Port Miejski Wrocław

[Adamzalesie]

Wiadomość z ostatniej chwili:

Przemytnicy zabytkowych pojazdów zatrzymani w Porcie miejskim we Wrocławiu.

Udana wspólna akcja Policji oraz Głównego Inspektora Transportu Drogowego doprowadziła do uniemożliwienia wywozu z naszego kraju zabytkowych egzemplarzy: trzech Syren R20 oraz pięciu Stali 158. Wszystkie pojazdy zostały zabezpieczone i po czynnościach prawno-celnych zostaną przekazane do Muzeum Motoryzacji w Starachowicach. Pojazdy miały zostać wysłane w kontenerach do Kanady, do prywatnego kolekcjonera.
Zobacz załącznik 906860 Zobacz załącznik 906861 Zobacz załącznik 906862 Zobacz załącznik 906863 Zobacz załącznik 906864 Zobacz załącznik 906865 Zobacz załącznik 906866 Zobacz załącznik 906867 Zobacz załącznik 906868 Zobacz załącznik 906869

Została również powiadomiona celno-skarbowa, że kolega wiedział ale nie powiedział.

 

[odysey]

Przemytnicy zabytkowych pojazdów zatrzymani w Porcie miejskim we Wrocławiu.

Udana wspólna akcja Policji oraz Głównego Inspektora Transportu Drogowego doprowadziła do uniemożliwienia wywozu z naszego kraju zabytkowych egzemplarzy: trzech Syren R20 oraz pięciu Stali 158. Wszystkie pojazdy zostały zabezpieczone i po czynnościach prawno-celnych zostaną przekazane do Muzeum Motoryzacji w Starachowicach. Pojazdy miały zostać wysłane w kontenerach do Kanady, do prywatnego kolekcjonera.

Gratuluję kolekcji pojazdów. Skoro to przemyt, to brakuje mi tu podstawowych służb państwowych działających w tym zakresie czyli Urzędu celnego.

Ps. Nie wiedziałem, że Port Miejski we Wrocławiu zaczął obsługiwać kontenery i tak odważnymi decyzjami wprowadził od razu rewolucję w biznesie transportowym. Zablokowanie możliwości eksportu samochodów klasycznych z Polski może skutkować taką samą reakcją w stosunku do importu samochodów z USA i Kanady dla prywatnych kolekcjonerów z Polski

 

[Artur]

Co do kontenerów w Porcie

https://www.zegluga-rzeczna.pl/articles/515/kwadratura-kontenera-czyli-historia-pewnej-niemoznosci

 

[Artur]

Podczas pakowania się w Łapczycy Marek niechcący usiadł na jednym z futerałów portu. Teraz okazuje się że dobrze że futerał wytrzymał i się nie zapadł bo chyba bym rzucił modelarstwo ;]

 

[Qmaty]

Czy to ten sam Marek, który usiadł sobie na parowozowni?

 

[Młodzikowski]

Proponuję skierować Marka na przyśpieszoną terapię odchudzającą ... Po niej, już z czystym sumieniem będzie mógł siadać na pudłach ...

 

[Artur]

Hmmm faktycznie

 

[Kempol]

Czy to ten sam Marek, który usiadł sobie na parowozowni?

Tak ten sam, muszę uważać na swoje cztery litery.

Proponuję skierować Marka na przyśpieszoną terapię odchudzającą ... Po niej, już z czystym sumieniem będzie mógł siadać na pudłach ...

I udać się na jakąś dietę cud.

 

[Qmaty]

Może zrobimy zrzutę na przenośne krzesełko, takie składane reżyserskie

 

[Artur]

Próba nr 3.

 

[Artur]

Mierzone było, dopasowywane a wyszło jak zwykle. Drzwi są za długie przez co belka do wieszania wchodzi w okno na górze otworu.

Powinna belka być tak ale na górze też to źle wygląda do drzwi dalej są za długie. No i belka nie przylega do szyby co też źle wygląda

Dlatego musiałem coś wymyśleć. Za pierwszym razem tak przyciąłem drzwi że było widać linię cięcia. Ale wymyśliłem taki sposób że skalpelem odklejam obramowanie od dołu, przycinam drzwi, skracam obramowanie drzwi skrócone i nie widać. Dzięki temu nie będę musiał ich kleić na nowo.
Belkę natomiast wpasowałem w wykusz, którego wyciąłem kawałek tak żeby ceownik był na równo ze ścianą. Tak więc jest szansa że coś z tego będzie chociaż praca się więcej zrobiło i trzeba będzie potem pomalować na nowo fragmenty ściany.

 

[sheriff]

@Artur a ja bym jeszcze dokleił gzymsik jakiś (albo parapet) od dołu tego okna, tak żeby zbliżał się do drzwi. Inaczej jak deszcz będzie padał to Ci się z góry lac będzie woda, bo z tego co widzę to szpara tam jest.

Ale może tak to wygląda jak się w telefonie patrzy?

Zdroofka
Andrzej

 

[Artur]

Jeszcze mała została. Ale wczoraj nie miałem czasu dokładniej wyczyścić tych otworów pod belkę

 

[Artur]

Dziś taka próba. Sprzęgi Michaela Weinerta - wymagają również wymiany zderzaków na sprężynujące. Zrobię kilka sztuk i sprawdzę jak się zachowują na imprezach.

 

[tomekkor]

Ale masz te wagony brudne, byś je umył do zdjęć

 

[śledź]

Jakieś mam mieszane odczucia co do tych sprzęgów Weinerta. Wyglądają jakoś tak dziwacznie, jak odwrócony pantograf. Według mnie lipa, przekombinowane, ale to tylko moje zdanie. Zdecydowanie lepiej prezentują się śledzie roco.

 

[t_domagalski]

Wyglądają jakoś tak dziwacznie, jak odwrócony pantograf..

A wg mnie całkiem sprytnie imitują sprzęgi śrubowe.
Jedyny problem, jaki widzę, to fakt montowania ich w gniazdach na hak cięgłowy w czołownicy wagonu, a nie w gnieździe NEM. Położenie gniazda haka nie jest w żaden sposób znormalizowane przez MOROP, więc w różnych modelach mogą wypadać na różnych wysokościach.

 

[Artur]

Tak. Ale test ze sprzęgiem z gniazda NEM pokazało że nie powinno być problemu z montażem. Dodatkowo załączony do nich jest drucik.

Zamierzam go właśnie tak przylutować do sprzęgu. Następnie drucik na końcu zagnę i zamontuję w otworze w podłodze wagonu. Dzięki temu powinna powstać mała elastyczność i ruch samego sprzęgu. powinno to też odpowiadać za pozycjonowanie samego sprzęgu.

Na stronie producenta znalazłem też takie rozwiązania. Jeżeli dobrze zrozumiałem to w tej kieszonce można umieścić sprężynę i wtedy cały sprzęg jest ruchomy.

Ja też używam już tych sprzęgów w parowozach i tam się sprawdzają. Ale z drugiej strony są sprzęgi standardowe. Teraz zobaczę jak będzie się to sprawdzało kiedy cały skład będzie w nie wyposażony.

Co do wyglądu wizualnego uważam że jest o wiele lepszy niż każdy inny standardowy bo przypomina właśnie sprzęg śrubowy a nie sprzęg rodem z EZT

 

[Krzysztof Fiałka]

Czyli konstrukcja osadzenia sprzęgu pozwala na jego lekkie wychylenie gdy wagony wchodzą w łuk a drucik z tyłu ma działać jak sprężyna?
Pytanie, czy sprzęgi nie powinny być osadzone tak, żeby miedzy zderzakami była odległość ok. 1 mm, pomimo stosowania sprężynujących zderzaków. Tak chyba jest w normie dot. "fremowania" sprzęgów.
A czy możesz sprawdzić jak, lub czy, te sprzęgi współpracują ze zwykłymi sprzęgami oczkowymi.

 

[Artur]

Masz rację. Zgodnie z instrukcją tak właśnie powinno mi to wyjść ;]. Na ten moment mam tylko włożone w ten otwór sprzęgi w czołowinicy. Przy zabawie z drutem postaram się to zrobić tak jak napisałeś.