Model fabryczny PIKO - modele lokomotyw serii SU46

[Andrzej Harassek]

Zamontowane mam w nich różne dekodery i to jedyna lokomotywa, która tak się zachowuje. Kolejni koledzy zgłaszają podobne zachowania tej lokomotywy.

A może mi ktoś wyjaśnić, jak układ elektroniki na płytce modelu może wpłynąć na to, że dekoder nie chce się programować? Jeżeli byłoby jednak takie podejrzenie (choć ja nie bardzo w to wierzę), to należałoby sprawdzić "podejrzany" dekoder w innej lokomotywie, a najlepiej na stanowisku testowym, a "podejrzaną" lokomotywę z innymi dekoderami.

Była testowana bardzo wolną jazdą przez rozjazdy?

Nie próbowałem, w wolnej chwili pobawię się tym, ale mam tylko rozjazdy Roco geoLine, z metalową krzyżownicą bez polaryzacji (neutralną).

 

[SpokoLoco]

Mam kilka udźwiękowionych loków różnymi dekoderami i trafiła się ponad rok temuSU46 z pikowskim (uhlenbrokowskim) smartem 4.1. Potwierdzam, przy pomocy DR500 można bawić się bezproblemowo CV-kami, sam dźwięk też ma znakomity ale... No właśnie. Po pół roku dekoder się wysypał: lok jeździł tylko w jedną stronę, mimo że oświetlenie czoła się zmieniało. Sprzedawca wgrał powtórnie soft - pomogło. Ostatnio jednak postanowiłem dostosować tę piękną maszynę do modułu hamowania ABC. Programowanie poszło łatwo, lokomotywa na wyznaczonym odcinku zwalnia i zatrzymuje się przed semaforem, tak jak powinna. Niestety, co uważam za masakrystyczne niedopatrzenie programistów, lokomotywa mimo, że zwalnia, zatrzymuje się - dźwięk silnika pozostaje na poziomie ustawionym przez manipulator. Czyli nie ma korelacji miedzy jazdą a dźwiękiem. Wertowanie instrukcji, wielokrotne zmiany ustawień i... poległem. Zapytanie do sprzedawcy o co tu chodzi? I na koniec info od przedstawiciela PIKO, iż "ten typ tak ma"...
Na pocieszenie dodam, że ten sam problem występuje też w najnowszej generacji dekoderów ESU LokSound 5 (mozna o tym poczytać na forum producenta). Nie wiem, czy to zbieg okoliczności czy kolaboracja tych samych programistów w Uhlenbrock i ESU?
Szybko muszę się pozbyć tego wynalazku (mówię o Piko SmartDekoder 4.1 - sam lok uważam za piękny).

 

[Rozjazd]

Czyli podsumowując, co trzeba zrobić, aby dekoder słuchał centralki i dał się zapisać pod dowolnym adresem? Mam centralkę Digikeijs DR5000. Ciekawe jakby zachował się dekoder 5.1?

A co do punktu z uszkodzoną szybką, można kupić części zamienne - komplet szyb, tylko czy któryś z Kolegów bawił się z wymianą szyb? Naprawdę byłaby to nerwowa czynność dla mnie, gdyż nie chciałbym niczego uszkodzić. Czy mam rozumieć, jak instrukcja pokazuje, że szyby przednie montowane są od zewnątrz czy to jest tylko rysunek poglądowy, czym dana część jest?

 

[am-70]

Czy Koledzy reklamowaliby ten model na moim miejscu?

A co do punktu z uszkodzoną szybką, można kupić części zamienne - komplet szyb, tylko czy któryś z Kolegów bawił się z wymianą szyb? Naprawdę byłaby to nerwowa czynność dla mnie, gdyż nie chciałbym niczego uszkodzić, a chyba trzeba 'wypchnąć' szybę z otworu?

Moim zdanie - reklamować. Wiem, że jest to sprawa "upierdliwa" ale warto poświęci jej trochę czasu. Bo nie po to kupujemy nowy model za niemałe w sumie pieniądze, aby potem go naprawiać, dokupując nowe części (to też kosztuje). Po drugie, może to być również sygnał dla producentów, że z ich produktami jest coś "nie halo", jak będą dostawać zwroty od sprzedawców.

 

[SpokoLoco]

Ciekawe jakby zachował się dekoder 5.1?

Dowiesz się pod koniec maja, gdy rozpocznie się sprzedaż wersji 5.1
A tu info o nim ze strony PIKO:

Nowość 2022: Najnowsza generacja dekoderów od PIKO, PIKO SmartDecoder XP 5.1 - w skrócie PSD XP 5.1 - oferuje pasjonatowi modelu kolejowego bogactwo atrakcyjnych funkcji.

- Obsługa wszystkich popularnych formatów danych (np. RailComPlus®, Motorola), a także podstawowych funkcji mfx®.
- Plug & Play do nieskomplikowanej i szybkiej rejestracji do odpowiednich cyfrowych stacji sterujących
- Autoadaptacyjne sterowanie silnikiem- Rozszerzone mapowanie funkcji do F68
- Dekoder-wewnętrzne dwukierunkowe sprzężenie do sterowania silnikiem w zależności od dźwięku, a także indywidualne wyjścia funkcyjne
- Specjalne wrażenia dźwiękowe na 8 kanałach o czasie trwania do 8 minut
- Innowacyjne zarządzanie energią dla bezproblemowych napędów
- Ulepszony rozkład temperatury dla dłuższej żywotności PSD XP 5.1
- Obsługuje wszystkie popularne tryby sekcji hamowania, a także ABC slow speed i ABC commuter train automatic

Zastępuje dekoder dźwięku 56433

 

[Rozjazd]

Dowiesz się pod koniec maja, gdy rozpocznie się sprzedaż wersji 5.1

Nie mam zamiaru inwestować w 5.1 tylko dlatego, że 4.1 jest na tyle ułomny, że nie kuma nawet centralki. Co najwyżej ciekawi mnie jak ten nowy dekoder będzie sobie radził z tym lokiem i wszelkiej maści centralkami, także czekam na przyszłe wieści w tej sprawie.

 

[PP1970]

Nie ma też pewności, czy 5.1s będzie działał z centralką, z którą 4.1s nie działa.

Nie wiemy, czy w przypadku SU46 cokolwiek (np. dźwięk) będzie lepiej/inaczej zrealizowane w 5.1s, niż jest w 4.1s.
Funkcje świateł zostaną te same, bo konkretna płytka w modelu ma takie, a nie inne przyporządkowanie wyjść interfejsu PluX22.

Oraz, skoro już kupować dekoder na własną rękę, to dlaczego ograniczać się do PIKO/Uhlenbrock?

 

[SP45-166]

Tak a propos marudzenia i podpiłowywania... Około 20 minut pracy żeby zderzaki miały "ten" seksi kształt

 

[Andrzej Harassek]

Była testowana bardzo wolną jazdą przez rozjazdy?

w wolnej chwili pobawię się tym, ale mam tylko rozjazdy Roco geoLine, z metalową krzyżownicą bez polaryzacji (neutralną).

No i spróbowałem. Przypominam, SU46-039 bez żadnych modyfikacji, z dekoderem ESU LokSound, założonym przez kolegę @Elvis na wystawie w Iławie chyba 3 lata temu. Model bez problemu przejeżdża przez rozjazd Roco geoLine z odizolowaną krzyżownicą (niezasilaną), jedynie przy bardzo wolnej, nienaturalnej jeździe (prędkość odpowiadająca w realu kilku kilometrów na godzinę, czyli prędkości pieszego) potrafi się zatrzymać. Nie jestem jednak przekonany, że powodem są koła z gumkami, bo inne osie, z kołami bez gumek, są w tym momencie na zasilanym odcinku toru. Powodem może być drobna nierówność toru, np. na złączach, a przy tak małej prędkości styk koła z szyną jest bardzo niepewny elektrycznie. Oczywiście, im więcej kół odbiera prąd tym lepiej, ale dla mnie tak, jak jest, jest całkowicie do przyjęcia - z tak małą prędkością w praktyce się nie jeździ, a przy prędkości odpowiadającej 30-40 km/h nie ma żadnych problemów. Od razu odpowiadam na ew. pytania: nie mam możliwości pokazania żadnego filmiku, bo nie będę specjalnie w tym celu zakładał konta na YouTube czy innym portalu tego typu, a na forum nie da się zamieścić pliku wideo.

 

[PP1970]

SU46-039 bez żadnych modyfikacji, z dekoderem ESU LokSound, założonym przez kolegę @Elvis na wystawie w Iławie chyba 3 lata temu. Model bez problemu przejeżdża przez rozjazd Roco geoLine z odizolowaną krzyżownicą (niezasilaną)

Elvis pewno zamontował kondensator. Ostatnio chwalił się montowaniem naprawdę byczych kondensatorów w modelach
Dekodery ESU mają też programowalne w CV, jak mają korzystać z kondensatora.

Powodem może być drobna nierówność toru, np. na złączach, a przy tak małej prędkości styk koła z szyną jest bardzo niepewny elektrycznie

Dokładnie, wystarczy jakiś minimalny brud na kole lub szynie. Albo drobna nierówność.

A może mi ktoś wyjaśnić, jak układ elektroniki na płytce modelu może wpłynąć na to, że dekoder nie chce się programować?

Pierwsze, co pomyślałem, to kondensator bez opornika. Niektóre systemy sterowania programują dekoder w takim układzie, niektóre nie.


PS. Mój model SU46-039 też jeździ bez zarzutu. Jest w ogóle jednym z lepiej jeżdżących modeli, jakie w życiu miałem. Chyba tylko Rocowskie Ludmiły mogły go pokonać. Ma fabryczny dekoder 4.1s. Jedyne, co przerabiałem, to światła: F27 włącza czerwone przód/tył; F0 włącza białe bez czerwonych.


Dla zainteresowanych podaję CV do zaprogramowania (Bank 1).

CV; było -> jest; komentarz

269: 1 -> 0; F0 wył. czerwone tylne
285: 2 -> 0; F0 wył. czerwone przednie

481: 0 -> 128 jazda do przodu
484: 0 -> 64; F27
493: 0 -> 1; F27 zał. czerwone tylne

500: 0 -> 64; F27
503: 0 -> 128; jazda do tyłu
509: 0 -> 2; F27 zał. czerwone przednie

 

[M-G]

No i spróbowałem. Przypominam, SU46-039 bez żadnych modyfikacji, z dekoderem ESU LokSound, założonym przez kolegę @Elvis na wystawie w Iławie chyba 3 lata temu. Model bez problemu przejeżdża przez rozjazd Roco geoLine z odizolowaną krzyżownicą (niezasilaną), jedynie przy bardzo wolnej, nienaturalnej jeździe (prędkość odpowiadająca w realu kilku kilometrów na godzinę, czyli prędkości pieszego) potrafi się zatrzymać.

Ale ta suka ma chyba odbiór prądu ze wszystkich osi, o czym niedawno było wspominane. Czyli 6(osi) x 2(koła) - 2(gumki) = 10 (punktów odbioru). Późniejsze wydania już tylko z napędowych, czyli 4(osie) x 2(koła) - 2 (gumki) = 6 (punktów odbioru);
jakby nie patrzeć między 6 a 10 różnica jest spora

 

[grosiszcze]

Ostatnio chwalił się montowaniem naprawdę byczych kondensatorów w modelach

Nie byczych, bo są małe. Montuje po 6 małych super kondensatorów od Zimo.

 

[PP1970]

Super kondensatory są bycze, w sensie mają wielokrotnie większą pojemność, niż te tradycyjnie stosowane

I efekt też jest byczy

Dlatego jak widzę, że loka ucyfrowił Elvis, to przed oczami staje mi 10x większa pojemność, niż w przypadku roboty Karola, albo mojej własnej.

Widziałem filmik, gdzie Elvis zdjął lokomotywę z torów, a ta dalej kręciła kołami, aż znudziło mi się oglądać

 

[Andrzej Harassek]

Elvis pewno zamontował kondensator.

Nie pamiętam, żeby była mowa o kondensatorze. Ale zaintrygowaliście mnie i po wykręceniu dwóch śrubek zdjąłem obudowę. W środku nie widzę żadnych dodatkowych kondensatorów, ale może gdzieś są ukryte? Ale to był chyba w ogóle pierwszy model SU46, wypuszczony przez Piko, więc które modele mogły mieć odbiór wszystkimi kołami?

A przy okazji: czy ktoś wie, do czego służą te dwie zworki? Kiedy należy je przestawić w inne położenie, czy może w wersji AC są inaczej? W instrukcji nie znalazłem niczego na ten temat.

Ale ta suka ma chyba odbiór prądu ze wszystkich osi, o czym niedawno było wspominane. Czyli 6(osi) x 2(koła) - 2(gumki) = 10 (punktów odbioru). Późniejsze wydania już tylko z napędowych, czyli 4(osie) x 2(koła) - 2 (gumki) = 6 (punktów odbioru);

Odbiór prądu jest z czterech osi: skrajnych osi w każdym wózku, czyli z 8 kół, z których dwa koła mają gumki, więc odbiór jest ograniczony tylko do obrzeży (co też pomaga, ale oczywiście to nie to samo, co przy odbiorze całą powierzchnią toczną obręczy). Do kół środkowych osi wózka nie dotykają żadne blaszki - przynajmniej ja nie zauważyłem, ale nie rozbierałem wózków.

 

[qwertas]

Tak długie działanie kondensatora jest czasami niebezpieczne. Widziałem przypadek na pokazie makiet gdy maszynista się zagapił i nie zdążył wyhamować przed ślepym koniec toru na końcu modułu (nie było żadnych zabezpieczeń), mimo wyłączenia zasilania lok pojechał dalej i zaliczył lot w przepaść...

 

[grosiszcze]

W środku nie widzę żadnych dodatkowych kondensatorów, ale może gdzieś są ukryte?

W SU46 kondensator jest ukryty pod płytką. Ze zdjęć wynika że kondensator nie jest zamontowany.

 

[Andrzej Harassek]

Zaglądałem pod płytkę od czoła (nie zrobiłem takiego zdjęcia), ale miejsca na kondensator tam za dużo nie ma, bo pod płytką jest też głośnik. Tak czy tak, uwaga kolegi @grosiszcze potwierdza to, co ja pamiętam, że o instalacji kondensatora nie było wtedy mowy. Po prostu kupiłem u Leszka dekoder z podłączeniem.

czy ktoś wie, do czego służą te dwie zworki?

Zapomniałem dodać zdjęcie tych zworek (widać je też na zdjęciu całej płyty).

 

[PP1970]

U mnie zmieścił się tradycyjny kondzio 1500 µF / 25 V. Podłączony jest przez diodę i opornik SMD, które należało przylutować na płytce lokomotywy.

Jak nie masz kondzia, to nie masz ale w takim razie szacun za czystość i jakość kół i torowiska. A model (ten z nr 039) jest bardzo porządny zarówno technicznie, jak wizualnie.

Nie znam zastosowania tych zworek. PIKO ma brzydki zwyczaj nigdzie nie publikować dokumentacji technicznej do swoich płytek. W DCC24 pytałem o różne ich modele, to sami je badają. Trochę dziwne, że nawet sklepom nie dają dokumentacji serwisowej. Ich płytki do wagonów też trzeba rozgryzać.

Tak długie działanie kondensatora jest czasami niebezpieczne

W razie zaniku napięcia - tak. Normalnie, jeśli napięcie na makiecie jest, wciśnięcie STOP na manipulatorze wysyła rozkaz do dekoderów, żeby się zatrzymały. W praktyce, jeśli podtrzymanie jest na ok. 1-2 sekundy, a pociąg nie jest ICE to poważnej szkody nie będzie.

 

[M-G]

Odbiór prądu jest z czterech osi: skrajnych osi w każdym wózku, czyli z 8 kół, z których dwa koła mają gumki, więc odbiór jest ograniczony tylko do obrzeży (co też pomaga, ale oczywiście to nie to samo, co przy odbiorze całą powierzchnią toczną obręczy). Do kół środkowych osi wózka nie dotykają żadne blaszki - przynajmniej ja nie zauważyłem, ale nie rozbierałem wózków.

Ktoś tu wrzucał fotki, na których było widać styki do wszystkich osi. Kilkanaście stron wcześniej to było.

 

[Elvis]

Jak Andrzej wspominał, montaż odbywał się ze 3 lata temu. Ja w sumie nie pamiętam tego faktu, ale wówczas te supercapy nie były jeszcze dostępne.