodana z powodu braku taborowego do pociągu przeciwlotniczego?

Ein Flakzug rollt nach Südfrankreich. Original-Pressefoto 1942.jpg

Mam nadzieję, że wzbudziłem Kolegów ciekawość.
[DOUBLEPOST=1438092553,1438091791][/DOUBLEPOST]A propos stwierdzenia kolegi luc1979, które brzmiało: "A co Truman zrobił w Teheranie...chyba w Poczdamie. W Teheranie i Jałcie sprzedał nas Roosevelt.", to pragnę jeszcze raz zacytować swój wpis będący odpowiedzią na komentarz kolegi oelka49-26:

"... "Smaczku" temu porównaniu nadaje fakt mojej małej sympatii do prezydenta Trumana. To było też powodem zastosowania tego historycznie niewłaściwego odniesienia. Po prostu zarówno nie cenie sobie okresu głębokiej komuny jak i słabości Trumana w Teheranie. No cóż, mam nadzieję, że mi to wybaczycie.
PS. Chyba nie potrafię klarownie przedstawić swoich myśli :)
I znowu palnąłem głupotę - skrót myślowy :)
Chodzi o Jałtę i Roosevelta - ha,ha.
Mam pokręcony charakter.
Jak wiecie próbuję ożywić nasze forum nie tylko w zakresie historycznym :)"

Ostatnie zdanie cytatu chyba jest najbardziej właściwym wyjaśnieniem moich pozamerytorycznych działań.
 

Podobne wątki