• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Spalinowo-elektryczny hyde park (ale tylko nasze koleje i bez czasów współczesnych)

Reakcje
69 2 0
Wybaczcie, że się wtrącę z pytaniem niezupełnie na temat, ale dlaczego na niektórych zdjęciach widać lokomotywy których koła sa połączone wiązarami (np. zdjęcie z soboty z 17:14) a inne z lokomotyw ich nie mają?

Czy jest to związane z tym że te lokomotywy 'z wiązarami' mają napędzane tylko jeden zestaw kołowy i wiązary przenoszą napęd na resztę kół, a w tym drugim wypadku każda z osi jest oddzielnie napędzana?
 
Ostatnio edytowane:

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
13.016 531 30
Czy jest to związane z tym że te lokomotywy 'z wiązarami' mają napędzane tylko jeden zestaw kołowy i wiązary przenoszą napęd na resztę kół, a w tym drugim wypadku każda z osi jest oddzielnie napędzana?
Dokładnie o to chodzi, przy czym nie raz żadna oś jezdna nie jest bezpośrednio napędzana, a napęd jest przenoszony wiązarami z tzw. "ślepego wału" (zwanej też "ślepą osią"), czyli jakby osi bez kół.
 

JacekZet

Znany użytkownik
Reakcje
477 1 0
Takie siodełka rowerowe dla maszynisty/motorniczego to na porządku dziennym były, czy to po prostu niedobory powojenne ?
Takie siodełka miały pełnić funkcję czegoś w rodzaju czuwaka. Jeśli ktoś zasnął to spadał na podłogę. Z tego co wiem to pierwsza niemiecka lokomotywa elektryczna z kabiną przystosowaną do obsługi w pozycji siedzącej powstała w połowie lat pięćdziesiątych - powód braku siedzeń dla obsługi był ten sam.
 

Zbigniew Gałczyński

Moderator Działu Tabor
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
4.677 32 1
Może się mylę patrząc na to zdjęcie (może gdyby ta lokomotywka była pokazana z boku ) ale wydaje mi się, że jest to lokomotywa typu 8DL
której prototyp został wykonany w sierpniu 1939 r w Chrzanowie. Fabryka otrzymała zamówienie na małą lokomotywę manewrową przeznaczoną do obsługi bocznic zakładowych o mocy 50KM. Lokomotywa miała być prosta i tania. Nie wiadomo jednak czy po zakończeniu wojny kontynuowano produkcję tego typu.
Więc może to nie jest wspomniana 8DL.:niepewny: Równie dobrze może to być niemiecka lokomotywka z wytwórni Klockner-Humbold-Deutz w Kolonii.
To właśnie na podstawie zakupionej licencji z Deutz powstała wspomniana wyżej wersja 8DL.
 

Juras XR4Ti

Aktywny użytkownik
Reakcje
206 9 0
Może się mylę patrząc na to zdjęcie (może gdyby ta lokomotywka była pokazana z boku ) ale wydaje mi się, że jest to lokomotywa typu 8DL
której prototyp został wykonany w sierpniu 1939 r w Chrzanowie. Fabryka otrzymała zamówienie na małą lokomotywę manewrową przeznaczoną do obsługi bocznic zakładowych o mocy 50KM. Lokomotywa miała być prosta i tania. Nie wiadomo jednak czy po zakończeniu wojny kontynuowano produkcję tego typu.
Więc może to nie jest wspomniana 8DL.:niepewny: Równie dobrze może to być niemiecka lokomotywka z wytwórni Klockner-Humbold-Deutz w Kolonii.
To właśnie na podstawie zakupionej licencji z Deutz powstała wspomniana wyżej wersja 8DL.
Nie sądzę żeby to była 8DL. Po pierwsze: Wykonano tylko jeden egzemplarz w 1939 roku i marne szanse, aby on przeżył wojnę i był zdatny do użytku. Oczywiście, mogę się mylić. 8DL powstała na licencji w oparciu o model OMZ 122. Odchudzono ją o 3600 kg (?) oraz skrócono o prawie 70 cm. Rozstaw osi pozostał bez zmian. Mogę się mylić, ale lokomotywa ze zdjęcia ma mniejszy rozstaw osi. Poza tym, dla mnie dziwny i nie spotykany trójkątny kształt wzmocnienia przy zderzakach z przodu lokomotywy. Poza tym, przy tym kącie wykonania zdjęcia, wygląda to tak, jakby przedział silnikowy był bardzo krótki. Patrząc na zdjęcia OMZ 122, nie bardzo widzę podobieństwo. Jeszcze oblachowanie kabiny i połączenie z pomostem też mi nie pasuje. Oczywiście, może to być inna lokomotywa z fabryki Klockner-Humbold-Deutz. Po wojnie na podstawie dokumentacji OMZ powstała u nas Ls40, czyli SM02. Ale to już inna historia...
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
13.016 531 30
Warszawa 1974, aktualna Stacja Muzeum
SD80-01
Jakoś mi to umknęło, a piękne zdjęcie - takim ten wagon pamiętam z tamtych lat: firanki w oknach i skórzane fotele, a przynajmniej wydawało mi się, że skórzane - niestety, do środka nie dało się wejść. Stał wśród eksponatów jakiś czas, ale po paru latach został przestawiony w tory w okolicach lokomotywowni W-wa Odolany i tam uległ całkowitej zagładzie, podobnie, jak kilka innych odstawionych tam zabytków. Ale w momencie przekazania do Muzeum wagon nosił oznaczenie SR70. Wszystkie trzy wagony zostały wcześniej pozbawione urządzeń do sterowania wielokrotnego i przebudowane na wagony rewizyjne, a faktycznie bardziej na komfortowe wagony inspekcyjne - dlatego zmieniono oznaczenie z SD na SR, liczbę 80 (przystosowane do sterowania wielokrotnego) na 70 (bez sterowania wielokrotnego), a także przemalowane na kremowo-czerwono. Według Wikipedii, wagon przekazany do MK miał numer 02, nie 01 (wcześniej SD80-02, potem SR70-02).
 

Hoart

Znany użytkownik
Reakcje
2.064 6 0
Na pewno 1974, widać na tym zdjęciu zelektryfikowany szlak kolei dalekobieżnej (lewa strona foto), a w 1964 roku elektryfikacja Śląsk - Trójmiasto była dopiero na etapie Tarnowskie Góry-Karsznice, w Gdyni sieć trakcyjna zawisła dopiero we wrześniu 1969 roku.
 

Podobne wątki