Producent poszedł na kompromis i z jednej formy klepie różne wersje tych wagonów. Stąd niektóre elementy - np. klapy szafki akumulatorowej, rynienki nad drzwiami wejściowymi, są jedynie namalowane.
Wózki - być może lepsze niż w poprzednich edycjach, ale też trącą już starością i przydałoby się wykonać je z nowej formy, gdzie poszczególne zwoje odwzorowanych sprężyn śrubowych w układzie zawieszenia nie byłyby aż tak płaskie.
Ale i tak to jeden z lepiej odwzorowanych modeli PKP. Mam takie dwa z I edycji i mimo pewnych niedoskonałości bardzo cieszę się z ich posiadania