Model fabryczny ROBO - modele wagonów standardu Y - typu 104A/110A/111A/112A/113A/609A/209C

[Intruz]

Chyba mylicie kompletnie niewymuszony błąd (merytoryczny nazwijmy) z pewnymi koniecznymi w tej skali kompromisami.
Żeby nie być gołosłownym- zestaw z epoki IV zamówiłem, zapłacę, odbiorę i sobie te nieszczęsne ramki wymienię. Ale wysilać się na takie ”usprawiedliwienia” jak wyżej nie będę.

 

[Marcub85]

A ja jak zwykle się narażę i zwrócę uwagę na jeszcze jedną kwestię. Dbałość o "detale".
Dbałość o detale powinna się wyrażać w wielu aspektach.
Profesjonalna sesja filmowa. eN oczu to widząca. Nie winię Roberta. Ale ...
Wszystko wykolejone w trakcie nagrania prezentacji ... No ludzie ... Zsuwałby się, bo nie było poziomu?
Przez taką profeskę mniej dziwią te inne błędy ...

A ja jak to zauważyłem - dość częsta sytuacja - to pomyślałem że chodzi o to żeby się te wagony nie zsuwały z tej obrotowej płyty prezentacyjnej. Mogła być taka sytuacja że w czasie obracania wagony toczyły się po torach, a przesunięcie wózka (wyskoczenie za szynę) temu zapobiega. Ale to mój wymysł.

 

[mikl]

Dlatego PIKO ustawia wagony na gołym stole! A Robo wydziwiał, nie dość ze ustawił na obrotowym stole to na torach
I na domiar złego jeszcze co gorsza rozebrał wagon do prezentacji. A mógł zamiast tego otwierać pudełka i sprawdzać czy przypadkiem nie wysłali mu wagonów z oknem ewakuacyjnym!!

Ach, jak ja lubię nasze forum

 

[M-G]

Dlatego PIKO ustawia wagony na gołym stole! A Robo wydziwiał, nie dość ze ustawił na obrotowym stole to na torach
I na domiar złego jeszcze co gorsza rozebrał wagon do prezentacji. A mógł zamiast tego otwierać pudełka i sprawdzać czy przypadkiem nie wysłali mu wagonów z oknem ewakuacyjnym!!

Ach, jak ja lubię nasze forum

Myślę że wyprodukowanie klinów podkładanych pod koła rozwiąże problem niechcianych ruchów wagonów na torach i znacznie urealni nasze makiety.

 

[am-70]

Ale czy mówimy o 609A, o których ja pisałem? Bo że w barze (113A) okien awaryjnych nie było także w epoce VI, to wiadomo.

Racja, moja pomyłka. Chodziło mi oczywiście o okna w modelu 113A a nie o okna w 609A... Coś się "zakręciłem" z tymi "szybkami"

Dokładnie, pisałem o tym już we wcześniejszym w poście:

Też racja. Najważniejsze, że patrzymy na "rzeczywistość" jaka ona naprawdę jest, a nie na taką, jaką niektórzy chcą nam wmówić

Ja tam akurat lubię takie "znaczki z wadą". Wady sam poprawiam (o ile się da) bo jestem modelarzem, a nie zbieraczem zabawek.

Naprawdę nie warto kolejny raz dzielić tak małe środowisko, na tych lepszych i gorszych. Bo mam wrażenie, żeby nie ci pogardzani "zbieracze", to ci "prawdziwi modelarze" nie mieliby za bardzo co poprawiać

Jest program naprawczy (okienka) ale myślę że skoro ktoś ma zastrzeżenia, niech nie kupuje. Poczekajcie na następną partię, na pewno będzie więcej wypustów, więcej przydziałów.

I tu się z Kolegą zgadzam. Od pewnego czasu stosuję zasadę, że nie kupuję modeli jak "leci", byle je tylko mieć. Model są na tyle drogie, że oczekuję od producentów m.in. należytego ich wykonania.

 

[Ty42]

"Producent" powinien dosłać zestaw prawidłowych szybek. Mniej zajmować się propagandą na youtubie własnych produktów, a bardziej kontrolować to, co z Chin do niego przychodzi. A może wreszcie zacząć to składać w Polsce?.... Tyle w temacie.

 

[Kamilb]

"Producent" powinien dosłać zestaw prawidłowych szybek. Mniej zajmować się propagandą na youtubie własnych produktów, a bardziej kontrolować to, co z Chin do niego przychodzi. A może wreszcie zacząć to składać w Polsce?.... Tyle w temacie.

Fajnie się pisze, teoretyzuje.
Marketing, szczególnie współcześnie ma ogromne znaczenie i dobrze, że Robo działa na YT i innych mediach. Dobra trzeba, że mimo że jest JDG, ogarnia również ten aspekt biznesu.
Chętnie poznam narzędziownię w Polsce, która będzie robić formy wtryskowe o takiej dokładności, złożoności i małym wolumenie produkcyjnym i najważniejsze - w konkurencyjnej cenie.

Nikt nie jest nieomylny, ale tu wyraźnie widać że firma wychodzi na przeciw oczekiwaniom, oferuje możliwość naprawy niedociągnięć i to ogromny plus. No, ale łatwiej podczepić się do pociągu który jedzie po Robo

 

[Ty42]

Fajnie się pisze, teoretyzuje.
Marketing, szczególnie współcześnie ma ogromne znaczenie i dobrze, że Robo działa na YT i innych mediach. Dobra trzeba, że mimo że jest JDG, ogarnia również ten aspekt biznesu.
Chętnie poznam narzędziownię w Polsce, która będzie robić formy wtryskowe o takiej dokładności, złożoności i małym wolumenie produkcyjnym i najważniejsze - w konkurencyjnej cenie.

Nikt nie jest nieomylny, ale tu wyraźnie widać że firma wychodzi na przeciw oczekiwaniom, oferuje możliwość naprawy niedociągnięć i to ogromny plus. No, ale łatwiej podczepić się do pociągu który jedzie po Robo

Zasada jest prosta: płacę, i wymagam!
Ciekawe jak "wyjdzie" z tego problemu....

 

[Jan Bednarczyk]

Zasada jest prosta, jak mi model nie odpowiada, to nie kupuję.

 

[Ty42]

Zasada jest prosta, jak mi model nie odpowiada, to nie kupuję.

Zasada jest prosta: płacę, i wymagam, a nie miliony niedopatrzeń, i niedoróbek...., i gwiazdorzenie na youtubie.... ale to nie nowina... na początku był Ryflak ze źle zaprojektowaną kinematyką krótkiego sprzęgu... ten model okazał się być total szmlcem....

 

[Jan Bednarczyk]

W mojej skali zasada jest prosta, jak sobie czegoś sam nie zrobię, to danego modelu nie będę miał. Model tego wagonu jest taki jaki jest, może nie jest najlepiej odwzorowany, ale jest wykonany od podstaw prze zemnie i na te wszystkie niedociągnięcia pretensje mogę mieć tylko do siebie.

 

[michu88]

na początku był Ryflak ze źle zaprojektowaną kinematyką krótkiego sprzęgu... ten model okazał się być total szmlcem....

I jakoś jak to nazwałeś "szmelc" aktualnie jest bardzo poszukiwany i drogi...

 

[krzysiek341]

W mojej skali zasada jest prosta, jak sobie czegoś sam nie zrobię, to danego modelu nie będę miał. Model tego wagonu jest taki jaki jest, może nie jest najlepiej odwzorowany, ale jest wykonany od podstaw prze zemnie i na te wszystkie niedociągnięcia pretensje mogę mieć tylko do siebie.
Zobacz załącznik 945985

sprzedajesz go oficjalnie i udzielasz gwarancji na mozliwe wady(naprawa przez producenta lub wymiana na model wolny od wad tudziez zwrot pieniedzy na podstawie dokumentu zakupu?

 

[Jan Bednarczyk]

Ten model mimo pewnych niedoskonałości nie jest na sprzedaż.

 

[M-G]

W mojej skali zasada jest prosta, jak sobie czegoś sam nie zrobię, to danego modelu nie będę miał. Model tego wagonu jest taki jaki jest, może nie jest najlepiej odwzorowany, ale jest wykonany od podstaw prze zemnie i na te wszystkie niedociągnięcia pretensje mogę mieć tylko do siebie.
Zobacz załącznik 945985

Czy to może mobilna platforma startowa rakiety kosmicznej?

 

[krzysiek341]

Ten model mimo pewnych niedoskonałości nie jest na sprzedaż.

wiem ze nie jest,to bylo pytanie ktorego sensu jak widac nie zrozumiales

 

[DieselPower]

Zasada jest prosta: płacę, i wymagam, a nie miliony niedopatrzeń, i niedoróbek...., i gwiazdorzenie na youtubie.... ale to nie nowina... na początku był Ryflak ze źle zaprojektowaną kinematyką krótkiego sprzęgu... ten model okazał się być total szmlcem....

Błędy się zdarzają i trzeba o tym mówić. Nie wiedzę powodu aby nie punktować modeli, wszak producent sprzedaje model okreslonego pierwowzoru. Jeśli zatem są jakieś błędy w modelu to kupujący jak najbardziej powinien o nich wiedzieć i naturalne jest że trzeba o tym rozmawiać. To jest podstawa dokonania świadomego zakupu.
Faktem jest, że modele ROBO mają wiele niedoróbek, błędów, baboli...tylko dlaczego na YT właściciel firmy tak nachalnie przekonuje, że jego modele PERFEKCYJNIE odwzorowują oryginał, aby po chwili móc przeczytać na forum, że model ten ma duże błędy w odwzorowaniu oryginału? W mojej ocenie to jest wprowadzanie klienta w błąd. Ostatecznie decyzja należy do klienta. Ale mam prawo do podjęcia świadomego wyboru. Na razie hitem są modele Energetyki które zostały wykonane nie z tej formy co trzeba. Ot, takie niedopatrzenie przecież, znów Chińczyk się pomylił.

 

[Rozjazd]

Zasada jest prosta, jak mi model nie odpowiada, to nie kupuję.

Oj to ryzykowne, bo może się okazać, że tych co nie kupią będzie więcej od tych co kupią i producent będzie miał kłopoty. To droga do nikąd. Jak Robo chce być uznaną marką, to nie ma wyjścia, trzeba modele produkować tak, aby zadowolić prawie wszystkich czy olbrzymią większość. A żeby to osiągnąć to musi reagować na rzeczy, o których tutaj mówimy.

 

[Piter75]

I znów kolejne posty z "biciem piany". Założcie sobie wątek do marudzenia i tam wylewajcie żale jakie to Robo jest ble.

 

[PP1970]

@robo od niedawna robicie świetną robotę w dziedzinie komunikacji z klientami. Wasz profil jest żywy i odpowiadacie na pytania pod swoimi publikacjami. Rozsyłacie maile i odpowiadacie na maile. Piszecie tu na forum. Szacun dla osoby, która przejęła w firmie kontrolę nad tą dziedziną. Niebo a ziemia w porównaniu z kiedyś.

Zrobiliście parę błędów w modelach, których kto inny w ogóle nie wypuścił. I te nieszczęsne dziurawe ścianki w przedziałach, które w Waszym wagonie psują odbiór, ale u konkurencji wyglądają jak w zabawce z lat 70-tych. Liczę, że poprawicie je w następnych edycjach. Po czym znajdą się inne błędy i liczę, że je również poprawicie.

W modelarstwie nie chodzi o to, że idealny model spadnie z nieba. Chodzi o ciągle doskonalenie produktu i siebie. Swojej wiedzy i umiejętności.

I tak dalej. Oby jak najdłużej.

Idę wsadzać pasażerów do Odry