Zastanawiam się czy ten "pomost" nie ma być jako całość składająca się z 3 elementów z wykorzystaniem tego poziomego stopnia plus dwa płaskie elementy do dodatkowego montażu. Model na foto może niema zamontowanych tych elementów zamontowanych?
Też o tym pomyślałem...
Post kolegi
@DRACULA napawa optymizmem, bo szczerze pisząc fajnie byłoby posiadać parowóz Ty2 PKP od PIKO, które obsadza modelami zarządy wschodnich rubieży Europy (DR/ PKP). Zakładam, że jeśli by wyszedł, to ich Ty2 PKP miałby wszystko, czego by można było oczekiwać od modelu wielkoseryjnego (w sensie dodatkowej armatury typowej dla parowozów z późnej eksploatacji na PKP).
Mimo wszystko uważam, że jeśli ktoś wchodzi w modyfikacje modeli seryjnych, chce pogrzebać, coś dorobić czy poprzerabiać, to ten model Roco warto zakupić by go sobie podłubać po swojemu. Wbrew pozorom z obserwacji parowozów eksploatowanych na PKP, wcale nie jest regułą, że każdy egzemplarz wygląda identycznie, bo nie. Choćby ten wymiennik ciepła w postaci wężownicy zamontowanej na pomoście. Widziałem parowozy gdzie występował on raz po jednej stronie parowozu, raz po drugiej, a innym razem wcale. Raz był krótszy, raz dluższy, raz wyższy (więcej 'zwojów')... także różnice były. Dlatego uważam, że jak ktoś ma zamiar zbudować sobie jakiś wybrany egzemplarz i ma w miarę dobrą dokumentację zdjęciową, to model Roco może być dobrą bazą do takich działań.
Ze zdjęć zamieszczonych w Internecie i porównań z prototypem, który pokazywano, już można zobaczyć, że ten wybrany konkretny numer parowozu z parowozowni Sierpc w rzeczywistości miał więcej dodatkowej armatury, której w tym modelu Roco nie odwzorowało, więc do ideału mu jeszcze trochę brakuje, dlatego napisałem to co wyżej. Ja akurat zaczynam grzebać więc kupuję w tym celu.