Szanowny Kamilu,
Kolega
@melonowy jak mniemam celowo podał Ci link do moich zmagań na początku - zerknij jeszcze raz. Jest to studium przypadku totalnego amatora, który uczył się z kolejną wiadomością od doświadczonych forumowiczów.
Kilka słów ode mnie z praktycznego punktu widzenia amatora tworzącego swój tort..
- cały czas masz info od
@Mormegil, że za szeroko - przyłączam się do tego twierdzenia. Jak już chcesz mieć szeroki tort to pomyśl np o przestrzeni pustej wewnątrz abyś mógł tam wejść i dostać się "od środka" - takie np 100 x 70 cm.
- wspominasz o posiadaniu Husarza i 5 wagonów IC. Zakładam zatem, że wiesz jaka jest długość owego składu? Mi wychodzi około 160 cm łącznie. Teraz wskaż peron na swoim projekcie gdzie to się zmieści aa i do tego bocznicę chociaż jedną
u mnie przy 240 cm x 120 najdłuższy tor prosty na peron ma lekko ponad 100 cm. Bocznica jedna najdłuższa 80 cm wewnątrz. To wszystko co dało się uzyskać. Niewiele. Niestety wyprowadzanie łuków zabiera sporo miejsca. Składy max 100 cm. Więcej to traci sens bo początek będzie gonił koniec na makiecie.
- tory za blisko krawędzi jeśli planujesz w tych miejscach portale tuneli (znowu odsyłam do wątku mojego gdzie walka o każdy milimetr zakończyła się zmianą miejsca portali)
- zastanów się nad poziomem -1 i nie bój się wychodzić też powyżej. Ja nie dam już rady na -1 a uważam teraz, że warto było.
- koniecznie zakup wagon piętrowy "bohun" i zobacz jak zachodzi na Twoich łukach (nie jest to najdłuższy wagon tak na marginesie). Zaznacz na makiecie. To samo proponuję z szerszymi wagonami np Rivarossi piętrowe gdzie stopnie mocno odstają. To wszystko ułatwi Ci dalszą budowę. Wiem można użyć szablonu - dobra sprawa przy peronach i infrastrukturze dodatkowej ale weryfikacja z wagonem moim zdaniem nieodzowna.
- wybrałeś tory Piko. Hmm ja też i powiem Ci, że musisz zdawać sobie sprawę z pewnych ograniczeń jakie mają na rozjazdach - są martwe punkty elektryczne nie do obejścia. Zapewne tabor V/VI sobie w większości poradzi. Rozwiązaniem są w pewnym sensie modele z tzw "UPS".
- program SCARM i ograniczenie 100 odcinków - jak już nie będziesz miał opcji na zastępowanie flexami to zakup licencji pozostaje. U mnie zabrakło i rzeźbiłem na makiecie ale to tylko bocznice.
- fajnie, że zdecydowałeś się na "mobilność" makiety - to zdecydowane ułatwienie.
- widzę łuki R2 - będą w tunelu prawda? Znowu - zobacz jak to w praktyce wygląda.
- w kwestii Twojej pierwszej propozycji układu torów to nie wypowiem się bo za cienki jestem ale na pierwszy rzut oka rozjazdy można zoptymalizować aby nie przecinały tak odcinków.
- na koniec coś ważnego w mojej ocenie - makieta typu tort ma swoje ograniczenia i zmusza do kompromisów - bądź na to gotowy i nie daj się "purystom"
Twoje zdanie na końcu najważniejsze i radość z koncepcji, i zabawy późniejszej.
Generalnie jak już będziesz miał płytę gotową to rozłóż wstępny układ torów i zobacz jak to pracuje, i jak wygląda.