Model fabryczny PIKO - modele lokomotyw serii SU46

[sun71]

Malowanie Unikolu, ale ja bardziej mówię o jakichś wzorkach esachfloresach, logach na boku i takim ordynarnym jednolitym polu żółtym na czole

Daliby radę, pomimo zniesienia całkiem niedawno obowiązku 'zółtego czoła" w UK (pozostało zalecenie przy pełnym ośiwietleniu) do dzisiaj absolutna większość taboru zółte czoło ma, nawet tabor w bardzo intensywnej kolorystyce ma żółte czoła. Przy czym to zalecenie w UK pojawiło się bardzo wcześnie - wraz z przechodzeniem z trakacji parowej na spalinową - uznano, że tak szybki i cichy pojazd musi być lepiej widoczny , w zasadzie to idąc za tym argumentem, zółte czoła powinny miec wszystkie pojazdy elektryczne

 

[M-G]

W zbiorach WGK znalazłem zdjęcie SU46-041 z lipca 2005r z żółtym czołem i całym składem w barwach IC:
http://www.wgk.cal.pl/details.php?image_id=16996&sessionid=3hrui4f

 

[EU07-470]

Czy model tej 012 mniej więcej odpowiada obecnie jeżdżącej 047?

Nie. Są drobne różnice pod względem konstrukcji i będę się powtarzał jak zdarta płyta - inna maskownica wlotu powietrza na czołownicy, oraz względem malowania tj. dach nad kabinami oraz płyta-pomost nadzderzakowy.

 

[Bernard Sobczyk]

Czy model tej 012 mniej więcej odpowiada obecnie jeżdżącej 047?

Z 047 Odłazi farba bardziej

 

[leszek-rzeszów]

Witajcie, może ktoś będzie wiedział jaki jest dekoder dźwięku w SU46 Piko 52866, ten czerwony? W sensie jakieś ESU czy inny wynalazek? Jeśli coś innego to czym można wgrać tam dźwięki?

 

[Remaj12]

Witajcie, może ktoś będzie wiedział jaki jest dekoder dźwięku w SU46 Piko 52866, ten czerwony? W sensie jakieś ESU czy inny wynalazek? Jeśli coś innego to czym można wgrać tam dźwięki?

Model SU46-032 (PIKO 52866) oferowany jest przez producenta wyłącznie w wersji analogowej. Producent oferuje gotowy zaprogramowany dekoder dźwiękowy do modeli lokomotyw serii SU46 (PIKO 56433). Można też skorzystać z usług jednego ze sklepów, który programuje "czyste" dekodery wygrywając oryginalny dźwięk przygotowany przez firmę PIKO np. sklep Mini Kolej z Torunia. Dekodery firm ESU i ZIMO z dźwiękami do SU46 zapewne mogliby zaoferować również nasi forumowi koledzy: Leszek (Elvis) oraz Karol (karol_mar).

 

[M-G]

Właśnie nabyłem SU46-012 i ładnie się prezentuje. Dekoder ESU v5 i tylko jeden mały problem - oświetlenie kabiny uzależnione jest od F0. Trzeba by pogmerać w ustawieniach esu-lokprogrammerem - mam takowy, ale tylko się kurzy jak na razie.

 

[M-G]

I jeszcze taki mały problem - zauważyłem ze lok lubił się zatrzymać na rozjeździe krzyżowym. Wobec powyższego zamieniłem koła gumkowe z osi napędowych z tymi z osi "luźnych", czyli środkowych. Jakież było zaskoczenie, gdy lokomotywa nie mogła ruszyć z miejsca, tzn, koła się kręciły a suka stała i to nawet na prostym torze. Pytanie - czy koła SU46 są wykonane z jakiegoś super gładkiego metalu? W SU45 zamieniłem i śmiga bez gumek bez problemu, stonka podobnie a SU46 jakby na lodzie stała. Wróciłem do "napędu gumkowego", ale znowu czasami jakby klinuje się na rozjeździe krzyżowym - chyba trzeba będzie sprawdzić dokładnie rozstaw kół każdej osi.

 

[DieselPower]

Ja mam wymienione i nie zauważyłem probelmów.

 

[szprync3]

A u mnie owszem, miała poślizg przy małej prędkości na rozjeździe.

 

[garou]

I jeszcze taki mały problem - zauważyłem ze lok lubił się zatrzymać na rozjeździe krzyżowym.

Stwierdzenie, że "lubił się zatrzymywać na rozjeździe krzyżowym" jest bardzo nieprecyzyjne. Gdybyś podał konkretnie na jakim (nr producenta i artykułu) to być może okazało by się, że ten rozjazd to niezły "model" z niego....

Jak wiadomo rozjazdy krzyżowe, które są w ofertach producentów są różne, od takich:

....po takie potworki:

Podejrzewam, że u ciebie chodzi o coś z "rodziny potworków".... Niestety jazda po nich często bywa problematyczna, bo taki z nich model toru jak z kozej d...y trąba.

 

[M-G]

Stwierdzenie, że "lubił się zatrzymywać na rozjeździe krzyżowym" jest bardzo nieprecyzyjne. Gdybyś podał konkretnie na jakim (nr producenta i artykułu) to być może okazało by się, że ten rozjazd to niezły "model" z niego....

Jak wiadomo rozjazdy krzyżowe, które są w ofertach producentów są różne, od takich:

Zobacz załącznik 844703

....po takie potworki:

Zobacz załącznik 844704

Podejrzewam, że u ciebie chodzi o coś z "rodziny potworków".... Niestety jazda po nich często bywa problematyczna, bo taki z nich model toru jak z kozej d...y trąba.

Ten na górze na pewno bardziej realistycznie oddaje rzeczywisty układ torów, z tym że ma jedną wadę - zajmuje więcej miejsca na makiecie i jakbym chciał mieć takie rozjazdy na swojej stacji, to nie zmieściłbym się na 4,5m tylko potrzebowałbym min. 7m czyli musiałbym zburzyć ścianę. Niestety realia przestrzenne zmuszają nas do stosowania tych "potworków", bo pozwalają na zajęcie mniejszej powierzchni. A co do loka to chyba znalazłem w czym problem: wymontowałem środkowe osie i jadąc tylko na napędowych nie było najmniejszego problemu przy bardzo wolnej jeździe. Natomiast po założeniu trzeciej osi tylko do jednego wózka w jedną stronę już się pojawiło mruganie świateł (ale przejechała) a z powrotem już się zatrzymała nad jednym z rozjazdów. Wychodzi na to, jakby te środkowe osie były mimimalnie za płytko osadzone i powodują minimalne uniesienie wózka do góry - inaczej nie potrafię tego wytłumaczyć. Rozjazdy Piko a-gleis.

 

[krakowiak]

I jeszcze taki mały problem - zauważyłem ze lok lubił się zatrzymać na rozjeździe krzyżowym. Wobec powyższego zamieniłem koła gumkowe z osi napędowych z tymi z osi "luźnych", czyli środkowych. Jakież było zaskoczenie, gdy lokomotywa nie mogła ruszyć z miejsca, tzn, koła się kręciły a suka stała i to nawet na prostym torze. Pytanie - czy koła SU46 są wykonane z jakiegoś super gładkiego metalu? W SU45 zamieniłem i śmiga bez gumek bez problemu, stonka podobnie a SU46 jakby na lodzie stała. Wróciłem do "napędu gumkowego", ale znowu czasami jakby klinuje się na rozjeździe krzyżowym - chyba trzeba będzie sprawdzić dokładnie rozstaw kół każdej osi.

Chwila moment. Jeśli w miejsce osi napędowej, na której jest koło z gumką, założyłeś oś "luźną", bez koła z gumką, to ta os "luźna" ma zębatkę, czy jej nie ma, skoro jest osią "luźną"?

 

[M-G]

Chwila moment. Jeśli w miejsce osi napędowej, na której jest koło z gumką, założyłeś oś "luźną", bez koła z gumką, to ta os "luźna" ma zębatkę, czy jej nie ma, skoro jest osią "luźną"?

Zamieniam same koła - spoko. Są osadzone na mini-wieloklinie i bez problemu się je zdejmuje podobnie jak w SU45. W SM42 są wciskane na oś gładką.

 

[krakowiak]

Ok. Teraz mam jasność

 

[śledź]

Drodzy koledzy, sprawdzaliście czy w waszych SU46 środkowe zestawy kołowe obracają się jak lokomotywa jest w ruchu? U mnie środkowe zestawy kołowe blokowały się i lokomotywa na wolnych obrotach zatrzymywała się na rozjazdach Roco 10°. Odbieraki prądu były zbyt mocno wygięte, co powodowało zbyt duże tarcie o obręcze kół i co za tym idzie ich blokowanie. Po zabiegu odgięcia odbieraków problem ustąpił i lokomotywa porusza się bez problemów, a zestawy kołowe obracają się bez oporu. Lokomotywa płynnie przejeżdża przez rozjazdy. Oczywiście koła z gumkami są na jednej osi.

 

[techno]

Ten na górze na pewno bardziej realistycznie oddaje rzeczywisty układ torów, z tym że ma jedną wadę - zajmuje więcej miejsca na makiecie i jakbym chciał mieć takie rozjazdy na swojej stacji, to nie zmieściłbym się na 4,5m tylko potrzebowałbym min. 7m czyli musiałbym zburzyć ścianę. Niestety realia przestrzenne zmuszają nas do stosowania tych "potworków", bo pozwalają na zajęcie mniejszej powierzchni.

Mały offtop. Dlatego nie rozumiem popularności H0 jako skali do mieszkań, przecież to się nawet w domkach rzadko mieści.
Napisał N-kowicz

 

[Lucky]

Moja też przerywa na rozjazdach. Zdziwiło mnie to, bo lokomotywa nowa, 6 osi a tu taki zonk.
Jak tylko wrócę z pracy to zobaczę.

Co do skali - nie wiem o co chodzi, ale też nie mam miejsca i mam H0
A poważnie, to kiedyś zbierałem TT, ale stare TT miało słabe właściwości jezdne w porównaniu z H0 i to mi tak utkwiło.

 

[Krzysztof Fiałka]

Moja też przerywa na rozjazdach.

A macie zrobioną polaryzację krzyżownic?
Na moich rozjadach pomimo zrobionej polaryzacji miałem problem, przy przejeździe lokomotywa zwalniała i zapalała się żarówka, niby zwarcie, a raczej było to przeciążenie. Problem wyjaśnił mi kolega, kazał zmienić żarówkę o odpowiednich parametrach i wszystko działa.

 

[garou]

Mały offtop. Dlatego nie rozumiem popularności H0 jako skali do mieszkań, przecież to się nawet w domkach rzadko mieści.
Napisał N-kowicz

To zależy od "filozofii zabawy". Jak ktoś koniecznie musi mieć całą stację, albo coś z zamkniętym układem torowym, to wiadomo, że przy H0 w domu było by ciężko i wtedy w grę wchodzą rozjazdy o tramwajowej geometrii. Wielkości TT czy N w takim wypadku zajmą o wiele mniej miejsca. H0-owcy jednak są i tacy, którzy budują małe makiety prezentacyjne (w filmiku np. makieta Aleksandra Pescha w minucie 5:24 o niewiele ponad 1m długości) i świetnie się przy tym bawią w domu - właśnie w H0. Zaprezentowane małe "kleinbahny" (minuta 6:58) , albo fragmenty (wycinki) większych stacji w formie prezentacyjnej wielu potrafią porwać bardziej , niż jazda w kółko po jakimś torcie... (ja tak mam ). Liczy się jakość, a nie ilość. Narobią niektórzy molochów, z rozjazdami zabawkowymi.... a potem "płacz" że na rozjazdach się coś zawiesza, gówniano jeździ itd... nie wygląda to dobrze. Ale..... co kto lubi...