Chciałbym, żeby na forum pojawiały się sprawdzone, prawdziwe informacje. A jeżeli pojawiłyby się informacje nieścisłe, a tym bardziej błędne, to chciałbym, żeby były rzetelnie, ale bez złośliwości, sprostowane.
Dobrze. Postaram się wypunktować wszystkie nieścisłości choć to nie są moje kompetencje, przy czym proszę mieć na uwadze, że jest to informacja z tej "drugiej strony", a nie wieści od miłośników kolei.
Przy czym cofnę się tutaj jeszcze do wpisu z 29 września odośnie kasacji sprzedanych lokomotyw:
Tak dogorywa kolej w Polsce. Tnie się porządne maszyny.
Nieprawda. Lokomotywy zostały sprzedane w licytacji elektronicznej jako pojazdy bez konieczności kasacji. Co oznacza, że ten oferent, który w licytacji zaproponuje najwyższą cenę kupna, w przypadku wyrażenia zgody Zarządu na sprzedaż, będzie właścicielem pojazdu po podpisaniu umowy i protokolarnym odbiorze. Oferentem mógł być każdy prowadzący działalność gospodarzą, przewoźnik, złomiarz, firma handlowo-usługowa etc. Wytypowane do sprzedaży SU46 były w różnym stanie technicznym z różnymi brakami i uszkodzeniami, ich zbycie było podyktowane brakiem dalszych perspektyw użytkowania w Spółce PKP CARGO S.A., koszt naprawy poziomu 5-go i modernizacji, a dla niektórych pojazdów wykonania napraw awaryjnych po pożarach, przekraczał wielokrotnie wartość pojazdu. Żadna z lokomotyw w świetle przepisów jak i fizycznie nie była też sprawna technicznie.
Najwyższą cenę za pojazd w licytacji zaoferowały firmy zajmujące się kasacją pojazdów czy też recyklingiem surowców wtórnych, stąd logiczne jest że nowy właściciel raczej dokona ich fizycznej likwidacji, choć były też próby odsprzedaży.
SU46-047 w oryginalnym malowaniu (żółte czoło) gdzieś z południa (nie pamiętam już dokładnie, Wrocław?) do Olsztyna. Plany były ambitne, zrobiła latem trochę kursów.
Lokomotywa całe lato stała w zapasie w Węglińcu na terenie Dolnośląskiego Zakładu Spółki i nie była w eksploatacji. Po przekazaniu do Olsztyna, data przekazania 07.10.2020 i wykonaniu czynności przeglądowych (przegląd okresowy) oraz czynności związanych z uruchomieniem po postoju w zapasie, pojazd w dniu 09.10.2020 został przekazany do eksploatacji, a następnie 20.11.2020 ponownie odstawiono lokomotywę do zapasu (w Olsztynie) z uwagi na brak dla niej pracy.
Ponadto, malowanie lokomotywy nie jest oryginalne jeśli przyjmiemy, że słowo oryginalne oznacza barwy fabryczne.
Dziś z rana zniknęła z toru, różne plotki się pojawiają, ale brak konkretów. Jedyne co mi wpadło w ręce to info (przekazane przez kolegę z Warmińsko-Mazurskiej Grupy Miłośników Kolei na FB) ponoć z Żegania:
"Ciężko powiedzieć na ten moment. Były jakieś plany na zachowanie tego egzemplarza. Jak dobrze pamiętam miała dostać świadectwo techniczne i miała być wykorzystywana do pociągów turystycznych np. TurKol.
Co to jest Żegań?
Pojazdy nie znikają, tylko są przestawiane na różne tory w razie potrzeby. Tutaj zachodziła konieczność wstawienia do hali w celu uruchomienia po postoju w zapasie jak i wykonania przeglądu okresowego.
Ponadto nie było i nie będzie żadnych planów zachowania tego egzemplarza, są to nieprawdziwe informacje powielane przez miłośników kolei, nie wiem z jakiego powodu ktoś się tego uczepił jak rzep psiego ogona. Lokomotywa ma bogatą historię powypadkową sięgającą nawet lat 80-tych, związaną z nieudolną odbudową kabiny A, co zresztą widać po ilości narzuconej szpachli. Są inne egzemplarze w lepszym stanie technicznym pudła i temat 047 jest zamknięty.
Jakie świadectwo techniczne miała dostać ta lokomotywa?
To też jest nieprawda, bo lokomotywa ma cały czas ważne świadectwo sprawności technicznej, które wygaśnie po osiągnięciu limitu wpisanego na nim przebiegu lub daty ważności w zależności co nastąpi pierwsze.
Nieprawdziwa jest także informacja o wykorzystywaniu do pociągów turystycznych po "dostaniu świadectwa technicznego, bo niby z jakiej racji?
Już z tego opisu można wywnioskować, że informator z "Żegania" nie ma pojęcia o czym pisze.
W ostatnim czasie jednak mało mówi się o tym więc możliwe, że temat upadł. Istnieje jednak możliwość, że lok który otrzyma silnik z 047 trafi do was. Trzeba śledzić temat w najbliższym czasie. Postaram się informować na bieżąco jak będę cokolwiek wiedzieć."
Nie mało mówi, tylko nigdy nie było takich planów. Opisałem to wyżej.
Z tego co jeszcze się dowiedziałem, to to, że nowa maszyna (w rozmowie padło, że silnik idzie do 029) ma dostać malowanie zielono-zielone.
Owszem, ustalono już przy przekazaniu 047 do Olsztyna, że agregat prądotwórczy (silnik spalinowy + prądnica) po utracie ważności świadectwa sprawności technicznej przez 047, będzie przełożony do 029, która posiada status wyłączonej z eksploatacji w naprawie awaryjnej. Natomiast lokomotywa 029 nie będzie przemalowana na "zielono-zielone", gdyż stan powierzchni jej pudła i obecnej powłoki nie kwalifikuje się do wykonania takich kosztownych prac malarskich. Było tylko zapytanie, powtórzę zapytanie, odnośnie stanu technicznego pudła i możliwości malowania w przypadku gdy faktycznie to malowanie było by konieczne. Temat na dzisiaj jest zamknięty. To, że ktoś coś sobie więcej ubzdurał i gdzieś po różnych forach pisze i wprowadza w błąd, no to przykro mi bardzo.
Jak trafiła do Olsztyna, od razu zdjęto jej oryginalne oznaczenia i dano jakieś naklejki. Stała odstawiona i zaplombowana podobno i czekała (podobno pod okiem konserwatora) na jakieś decyzje.
Mowa o 047. Jak trafiła do Olsztyna to pisałem wyżej w jakim okresie była w eksploatacji. Nieprawdziwa jest informacja, że od razu zdjęto oznaczenia.
O jakim konserwatorze jest tutaj mowa? Zabytków, p. poż. czy rzemieślnika? O jakich tu decyzjach mowa?
Odstawienie lokomotywy było związane ze skierowaniem do zapasu co jest zgodne z przepisami Spółki, w przypadku gdy nie przywiduje się zatrudnienia dla pojazdu przez dłuższy okres. Nie wykonuje się wtedy także czynności utrzymaniowo-naprawczych, lokomotywa w zapasie ma być sprawna technicznie i odpowiednio zabezpieczona przed ingerencją osób postronnych (włamanie, kradzież części).
oznaczenia zdjęli pracownicy szopy i kolega ma nawet zdjęcia jak to robią,
I jaka data jest na tych zdjęciach? 9 Października, od kiedy lokomotywa jeździ w Olsztynie? A w ogóle, co to za akcja z robieniem zdjęć pracownikom? Potem się dziwicie, że pracownicy Was miłośników wszędzie gonią i mają negatywne do Was podejście, jak takie i inne rzeczy można przeczytać na publicznym forum. Naprawdę jest to przykre.
idzie na warsztat, wytną jej serce czyli silnik i przełożą do 029, reszta pewnie na żyletki, z tego co krąży po sieci i forach 029 ma dostać malowanie zielono-zielone.
Na razie nigdzie nie "idzie", a jest w eksploatacji do utraty ważności świadectwa sprawności technicznej, wspomniałem o tym wyżej. Poza tym nikt niczego nie będzie wycinał. Proces zamiany agregatów prądotwórczych na tych lokomotywach jak i serii SU45 oraz miedzy seriami SU45/SU46 nie wymaga żadnego wycinania czegokolwiek. Rozłącza się połączenia konstrukcyjnie przewidziane do rozłączenia a potem je łączy. Chyba, że ja zbyt wprost pojmuję pojęcie "wytnie". Tak samo, jaka "reszta na żyletki"? 047 po wyłączeniu z eksploatacji będzie oczekiwać na naprawę P5 a tym samym będzie stanowiła rezerwę części zamiennych, uszkodzone części z innych lokomotyw będą podmieniane tak aby ten pojazd był kompletny. O żadnych "żyletkach" pozostałych części nie ma mowy. O malowaniu już pisałem wyżej.
Ten oryginalny spłowiały kolor, i generalnie historyczna wartość powinna spowodować by maszyna stała gdzieś jako eksponat (o tym też się mówiło).
Lokomotywa nie ma żadnej wartości historycznej. Nigdzie się o tym nie mówiło by stała jako eksponat. O tym pisałem wyżej.
Powiem tylko, że nawet ta jedyna czynna 035 to odpicowany szmelc, szpachlę widziałem odpadającą już na fotach.
Stan powłoki malarskiej nie świadczy o sprawności pojazdu. Reszty nie skomentuję.
Generalnie Cargowcy krzywo patrzą i z aparatem tam lepiej nie chodzić, a maszynista którego mój kolega z IC poprosił o odpalenie i generalnie obejrzenie dał mi do zrozumienia, że mam spadać
Generalnie reagują prawidłowo na osoby postronne, których w tym miejscu być nie powinno.
Mojej odpowiedzi proszę nie traktować jako atak personalny tylko sprostowanie nieprawidłowości na prośbę moderatora. Teraz proszę postarać się odpowiedzieć na pytania, które zadałem w odpowiedzi.
Pozdrawiam.