• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

1:25 [R]Parowóz BR52 Kriegslokomotive od podstaw (1:25)

OP
OP
draccus

draccus

Aktywny użytkownik
Reakcje
745 0 0
#43
Cześć wszystkim
Ostatnio mało czasu na klejenie ale coś tam zrobiłem w sferze tzw. weatheringu. Zamontowałem brakujące elementy jak zbiornik oraz węże zasilające. Pozostaje tylko dołożyć pokrywy wlewów, drabinkę oraz reflektory i można sypać węgiel. Oto efekty
20210817_190052.jpg
20210817_190109.jpg 20210817_201726.jpg 20210817_202841.jpg 20210817_203209.jpg 20210817_203232.jpg 20210817_203259.jpg 20210817_203316.jpg
 

Tempest

Znany użytkownik
Reakcje
549 1 0
#44
Jamais vu ?

Nie, chyba jeszcze nie jest aż tak źle, powtórzę więc tylko to co na kartonowymworku niedawno napisałem:

Bardzo pomysłowa robocza podstawka.

Kalkomanię pomiędzy białymi oznaczeniami potraktowałbym jeszcze jakimś pigmentem albo washem bo jak się powiększy zdjęcie to widać prostokąt tzw. filmu.
 
OP
OP
draccus

draccus

Aktywny użytkownik
Reakcje
745 0 0
#45
Cześć Marku. Co do kalki nie chce przedobrzyć. Miałem już niemiła przygodę. Klej który zastosowany jest na filmie mocno zareagował z którymś z lakierów lub farb. Rano przyszedłem i kalka była cała pomarszczona. Musiałem szlifować i malować od nowa pół tendra. Dla tego nie chcę tego zje..ć. Nie rzuca się to jak się patrzy na to oczami na zdjęciach fakt jest to widoczne.
 

Flotoma

Znany użytkownik
Reakcje
4.867 5 0
#46
Bardzo lubię takie zdjęcia z "warsztatu". Można nauczyć się przebiegu rur, cięgieł, których nie da się jednoznacznie rozgryźć na podstawie zdjęć oryginału. Nie będę ukrywać, że podczas budowy swojego Ty2 w H0 bardzo dużo posiłkowałem się zdjęciami kolegów pokazujących swoje modele kartonowe w budowie. Dzisiaj np. nauczyłem się jak są wykonane ujęcia odbioru wody w dnie wanny tendra :) Nie zwracałem wcześniej uwagi na ten szczegół.
 
OP
OP
draccus

draccus

Aktywny użytkownik
Reakcje
745 0 0
#50
Sporo czasu absorbuje wykonanie nitów oraz wszelkiej maści śrub i nakrętek i przyklejenie ich w odpowiednie miejsce, a to dopiero początek zabawy.
Wykonałem też wydruk próbny nakrętek z widoczną końcówką śruby 1mm i 1.5 mm i uważam go za udany. Z resztą sami oceńcie. Zastosuje je w miejscach bardziej widocznych, natomiast w mało dostępnych miejscach pójdą standardowe laserowe.
20220219_124231.jpg 20220219_141522.jpg 20220219_160348.jpg 20220219_163420.jpg 20220219_163443.jpg 20220220_133102.jpg 20220220_153114.jpg 20220220_153156.jpg 20220220_153334.jpg 20220220_173555.jpg 20220220_193658.jpg 20220214_211447.jpg 20220214_211507.jpg
 
OP
OP
draccus

draccus

Aktywny użytkownik
Reakcje
745 0 0
#55
Cześć wszystkim.

N niewiem jak to ująć ale następny artysta,. eh ile człek musi się jeszcze uczyć
Myślę że warsztat to akurat masz opanowany :)


Kolejna odsłona prac nad parowozem. Na warsztacie kolejne elementy ramy.
Pomalowałem przed złożeniem element poprzecznicy między cylindrowej oraz skrzyni sprzęgowej tylnej.
20220306_0001.jpg 20220306_0002.jpg
Gdy sobie schła farba sprawdziłem jak składają się do kupy elementy laserowe paleniska,

20220306_0005.jpg 20220306_0006.jpg
20220306_0007.jpg 20220306_0008.jpg

dodałem małe detale a mianowicie małe wsporniki do rury zasilającej na poprzecznicach, wspornik pod kotłem przedni.


20220306_0003.jpg 20220306_0004.jpg
20220306_0009.jpg 20220306_0010.jpg
 

Tempest

Znany użytkownik
Reakcje
549 1 0
#57
draccus napisał(a):
No i oczywiście to co lubię najbardziej nitowanie i śrubowanie
Masochista to chyba niezbyt właściwe określenie, miłośnik przyklejania żywicznych i kartonowych drobinek jest bardziej adekwatne. ;)

Ale efekt tego przyklejania, szczególnie już po malowaniu będzie na pewno powodował zachwyt wśród oglądających.

I teraz będzie herezja - jak tak patrzę na te zdjęcia to wydaje mi się że modele lokomotyw nie są wcale trudne do wykonania tylko są bardzo pracochłonne.

Czyli trzeba mieć anielską cierpliwość, więc i ja, jak tylko zwalczę swoją diabelską niecierpliwość, kiedyś model jakiejś lokomotywy też zbuduję. Na razie jednak wykorzystam posiadany już rodzaj cierpliwości nieanielskiej - nieprzydatnej do budowy modeli - i poczekam na koniec budowy tego świetnego modelu aby się nim zachwycić.:)
 

hamulcowy

Znany użytkownik
Reakcje
1.052 26 1
#58
Znalazłem kiedyś relację z budowy nitowanego mostu, bodajże w H0. Nity były z kulek do długopisowych wkładów. Inny budowniczy mostów i konstrukcji wszelakich, pokazywał jak robić nity z kropel vikolu, nakładanego strzykawką i igłą.
 
OP
OP
draccus

draccus

Aktywny użytkownik
Reakcje
745 0 0
#59
Masochista to chyba niezbyt właściwe określenie, miłośnik przyklejania żywicznych i kartonowych drobinek jest bardziej adekwatne. ;)

Ale efekt tego przyklejania, szczególnie już po malowaniu będzie na pewno powodował zachwyt wśród oglądających.

I teraz będzie herezja - jak tak patrzę na te zdjęcia to wydaje mi się że modele lokomotyw nie są wcale trudne do wykonania tylko są bardzo pracochłonne.

Czyli trzeba mieć anielską cierpliwość, więc i ja, jak tylko zwalczę swoją diabelską niecierpliwość, kiedyś model jakiejś lokomotywy też zbuduję. Na razie jednak wykorzystam posiadany już rodzaj cierpliwości nieanielskiej - nieprzydatnej do budowy modeli - i poczekam na koniec budowy tego świetnego modelu aby się nim zachwycić.:)
No nie wiem czy taki miłośnik :ROFL: straszna nuda z tymi nitami ;)
Raczej konieczny zabieg bo po pomalowaniu to słabo taka rama wygląda
Herezja nie herezja spróbuj to się przekonasz dla jednego trudne dla innego nie, dla mnie np. żaglowce to kosmos
oj tak trzeba mieć cierpliwość dobrze że jak mi się nitowanie znudzi mogę sobie szkielet kotła z laserów zrobić w ramach odskoczni :D

Znalazłem kiedyś relację z budowy nitowanego mostu, bodajże w H0. Nity były z kulek do długopisowych wkładów. Inny budowniczy mostów i konstrukcji wszelakich, pokazywał jak robić nity z kropel vikolu, nakładanego strzykawką i igłą.
też robię nity ręcznie za pomocą wybijaków, używam też do tego spiłowanych igieł o różnych średnicach 0.5 czy 0.8
20220306_0018.jpg
 

Podobne wątki