-
Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
Makieta domowa TORCINEK II
- Inicjator wątku Kris
- Data rozpoczęcia
No tak nie do końca bym powiedział
te zaznaczone do poprawy, nie możesz wyjeżdżać na S2 z tych torów, musi być jak to się mówi na 40 czyli S10 więc 4 komorowe ze światłem pomarańczowym
te zaznaczone do poprawy, nie możesz wyjeżdżać na S2 z tych torów, musi być jak to się mówi na 40 czyli S10 więc 4 komorowe ze światłem pomarańczowym
-
1
-
1
- Pokaż wszystkie
Jeszcze się uczę. Jestem w trakcie konsultacji. Będzie poprawione.
Najważniejsze, że jest zielone światło do rozpoczęcia projektu.
Dzięki temu, że będą to moduły, to będę mógł je trzymać w garażu. Z boczku. I tym sposobem nawet autem będę mógł wjeżdżać.
Jest git.
Pierwszym zakupem będzie zespół dworcowy pokazany na poprzedniej stronie.
Dlaczego te dwa zestawy chcę kupić? Bo wiecie, że lubię "customowe" * elementy infrastruktury.
*customowe - czyli unikalne, robione na zamówienie, przerobione pod indywidualne potrzeby.
PLUS
RÓWNA SIĘ :
Te drewniane dobudówki będą wykorzystane jako bar dworcowy.
Najważniejsze, że jest zielone światło do rozpoczęcia projektu.
Dzięki temu, że będą to moduły, to będę mógł je trzymać w garażu. Z boczku. I tym sposobem nawet autem będę mógł wjeżdżać.
Jest git.
Pierwszym zakupem będzie zespół dworcowy pokazany na poprzedniej stronie.
Dlaczego te dwa zestawy chcę kupić? Bo wiecie, że lubię "customowe" * elementy infrastruktury.
*customowe - czyli unikalne, robione na zamówienie, przerobione pod indywidualne potrzeby.
PLUS
RÓWNA SIĘ :
Te drewniane dobudówki będą wykorzystane jako bar dworcowy.
Zestaw 2 prezentowanych wcześniej dworców zakupiony.
Z niezbędnych brakujących zakupów infrastruktury na 1szą skrzynkę będzie jeszcze nastawnia.
Waham się pomiędzy TYMI dwoma:
Budynek sanitariatów, elementy dla terenu rekreacji i budynek PTTK już mam, więc te koszty odchodzą.
Stacja będzie z początku lat 90tych, po odświeżeniu i modernizacji (nie czuję się na siłach do walki z pędniami itp.).
Ale chcę uzyskać taki klimat przejściowy.
Z jednej strony uzdrowisko i klimat retro (odświeżony), z drugiej strony, nowoczesne (na tamten czas) budynki - nastawnia, sanitariaty.
Działania zacznę od głowicy stacji:
To będzie pierwsza skrzynka i jednocześnie największa w całym projekcie (120cm x 70cm).
Przewidywany termin rozpoczęcia prac: wakacje 2024
Kolejne skrzynki dopiero jak ta będzie w większości gotowa...czyli nie wcześniej, niż 2025...
Z niezbędnych brakujących zakupów infrastruktury na 1szą skrzynkę będzie jeszcze nastawnia.
Waham się pomiędzy TYMI dwoma:
Budynek sanitariatów, elementy dla terenu rekreacji i budynek PTTK już mam, więc te koszty odchodzą.
Stacja będzie z początku lat 90tych, po odświeżeniu i modernizacji (nie czuję się na siłach do walki z pędniami itp.).
Ale chcę uzyskać taki klimat przejściowy.
Z jednej strony uzdrowisko i klimat retro (odświeżony), z drugiej strony, nowoczesne (na tamten czas) budynki - nastawnia, sanitariaty.
Działania zacznę od głowicy stacji:
To będzie pierwsza skrzynka i jednocześnie największa w całym projekcie (120cm x 70cm).
Przewidywany termin rozpoczęcia prac: wakacje 2024
Kolejne skrzynki dopiero jak ta będzie w większości gotowa...czyli nie wcześniej, niż 2025...
Dla mnie zdecydowanie pierwsza nastawnia - ta druga jakoś mi nie pasuje dla górskiej stacyjki gdzieś na końcu sieci kolejowej. Drugi z modeli ma dla mnie klimat wielkich inwestycji gierkowskich i kojarzy mi się bardziej z CMK, stacjami rozrządowymi itd.
-
2
-
1
- Pokaż wszystkie
Koncepcja bardzo mi się podoba i szczerze mówiąc od dłuższego czasu za mną chodzi podobny projekt. Z racji tego, że nie mam za dużo miejsca z pewnością nie będzie tak rozbudowany i wymiarowo dużo mniejszy. Główne założenie to rozruszanie od czasu do czasu taboru stojącego w gablocie Myślę o module lub dwóch z niewielką stacją końcową lub małą lokomotywownią.
Widać, że człowiek z upływającymi latami ma inne podejście do tematu Kedyś chciał budować torty z wieloma pętlami torów niczym rollercoaster a teraz wystarczą niedługie dwa, trzy odcinki torów z dwoma lub kilkoma rozjazdami...
i szczerze mówiąc od dłuższego czasu za mną chodzi podobny projekt. Z racji tego, że nie mam za dużo miejsca z pewnością nie będzie tak rozbudowany i wymiarowo dużo mniejszy. Główne założenie to rozruszanie od czasu do czasu taboru stojącego w gablocie Myślę o module lub dwóch z niewielką stacją końcową lub małą lokomotywownią.Widać, że człowiek z upływającymi latami ma inne podejście do tematu
Kedyś chciał budować torty z wieloma pętlami torów niczym rollercoaster a teraz wystarczą niedługie dwa, trzy odcinki torów z dwoma lub kilkoma rozjazdami...
Ostatnio edytowane:
-
1
-
3
- Pokaż wszystkie
Zanim powstanie pierwsza skrzynka (z głowicą stacji)....jeszcze chodzą mi po głowie zmiany.....
Wywaliłem jeden rozjazd na końcu toru 2, czym upodobniłem układ torowy do Krynicy i Wisły Głębce.
Zmieniłem też sygnalizację.... Proszę o weryfikację.
Dlaczego na końcu toru 3 dałem Z1 ? Ponieważ tam będą przetaczane pociągi z torów 1 lub 2. Żaden pociąg nie będzie tam wjeżdżał ze szlaku.
Tor 2a będzie torem odstawczo-postojowym (takim trochę technicznym), a ewentualne wczasy wagonowe będą odbywać się na torze 5.
Wróciłem do pierwotnego pomysłu z dworcem PKS przy torze 2a. Nie wiem, czy gdzieś na makietach polskich jest taki akcent z dworcem PKS, z peronami pod kątem....
Wywaliłem jeden rozjazd na końcu toru 2, czym upodobniłem układ torowy do Krynicy i Wisły Głębce.
Zmieniłem też sygnalizację.... Proszę o weryfikację.
Dlaczego na końcu toru 3 dałem Z1 ? Ponieważ tam będą przetaczane pociągi z torów 1 lub 2. Żaden pociąg nie będzie tam wjeżdżał ze szlaku.
Tor 2a będzie torem odstawczo-postojowym (takim trochę technicznym), a ewentualne wczasy wagonowe będą odbywać się na torze 5.
Wróciłem do pierwotnego pomysłu z dworcem PKS przy torze 2a. Nie wiem, czy gdzieś na makietach polskich jest taki akcent z dworcem PKS, z peronami pod kątem....
Ostatnio przeglądałem remonty stacji i 'natknąłem' się na małą stacje Parczew - a tam stoi wieża wodna. Stacja wielkością (i wiekiem?) porównywalna z Twoim projektem - stąd te pytanie o wieże wodną.
Trochę to bez sensu. Jeżeli tor 3 jest torem głównym dodatkowym i odbywają się z niego wyjazdy (ma semafor wyjazdowy), to dlaczego nie mogą tam również wjeżdżać pociągi ze szlaku? Niepotrzebnie zmniejsza się możliwości przyjmowania pociągów na stacji. Zamiast sygnału Z 1 powinien być semafor z czerwonym światłem i powinny być możliwe wjazdy na ten tor spod semafora wjazdowego A. Poza tym, skoro zlikwidowano żeberko na przedłużeniu toru 2, to zamiast Tm11 musi być semafor ze światłem czerwonym i białym. Sygnał zabraniający na Tm nie jest obowiązujący dla pociągów.
Co do wieży ciśnień (bo jak rozumiem o to chodzi), to nie ma reguły. Wieże ciśnień stawiano tam, gdzie była potrzeba zapewnienia odpowiedniego ciśnienia w sieci wodociągowej, najczęściej gdy w danym rejonie było duże zużycie wody, a tak zwykle było w lokomotywowniach. Jeżeli nie było zwiększonego zapotrzebowania na wodę i miejscowa sieć wodociągowa wystarczała, dodatkowa wieża ciśnień na stacji mogła nie być potrzebna.
Co do wieży ciśnień (bo jak rozumiem o to chodzi), to nie ma reguły. Wieże ciśnień stawiano tam, gdzie była potrzeba zapewnienia odpowiedniego ciśnienia w sieci wodociągowej, najczęściej gdy w danym rejonie było duże zużycie wody, a tak zwykle było w lokomotywowniach. Jeżeli nie było zwiększonego zapotrzebowania na wodę i miejscowa sieć wodociągowa wystarczała, dodatkowa wieża ciśnień na stacji mogła nie być potrzebna.
Panie Andrzeju, dziękuję za info w sprawie wieży ciśnień. To potwierdza poniekąd moje obserwacje i wnioski.
Co do planu. Z uporem maniaka wzoruję się na Głębcach i Krynicy.
W Krynicy pociągi wjeżdżają na ten tor, który u mnie jest 3. W Głębcach pociągi były tam przetaczane.
Dziś wjeżdżają tam "tramwajki" (tak je nazywam).
Ale ja wzoruję się na latach wcześniejszych.
Jeszcze przemyślę ten temat (toru 3)
Proszę mi jeszcze raz wytłumaczyć kwestię zakończenia torów 1 i 2. Bo nie bardzo zrozumiałem sprawę sygnalizacji w tym miejscu, po zmianach.
W Głębcach tam chyba były tylko semafory wyjazdowe....ale teraz piszę z tel i nie sprawdzę....
Co do planu. Z uporem maniaka wzoruję się na Głębcach i Krynicy.
W Krynicy pociągi wjeżdżają na ten tor, który u mnie jest 3. W Głębcach pociągi były tam przetaczane.
Dziś wjeżdżają tam "tramwajki" (tak je nazywam).
Ale ja wzoruję się na latach wcześniejszych.
Jeszcze przemyślę ten temat (toru 3)
Proszę mi jeszcze raz wytłumaczyć kwestię zakończenia torów 1 i 2. Bo nie bardzo zrozumiałem sprawę sygnalizacji w tym miejscu, po zmianach.
W Głębcach tam chyba były tylko semafory wyjazdowe....ale teraz piszę z tel i nie sprawdzę....
Nie znam stacji w Krynicy i w Głębcach, moja opinia opiera się o ogólne zasady i zdrowy rozsądek. Jeżeli jest tor przy peronie i mogą z niego odjeżdżać pociągi, to nie widzę żadnego powodu, aby nie były tam możliwe także wjazdy pociągów. Jedynym uzasadnieniem mogłyby być ograniczone możliwości istniejących mechanicznych urządzeń srk (np. brak miejsca na ławie nastawczej). Ale w wypadku projektowania modelu jedynie wzorowanego na rzeczywistej stacji, a nie będącego jej wierną kopią, wydaje mi się bez sensu sztuczne ograniczanie sobie możliwości zabawy - w realu przy projektowaniu takiej stacji od nowa nigdy by czegoś takiego nie zrobiono.
Tak było:
Pociąg wjeżdżający na tor 2 (dolny) może dojechać aż do semafora H. Jeżeli skład jest na tyle krótki, że zmieści się przy krawędzi peronu, a lokomotywa ma potem objechać skład, pociąg może stanąć wcześniej, przed Tm11, ale formalnie sygnał zabraniający na Tm nie obowiązuje pociągu.
Tak jest po zmianie:
Pociąg wjeżdżający na tor 2 formalnie biorąc może dojechać aż do semafora H przy torze 1 (sygnał na Tm11 nie obowiązuje pociągu), ale wtedy jest ryzyko kolizji ze stojącym tam innym składem. Musi być zabezpieczenie przed taką sytuacją, najprostszym jest sygnał zabraniający jazdy, obowiązujący także pociągi, a więc semafor z czerwonym światłem, a nie tylko Tm. Oczywiście najlepszym rozwiązaniem była wersja poprzednia, gdzie tym zabezpieczeniem jest położenie zwrotnicy na wprost, a nie w bok, w kierunku toru 1, ale jeżeli nie ma tego żeberka, to musi być przynajmniej semafor. Oprócz czerwonego światła powinna być komora światła białego, aby dało się wyświetlić sygnał jazdy manewrowej przy objeżdżaniu składu. Tak to powinno wyglądać (na torze 3 zamieniłem sygnał Z 1 na semafor z czerwonym światłem, oznaczeń sygnalizatorów nie nanosiłem):
Tak było:
Pociąg wjeżdżający na tor 2 (dolny) może dojechać aż do semafora H. Jeżeli skład jest na tyle krótki, że zmieści się przy krawędzi peronu, a lokomotywa ma potem objechać skład, pociąg może stanąć wcześniej, przed Tm11, ale formalnie sygnał zabraniający na Tm nie obowiązuje pociągu.
Tak jest po zmianie:
Pociąg wjeżdżający na tor 2 formalnie biorąc może dojechać aż do semafora H przy torze 1 (sygnał na Tm11 nie obowiązuje pociągu), ale wtedy jest ryzyko kolizji ze stojącym tam innym składem. Musi być zabezpieczenie przed taką sytuacją, najprostszym jest sygnał zabraniający jazdy, obowiązujący także pociągi, a więc semafor z czerwonym światłem, a nie tylko Tm. Oczywiście najlepszym rozwiązaniem była wersja poprzednia, gdzie tym zabezpieczeniem jest położenie zwrotnicy na wprost, a nie w bok, w kierunku toru 1, ale jeżeli nie ma tego żeberka, to musi być przynajmniej semafor. Oprócz czerwonego światła powinna być komora światła białego, aby dało się wyświetlić sygnał jazdy manewrowej przy objeżdżaniu składu. Tak to powinno wyglądać (na torze 3 zamieniłem sygnał Z 1 na semafor z czerwonym światłem, oznaczeń sygnalizatorów nie nanosiłem):
-
1
-
1
- Pokaż wszystkie