Wagonowy hyde park (dla konstrukcji sprzed 1945 roku na PKP)

[Szwed1978]

Nie był tutaj poruszany temat pogrzebów a właściwie transportu trumien ze zwłokami zmarłych polaków, oraz wagonów kaplic.
w NAC jest kolka zdjęć przedstawiające przedmiotowe wydarzenia. Mam taki pytanie czy wagony lub kaplice wagonowe były to wagony specjalnie przystosowywane do pełnienia tych funkcji czy były do tego wykorzystywane wagony bagażowe lub pocztowe?
Z góry dziękuje z więcej szczegółów.

Pogrzeb wiceministra spraw wojskowych generała dywizji Daniela Konarzewskiego.Wnoszenie trumny ze zwłokami ś.p. generała Daniela Konarzewskiego do wagonu na Dworcu Wileńskim, przed wyruszeniem do Balingródka 5 IV 1935 r.

Przewiezienie zwłok Henryka Sienkiewicza ze Szwajcarii do Polski.Uroczystości na dworcu w Dziedzicach: trumna pisarza w polskim wagonie - kaplicy. 1924

Przywiezienie do Warszawy zwłok radcy Ambasady Polski w Niemczech Kazimierza Wyszyńskiego. Uczestnicy uroczystości żałobnych ku czci zmarłego radcy Ambasady Polski w Niemczech Kazimierza Wyszyńskiego, przed otwartym wagonem z trumną na peronie dworca w Warszawie. Widoczny m.in.: generał Gustaw Orlicz-Dreszer 8 I 1935 r.

Przeniesienie prochów działacza socjalistycznego i niepodległościowego sierżanta Aleksandra Sulkiewicza z Wołynia do Warszawy 8 IX 1935

Wagon - kaplica wysłany przez Warszawską Dyrekcję Kolejową po zwłoki Henryka Sienkiewicza 1924 r.
Ten wagon to na pewno był specjalnie przebudowany

 

[Szwed1978]

Jeszcze kilka zdjęć dotyczące wagonów transportujących trumny


Pogrzeb dr Kazimierza Dłuskiego w Warszawie.
Fragment uroczystości na Dworcu Głównym. Widoczna trumna w wagonie salonowym prezydenta RP Ignacego Mościckiego 1930 r.

Uroczystości pogrzebowe ministra spraw wewnętrznych Bronisława Pierackiego w Krakowie czerwiec 1934 r.

Uroczystości pogrzebowe wojewody lwowskiego Władysława Beliny-Prażmowskiego
Wagon-kaplica ze zwłokami Władysława Beliny-Prażmowskiego Chorzów październik 1938 r.

Katowice 1938 r. Uroczystości pogrzebowe wojewody lwowskiego Władysława Beliny-Prażmowskiego

 

[Jarząbek]

 

[Szwed1978]

https://audiovis.nac.gov.pl/obraz/60895/a165ec46aa8988e00583c3464f6f6892/
Towarzystwo Przemysłowe Zakładów Mechanicznych S.A. "Lilpop, Rau i Loewenstein" w Warszawie - wnętrze hali montażowej wagonów kolejowych. Okres międzywojenny takie rozwiązanie że inżynierowie mieli swoje biurka w hali montażowej pozwalało na szybkie korygowanie błędów i nanoszenie poprawek w trakcie produkcji taboru.
Czy widoczne wagony to "szczupaki"

 

[Szwed1978]

Z NAC
Dzieci z okolic Pińska przejazdem przez Warszawę w drodze na kolonie letnie w okolice Częstochowy 1935 r.
Ta lampa na dachu była lampą końca pociągu? i czy była naftowa ?

 

[Jarząbek]

Tak, naftowa. Podobne naftowe "końcówki" importowano z NRD jeszcze w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku.

 

[stabby]

Pytanie z gatunku dziecinnych: Jakiego koloru była ta międzywojenna kolej? Niby oczywiste, że wagony pasażerskie - oliwkowe ale jak intepretować jednak inny odcień na pasach wzmocnień pudła? Pudło - oliwkowe, pasy - czarne?

 

[Krzysztof Koj]

(...)Czy widoczne wagony to "szczupaki"

Tak, oczywiście to są polskie "szczupaki", a zdjęcie wykonano zapewne ok. roku 1929.

 

[Krzysztof Koj]

Pytanie z gatunku dziecinnych: Jakiego koloru była ta międzywojenna kolej? Niby oczywiste, że wagony pasażerskie - oliwkowe ale jak intepretować jednak inny odcień na pasach wzmocnień pudła? Pudło - oliwkowe, pasy - czarne?

W latach 1935-36, Polskie Koleje Państwowe przechodziły pewne eksperymenty kolorystyczne, jeśli chodzi o malowanie nadwozi wagonów pasażerskich i motorowych.
Wagon na zaprezentowanym wyżej zdjęciu, jest więc zapewne jednym z wagonów pomalowanych "eksperymentalnie".

 

[stabby]

[...] Wagon na zaprezentowanym wyżej zdjęciu, jest więc zapewne jednym z wagonów pomalowanych "eksperymentalnie".

A te kolory to czarny i oliwkowy? Przy okazji - jak wyglądały te przedwojenne pekapowskie eksperymenty "kolorowe"? Gdzieś czytałem o granatowych pudłach, chyba dla sypialnych, co też dziwne, bo wyłączność na "slipingi" miało chyba u nas CIWL?

 

[AJ]

Jakiego koloru była ta międzywojenna kolej? Niby oczywiste, że wagony pasażerskie - oliwkowe ale jak intepretować jednak inny odcień na pasach wzmocnień pudła? Pudło - oliwkowe, pasy - czarne?

W latach 1935-36, Polskie Koleje Państwowe przechodziły pewne eksperymenty kolorystyczne, jeśli chodzi o malowanie nadwozi wagonów pasażerskich i motorowych.
Wagon na zaprezentowanym wyżej zdjęciu, jest więc zapewne jednym z wagonów pomalowanych "eksperymentalnie".

Ciekawy temat. Sam miałem zamiar kiedyś znowu go poruszyć (znowu ponieważ jakiś czas temu próbował go wywołać Andrzej Harrasek tutaj Ciekawostki z Trójmiasta ale jakoś przeszedł tam bez dalszego echa). Być może faktycznie PKP w latach 1935-36 eksperymentowało z nowymi barwami, ale jak wtedy zinterpretować tamto malowanie z lat 1927/28? Również na poniższym zdjęciu ze zbiorów NAC, gdzie wagon przeszedł rewizję także w 1928 roku da się zaobserwować ten sam schemat malowania co na "szczupaku"

jasna barwa pudła (zieleń?) i dużo ciemniejsze barwy listew maskujących łączenia blach poszycia. Ciekawa była ta nasza kolej okresu międzywojennego .

 

[KNG]

W ogóle te pierwsze zakupy przez Ministerstwo Komunikacji to ciekawy rozdział.

A takie coś znalazłem.

Mam gdzieś jeszcze rozpiskę wagonów z Dyrekcji Radomskiej chyba z 1923.
Jeżeli będzie takie zapotrzebowanie to poszukam.

Pozdrawiam serdecznie i wagonowo.

ksiezyc_nad_gieesem ...

 

[AJ]

Mam gdzieś jeszcze rozpiskę wagonów z Dyrekcji Radomskiej chyba z 1923.
Jeżeli będzie takie zapotrzebowanie to poszukam.

Jeśli można, to ja bym takie zapotrzebowanie zgłosił .

Nie był tutaj poruszany temat pogrzebów a właściwie transportu trumien ze zwłokami zmarłych polaków, oraz wagonów kaplic.
w NAC jest kolka zdjęć przedstawiające przedmiotowe wydarzenia. Mam taki pytanie czy wagony lub kaplice wagonowe były to wagony specjalnie przystosowywane do pełnienia tych funkcji czy były do tego wykorzystywane wagony bagażowe lub pocztowe?

Przyznam szczerze, że nigdy nie spotkałem się z pojęciem wagonu kaplicy w warunkach PKP. Patrząc jednak na zdjęcia wagonów zamieszczonych przez kolegę, z charakterystycznymi wrotami w ścianach czołowych, mam nieodparte wrażenie że do tego celu wykorzystywano poniżej opisane wagony

które zapewne znajdowały się w parku wagonów specjalnych. Ich puste wnętrza z pewnością ułatwiały aranżację i na takie okazje.

 

[KNG]

Jeśli można, to ja bym takie zapotrzebowanie zgłosił

Trochę się mi pamięć szwankuje bo się okazało, że to tylko wagony osobowe i bagażowe.
Mógłbyś wyjaśnić mi czy cokolwiek da się z tej tabelki wyczytać. Bo trochę różnych numerów mógłbym dostarczyć ale nie wiem czy warto.

Pozdrawiam serdecznie i bagażowo.

ksiezyc_nad_gieesem ...

 

[AJ]

Mógłbyś wyjaśnić mi czy cokolwiek da się z tej tabelki wyczytać. Bo trochę różnych numerów mógłbym dostarczyć ale nie wiem czy warto.

Ponieważ ja ledwo raczkujący w tych tematach, to wyczytałem sobie z tej tabelki np., że wagony rosyjskie były w tym czasie rozmieszczone praktycznie do linii Wisły, jakie to były wagony z podziałem na klasę i ilość osi, w jakie grupy numerowe zostały w Dyr. Radomskiej zaszeregowane, że były tam również wagony ex. MAV i KKStB oraz do jakich stacji macierzystych zostały przydzielone. Pewnie da się z tej tabelki wycisnąć jeszcze więcej, ale dla mnie na początek to i tak bomba. Ninniejszym dziękuję uprzejmie .

 

[Krzysztof Koj]

Ciekawy temat. Sam miałem zamiar kiedyś znowu go poruszyć (znowu ponieważ jakiś czas temu próbował go wywołać Andrzej Harrasek tutaj Ciekawostki z Trójmiasta ale jakoś przeszedł tam bez dalszego echa). Być może faktycznie PKP w latach 1935-36 eksperymentowało z nowymi barwami, ale jak wtedy zinterpretować tamto malowanie z lat 1927/28? Również na poniższym zdjęciu ze zbiorów NAC, gdzie wagon przeszedł rewizję także w 1928 roku da się zaobserwować ten sam schemat malowania co na "szczupaku", jasna barwa pudła (zieleń?) i dużo ciemniejsze barwy listew maskujących łączenia blach poszycia. Ciekawa była ta nasza kolej okresu międzywojennego .

Przeprowadzenie prób z malowaniem nadwozi wagonów osobowych na różne kolory, to nie przypuszczenia, lecz fakty znajdujące potwierdzenie nie tylko w ówczesnej literaturze fachowej, ale potwierdzone również przez naocznych świadków, z którymi miałem jeszcze przyjemność osobiście rozmawiać na ten właśnie temat.
Powyższe zdjęcie z roku 1928 nie ma jednak nic wspólnego ze wspomnianymi "eksperymentami" i jest raczej dowodem na to, że przed rokiem 1930, a więc przed wejściem w życie Przepisów PKP M37, wagony osobowe PKP malowano jeszcze (niekiedy !) wg "starych" zasad stosowanych przez pruskie koleje KPEV (PStEV).
Nie zmienia to jednak faktu, że w latach 1928-1934/35, wagony parku osobowego PKP malowano już jednolicie na kolor ciemnozielono-oliwkowy, bez czarnych (ewentualnie ciemniejszych) listew na połączeniach arkuszy blach poszyciowych nadwozia.
A fakt, że polska kolej okresu międzywojennego była ciekawa, nie podlega dyskusji .

 

[AJ]

Słowo pisane dla mnie to trudna sztuka jak się okazuje . Znowu niezbyt fortunnie chyba próbowałem oddzielić eksperymenty z lat 1935/6 od wcześniejszego okresu, w którym też coś się w dziedzinie malowania pudeł wagonowych działo. Nie miałem zamiaru bynajmniej podważać faktu, że w drugiej połowie lat trzydziestych próbowano nowych wzorów kolorystycznych. Zaciekawiły mnie po prostu te zdjęcia z okresu około 1928 roku. Widać z nich, że tamta kolej wcale nie była monotonna i jednolita kolorystycznie. Dziękuję za skorygowanie i dodatkowe wyjaśnienie .

A fakt, że polska kolej okresu międzywojennego była ciekawa, nie podlega dyskusji .

Dlatego pewnie jeszcze nieraz będziemy o nią Pana "męczyć"

 

[Krzysztof Koj]

Wyjdzie na to, że ja mam najwięcej problemów wagonowych na tym forum, ale trudno...
Znowu muszę się zwrócić z prośbą o pomoc. Jakoś na początku lat dziewięćdziesiątych na stacji Bytów "wlazł" mi przed obiektyw taki wagon jak na zdjęciu poniżej.
Ponieważ nigdzie nic podobnego nie znalazłem znowu jestem zmuszony prosić o pomoc w identyfikacji. Niestety nic na jego temat nie posiadam (albo posiałem notatki, albo ich wcale nie było ). Na bazie jakiej konstrukcji mógł on powstać?

Zobacz załącznik 313779

Wróciłem myślami do powyższego zdjęcia, tego bardzo ciekawego wagonu i postanowiłem zastanowić się przez chwilę, cóż to mogło być...?

Otóż uważam, że jest to - oczywiście trochę przebudowany - kryty wagon towarowy pochodzenia rumuńskiego, zbudowany dla kolei CFR, zapewne w latach dwudziestych XX wieku.
Pierwotnie miał on drzwi ładunkowe (przesuwne) w środkowej części nadwozia, a także budkę hamulcową (przykrytą dachem wagonu!). Oczywiście nie miał okien, lecz otwory wentylacyjne i ładunkowe, zabezpieczone odpowiednio żaluzjami i klapami.
Prawdopodobnie wagon ten miał ładowność 30t i myślę, że kiedy znalazł się na PKP po roku 1945, był normalnym "handlowym" wagonem krytym, oznaczonym przez PKP początkowo serią KK, a następnie (po roku 1951) - serią KKu.
Warto również zwrócić uwagę na jego wózki, które - jak mi się wydaje - są wózkami "typu" ARBEL, być może produkowanymi w Rumunii na licencji tej francuskiej firmy?
Są to jednak tylko moje przypuszczenia, których - przynajmniej w tej chwili - nie potrafię potwierdzić w żaden sposób...
Tak, czy inaczej, jest to rzeczywiście wagonowy "rarytas".

 

[yahya]

Kilka zdjęć Mistrzów Brutzerów, częstych gości z RFN w PRL dokumentujących kolej na świecie (źr. flickr). Poniższe wagony już pojawiały się na innych zdjęciach pp. Brutzerów w pociągach specjalnych dla gości zagranicznych.

Personenwagen Luban 07.06.79

Personenwagen Luban 07.06.79

Personenwagen Luban 07.06.79

 

[Lechu]

Numer wagonu ten sam,a inne typy wagonów.Czy ktoś może to wyjaśnić ?