• Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Model fabryczny ROBO MODELE - modele elektrycznych zespołów trakcyjnych serii EN57 / EN71

BoGneR

Znany użytkownik
Reakcje
2.895 29 2
@am-70Czy na temat innych firm też Pan notuje wszystko co było niepoprawnie wykonane?
Ja tam Cię podziwiam, że zabierasz tutaj głos... do momentu, aż sam nie zacząłem dłubać w modelach "tymi rencoma" nie dziwiło mnie to pisanie i opiniowanie wszystkiego. Jednak, jak człowiek wkłada w model masę czasu, pracy i serca, po czym robi zdjęcie, które niestety zawsze będzie obrazowało pewne niedoskonałości i ktoś lekkim piórkiem leje na to żurem, to wówczas zmienia się punkt widzenia. Bełkotu tu tyle, że gdyby usunąć te wszystkie mądrości i opinie o modelach fabrycznych z forum bądź, co bądź modelarskiego zostałby skromny ogryzek. I boleję nad tym strasznie, bo tyle wspaniałych wątków zamarło. Tylu modelarzy już tu nie pisze... szkoda, szkoda, szkoda... sami spece od wymiarów, wad, porównań... :X3:
 

Rafał_A

Aktywny użytkownik
Reakcje
184 35 1
Bełkotu tu tyle, że gdyby usunąć te wszystkie mądrości i opinie o modelach fabrycznych z forum bądź, co bądź modelarskiego zostałby skromny ogryzek. (...)
A jak jeszcze zestawisz sobie wątki o modelach SM i Robo z wątkami o modelach MTB, gdzie bardzo często pojawiają się opinie w stylu "w sumie nie jest taki zły", "na makiecie wygląda fajnie" to już w ogóle się nie chce. Bo oczywiście SM ma np. spaprane wózki, bo przewód do Haslera jest na obu, a powinien być tylko na jednym.
 

old_jawa

Znany użytkownik
Reakcje
1.554 60 1
Ja tam Cię podziwiam, że zabierasz tutaj głos... do momentu, aż sam nie zacząłem dłubać w modelach "tymi rencoma" nie dziwiło mnie to pisanie i opiniowanie wszystkiego. Jednak, jak człowiek wkłada w model masę czasu, pracy i serca, po czym robi zdjęcie, które niestety zawsze będzie obrazowało pewne niedoskonałości i ktoś lekkim piórkiem leje na to żurem, to wówczas zmienia się punkt widzenia. Bełkotu tu tyle, że gdyby usunąć te wszystkie mądrości i opinie o modelach fabrycznych z forum bądź, co bądź modelarskiego zostałby skromny ogryzek. I boleję nad tym strasznie, bo tyle wspaniałych wątków zamarło. Tylu modelarzy już tu nie pisze... szkoda, szkoda, szkoda... sami spece od wymiarów, wad, porównań... :X3:
Spójrz na to od strony potencjalnego kupującego - 1800 zł to bardzo dużo pieniędzy jak za plastikową zabawkę. I wiem, że są to "modele" a nie autorskie wyroby Chińczyków (chociaż oni produkują modele) co nie zmienia faktu, że dużo ludzi zastanowi się pięć razy czy warto lub na czyj produkt warto wydać ciężko zarobione pieniądze. Kilka lat temu myślałem, że mnie poj***ło jak kupowałem Ty2 od ROCO za 1250 zł, mnóstwo pieniędzy. Nie dziwię się więc, że są ludzie którzy chcą mieć szczegółowe porównanie obydwu modeli. Nie neguję, że są też grupy ludzi którzy by nie zauważyli różnicy między PIKO a ROBO gdyby stały obok siebie pomalowane w ten sam sposób. Być może nawet jest ich większość i porównania na tym forum mają znikomy wpływ na wybór modelu?
 

BoGneR

Znany użytkownik
Reakcje
2.895 29 2
Spójrz na to od strony potencjalnego kupującego - 1800 zł to bardzo dużo pieniędzy jak za plastikową zabawkę. I wiem, że są to "modele" a nie autorskie wyroby Chińczyków (chociaż oni produkują modele) co nie zmienia faktu, że dużo ludzi zastanowi się pięć razy czy warto lub na czyj produkt warto wydać ciężko zarobione pieniądze. Kilka lat temu myślałem, że mnie poj***ło jak kupowałem Ty2 od ROCO za 1250 zł, mnóstwo pieniędzy. Nie dziwię się więc, że są ludzie którzy chcą mieć szczegółowe porównanie obydwu modeli. Nie neguję, że są też grupy ludzi którzy by nie zauważyli różnicy między PIKO a ROBO gdyby stały obok siebie pomalowane w ten sam sposób. Być może nawet jest ich większość i porównania na tym forum mają znikomy wpływ na wybór modelu?
Dla mnie prawdziwa kolej, to pasja! I przez pryzmat tego patrzę na modele. Fotografuję, zbieram materiały, zdjęcia, analizuję mapy, książki, kiedyś poświęcałem czas ratując zabytki, zrobiłem uprawniania... wydawało mi się, że takimi osobami są modelarze. Fanami prawdziwej kolei, którzy chcą ją mieć w miniaturze. Odzwierciedlać magię i tworzyć swój świat z ukochanej epoki z ukochanym taborem. Jeśli ktoś kupuje zabawki, czy jest kolekcjonerem, to kupi, bo mu się podoba, albo i nie. Nie podejmie decyzji przez pryzmat historii, bo jej nie zna! Jeśli jest ignorantem, któremu nie chce się analizować zdjęć, dokumentacji, historii, to pisze tutaj, jak jeden z kilku kataryniarzy. Coś w stylu, jak chcę zrobić z BR52 swojego Ty2, a teraz mi powiedzcie, co mam zrobić... a może byś leniu śmierdzący poczytał? A może byś pokopał po zdjęciach?! Porównał? Jak nie chce się, to zmień hobby, a nie produkuj zbędnego bełkotu...
I te komentarze, czy ktoś jest producentem takim, czy owakim. Człowieku! Masz 12 lat? Nie podoba się, to nie kupuj, a nie płacz tutaj, że napisałeś do producenta dziś o uszkodzeniu, a on do wieczora nie odpisał... no bez jaj ludzie!
Bez odbioru! Idę zrobić kilka przysiadów... :cenzura:
 

PP1970

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
3.132 88 0
Dziś zwróciłem się bezpośrednio do firmy Robo o ten brakujący zagłówek, dołączyłem foto i prośbę o wysłanie mi tej części. Nie otrzymałem nawet odpowiedzi i widzę że powtarza się to w innych modelach. No cóż poczekamy zobaczymy jakie podejście ma firma do tej sprawy.
Akurat pół godziny temu odpowiedzieli w sprawie mojego zagłówka (a wysyłałem im foto i opis zaledwie 6 godzin temu). "Zagłówek siedzenia z poręczą wyślę jak tylko dostanę zapasowe elementy (może uda mi się wysłać w piątek)."

Oraz sprawdzą na innych modelach, co z tą "1" w dacie rewizji. Chociaż skoro już w 2 egzemplarzach tak jest, to pewno we wszystkich. Traktuję to jako ciekawostkę kolekcjonerską, taki wyróżnik. Kojarzycie te znaczki z Mauritiusa, prawda?

Jeśli chodzi o czas odpowiedzi Robo, to drugi raz w życiu składam u nich reklamację i znowu odpowiadają na wyścigi. Ja bardzo lubię takie szybkie odpowiedzi, ale nie śmiałbym wymagać załawienia sprawy w czasie krótszym, niż 1-2 tygodnie. Ani wytykać, że nie odpowiedzieli tego samego dnia.


@Rafał_A celna uwaga z tym MTB ;) Ciekawe jest to zmasowane polowanie w tym wątku i śmieszki pod postami, w których ktoś wyraża uznanie dla Robo. Bądź co bądź, to ich pierwszy pojazd trakcyjny. Ciekawie byłoby porównać z pierwszymi pojazdami renomowanych firm :p

Już nawet nie będę wyzywał po imieniu ludzi, którzy prowadzili zmasowaną kampanię przeciw kupowaniu z góry. Chociaż ich "troska" o moje finanse przyprawiała mnie przez parę miesięcy o nieprzyjemny odruch w jelitach :( Niech teraz sami walną się w swoje łby, nie muszę tego robić za nich.
 

śledź

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
1.747 61 9
Traktuję to jako ciekawostkę kolekcjonerską, taki wyróżnik.
No tak, zawsze trzeba sobie to jakoś tłumaczyć.
Wada i tyle, niedopatrzenie podczas kontroli. Jak wszystkie wpadki producentów będziemy w ten sposób tłumaczyć, to za jakiś czas będziemy mieć szajs zamiast modeli, bo takie ciekawostki kolekcjonerskie to odbiorca uwielbia. Taki wyróżnik, super podejście, gratuluję.
Nie zapomnij przy sprzedaży poinformować o tym wyróżnieniu.
 

PP1970

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
3.132 88 0
Nie zapomnij przy sprzedaży poinformować o tym wyróżnieniu.
Zawsze bardzo szczegółowo informuję o wadach sprzedawanego towaru. Zwykle z makro zdjęciami detali. Nawet nie podejrzewasz, jak mocno taki opis uwiarygadnia sprzedawcę w oczach przeglądających aukcje :D

Tak, to jest błąd, wpadka, niedopatrzenie. Wręcz karygodna wpadka. Pewno byście o niej nie wiedzieli, gdyby nie moje zdjęcie makro. Ale są firmy, których nazwy tu wspomniano, gdzie cały model jest jednym wielkim błędem i niedopatrzeniem, a ludzie jednak mniej po nich jadą, niż po Robo. Może z litości - zawsze trzeba sobie jakoś tłumaczyć :p
 

śledź

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
1.747 61 9
Zawsze bardzo szczegółowo informuję o wadach sprzedawanego towaru. Zwykle z makro zdjęciami detali.
Brawo.
Tak, to jest błąd, wpadka, niedopatrzenie. Ale są firmy, których nazwy tu wspomniano, gdzie cały model jest jednym wielkim błędem i niedopatrzeniem, a ludzie jednak mniej po nich jadą, niż po Robo.
Zgadza się, masz rację ale tłumaczenie wady, bo o tym jest mowa niekoniecznie musi być wyróżnikiem lub smaczkiem.
Ludziska to bestie okropne i jadą po każdym producencie jak tylko coś wynajdą wadliwego. Robo wykonał dobrą robotę, ale nie obeszło się bez wpadek.
Jeszcze nikt nic więcej nie napisał o właściwościach jezdnych, ciekawy jestem opinii.
 

PP1970

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
3.132 88 0
Nie sposób zaprzeczyć, że to wada. Dla mnie taka, jak słynny "pieprzyk" Cindy Crawford, tylko w mniej widocznym miejscu :D Dla kogoś innego może to być nie do przyjęcia - to niech reklamuje produkt.

Ale zauważyłeś, że dyskutujemy o brakującej "1" w nadruku, a nie o ew. zgodności tej rewizji z historyczną rewizją oryginalnego pojazdu? Mało kogo obchodzi, czy taka rewizja faktycznie była na pojeździe; ludzie sprzęgają ten model z modelem z innej epoki, olewając rewizję i malowanie; ale łooo panie, jednej cyferki nie nadrukowali :D

I prawie cała dyskusja w tym wątku taka jest: polowanie na niezgodności na poziomie samego modelu, bez odniesienia do oryginalnego pojazdu, ani bez dawki zdrowego rozsądku.

I słusznie zauważyłeś, że nikogo nie zainteresowały właściwości jezdne. Taka nieistotna rzecz w modelu kolejowym :D
 

ffox

Administrator
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
3.719 15 0
Jeszcze nikt nic więcej nie napisał o właściwościach jezdnych, ciekawy jestem opinii.
Model jeździ bardzo cicho i bardzo płynnie. Pokonuje ciasne łuki, człony nie rozłączają się podczas jazdy. Dźwięki akceptowalne, chociaż moja opinia na temat dźwięków (ich jakości) OGÓLNIE W MODELACH jest dosyć sroga. Ciężko napisać coś więcej, bo żadnych problemów nie doświadczyłem podczas jazdy.
 

MateuszS

Aktywny użytkownik
Reakcje
247 52 2
Model jeździ bardzo cicho i bardzo płynnie. Pokonuje ciasne łuki, człony nie rozłączają się podczas jazdy. Dźwięki akceptowalne, chociaż moja opinia na temat dźwięków (ich jakości) OGÓLNIE W MODELACH jest dosyć sroga. Ciężko napisać coś więcej, bo żadnych problemów nie doświadczyłem podczas jazdy.
U mnie przy niskich prędkościach silnik dość głośno buczy i wytwarza wibracje w porównaniu do piko ( piko to szum) nawet tak krytykowany nurek od roco ( 71023) jest praktycznie niesłyszalny. Może to kwestia dotarcia ale wszystkie trzy miały testy na tym samym, ograniczonym odcinku. Na tę chwilę nie mogę przegonić nic w koło bo trwa budowa. Różnica polega na tym, że przy pico i roco dźwięk dekodera jest głośniejszy niż silnik w robo odwrotnie. modele z dźwiękiem. Może ktoś z 3city chce na testy?
 
Ostatnio edytowane:

garou

Znany użytkownik
Reakcje
4.478 443 99
Dzięki za te porównania, ale jak dla mnie to widać, że nie do końca można im ufać. Chodzi o fakt, że wydaje nam się, że coś jest totalnie źle z jakiegoś ujęcia, a w drugim już tak to nie wygląda. Poniżej uwagi naniesione na zdjęcia kolegi:

Por_2.jpg


...a za chwilę już widać, że tak źle nie jest:

por_1.jpg


Jak widać wdają się przekłamania ale wynikające z ustawienia obiektywu względem obiektu.
Jak zwykle nie zawodzisz. Tylko pojawił się nowy model, na forum poruszenie to i zaraz ciebie tu pełno.
Uważasz się za merytorycznego modelarza w temacie, ale nie zawodzisz z tym wytykaniem "na temat".
"Pełno mnie"...? Po prostu jak wielu innych uczestniczę od czasu do czasu w temacie. Są osoby o większej tu aktywności i im nikt nic nie wytyka, że ich "pełno". Musiałeś to napisać by dogryźć. Dogryzanie to twoja ulubiona czynność jeśli chodzi o mnie. Weź ty się człowieku odpersonalizuj ode mnie w końcu. Masz jakąś manię na mój temat? Co za koleś... jak komar. Wyjdziesz tylko na balkon szluga zajarać.... już jest.
 
Ostatnio edytowane:

Asan

Aktywny użytkownik
Reakcje
613 18 5
Tu prezentuję samodzielnie wykonane dzwięki do tego modelu wczesna wersja jeszcze do poprawienia. Przepraszam za jakość nagrania ale w domowych warunkach ciężko jest nagrywać bez szumów z otoczenia. Głośnik luzem jak widać po zamontowaniu w modelu dzwięk jest głośniejszy.
 

Szymon32

Aktywny użytkownik
KSK Wrocław
Reakcje
73 2 0
Nie wiem czy ktoś zauważył że w tym modelu obręcze kół są nie naturalnie za grube i nie trzyma to żadnej proporcji w stosunku do reszty.
Ogólnie model ładny aczkolwiek szkoda że ukazał się ten sam model od dwóch producentów praktycznie na raz, Robo na pewno wiedział że Piko majstruje EN57 nie mógł zrobić np.EP09?
 

Robert Reschka

Znany użytkownik
Reakcje
3.330 301 18
Nie wiem czy ktoś zauważył że w tym modelu obręcze kół są nie naturalnie za grube i nie trzyma to żadnej proporcji w stosunku do reszty.
Ogólnie model ładny aczkolwiek szkoda że ukazał się ten sam model od dwóch producentów praktycznie na raz, Robo na pewno wiedział że Piko majstruje EN57 nie mógł zrobić np.EP09?
Nie. Bo wiedział że ja ją robie. My się konsultujemy kto co robi. A co PIKO czy ACME robi, nam jest objętne, bo każde rozmowy w tym stylu z Panem Gransickim są zbędne. Robimy swoje i tyle.
 

JSz

Użytkownik
Reakcje
180 11 0
Witam a czy ktoś z Szanownych Użytkowników dokonał pomiaru średnicy okręgu tocznego kół w członach rozrządczych i silnikowych w modelach firm Robo i Piko ? Już wyjaśniam dlaczego się zapytałem, otóż średnice okręgów tocznych w członach rozrządczych i silnikowym, w oryginale posiadają inne średnice tzn. średnica okręgów tocznych w zestawie kołowym tocznym w stanie nowym wynosi 940mm, zastosowanym w ilości 8 sztuk ( 4 zestawy w dwóch dwuosiowych wózkach na człon) w członach Ra i Rb, natomiast średnica okręgu tocznego w zestawie kołowym napędnym w stanie nowym wynosi 1000mm, zastosowanym w członie silnikowym w ilości 4 sztuk (4 zestawy w dwóch dwuosiowych wózkach na człon) ,oczywiście w miarę zużywania i obtaczania powierzchni tocznych ich wymiary w członach Ra/Rb i Rs pozostają nadal różne.
W skali 1/87 średnica okręgu tocznego w członie Rs powinna wynosić około 11,5 mm a w członach Ra/Rb około 11mm.
Powyższy wpis ma charakter informacyjny i nieco humorystyczny ponieważ nikt rozsądny nie będzie kruszył kopii o 0,5mm.
P.S.
Szanowny kolego (jeżeli mogę tak napisać) Daromaro , "sufamiarki" do pomiaru lepiej nie używać, jak już to lepiej pomierzyć coś "suwmiarką" ( w lokalnym żargonie WMD Piaseczno zwaną "syfmiarką").
 
Ostatnio edytowane:

Podobne wątki