• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Poradnik Polskie latarnie polskich producentów - przegląd

paziu1000000

Znany użytkownik
MSMK
Producent
Reakcje
128 3 0
te produkty mają nawet takie same nr. katalogowe.

wydaje mi się, że RB-Model są w współpracy ze Zbyszkiem i dlatego mają w swojej ofercie te produkty...nawet zdjęcia co poniektóre są identyczne...
 

Załączniki

OP
OP
bstok70

bstok70

Znany użytkownik
MSMK
PGM
Reakcje
1.553 34 1
misiek57 napisał(a):
mały65 napisał(a):
Pytanie natury technicznej do posiadaczy lamp. Jak podłączyć większą liczbę lamp, równolegle czy szeregowo :?: :roll: Które z tych rozwiązań jest lepsze :?:

W temacie o podłączaniu dużej ilości lamp, fachowo może wypowiedzieć się założyciel tego wątku kolega " bstok70 " :D Ma już duże doświadczenie, które w wizualnie efektowny sposób, zaprezentował nam na dołączanych fotkach. Ukazujących imponującą ilość świecących oraz skolekcjonowanych lamp ;)
Heloł :D :oops: Znów wyjdę na kokietkę :arrow: jaki ze mnie fachowiec? Dziękuję za miłe słowo ale jestem kompletnym amatorem. Latarnie podłączyłem równolegle. Natomiast w naturze to wydaje mi się, że stosowany jest albo prąd trójfazowy, albo przewody że tak napiszę "przelotowe" to znaczy jeden do bezpiecznika i dalej do żarówki a drugi tylko do złączki i dalej do następnej latarni. W latach 80-tych zapalano (przynajmniej w Białymstoku) często tylko pojedyncze latarnie z rzędu latarń. Nie świeciły wtedy także znaki podświetlane połączone z tymi latarniami. Ponieważ oburzało mnie to strasznie :devil: zaglądałem do wnętrza latarni przez drzwiczki rewizyjne :roll: sprawdzić czy są bezpieczniki - i były, stąd wnioskuję, że albo była załączona tylko jedna faza albo coś innego (np przewody przelotowe). I tu wychodzi moja "fachowość" więc może lepiej aby wypowiedzieli się prawdziwi znawcy tematu (misiek57 na przykład :roll: ) :D :D
 

ptasznik.1961

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
paziu1000000 napisał(a):
te produkty mają nawet takie same nr. katalogowe.

wydaje mi się, że RB-Model są w współpracy ze Zbyszkiem i dlatego mają w swojej ofercie te produkty...nawet zdjęcia co poniektóre są identyczne...
Też tak uważam. RB-Model jest prawdopodobnie producentem elementów toczonych, które może u nich zamawiać pan Zbyszek. Stąd całe to podobieństwo np. lamp i izolatorów. Nie ma w tym fakcje niczego dziwnego. Wiele firm funkcjonuje na zasadzie kooperacji http://pl.wikipedia.org/wiki/Kooperacja Jedni mają świetne pomysły, ale nie mają odpowiednich maszyn, więc szukają kogoś, kto ma odpowiedni park maszynowy i jest w stanie pomóc w osiągnięciu zamierzonego celu. 8)
 

misiek57

Aktywny użytkownik
Reakcje
329 2 2
mały65 napisał napisał(a):
Pytanie natury technicznej do posiadaczy lamp. Jak podłączyć większą liczbę lamp, równolegle czy szeregowo :?: :roll: Które z tych rozwiązań jest lepsze :?:
Skoro, rzucona, przysłowiowa piłeczka wróciła do mnie odpowiem żartobliwie " co ja mogę, ja tu tylko sprzątam " :p A na poważnie, wydaje mi się że kolega BORUCH swoim linkiem dostarczył wystarczającej ilości informacji na zadane pytanie przez małego65. Wystarczy tylko uważnie przeczytać i podjąć właściwą decyzję. Ze swej strony mogę jedynie dodać, że bardzo dużym minusem połączeń szeregowych, jest upierdliwość w szukaniu i demontażu świeżo zamontowanych lamp w przypadku uszkodzenia lub przepalenia się jednej z nich. Prosto rzecz ujmujący, w połączeniu szeregowym jeśli jedna lampa nawali inne też nie świecą :roll: Łatwo można zobrazować przykładem starych lampek choinkowych, kiedy jedna z nich ulegnie przepaleniu. :devil: Choinka już kompletnie ubrana, a tu taki dramat.... :p
 
Reakcje
21 1 2
misiek57 napisał(a):
bardzo dużym minusem połączeń szeregowych, jest upierdliwość w szukaniu i demontażu świeżo zamontowanych lamp w przypadku uszkodzenia lub przepalenia się jednej z nich. Prosto rzecz ujmujący, w połączeniu szeregowym jeśli jedna lampa nawali inne też nie świecą :roll:
Dzięki wszystkim za rady :D, na ich podstawie zapadła decyzja - oświetlenie podłączam równolegle. 8)
 

benek

Ostrzeżony
Reakcje
60 0 1
misiek57 napisał(a):
Może wrócimy na właściwe tory ;)
Fakt! Zbaczamy z właściwego kursu :p W takim razie, pytanie związane dalej z oświetlaniem różnych elementów na makiecie. Ma ktoś rysunki znaków drogowych w skali H0? Przymierzam się do podświetlenia ( lata 70-te ). :D
 

Załączniki

zbych

Aktywny użytkownik
Reakcje
1 0 0
benek napisał(a):
Ma ktoś rysunki znaków drogowych w skali H0? Przymierzam się do podświetlenia ( lata 70-te ). :D
Może wstrzymaj się na razie z pracami. Masz szansę dostać gotowce. Z wymiany korespondencyjnej z OMKIĄ ( sam jestem zainteresowany znakami ), wiem, że chcą na wiosnę wypuścić jakąś próbną serię znaków podświetlanych w celu sprawdzenia zainteresowania klientów. 8)
 

Podobne wątki