• Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Dyskusja Realistyczne zestawianie modelowych pociągów pasażerskich z epoki IV i V

mikl

Znany użytkownik
Reakcje
4.692 128 11
Ok, rozumiem. Ale widzisz, ja się zapytałem o latach 70te i Dolny Slask, bo wtedy zakładam ze wciąż było sporo parowozów, a i moje pytanie było o bardziej lokalne pociągi a zakładam ze Neptun był raczej sztandarowym pociągiem. Plus (tutaj zgaduje) ale chyb linia helska nie bardzo nadawała się na trakcje parowozy ze względu na zagrożenie pożarowe.

I tak wygląda na to ze na tamtej dosyć specyficznej linii już w latach 60tych przestano używać parowozów

Na pewno kursowanie parowozów skończyło się w połowie lat 60, gdy do Gdyni sprowadzono SM41, które to przejęły ruch pociągów po 213. W rozkładzie jazdy 1966-67, nie ma już rezerwy czasowej w Pucku na wymianę lokomotyw. Wraz z pojawieniem się innych serii lokomotyw spalinowych na Hel jeździły SP42, SP45, SU46 itd.

Źródło: https://parowozy.net/forum/261
 
Ostatnio edytowane:

michal.guminiak

Znany użytkownik
H0e
Reakcje
1.483 7 0
80-tych. Byliśmy 3 razy na wczasach wagonowych PKP, tam gdzie jest przystanek Jastarnia Wczasy. Pierwszy raz w stanie wojennym, przy wjeździe na półwysep był szlaban i dostawało się pozwolenie na dwukrotny wjazd i wyjazd z półwyspu. Oczywiście musiało się mieć jakiś pretekst, a było nim skierowanie na wczasy PKP. :)
Pamiętam ST44 z lata 1984 i 1986 roku prowadzące pociągi osobowe i pospieszne na linii helskiej, i wczasy wagonowe.
 

wojtek_

Aktywny użytkownik
Reakcje
247 26 1
Szukałem ale chyba kiepsko,
więc pytanie:
W czasach zielonych i czerwonych wagonów pasażerskich /tj. przed trumienką/ można zaobserwować zestawienia pociągów kwalifikowanych:
B+B+A+Wr+A+B+B
lub
B+B+B+B+Wr+A+A .
Z czego wynikały te układy - o ile w pierwszym wariancie wszyscy podróżni mieli w miarę blisko do Warsu o tyle w drugim była pełna segregacja klasowa - plebs nie szwendał się wśród bogoli.
Proszę o odp lub wskazówkę jeśli było na forum...

:giggle:
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
14.888 624 30
Pierwszy układ był tradycyjny, drugi układ był wzorowany na kolejach zagranicznych, przede wszystkim DB (ale nie tylko), gdzie pociągi wyższych kategorii, jak IC były tak zestawiane już od bardzo dawna. W Polsce dla IC też przyjęto taki standard, a w pociągach ekspresowych i pospiesznych bywało różnie. A stwierdzenia typu
plebs nie szwendał się wśród bogoli
proponuję sobie darować.
 

wojtek_

Aktywny użytkownik
Reakcje
247 26 1
Pierwszy układ był tradycyjny, drugi układ był wzorowany na kolejach zagranicznych, przede wszystkim DB (ale nie tylko), gdzie pociągi wyższych kategorii, jak IC były tak zestawiane już od bardzo dawna. W Polsce dla IC też przyjęto taki standard, a w pociągach ekspresowych i pospiesznych bywało różnie. A stwierdzenia typu

proponuję sobie darować.
Dziękuję za odpowiedz!
w_
p.s.
cóż czasy równości i braterstwa dawno minęły, kończy się świat jaki znaliśmy - pewnie Pan czytał Limes inferior – powieść Janusza A. Zajdla - dostrzegam zbyt dużo niepokojących analogi...
 

OLF

Znany użytkownik
Reakcje
1.449 32 10
Chciałbym zestawić ST43+120A+120A+120A
Oczywiście o ile sprzęgi pasują, to problemu nie będzie :)
Czy ST43 w końcówce lat 70tych XX wieku jeździły z 120A? (...) zastanawiam się czy linia drugorzędne gdzie moze częściej widywało się "bonanzy" były wciąż bardziej aktywna trakcja parowa. Zeby nie było tak ogólnie, mam na myśli Dolny Slask
W tym czasie biegałem w pieluchach, więc się wypowiem: wątpię. W końcówce lat '70 podstawową pasażerską lokomotywą spalinową była SP45, było ich pod dostatkiem, szczególnie biorąc pod uwagę przekazania z linii elektryfikowanych. Kombinacje z ST43 i ST44 w sezonie letnim to raczej już lata '80. Dodatkowo na złość w Jeleniej i Kłodzku było pod dostatkiem sprawnych parowozów :)
Co do wagonów to w końcówce lat '70 120A to były wagony nowe i przystosowane do prędkości 140km/h, więc szły na główne trasy. Na pociągach lokalnych generalnie królowały ryflaki, trochę 1A-8A, niedobitki poniemieckie, a w niektórych przypadkach wynalazki typu 4AM czy ostatnie wagony dwuosiowe. Znów, kilka lat różnicy (i kilkaset dostarczonych wagonów rodziny 111A) i w połowie lat 80' sytuacja była kompletnie inna: 120A trafiły zgodnie z założeniem na linie lokalne, a ST43 ratowały/oszczędzały SP45 i SU46
 

mikl

Znany użytkownik
Reakcje
4.692 128 11
@OLF takie też były moje przypuszczenia. Aczkolwiek jako że nawet w pieluchach mnie nie było w tym okresie to nie chciałem tak autokratywnie się wypowiadać. Czy w takim razie SP45 z 120A to już bardziej zważywszy że zarówno wagony jak i lokomotywy w tamtym okresie były nowoczesnym taborem PKP? Jeszcze bym pociągnął kolegów za język żebyście może odpowiedzieli Czy w takim razie 120A to w pociągach pospieszych z SU/SP45 w takiej konfiguracji (bez 1A-8A) się zdarzały?

Tak pewnie już było w temacie Expresu Odra ale poniżej wklejał link to historii maszynisty z której co nieco można się dowiedzieć o zmianach trakcji z parowej na spalinową I elektryczną w okresie do wczesnych lat 80tych

https://www.gmfk.pl/maszynista/
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
14.888 624 30

michal.guminiak

Znany użytkownik
H0e
Reakcje
1.483 7 0
Konfiguracja druga oznacza następujące zestawienie wagonów: 2+2+2+2+W+1+1. Jeździłem takim składem pociągu pospiesznego "Włókniarz" (relacja Łódź Kaliska - Szczecin Główny, a czasem Świnoujście) z Łodzi do Poznania mniej więcej od 1995 do 2006 roku.
W zestawieniu pociągu znajdował się również wagon bagażowy (i przypuszczam że również pocztowy) w następującej konfiguracji: B+2+2+2+2+W+1+1, przy czym patrząc z Łodzi w kierunku Ostrowa Wielkopolskiego za elektrowozem znajdowały się dwa wagony 1 klasy, następnie wagon barowy, cztery wagony 2 klasy i wagon bagażowy. Około 2005 roku do głównego składu szczecińskiego doczepiane były wagony jadące do Wrocławia (i być może dalej, tego już nie pamiętam).
Pociąg ten jak na ówczesne standardy prezentował się zewnętrznie w miarę przyzwoicie, tzn. elektrowóz i wagony były dość czyste.
 

Kris

Znany użytkownik
Reakcje
3.664 67 5
Czytając ten wątek, szczególnie ostatni post - nasuwa mi się pytanie.
Czy były jakieś przepisy, które określały położenie wagonu bagażowego lub pocztowego w składzie? Pierwszy, czy ostatni, czy obojętne-zależnie od tego, czy były zmiany czoła na trasie ???
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
14.888 624 30
Na pewno były jakieś dokumenty, normujące te sprawy, ale nie potrafię ich przywołać. Ale ogólnie biorąc, wagony bagażowe i pocztowe były zwykle na początku lub końcu składu, a nie w środku. Dotyczyło to szczególnie wagonów pocztowych, które nie były przechodnie i dlatego zasadniczo powinny być jako pierwsze lub ostatnie w składzie. Dawniej, przy wagonach konstrukcji drewnianej, wagony bagażowe i pocztowe były wykorzystywane jako wagony ochronne, w latach 70. i 80. nie miało to już takiego znaczenia. Przypuszczam, że umieszczenie takich wagonów na początku lub na końcu wynikało ze sposobu obsługi tych wagonów, zwłaszcza na stacjach zwrotnych. Sytuacje, gdy wagon bagażowy nie był na początku ani na końcu, zdarzały się, gdy do/od składu dołączano/odłączano gdzieś na trasie wagony bezpośrednie.
 

Kris

Znany użytkownik
Reakcje
3.664 67 5
Idąc za ciosem. A wagon ogrzewczy (w której części składu jechał) ? Wiem, że to w sumie III epoka, ale chyba na początku IV też jeszcze się zdarzały (?).
 

michal.guminiak

Znany użytkownik
H0e
Reakcje
1.483 7 0
Dopiszę jeszcze, że pamiętam manewry przy na stacji Poznań Główny przy "Włókniarzu" jadącym do Łodzi Kaliskiej około roku 2001 lub 2002, gdy lokomotywa SM42 przyprowadzała wagon bagażowy, który doczepiany był do wagonów klasy 2 (będących jako ostatnie patrząc w kierunku Ostrowa Wielkopolskiego). Bardzo ładnie prezentowały się na czele tego składu elektrowozy serii EU07 typu 4E.
Przy okazji zapytam o zestawienie składu "Włókniarza" w latach 80. Nie zapamiętałem niestety, z racji wieku, układu wagonów mimo, że podróże na trasie Łódź-Środa Wlkp. lub Łódź-Poznań odbywałem często. Pamiętam tylko wagon pocztowy tuż za elektrowozem oraz dość częstą obsługę tego pociągu przez elektrowozy serii ET22 (podobnie jak popołudniowego pociągu osobowego do Poznania, który odjeżdzał około godz. 16.00 ze stacji Łódź Kaliska).
 
Ostatnio edytowane:

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
14.888 624 30
Wagony grzewcze występowały na początku lub końcu składu.
Uporządkujmy sprawę. Wagon ogrzewczy był włączany w dwóch wypadkach: 1) gdy skład był wyjątkowo długi i lokomotywa nie była w stanie ogrzać całego pociągu - wtedy wagon ogrzewczy był włączany w środku lub w drugiej połowie składu (takie było oryginalne zadanie takich wagonów ogrzewczych), 2) gdy lokomotywa w ogóle nie miała ogrzewania - wtedy wagon ogrzewczy był zwykle na początku lub na końcu składu, chyba że pociąg był długi, wówczas lepiej było wstawić wagon ogrzewczy w środku składu.
 

Podobne wątki