• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Poradnik Realistycznie drzewka

Zbyszek

Znany użytkownik
Reakcje
955 79 5
rycerz napisał(a):
czy ktoś produkuje drzewka które wyglądają tak jak wyglądać powinny? nawet pomijając cenę :oops:
Wystarczy odrobina dobrych chęci i masz drzewka za darmo. No,prawie, bo trzeba troszkę wyłożyć na listki i klej.
 
Reakcje
1 0 0
Witam

Tory na makiecie położone czas więc pomyśleć o zieleni. Mam zamiar przedstawić tu jak robię sosny. Jest to w końcu jedno z najczęściej spotykanych drzew w naszym klimacie więc nie powinno go zbraknąć na naszych makietach.
Ostatnio pożądanym materiałem na drzewka i krzewy (szczególnie liściaste jak np. brzoza) jest Komosa ciernista. Roślinę tą trzeba albo kupić albo samemu wyhodować. Ja Swoje sosny robię z bardzo pospolitej rośliny rosnącej na łąkach i nieużytkach a mianowicie z Nawłoci kanadyjskiej (Solidago canadensis)

Materiał należy pozyskać jesienią (połowa listopada) tuż przed pierwszymi śniegami kiedy już jest suchy i po przekwitnięciu. Później po śniegach, mrozach i zawieruchach niewiele zostaje i nic z tego nie da się zrobić.

Do roboty potrzebne będą:
- nożyczki
- klej CA
- gruba igła lub cienkie wiertełko
- pęseta
- odpowiednia łodyga Nawłoci na pień
- suchy kwiatostan Nawłoci

Sama robota jest prosta. Igłą lub wiertełkiem w łodydze (nasz pień) robimy dziurki pod gałęzie. Gałęzie wycinamy z kwiatostanu i wklejamy je klejem CA za pomocą pęsety do łodygi.

Najlepiej jak kwiatostan już jest bez nasion (taki mały puch) a jak jeszcze one zostały to można je wydmuchać lub usunąć miękkim pędzlem.
Po przyklejeniu gałęzi powinien zostać uzyskany taki efekt:

Na tym etapie istnieje szereg możliwości:
- Całość można potraktować aerografem na brązowy kolor gałęzi sosnowych (ja stosuje ModelMaster FS30117). Igliwie z drobnej pianki Faller 171405 lub trawki elektrostatycznej o odpowiednim kolorze (przyklejane do kwiatostanów). Metoda dobra jak kwiatostany są zniszczone.
- Całość pomalowana aerografem na ciemną zieleń a gałęzie i pień pędzlem na brąz. Ta metoda daje dobre efekty przy dobrej jakości kwiatostanach. Kwiatostany takie przypominają igły sosnowe na gałązkach a te zniszczone są poskręcane i krzywe.
Efekt drugiej możliwości, którą najczęściej stosuję:


Przy obydwóch metodach dolną część pnia można potraktować czarną lub ciemnoszarą, drobną posypką imitująca korę.

Myślę, że pomysł godny uwagi. Metoda prosta a materiał na wyciągnięcie ręki. Istotną rzeczą jest to, że można wykonać to w różnych skalach (od TT do 1:35) Ktoś bardziej wprawny może to jeszcze udoskonalić. Jak będę miał już mały bór sosnowy na makiecie to podzielę się zdjęciami.
 

Załączniki

t_domagalski

Znany użytkownik
Reakcje
1.659 19 9
Olecki75 napisał(a):
Ja Swoje sosny robię z bardzo pospolitej rośliny rosnącej na łąkach i nieużytkach a mianowicie z Nawłoci kanadyjskiej...
Kierunek z nawłocią dobry, ale jak to mówią - diabeł tkwi w szczegółach. :roll:
Po pierwsze - nie nawłoć kanadyjska, lecz późna, czyli drobniejsza i bardziej zwarta odmiana tej rośliny.
Po drugie - cięcie i klejenie roślinki gałązka po gałązce to marnowanie czasu (w tym samym czasie można zrobić lepszego i znacznie bardziej trwałego "druciaka"). Bierze się po prostu 2-4 sztuki roślinki, formuje z nich drzewo, a następnie wiąże się je nitką. Potem pokrywa się pień Wikolem + ewentualnie jakąś posypką imitującą korę. I tyle...
 
Reakcje
1 0 0
t_domagalski napisał(a):
Po drugie - cięcie i klejenie roślinki gałązka po gałązce to marnowanie czasu
Niestety by uzyskać efekt trzeba trochę pracy w to włożyć. Godzina na drzewko to nie tak dużo znowu.

t_domagalski napisał(a):
Po pierwsze - nie nawłoć kanadyjska, lecz późna, czyli drobniejsza i bardziej zwarta odmiana tej rośliny.
Nie rozumiem, a co to niby jest? :shock: . Nawłoć kanadyjska jest właśnie drobniejsza i bardziej zwarta od podobnej Nawłoci olbrzymiej (Solidago gigantea). Wiem z czego robiłem :D .

Pokaż może jakieś fotki, bo szybka metoda, dająca dobry efekt jest tu jak najbardziej pożądana.
 

t_domagalski

Znany użytkownik
Reakcje
1.659 19 9
Olecki75 napisał(a):
Nie rozumiem, a co to niby jest? :shock: . Nawłoć kanadyjska jest właśnie drobniejsza i bardziej zwarta od podobnej Nawłoci olbrzymiej...
Botanikiem nie jestem. A moim drzewkom na makiecie jest obojętne jak nazywał się surowiec, z którego zostały zrobione... ;) Niemniej już po fakcie ustaliłem, że była to właśnie nawłoć późna ( http://pl.wikipedia.org/wiki/Naw%C5%82o ... B3%C5%BAna ).
Nawłoć kanadyjską miałem kiedyś w ogrodzie. Nie nadawała się na drzewka, bo miała zbyt rozłożyste kwiatostany. Ponadto kwiatki zaczynały się dopiero w połowie długości bocznych gałązek, na których rosły. Za to ten drugi gatunek, który częściej można spotkać na nasypach i innych nieużytkach, ma tę zaletę, że koszyczki kwiatów rosną już przy samej łodydze. I choć roślina ma w nazwie "gigantea" to spokojnie dało się wyszukać rośliny skarłowaciałe, które prawie od razu nadawały się na drzewka, bez potrzeby skomplikowanego przycinania i doklejania. Jedyne co, to w celu uzyskania większych i gęstych drzew należy złożyć je z kilku roślinek.

Inna sprawa, że nawłoć nie nadaje się do imitowania wszystkich gatunków drzew. Akurat do wyrobu sosen nie za bardzo się nadaje - te najlepiej wychodzą z drutu. Z nawłoci najlepiej udają się drzewa liściaste:

http://www.sttandard.org.pl/wp-content/uploads/2010/04/IMG_1741m.jpg http://www.sttandard.org.pl/wp-content/uploads/2010/04/IMG_1738m.jpg
 
Reakcje
1 0 0
Witam

Nie powiem, bardzo ładne drzewka jak i zaprezentowane fragmenty makiet.

t_domagalski napisał(a):
Niemniej już po fakcie ustaliłem, że była to właśnie nawłoć późna ( http://pl.wikipedia.org/wiki/Naw%C5%82o ... B3%C5%BAna ).
Nie ufał bym w 100% Wikipedii :D .Oba gatunki są często mylone ze sobą o czym się sam przekonałem składając egzamin z botaniki na studiach (botanikiem też nie jestem tylko zoologiem). Właśnie też Nawłoć kanadyjską oznaczyłem jako tą olbrzymią czy jak kto woli późną. Mniejsza o to, bo jak piszesz drzewka mają głęboko to z czego je robimy :D .

t_domagalski napisał(a):
Akurat do wyrobu sosen nie za bardzo się nadaje
Dlaczego? Właśnie koszyczki kwiatowe po wyschnięciu doskonale imitują gałązki z igiełkami, wystarczy pomalować.






Metoda wbrew pozorom jest dość szybka (do stanu surowego wystarczy ok 15-20min). Pracochłonność myślę, że nie odbiega za bardzo od zabawy z drucikiem. Trwałość na pewno nie jest gorsza od drzewek z komosy czy innych rozwiązań zaczerpniętych z natury. Mam też kilka świerków w stanie surowym, zrobię fotki to wrzucę. Poeksperymentuję też z liściastymi choć tu komosa lepiej wypada.

Pozdrawiam
Olek
 

Załączniki

t_domagalski

Znany użytkownik
Reakcje
1.659 19 9
Olecki75 napisał(a):
Dlaczego? Właśnie koszyczki kwiatowe po wyschnięciu doskonale imitują gałązki z igiełkami, wystarczy pomalować.
Kiedyś tez próbowałem wykorzystywać rośliny wraz z koszyczkami, ale te po 2-3 latach robiły się tak kruche i nietrwałe, że odpadały już przy najdelikatniejszym trąceniu. Dlatego zarzuciłem te pomysły. Gąbka i trawa elektro jest jednak dużo trwalsza...
 
Reakcje
1 0 0
U mnie te pomalowane się tak strasznie nie sypią ale też nie żałowałem farby i bezbarwnego lakieru. Wszystko bezbarwnym matem z aerografu pociągnięte i widocznie trzyma się na lakierze :D. Brzózki z komosy też się sypią. Fakt, surowa, sucha nawłoć znika w oczach jak się nią za bardzo trzepie.
 

Azrael

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
Pytanie.

Z uwagi na to, że zaraz zaczyna się zaraz maj, zaopatrzyłem się w nasiona Komosy Ciernistej, dwa worki ziemi ogrodniczej (po 20 litrów). Mam zamiar zgodnie z założeniem zasiać w gruncie. Tylko ziemię co mam chcę wzbogacić ogrodniczą - dobrze tak?

I teraz tak. Przeczytałem dość dużo - tym co się udało i tym co nie. Ile osób = tyle opinii. Kto poda dokładny przepis na uprawę tego chwastu? Miejsce całodziennie nasłonecznione, w półcieniu czy cieniu? Jak podlewać, ile? Nawozy?

Na forach ogrodniczych też są różne opinie i przepisy i od tego wszystkiego zaczynam już powoli głupieć...
 
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
Techniki modelarskie 171
Techniki modelarskie 29
Techniki modelarskie 42

Podobne wątki