• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Model fabryczny Roco - modele wagonów standardu Y - typu Bautzen 70, Görlitz 78, Bautzen 84

ffox

Administrator
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
3.698 15 0
Jak zawsze ratujesz sytuację.
Może ja jestem ślepy, ale poza wywietrznikami i inną prądnicą, ja różnicy nie widzę.
Więc teoretycznie można zgolić wywietrzniki z modeli Tilliga lub wymienić dach w Roco i chyba nikt nie będzie miał wątpliwości co to oznaczeń.

Nawiasem mówiąc, dyskusja zaczęła się od prądnicy na moim modelu.
W czasie dyskusji doszliśmy do wniosku, że prądnice w G78 były w późniejszym okresie wymieniane na montowane z wałem kardana, więc prądnica zamontowana w moim modelu jest prawidłowa - czy się mylę?
 
Ostatnio edytowane:

Bodek

Aktywny użytkownik
Reakcje
476 4 0
Dzięki za informacje, ja opisałem tyle te, które mogłem namierzyć co do różnić pomiędzy wagonami Görlitz 78, a Bautzen 84.
Mam wątpliwości tylko co do wnęk. Jesteś pewny, że fabrycznie wnęki były po obu stronach w G78? Gdzieś miałem zdjęcie czeskiego G78 prosto z fabryki i wnęka była tylko z jednej strony, a w innym wagonie były w obu stron. Więc z tym bywało chyba różnie. Jak znajdę w domu to od razu wyślę.
A tu mnie zaskoczyłeś. Szczerze mówiąc zawsze sądziłem, że oba końce wagonu są identyczne, a że najczęściej widywałem te z dwiema wnękami (G78), to przyjąłem za pewnik, że są one na obu końcach wagonów tego typu. Być może należy przyjąć że na jednym końcu są dwie wnęki, a na drugim tylko jedna. Kurcze dziś ciężko będzie to sprawdzić, bo wagonów G78 zostało już naprawdę niewiele.
Więc według Ciebie mam traktować model jako G78 mimo innych oznaczeń? Poza tym model Tilliga/Roco ma wnękę tylko z prawej strony :) a jest odwzorowaniem wagonu G78.
Ja w każdym razie tak ten model (zarówno w wersji Tlilliga jak i Roco) traktuję. Wszystko zależy więc od indywidualnego podejścia i wyznaczenia granic dopuszczalnych odstępstw od oryginału.
 

ffox

Administrator
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
3.698 15 0
Kurcze dziś ciężko będzie to sprawdzić, bo wagonów G78 zostało już naprawdę niewiele.
Mam kilka zdjęć wagonów z wnękami po obu stronach.
Zawsze wydawało mi się, że Bautzen 84 też miał sporadycznie te wnęki montowane. Ale przynajmniej oświeciłeś mnie w tej kwestii.
Tak samo w niektórych G78 wywietrzniki były usuwane całkowicie od strony korytarza, a czasami montowali ich po 10 od strony przedziałów.
Dlatego w czasach obecnych nie potrafię już całkiem odróżnić tych wagonów.

Mam jeszcze jedno pytanie.
Dysponuje ktoś listą numerów inwentarzowych tych wagonów (G78 i B84) zaraz po ich zakupie?
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.282 504 30
Więc teoretycznie można zgolić wywietrzniki z modeli Tilliga lub wymienić dach w Roco i chyba nikt nie będzie miał wątpliwości co to oznaczeń.
Przecież i Roco i Tillig mają dachy takie same, z tą samą liczbą i rozmieszczeniem wywietrzników.
Nawiasem mówiąc, dyskusja zaczęła się od prądnicy na moim modelu.
W czasie dyskusji doszliśmy do wniosku, że prądnice w G78 były w późniejszym okresie wymieniane na montowane z wałem kardana, więc prądnica zamontowana w moim modelu jest prawidłowa - czy się mylę?
Jak najbardziej prawidłowa, zwłaszcza w wersji kremowo-zielonej, czyli po naprawie.
 

Bodek

Aktywny użytkownik
Reakcje
476 4 0
Na podstawie zdjęć z linku podanego przez tcy można (nie bez wątpliwości) stwierdzić, że pojedyncza wnęka po prawej stronie występowała na końcu po stronie hamulca ręcznego, a dwie wnęki na przeciwnym końcu wagonu. Z powyższym nie koresponduje kształt ścian szczytowych modelu YB Tilliga kolei ĆD również pokazanego pod tym linkiem (nieco poniżej), ale nie wiemy czy ĆSD kupowały dokładnie ten sam typ wagonu co PKP, tj. G78, czy jakąś wcześniejszą jego wersję.
Nie mam teraz żadnego z modeli wagonów PKP pod ręką, więc nie jestem w stanie zweryfikować jak tam tę wnęki wyglądają.
 
Ostatnio edytowane:

ffox

Administrator
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
3.698 15 0
Przecież i Roco i Tillig mają dachy takie same, z tą samą liczbą i rozmieszczeniem wywietrzników.
Tylko, że w modelu Roco dach jest osobną częścią Panie Andrzeju :), więc wystarczyłoby podmienić sam dach. W Tilligu trzeba rzeźbić.
Nie mam teraz żadnego z modeli wagonów PKP pod ręką, więc nie jestem w stanie zweryfikować jak tam tę wnęki wyglądają.
Proszę uprzejmie:
Roco-64818_26.jpg Sachsen-500476_25.jpg
 
Ostatnio edytowane:

Bodek

Aktywny użytkownik
Reakcje
476 4 0
Tak samo w niektórych G78 wywietrzniki były usuwane całkowicie od strony korytarza, a czasami montowali ich po 10 od strony przedziałów.
Dlatego w czasach obecnych nie potrafię już całkiem odróżnić tych wagonów.
Wszystkie G78 które poddano naprawom głównym (NG) w ZNTK Bydgoszcz w okolicach 1992-1994 roku straciły 5 swoich oryginalnych wywietrzników dachowych nad korytarzem, a w zamian dostały 10 mniejszych, typowo polskich wywietrzników nad przedziałami. Poza tym zlikwidowano wówczas wloty powietrza do ogrzewania nawiewnego na ścianie po stronie korytarza. Wówczas także w przedsionkach pojawiły się stałe okna bez podziału na dwie połówki. I z tego co widzę ze zdjęć, zmieniono im też czoła - m.in. skrócono do minimum wnękę po prawej - choć tego do końca nie jestem pewien.
W związku z powyższym wagony G78 obecnie najłatwiej poznać właśnie po braku kratki wlotu powietrza pod oknami na ścianie po stronie korytarza i po gęsto i chaotycznie rozmieszczonych wywietrznikach na dachu. Te dwie cechy dziś opisują wagony G78 oznaczone przez PKP-IC jako typ YB (tak samo jak B84).
Wagony B84 mają praktycznie gładkie dachy a na ścianie po stronie korytarza kratki wlotu powietrza, bo mają czynne ogrzewanie nawiewne.
PS. Dzięki za dodatkowe fotki czół. Niestety Roculec się nie zgadza z moją tezą o dwóch wnękach po stronie bez hamulca ręcznego, a jak Tillig to nie wiem, bo nie widać który koniec wagonu pokazałeś.
 
Ostatnio edytowane:

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.282 504 30
Tylko, że w modelu Roco dach jest osobną częścią Panie Andrzeju :), więc wystarczyłoby podmienić sam dach. W Tilligu trzeba rzeźbić.
Ja zrozumiałem (ale widzę, że źle) iz chodzi o zastąpienie dachu w modelu Roco dachem od Tilliga - ale nigdy nie rozbierałem tych wagonów, więc nawet nie wiedziałem, że w Tiiligu jest to jedna część ze ścianami, a w Roco oddzielnie. A jak się zdejmuje dach w Roco? Ale w związku z tym mam pytanie: na co można podmienić dach w Roco?
 

ffox

Administrator
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
3.698 15 0
A jak się zdejmuje dach w Roco?
Ja zdejmuję tak o:
DSCF0891.jpg DSCF0896.jpg DSCF0901.jpg

Ale w związku z tym mam pytanie: na co można podmienić dach w Roco?
Dla wagonów YB, widziałem już trzy typy dachów (niestety wszystkie nieprawidłowe).
Oprócz tego, jest jeszcze dach całkowicie bez wywietrzników, co ułatwia sprawę, bo dwa wywietrzniki na kibelek, można zamówić u TIllig'a, jako części zapasowe do wagonu sypialnego WLABd (jest to osobny element) i przykleić.
Trzeci, to z jednym wywietrznikiem po stronie korytarza (jak od przedziałowej to nie wiem). Ten typ dachu jest u kolegi tcy na zdjęciu: KLIK
Może Roco pokusi się o prawidłowy dach dla naszych wagonów. Dach tylko z dwoma wywietrznikami jest również w Czechach używany.

Aaaa i zapomniałęm o najważniejszym.
Dachy są ze sobąkompatybilne (oczywiście nie wszystkie).
Przykładowo to nasz YB z dachem czeskiego WLAB'a ;)
Prawda, że tragedia?
DSCF0902.jpg DSCF0905.jpg DSCF0909.jpg
 
Ostatnio edytowane:

ffox

Administrator
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
3.698 15 0

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.282 504 30
Koledze ffox bardzo dziękuję za pożyteczne informacje. Faktycznie, dach bez wywietrzników byłby najbardziej uniwersalny, bo można z niego zrobić każdą wersję, pytanie tylko, jak jest z dostępnościa wywietrzników. Ale jak znam siebie, to pewnie i tak pozostanę przy wersji fabrycznej.
 

Kriz8

Aktywny użytkownik
Reakcje
465 5 3
No i w sumie dla modelarzy chyba dość istotna kwestia, czyli oznaczenia. Te wynikały m.in. z wyposażenia poszczególnych typów w inne rodzaje ogrzewania. Wagony G78 były wyposażone w ogrzewanie parowe (dlatego tak długo można je było spotkać na liniach lokalnych na Pomorzu, gdzie kursowały w składach z SP42 i SN61) i elektryczne nawiewne, natomiast B84 tylko w ogrzewanie elektryczne nawiewne i (chyba) przelotowy przewód ogrzewania parowego. W związku z tym G78 miały numerację 51 51 20-80 XXX-X, podczas gdy B84 51 51 20-81 XXX-X.
Nie jest to istotna kwestia, w zasadzie nie jest to żadna kwestia. Przecież to jest ten sam ciągły zakres, po 51 51 20-80 999-X było 51 51 20-81 000-X. Zarówno G'78 jak i B'84 fabrycznie wyposażone były w ogrzewanie elektryczne (wielonapięciowe) i w ogrzewanie parowe. Do dziś w niektórych wagonach B'84 w przedziałach znajdują się dźwigienki do regulacji ogrzewania parowego, mimo że w trakcie napraw głównych likwidowano w nich ten rodzaj ogrzewania. Trafiły do grup 51 51 20-70 XXX-X i 51 51 20-71 XXX-X i tak jak wyżej, nie są to zakresy dla różnych typów wagonów.[DOUBLEPOST=1387435571,1387435269][/DOUBLEPOST]
Dysponuje ktoś listą numerów inwentarzowych tych wagonów (G78 i B84) zaraz po ich zakupie?
G'78: 51 51 20-80 700-X - 51 51 20-80 749-X
B'84: 51 51 20-81 08X-X - 51 51 20-81 18X-X, nie znam dokładnego zakresu, ale - najniższy stwierdzony 089, najwyższy 186, więc zbyt wielkiego rozrzutu nie ma.
 

Bodek

Aktywny użytkownik
Reakcje
476 4 0
W powyższym wpisie sam sobie zaprzeczyłeś :) Jak widać (z przedstawionej przez Ciebie listy) zakres numeracyjny nie jest ten sam. Nie jest też kontynuacją zakresu numerów wagonów G78, bo nie ma w nim ciągłości.[DOUBLEPOST=1387452654][/DOUBLEPOST]
Na załączonej fotce widać tą wnękę na czole G78, po lewej stronie przejścia.
Na fotce widać także pionowy klosz lampki sygnalizacyjnej zamknięcia drzwi bocznych, o której pisałem wczoraj, a także polski wózek typu 4ANc. Bardzo wartościowa fota - mimo że ciemna. Polski wózek 4ANc wyposażony w niemiecką prądnicę prądu przemiennego widać doskonale także na zdjęciu jeszcze fabrycznie nowego wagonu G78, podlinkowanym przez tcy na samej górze tej strony.

@ffox: Bardzo ładne zdjęcia zamieściłeś. Na wszystkich z nich oprócz ostatniego oraz 3 od końca są wagony G78 po naprawie głównej z początku lat 90 i mają cechy, o których pisałem wczoraj. Jedynie wagon na ostatniej focie nie został przebudowany i jest w stanie w miarę oryginalnym (poza malowaniem).
W sumie Twoje zdjęcia potwierdzają moją tezę o dwóch wysokich wnękach na końcu po stronie bez hamulca ręcznego w wagonach G78.
Moją wątpliwość wzbudziło natomiast trzecie zdjęcie od końca, na którym prawa wnęka jest mocno skrócona względem pozostałych. Po dokładniejszym obejrzeniu tego zdjęcia jestem jednak na 100% pewien, że to jest wagon typu Bautzen84 a nie G78. Wynika z powyższego, że Bautzeny także miały dwie wnęki na końcu bez hamulca ręcznego, ale ta z prawej strony była znacznie niższa niż w Goerlitzach.

Przydałoby się więc teraz kilka fotek drugich końców (czyli od strony hamulca ręcznego) obu typów wagonów :) W sumie już kilka fotek znalazłem - m.in. są na podlinkowanej przez tcy stronie i kilku innych. Ponownie mam potwierdzenie, że w obu typach jest jedna wnęka po prawej stronie z tym że, w G78 jest ona wysoka, a w B84 niska. I tyle.
Teraz powinniśmy to skonfrontować z modelami Roco i Tilliga.
 
Ostatnio edytowane:

bstok70

Znany użytkownik
MSMK
PGM
Reakcje
1.504 34 1
Na fotce widać także pionowy klosz lampki sygnalizacyjnej zamknięcia drzwi bocznych, o której pisałem wczoraj
Czy to rzeczywiście była lampka? Pamiętam ją z dzieciństwa ale akurat w wagonowni w Rzeszowie była na wagonie 1 klasy. Przyglądałem się jej nie raz ale nigdy, ale to nigdy nie działała. Mało, była w kolorze pudła wagonu - może to "brud stalowy" z szyn? Ale z drugiej strony w ambulansach pocztowych regularnie paliły się lampki niebieskie i mimo, że były na podobnej wysokości nie były utytłane w tym "stalowym nalocie". Szczegół ten głęboko się zakorzenił w mojej pamięci.
A i jeszcze jedno. Na 48% były tylko przy jednych drzwiach.
 

Bodek

Aktywny użytkownik
Reakcje
476 4 0
Tak, już na kilku fotach zauważyłem że były montowane tylko przy jednych drzwiach na stronę.
Faktycznie chyba masz rację z tym, że pierwsze jedynki 112A, albo łamańce 1/2 kl. typu 104A też miały podobne lampki - gdzieś widziałem foto z takim ustrojstwem - być może w katalogu wagonów PKP. Przypuszczam, że w wyniku braku regulacji wymuszających stosowanie tego typu lampek, na PKP uznano je za zbędny gadżet i podczas napraw rewizyjnych zwyczajnie je zamalowywano farbą, którą malowano pudło wagonu.
Z wagonami pocztowymi było inaczej, bo ówczesne przepisy (już nie pamiętam czy to R-1 czy D-1) wymagały, by wagony tego typu były wyposażone w lampki koloru niebieskiego i były nimi osygnalizowane po zmroku.
 

Podobne wątki