• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Polskie pociagi pancerne w okresie 1918-1921

Andrzej Px48

Aktywny użytkownik
KMK N-orma
Reakcje
62 0 0
Podziwiam znajomość tematu i dziekuję za ucztę dla oczu. Czy można prosić o przedostatnie zdjęcie w większym formacie? Akurat buduję skład śmiałego z kartonu /GPM/w skali 1,25 i jestem w trakcie nitowania ,,budy".
 

Andrzej Px48

Aktywny użytkownik
KMK N-orma
Reakcje
62 0 0
Miodzio przyda się,dziękuję. Tylko dylemat mam czy przednia wieża miała blachy przykręcane do szkieletu ,czy nitowane?
 
OP
OP
K

kamo115

Pancernik Kamo
Reakcje
2.313 2 0
Miłej lektury !
Zarys historii wojennej formacji polskich 1918-1920 Batalion elektrotechniczny, napisał kapitan Edward Fryzendorf, 1932.

Z dniem 30 sierpnia 1919 roku zaczął nadchodzić do batalionu elektrotechnicznego sprzęt techniczny, zakupiony w Austrii przez polską komisję likwidacyjną w Wiedniu: reflektory polowe 60 cm, typu górskiego i reflektory polowe 110 cm firmy „Siemens-Schuckert” i elektrownie polowe: Fiat i Adler.{…} Z braku koni, a tym samym możliwości holowania reflektorów 60 cm typu górskiego w dniu 27 lipca 1920 roku utworzono 6 plutonów dla pociągów pancernych, skierowanych 30 lipca do Kierownictw Budowy Pociągów Pancernych w Krakowie i Nowym Sączu. Plutony te przybyły 10 sierpnia. Reflektory te zostały zamontowane w specjalnych wagonach pancernych i przydzielone do pociągów pancernych:

1. pluton- por. Weryho, wagon bojowy z fabryki „Zieleniewskiego” –„Pierwszy Marszałek Polski”.

2.pluton- por. Statkiewicz, wagon bojowy ?, P.P.2„Śmiały”.

3. pluton – ppor. Walenty Kopczyński, wagon bojowy z Warsztatów Kolejowych w Nowym Sączu, P.P.18 „Huragan”.

4. pluton – ppor. Nowina –Noiszewski , wagon bojowy z Warsztatów Kolejowych w Nowym Sączu, P.P.25 „Stefan Czarniecki”.

5. pluton ppor. Poniemirski, wagon bojowy z fabryki „Zieleniewski”, P.P.20 „Bartosz Głowacki”.

6 .pluton – ppor. Edward Fryzendorf wagon bojowy z ?, P.P.23 „Śmierć”/vel „Pogoń”/.

Do pociągu pancernego P.P.18 „Huragan” pluton reflektorów pod dowództwem ppor. Kopczyńskiego, został przydzielony 21 sierpnia 1920, przy czym por. Kopczyński został mianowany starszym oficerem pociągu. Dowodził on drugą połową obsady pociągu, który wraz z pierwszą połową, dowodzoną przez dowódcę pociągu pancernego, por. Tuchołka - kolejno na zmianę - brała udział w akcji bojowej.

W dniu 30 sierpnia 1920 roku pociąg pancerny „Huragan” po raz pierwszy walczy z wrogiem- zdobywając stację Zadwórze pod Lwowem.

Oto wyjątki podanego przez obecnego kapitana rezerwy Kopczyńskiego (do dzisiejszych czasów ta, 15 stronnicowa relacja nie dotrwała) relacja ta opisu tych działań, w których pluton reflektorów ze względu na działania dzienne brał udział jako część składowa oddziału szturmowego pociągu pancernego:

30.08. Zadwórze było zajęte przez nieprzyjaciela, lecz podobno 8 razy przechodziło z rąk do rąk. Za nami jechał dowódca 6 Armii na pociągu. Gdyśmy przybliżyli się na kilometr lub dwa do Zadwórza, otrzymaliśmy silny ogień artyleryjski. „Huragan” zaczął się odstrzeliwać, lecz nie wiedzieliśmy do kogo strzelamy. Po krótkiej chwili pociąg cofnął się za linię strzału.

Wtedy postanowiliśmy, ażeby patrol wyszedł z prawej strony toru dla spędzenia przypuszczalnego obserwatora artylerii. W czasie cofania pociągu, jeden granat pękł pod wagonem, lecz szczęśliwie tylko jeden człowiek został ranny w nogę. Ze wspomnianym patrolem poszedłem ja, a pociąg został w tyle. Byliśmy ostrzeliwani przez karabiny maszynowe i piechotę i choć miałem tylko około 10 ludzi, nieprzyjaciel się cofał. Wkrótce spostrzegliśmy, że pociąg całą siłą pary przejechał obok nas po torze na stację Zadwórze. Ponieważ patrol był już prawie na wysokości stacji, więc przyspieszyliśmy kroku; niestety, już w tych domkach, z których do nas strzelano, t. j. na dradze w prawo od stacji Zadwórze, nie było przeciwnika. Przy dalszym posuwaniu się patrolu ogień wzmógł się. Ponieważ „Huragan” już przestał strzelać, więc wysłałem żołnierza z prośbą skierowania ognia na piechotę przede mną , lecz już się ściemniało i dowódca rozkazał patrolowi wracać.

Huragan” w kilka minut po wyjściu patrolu, otrzymał rozkaz zajęcia stacji Zadwórze, co było wykonane całym pędem; pociąg zatrzymał się na nieznanej stacji na kilka metrów przed rozerwaną szyną. Porucznik Tuchołka skierował ogień na linię kolejową w przypuszczeniu, że strzały pochodziły od pancerek nieprzyjaciela, co okazało się słuszne.

Nazwałem ten bój ciężkim, gdyż pociąg otrzymał silny ostrzał. Po boju był cały spryskany błotem od granatów trafiających w tor”.

W dniu 31 sierpnia do południa pociąg pancerny „Huragan” ostrzeliwał pozycje sowieckie za rzeczką Pełtew (około 4 kilometry od Zadwórza). Zgodnie z relacją kapitana Kopczyńskiego:

….. „pomagaliśmy porucznikowi Łusce zdobywać dwór Pełtew, na prawo od stacji. Pociąg pancerny „Pionier” stał przed nami w stronę mostu na Pełtwi (rzeczka przed lasem, około 4 kilometrów od Zadwórza). Wkrótce od strzałów naszych coś się zapaliło we dworze. Piechota bardzo nam dziękowała za pomoc. Od południa por. Tuchołka odjechał z częścią załogi, a ja pozostałem jako dowódca pociągu pancernego.

W czasie ostrzału dworu Pełtew również udałem się naprzód z telefonem i szturmówką, aby korygował strzały. Szturmówka rozeszła się szeroką tyralierą, ja byłem w prawym skrzydle, a jeden z sierżantów na lewym. Zachodziliśmy w bok nieprzyjaciela, nawet cośkolwiek z tyłu. Porucznik Łusko atakował od strony Lwowa. Zatrzymałem się w miejscu zakończenia kabla telefonicznego od mojego aparatu polowego, lecz sierżant z 5 ludźmi poszedł dalej, do samego dworu Pełtew i zawiadomił, że od strzałów zapalił się stóg słomy; ostrzał był trudny, gdyż musieliśmy odróżniać naszą piechotę od sowieckiej. O godzinie 20 wyjechaliśmy po wodę do Barszczowic, a po powrocie zajęliśmy czołowe miejsce przed zerwanym mostem na Pełtwi. Przez noc patrole pociągu chroniły front okoła 5 kilometrów w prawo i kilometr w lewo od toru. Nawiązaliśmy łączność z piechota z prawej i lewej strony. W czasie nocy czynny był też reflektor 60 cm, patrolując przedpole, przez co dodawał dużo animuszu załodze pociągu”.

1 września pociąg pancerny „Huragan” ogniem swych dział wspierał działania piechoty w rejonie stacji kolejowej Zadwórze- przystanek Kutkorz, przy czym kilkakrotnie pociąg był ostrzeliwany przez artylerię pociągu pancernego nieprzyjaciela, lecz z dużej odległości.

Od 2 do 5 września pociąg stał w odwodzie (w pogotowiu) przy moście na rzece Pełtwi, który naprawiała 3- a kompania kolejowa.

6 września most został naprawiony, co umożliwiło dalsze posuwanie się pociągu pancernego. Skorzystał z tego natychmiast por. Kopczyński i wsparł działania naszej piechoty na Krasne, uwieńczone zdobyciem tej miejscowości. Następnie pociąg pancerny „Huragan” stoczył pojedynek artyleryjski z 2 pancerkami sowieckimi, zmusił je do odwrotu; przy czym w jednym przypadku pancerka nieprzyjacielska cofnęła się po kilku strzałach „Huragana”, dowodzonego przez por. Kopczyńskiego, w drugim zaś wypadku pojedynek artyleryjski trwał około 2 godzin, pociągiem pancernym „Huragan” dowodził przybyły w międzyczasie jego dowódca, porucznik Tuchołka. Nadmienić należy, że w czasie tych walk pociąg pancerny „Huragan” posiadał tylko jedno działo czynne, gdyż w drugim, przy pierwszych strzałach zerwała się lufa z łoża i było ono nie zdatne do użytku.

W dniu 7 września , w związku z zamierzoną ofensywą za Bug, „Huragan” został przerzucony na inny odcinek frontu, przez Lublin pod Kowel a następnie przez Brześć do Kobrynia, gdzie przebywał w odwodzie, nie biorąc już więcej udziału w walkach. Porucznik Kopczyński odesłany został do szpitala, gdyż podczas walk pod Krasnem spadająca z platformy szyna przygniotła mu nogę.

Po zawarciu rozejmu z Sowietami w ciągu zimy „Huragan” odesłano do Poznania, zaś pluton reflektorów 60 cm z tego pociągu powrócił do swojego batalionu dopiero na wiosnę 1921 roku.END.
 

Andrzej Px48

Aktywny użytkownik
KMK N-orma
Reakcje
62 0 0
Czytam jak bajkę. Parafrazując żołnierski żargon ,, przechodzą mnie dreszcze, proszę o jeszcze". Jakieś zdjęcia Śmiałego kolega pokaże ?
 
OP
OP
K

kamo115

Pancernik Kamo
Reakcje
2.313 2 0
Opis do tego zdjecia jest nastepujący: "50 letni kapral, Władysław Raszke, maszynista pociagu pancernego "Śmiały" przy swojej opancerzonej maszynie". Dodam, że nieco dalej stoi uśmiechnięty Kazik Małagowski, szwagier Mela Wańkowicza.
 

Załączniki

OP
OP
K

kamo115

Pancernik Kamo
Reakcje
2.313 2 0
"Ty5, post: 336032, member: 7120"]Masz tych fotek od groma ,aż dziw bierze ,że zachowało się tego tyle.
To proste, podczas I wojny wykonano miliony zdjęć, część z nich w formie zdjęcia - pocztówki, czasem pocztówka propagandowa. Na gruncie polskim: gdy wojna 1920 się zakończyła, ściągano do pociagu pancernego z pobliskiego miasteczka fotografa, który wykonywał serię zdjęć pamiątkowych dla całej załogi, a dla dowódcy pociągu -mini albumik fotograficzny - jako pamiątka z wojska. I taka austro-węgierska pocztówka propagandowa.
 

Załączniki

OP
OP
K

kamo115

Pancernik Kamo
Reakcje
2.313 2 0
Carski pociąg pancerny 9. Batalonu Kolejowego. Czy nie jest to przypadkiem zdobyczna jednostka austro-węgierska?? Wskazują na to napisy oraz uzbrojenie. Proszę o sugestie.[DOUBLEPOST=1399296082][/DOUBLEPOST]zbiżenie na jeden z wagoów artyleryjskich.[DOUBLEPOST=1399296416,1399295815][/DOUBLEPOST]kolejny.
 

Załączniki

OP
OP
K

kamo115

Pancernik Kamo
Reakcje
2.313 2 0
Elegancki rosyjski pociąg pancerny "Generał Annienkow" 8.batalionu kolejowego w 1915 roku.[DOUBLEPOST=1399353051][/DOUBLEPOST]Przejęty przez sowietów, otrzymał nazwę "Imienia Fiodora Raskolnikowa".W dniu 24 kwietnia 1918 roku pod Wyborgiem został zdobyty przez "białych Finów".[DOUBLEPOST=1399353248,1399352780][/DOUBLEPOST]Przez Finów został nastepnie przezbrojony w przeciwlotnicze 40, jako kolejowa bateria przeciwlotnicza...[DOUBLEPOST=1399353448][/DOUBLEPOST]Obecnie oba jego wagony są eksponatami w Muzeum Pancernym w Parola (Finlandia). Zamieszczone zdjęcia pochodzą z tego Muzeum.
 

Załączniki

OP
OP
K

kamo115

Pancernik Kamo
Reakcje
2.313 2 0
Zdjęcie to jest tak opisane-"Bukowina 1915 rok". Po pierwsze: dlaczego jest zamalowany jakiś napis na lokomotywie, serii 377, po drugie: lokomotywa jest z polskim urządzeniem do odprowadzania dymu z komina pod pociąg pancerny. Może jakieś sugestie?
 

Załączniki

Andrzej Px48

Aktywny użytkownik
KMK N-orma
Reakcje
62 0 0
Wg mnie zdjęcie jest zle podpisane. Nie może być 1915 skoro zdobyliśmy ten parowóz w 1918 bez rury którą załozono pózniej. Tylko który to jest: 117 czy 402 ? I zamalowany orzełek na boku. To albo okres udziału w powstaniu albo odstawiony na złom,po wprowadzeniu nowego taboru.
 

Andrzej Px48

Aktywny użytkownik
KMK N-orma
Reakcje
62 0 0
Dalej uważam ,że zapis ma błąd. Skład zdobyto i podzielono na dwie części w 1918 roku a juz w 1920 zdjęto z nich pancerz i przekazano władzom cywilnym /seria Tkh 103/.
 

Podobne wątki