• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Makieta domowa Plan makiety 220 x 210 pomoc

Mormegil

Aktywny użytkownik
Reakcje
345 21 0
#41
Coś tam udało mi się stworzyć. Jeszcze na pewno wymaga przeróbek. Dopiero uczę się SCARMa i w darmowej wersji muszę kombinować żeby zmieścić się w limicie 100 elementów.
(...)
Nie wiem jak to w programie zrobić.
Kruca bomba, co to się porobiło z młodzieżą, że dziś bez "apki" nie potrafią nawet dżistnąć. Weź kartkę i ołówek, i duży kosz na śmieci. Wystarczy.
2.8 x 1.6 to jest max co mogę zrobić.
Już Ci sugerowałem, że jest za szeroko. Ciężko Ci będzie wykończyć środek makiety.
Jakoś pusto na środku mi wyszło, ale ogólnie dużo bocznych torów jak chciałem.
W dolnej części dwa perony.
To jest dopiero pierwsza wersja także proszę o komentarze i rady.
Kompletnie nie rozumiem tego układu.
 

Bigi45

Użytkownik
Reakcje
38 0 0
#42
Kruca bomba, co to się porobiło z młodzieżą, że dziś bez "apki" nie potrafią nawet dżistnąć. Weź kartkę i ołówek, i duży kosz na śmieci. Wystarczy.
Bez przesady... mamy XXI wiek :). Jest to prosta i darmowa aplikacja która ułatwia projektowanie. Nie trzeba chociażby znać dokładnych wymiarów torów czy rozjazdów. Od tego są programy wspomagające projektowanie.

Pozamieniaj wszystkie krótkie odcinki torów na flex'y. Dzięki temu zaoszczędzisz na elementach. Do 100 elementów dobija się dość szybko :)
 

Bigi45

Użytkownik
Reakcje
38 0 0
#44
Powiedz to mojemu szefowi :). Kiedys na zrobienie projektu miało się kilka miesięcy. Teraz mam kilka tygodni. Programy wspomagające projektowanie znacznie ułatwiają i przyśpieszają pracę. Jeśli ktoś ma nadmiar wolnego czasu to czemu nie... może się bawić z kartką :)
 

Amatorek

Aktywny użytkownik
Donator forum
Reakcje
142 0 0
#45
Szanowny Kamilu,

Kolega @melonowy jak mniemam celowo podał Ci link do moich zmagań na początku - zerknij jeszcze raz. Jest to studium przypadku totalnego amatora, który uczył się z kolejną wiadomością od doświadczonych forumowiczów.

Kilka słów ode mnie z praktycznego punktu widzenia amatora tworzącego swój tort..
- cały czas masz info od @Mormegil, że za szeroko - przyłączam się do tego twierdzenia. Jak już chcesz mieć szeroki tort to pomyśl np o przestrzeni pustej wewnątrz abyś mógł tam wejść i dostać się "od środka" - takie np 100 x 70 cm.
- wspominasz o posiadaniu Husarza i 5 wagonów IC. Zakładam zatem, że wiesz jaka jest długość owego składu? Mi wychodzi około 160 cm łącznie. Teraz wskaż peron na swoim projekcie gdzie to się zmieści aa i do tego bocznicę chociaż jedną :) u mnie przy 240 cm x 120 najdłuższy tor prosty na peron ma lekko ponad 100 cm. Bocznica jedna najdłuższa 80 cm wewnątrz. To wszystko co dało się uzyskać. Niewiele. Niestety wyprowadzanie łuków zabiera sporo miejsca. Składy max 100 cm. Więcej to traci sens bo początek będzie gonił koniec na makiecie.
- tory za blisko krawędzi jeśli planujesz w tych miejscach portale tuneli (znowu odsyłam do wątku mojego gdzie walka o każdy milimetr zakończyła się zmianą miejsca portali)
- zastanów się nad poziomem -1 i nie bój się wychodzić też powyżej. Ja nie dam już rady na -1 a uważam teraz, że warto było.
- koniecznie zakup wagon piętrowy "bohun" i zobacz jak zachodzi na Twoich łukach (nie jest to najdłuższy wagon tak na marginesie). Zaznacz na makiecie. To samo proponuję z szerszymi wagonami np Rivarossi piętrowe gdzie stopnie mocno odstają. To wszystko ułatwi Ci dalszą budowę. Wiem można użyć szablonu - dobra sprawa przy peronach i infrastrukturze dodatkowej ale weryfikacja z wagonem moim zdaniem nieodzowna.
- wybrałeś tory Piko. Hmm ja też i powiem Ci, że musisz zdawać sobie sprawę z pewnych ograniczeń jakie mają na rozjazdach - są martwe punkty elektryczne nie do obejścia. Zapewne tabor V/VI sobie w większości poradzi. Rozwiązaniem są w pewnym sensie modele z tzw "UPS".
- program SCARM i ograniczenie 100 odcinków - jak już nie będziesz miał opcji na zastępowanie flexami to zakup licencji pozostaje. U mnie zabrakło i rzeźbiłem na makiecie ale to tylko bocznice.
- fajnie, że zdecydowałeś się na "mobilność" makiety - to zdecydowane ułatwienie.
- widzę łuki R2 - będą w tunelu prawda? Znowu - zobacz jak to w praktyce wygląda.
- w kwestii Twojej pierwszej propozycji układu torów to nie wypowiem się bo za cienki jestem ale na pierwszy rzut oka rozjazdy można zoptymalizować aby nie przecinały tak odcinków.
- na koniec coś ważnego w mojej ocenie - makieta typu tort ma swoje ograniczenia i zmusza do kompromisów - bądź na to gotowy i nie daj się "purystom" ;) Twoje zdanie na końcu najważniejsze i radość z koncepcji, i zabawy późniejszej.

Generalnie jak już będziesz miał płytę gotową to rozłóż wstępny układ torów i zobacz jak to pracuje, i jak wygląda.
 
Ostatnio edytowane:

Pawelec

Aktywny użytkownik
Reakcje
295 0 1
#46
Oby kolegi wątek nie skończył się jak kiedyś mój;)
Proponuję koledze najpierw bardzo się zagłębić w "kolei od kuchni"
Dopiero później pomyśleć o zbudowaniu czegoś, a pomiędzy poćwiczyć umiejętności czy się podoła jak koledzy po fachu doradzają.
Ja bez wiedzy błądziłem jak włóczykij:)
Teraz jak czytam mój wątek o planowaniu to mam niezły ubaw.
Niech kolega tego samego błędu nie popełnia bo z tego co widzę wszyscy "młodzi" idą tą ścieżką.
Domu nie zaczyna się budować od dachu;)
Z czasem to zrozumiałem, zagłębiając się w temat, "głupie" pomysły już nie przychodzą do głowy(y)
Lepiej jak już, to zrobić sobie kawałek dioramy bazując na realu, a ujeżdżalnie zrobić na podłodze.
Mimo wszystko trzymam kciuki, aby coś wypaliło;)
 

stare tory

Znany użytkownik
KKMK
Reakcje
1.005 83 11
#47
Powiedz to mojemu szefowi :). Kiedys na zrobienie projektu miało się kilka miesięcy. Teraz mam kilka tygodni.
Czyżbyś zawodowo zajmował się projektowaniem makiet kolejowych? Bo ja hobbystycznie projektując swoją makietę sam jestem swoim szefem i nigdzie się nie spieszę bo nie mam terminu więc i czasu też mam dużo ;).
 

Mormegil

Aktywny użytkownik
Reakcje
345 21 0
#48
Nawiązując do powyższych wpisów Kolegów, dodam w punktach:
  • Mój tort ma 300cm długośąci, jest na nim szlak jednotorowy, więc głowice stacyjne są krótkie, łuki mają promień 440mm i najdłuższy pociąg jaki mi wchodzi w tory główne ma ~120cm.
  • Jego szerokość to 120cm i z trudem sięgam do przeciwległej krawędzi, więc uważam 120cm za absolutnie maksymalną szerokość.
  • Na małej makiecie poziom -1 jest niemal konieczny - pozwala sztucznie "przedłużyć" szlak. Na jednopoziomowym torcie gołym okiem widać, że pociąg zapyla bez celu w kółko. Poza tym w tunelu, pod ziemią, możesz ukryć stację techniczną, czyli dodatkowe tory, na których zmieścisz i przetrzymasz dodatkowe pociągi.
  • Łuki R2 (w domyśle R~360mm) nie są złem. Na torcie wręcz są koniecznością. Cały tabor na wózkach przejedzie. Problemem może być wpisywanie się większych parowozów, które mogą wymagać demontażu pewnych części.
  • Tory PIKO są takie sobie. Jak Kolega Amatorek napisał wyżej, rozjazdy zawierają sporo łączników z tworzywa sztucznego i krótkie lokomotywy mogą trafić w martwy punkt i stanąć. Tabor o szerokich obręczach, np Trix, może na nich robić zwarcia. Roco Line jest w porównywalnej cenie a zachowuje się i wygląda lepiej.
  • Układ torowy ma cieszyć Ciebie i tylko Ciebie, jednak najpierw zastanów się co chcesz osiągnąć. Moim motywem była stacja węzłowa na linii jednotorowej. I plan makiety robiłem patrząc na nią z tej perspektywy.
  • Oprogramowanie do planowania moim zdaniem do niczego nie jest potrzebne. Najlepiej będzie opracować szkic pomysłu i przetestować go w "realu" - rozkładając tory już na przygotowanej sklejce (czy innej bazie). Makietę budujesz raz, więc nie ograniczaj się do wyboru standardowych odcinków torów danego producenta, tylko buduj, jak pisali przedmówcy, z flexów.
Pozdrawiam,
 
OP
OP
K

Kamil_H0

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#49
Chwilowo przerwa na ustalanie koncepcji, bo mam opcje po nowym roku no nowe miejsce i wymiary 1.5 x 4 m. Ale tak jak pisaliście chyba szerokość maks 1.25 (jak wymiar płyty OSB) a długość 4m.
Bardzo zmienia to moje koncepcje i się zastanawiam jaki układ można by zrobić na takiej długości. Tu już myślę o wiaduktach i tunelu.
Pisał ktoś o wielu poziomach makiety, ma ktoś namiary jak to by mogło wyglądać, głównie ten poziom -1, ze stacją "techniczną" gdzie mogłyby stać wszystkie składy, które będę miał w przyszłości, bo +1 to widziałem już kilka opcji.
Przy takich wymiarach to już myślę spokojnie podzielić układ na strefę cywilną ze stacją osobową oraz strefę kolejowo - przemysłową z rampami i placem do rozładunku, magazyny, lokomotywownia, jakieś warsztaty.
Ja wiem, że w sumie sam nie wiem jeszcze jakby to miało wyglądać dlatego piszę i proszę o jakieś podpowiedzi, inspiracje.
A to, że wcześniej pisałem, że mam na razie husarza i 5 wagonów to nie znaczyło, że będę tylko tym składem jeździł i w takiej konfiguracji.
Husarzem obecnie mam na sprzedaż z wagonem kuszetka z zestawu startowego.
Mam już sm42 oraz Ep09 z Piko.
 

melonowy

Znany użytkownik
Reakcje
1.504 28 1
#50
Weź może jeszcze pod uwagę takie rozwiązanie:
MODUŁY Przykład.jpg


Jest to oczywiście tylko schemat, który ma na celu pokazać możliwość podobnego rozwiązania.
Przy budowie i wykończeniu takiego układu możesz skupić się wówczas na modelowaniu terenu przytorowego (szlakowego),
a nie na przestrzeniach wewnątrz makiety (lasy, pola).
Jeszcze jedna ważna uwaga. Na pełnej płycie 1,5m to przy budowie nie sięgniesz, Przy 1,25 dużo lepiej nie będzie.
Głębokość 1,25 wymusza automatycznie zacieśnienie łuków! To nie jest wskazane.
Dlatego warto może rozważyć powyższą propozycję, gdzie łuki można dowolnie powiększać, bo jest do całości dostęp od środka.
Stację techniczną na poziomie -1 też można zrobić.
 
Ostatnio edytowane:

Pawelec

Aktywny użytkownik
Reakcje
295 0 1
#51
Mam jeszcze takie pytanie, czy ktoś robił kiedyś makietę na kółkach?
Czyli podstawa - blat z jakimś wzmocnieniem od spodu i 6-8 nóg w zależności od wymiarów. A do tych nóg przykręcone kółka takie warsztatowe z blokadą/hamulcem.
Próbował ktoś takiego rozwiązania?
Nie bardzo mogę znaleźć takie rozwiązanie w internecie.
Kolega @Dzulian takie rozwiązanie posiada na swojej makiecie, proste i praktyczne;) Screenshot_20241208_155226_Chrome.jpg
Aczkolwiek nie z takiego "Ajzola" jak kolega zapewne by chciał, bo i po co:)
 

Kris

Znany użytkownik
Reakcje
2.703 51 5
#52
Na stummiforum.de jest pełno makiet z poziomem -1.... Tylko, że oni tam idą na ilość, a nie jakość.....przeważnie...
Mają rozmach.............. ;)

Najpierw się zastanów, czy zależy Ci na jakimś krajobrazie, czy to ma być tylko ujeżdżalnia....
Jest na fb taki gość, co ma tylko porozkładane na "stole" i jeździ.... Ma domki, perony itd. ale nic nie jest na stałe....
I też się bawi.... "Zabawa kolejką" chyba tak to się nazywa....

Jest pierdyliard opcji, ale musisz się na coś zdecydować....to i tak będzie ewoluować, ale przynajmniej będziesz miał jakiś początek.
Niekoniecznie trzeba zaczynać z wysokiego C.....
 

Amatorek

Aktywny użytkownik
Donator forum
Reakcje
142 0 0
#53
Tutaj na forum masz przykład mocno rozwiniętego poziomu -1
https://forum.modelarstwo.info/threads/stacja-graniczna-de-nl.60726/

na szybko z neta:

tu masz cały epizod:




Generalnie chodzi o to aby w pewnym momencie zejść na dół i tam mieć ukryte miejsce na bocznice/stacje albo po prostu aby skład sobie dłużej jeździł i nagle pojawił się w innym miejscu na poziomie 0 ;)
 
OP
OP
K

Kamil_H0

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#54
Skomplikowana sprawa dla mnie z tymi poziomami.
Zrobiłem coś takiego. Czy taki układ torów jest w miarę ok? Na dole dwa perony. Powyżej budynek stacji, nastawnia. Po lewej na górze lokomotywownia. Po prawej na górze i na dole tory odstawcze na wagony. Plus gdzieś tam kawałek placu rozładunkowego z rampą,magazynem. Po lewej na dole plac techniczny kolei, tzn jakiś dźwig, drezyna, kable itp. po środku droga z parkingiem, hotelem i jakimiś drobnymi zabudowaniami. Plan na płycie 1,25 x 3,5.
 

Załączniki

Lyntog

Znany użytkownik
Reakcje
1.050 6 2
#55
Generalnie...

1734331261910.png



Ale ustalmy jedną rzecz - to ma być linia jednotorowa, dwutorowa, czy dwie linie jednotorowe? Bo na razie to wyszło to trzecie.


Czy zdajesz sobie sprawę, że na tor oznaczony przeze mnie numerem 1 tak naprawdę będzie możliwy wjazd tylko w jedną stronę, a wyjazd z niego na któryś z torów odstawczych jest możliwy tylko w jeden sposób? Jest to totalnie bez sensu.

Skoro zrobiłeś tor wyciągowy numer 2, to powinien być on dłuższy od torów na grupie odstawczej numer 3, a to dlatego, że skład z ewentualną lokomotywą manewrową będzie dłuższy niż same wagony i całość musi mieć gdzie się zmieścić.

Masz świadomość, że na tory oznaczone przeze mnie numerem 4 zmieszczą się max jeden długi wagon, względnie dwa krótkie? No chyba że ma tam być lokomotywownia, to wtedy OK.

Jednak jeżeli 4 to ma być lokomotywownia, to cała grupa odstawcza numer 5 jest bez sensu. Co więcej - nawet gdyby miało to być coś innego to tory przed grupą numer 5 nadal są bez sensu, powinie być tylko pojedyńczy tor wyciągowy.

Przejścia rozjazdowego numer 6 nie potrafię sensownie skomentować - totalny bezsens.

EDIT: Aha - te perony też bez sensu, dlaczego nie zrobiłeś dwóch torów pomiędzy nimi, a tylko po jednym?

1734331934703.png


Moja propozycja - czy Ty aktualnie masz w ogóle jakiś tabor i tory? Jeśli tak, to rozłóż sobie to na żywo, sam zobaczysz wiele swoich błędów. Zwłaszcza w zakresie określania długości torów.

I przed wszystkim - przejrzałeś ten temat?

https://forum.modelarstwo.info/threads/makiety-dla-średnio-leniwych-początkujących.14063/

Na ostatniej stronie masz na przykład kilka moich projektów, na bardzo podobnej powierzchni jak Twoja.
 
Ostatnio edytowane:

Kris

Znany użytkownik
Reakcje
2.703 51 5
#56
Let's go back to square one - Wróćmy do początku.

Kamil - Synek, jo Cie prosza! Nie ciep sie na sońce, jak niy mosz z cziym!

Weź sobie zrób najpierw DIORAMKĘ. Złóż SAM skrzyneczkę 30x60cm
1.jpg


Coś takiego - wierz mi - jeszcze za panienki bym to komuś zlecił, a to takie trudne nie jest, ale trzeba mieć precyzyjnie docięte na wymiar.
Złożenie nie stanowi problemu.

Wymyśl JAKIKOLWIEK fragment realnego świata z kawałkiem toru kolejowego i zbuduj dioramkę DO KOŃCA. Z jakimś oświetleniem najlepiej, żebyś poćwiczył wszystkie możliwe techniki. Jakie się da....

Wtedy porozmawiamy o makiecie.

Zanim zaczniesz budowę dioramy - zrób RESEARCH - czyli weź pooglądaj zdjęcia (także na tym niemieckim forum stummiforum.de).

DZIAŁAJ I POKAZUJ. Pytaj w ostateczności, jeśli sam nie znajdziesz informacji.

Pomożemy, ale nie zrobimy za Ciebie.

Powodzenia :)
 

garou

Znany użytkownik
Reakcje
4.612 443 99
#57
Let's go back to square one - Wróćmy do początku.

Kamil - Synek, jo Cie prosza! Nie ciep sie na sońce, jak niy mosz z cziym!

Weź sobie zrób najpierw DIORAMKĘ. Złóż SAM skrzyneczkę 30x60cm
Zobacz załącznik 1091398

Coś takiego - wierz mi - jeszcze za panienki bym to komuś zlecił, a to takie trudne nie jest, ale trzeba mieć precyzyjnie docięte na wymiar.
Złożenie nie stanowi problemu.

Wymyśl JAKIKOLWIEK fragment realnego świata z kawałkiem toru kolejowego i zbuduj dioramkę DO KOŃCA. Z jakimś oświetleniem najlepiej, żebyś poćwiczył wszystkie możliwe techniki. Jakie się da....

Wtedy porozmawiamy o makiecie.

Zanim zaczniesz budowę dioramy - zrób RESEARCH - czyli weź pooglądaj zdjęcia (także na tym niemieckim forum stummiforum.de).

DZIAŁAJ I POKAZUJ. Pytaj w ostateczności, jeśli sam nie znajdziesz informacji.

Pomożemy, ale nie zrobimy za Ciebie.

Powodzenia :)
Popieram. Nie ma nic gorszego jak rzucanie się na głęboką wodę jaką jest makieta (nawet trot) gdy nie ma się żadnego doświadczenia w budowie czegoś, co nazwać można kawałkiem świata kolejowego w miniaturze. Diorama o jakiej kolega wspomina to naprawdę świetne i niedrogie pole do sprawdzenia siebie. Ile kasy stracisz jak zepsujesz dioramkę dajmy na to 20 x 30 cm? Niewiele. A nauczysz się tego i owego i to jest bezcenne. A ile stracisz gdy nie mając doświadczenia zainwestujesz na hurra i sknocisz makietę 2 na 2 metry? No właśnie. A tory, zieleń, posypki itp... tanie nie są.... nawet te tory o zabawkowych, tortowych łukach. To jeden aspekt. Drugi to tzw. "dojrzały projekt". Tu moim zdaniem jest największe wyzwanie. Aby zaprojektować makietę która będzie miała "ręce i nogi" czasami trzeba dużo, dużo czasu, a nie hop siup i narysowane.... bo może się okazać, że wyjdą jakieś bezsensy. W tym przypadku pośpiech nie jest wskazany. Czasami dobry projekt wykluwa się latami.

Pisząc to, nie chcę kolegi zniechęcać, ale nauczony podobnym doświadczeniem ustrzec przed stratami. Zachęcam raczej do głębszego przeanalizowania sytuacji, pomyślenia, poszukania inspiracji, zastanowienia. Dopiero jak to wszystko się "przemiele" w głowie, można coś działać. Ale ja bym mimo wszystko zaczynał od niewielkich dioramek.
 
Ostatnio edytowane:
OP
OP
K

Kamil_H0

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#60
Generalnie...

Zobacz załącznik 1091396


Ale ustalmy jedną rzecz - to ma być linia jednotorowa, dwutorowa, czy dwie linie jednotorowe? Bo na razie to wyszło to trzecie.


Czy zdajesz sobie sprawę, że na tor oznaczony przeze mnie numerem 1 tak naprawdę będzie możliwy wjazd tylko w jedną stronę, a wyjazd z niego na któryś z torów odstawczych jest możliwy tylko w jeden sposób? Jest to totalnie bez sensu.

Skoro zrobiłeś tor wyciągowy numer 2, to powinien być on dłuższy od torów na grupie odstawczej numer 3, a to dlatego, że skład z ewentualną lokomotywą manewrową będzie dłuższy niż same wagony i całość musi mieć gdzie się zmieścić.

Masz świadomość, że na tory oznaczone przeze mnie numerem 4 zmieszczą się max jeden długi wagon, względnie dwa krótkie? No chyba że ma tam być lokomotywownia, to wtedy OK.

Jednak jeżeli 4 to ma być lokomotywownia, to cała grupa odstawcza numer 5 jest bez sensu. Co więcej - nawet gdyby miało to być coś innego to tory przed grupą numer 5 nadal są bez sensu, powinie być tylko pojedyńczy tor wyciągowy.

Przejścia rozjazdowego numer 6 nie potrafię sensownie skomentować - totalny bezsens.

EDIT: Aha - te perony też bez sensu, dlaczego nie zrobiłeś dwóch torów pomiędzy nimi, a tylko po jednym?

Zobacz załącznik 1091397

Moja propozycja - czy Ty aktualnie masz w ogóle jakiś tabor i tory? Jeśli tak, to rozłóż sobie to na żywo, sam zobaczysz wiele swoich błędów. Zwłaszcza w zakresie określania długości torów.

I przed wszystkim - przejrzałeś ten temat?

https://forum.modelarstwo.info/threads/makiety-dla-średnio-leniwych-początkujących.14063/

Na ostatniej stronie masz na przykład kilka moich projektów, na bardzo podobnej powierzchni jak Twoja.
Dzięki kolego za te informacje.
Właśnie o takie porady mi chodzi, a nie, że mam zrobić dioramę najpierw. Pisałem nie raz, że chce pomocy w projekcie torowiska. Tylko i wyłącznie, a nie co robić albo czego nie robić.
Pisałem, że nie bardzo ogarniam infrastrukturę kolejową itp. gdzie jaki rozjazd, jaki tor...

1. Linia dwutorowa, czyli musiałby być rozjazd jeszcze w innym miejscu, żeby była możliwość zmiany torów w każdym kierunku?
2. Tor 1 - jak byś to rozwiązał, razem z tymi peronami, jak poprowadzić tory? Nawet czerwoną linie narysuj mniej więcej.
3. Tory 2 i 3 - później na to wpadłem właśnie, dlatego że jak pisałem nie ogarniam co i jak powinno być, teraz już wiem.
4. Tak, nr 4 to lokomotywownia i co za tym idzie już wiem, że w tym planie nie ma toru wyciągowego dla grupy torów 5.
6. Nr 6 to taka jakby bocznica miała być.
7. Już pisałem.o taborze. Aktualnie EpP09 + 5 wagonów IC, SM42 + 5 wagonów towarowych.
Tory Piko.
8. Przeglądałem ten temat o makietach dla początkujących. Żaden w 100% nie wpadł mi w oko.
Jakbyś mógł chociaż kreski mniej więcej nakreślić jakby to miało mniej więcej wyglądać żeby było ok.
 

Podobne wątki