• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Model fabryczny PIKO - modele lokomotyw serii SU42/SM42/SP42

DieselPower

Znany użytkownik
Reakcje
2.464 496 107
Firma Schlesienmodelle planuje wypuścić model EU07 z zielonym trapezem na czole (zatem malowanie pierwotne, IV epokowe) w oznaczeniach epoki VI. Dlaczego nikt nie lamentuje (wręcz jest wyczuwalny stan euforii) z tego powodu. Wszak to sytuacja analogiczna z tą którą omawiamy ?:niepewny:
 

garou

Znany użytkownik
Reakcje
4.785 443 99
Dokladnie. Uwazam, ze to niezly ruch ze strony Piko. Dzieki temu modelowi milosnicy VI epoki moga miec 'namiastke' malowania histioycznego w obecnych czasach.
Ostatnio to nie jedyny przypadek w realu. Są tak pomalowane np. siódemki... a i EN57 też jest świeżo po remoncie, odmalowany na epokę IV.... i w normalnym ruchu https://www.rynek-kolejowy.pl/mobil...zi-po-mazowieckich-torach-zdjecia-106387.html
Fajnie, że są ludzie, którzy w tych renowacjach także malaturą nawiazują do historii tych pojazdów.
 

Rozjazd

Znany użytkownik
Reakcje
2.214 156 7
Ostatnio to nie jedyny przypadek w realu. Są tak pomalowane np. siódemki... a i EN57 też jest świeżo po remoncie, odmalowany na epokę IV....
No i nawet ostatnie ET21-548 w Legnicy. A maja byc jeszcze: SM30-034, SP32-149, SM42-038, ST43-80, SU46-034 oraz TKt48-58.
A wracajac do tematu watku, ja tez sie wahalem czy nie bedzie 'odstawala' w kolekcji, ale ostatecznie skusil mnie jej piekny kolor no i poznanski przydzial.
 

Rozjazd

Znany użytkownik
Reakcje
2.214 156 7
Ad PIKO 59273, czy ktos z Kolegow moglby mnie oswiecic, czy wlasnie to malowanie bylo fabryczne dla tego egzemparza czy ono bylo juz pozniejsze?
 

puszo

Aktywny użytkownik
Reakcje
215 3 3
Firma Schlesienmodelle planuje wypuścić model EU07 z zielonym trapezem na czole (zatem malowanie pierwotne, IV epokowe) w oznaczeniach epoki VI. Dlaczego nikt nie lamentuje (wręcz jest wyczuwalny stan euforii) z tego powodu. Wszak to sytuacja analogiczna z tą którą omawiamy ?:niepewny:

To lamentuj ! Jesteś w tym bardzo dobry. Mistszu
 

DieselPower

Znany użytkownik
Reakcje
2.464 496 107
Źle mnie zrozumiałeś kolego (choć mam wrażenie, że nie próbowałeś nawet). Nie wzywam do lamentowania. Ja uważam, że takie pomysły jak ten PIKO są dobre i ciekawe. Zdziwiłem się tylko tym, ze nie jest to pomysł nowy w świecie modelarskim a dotąd nie spotkałem się z negatywnym przyjęciem takiego modelu. No ale coś trzeba krytykować więc w sumie...
 

Remaj12

Znany użytkownik
Reakcje
5.430 137 19
Ad PIKO 59273, czy ktos z Kolegow moglby mnie oswiecic, czy wlasnie to malowanie bylo fabryczne dla tego egzemparza czy ono bylo juz pozniejsze?
Nie, to nie jest fabryczny schemat malowania tej lokomotywy. Lokomotywy serii SM42 (nie wiem do którego egzemplarza) wychodziły z fabryki w schemacie malowania jak nieco młodsza od SM42-523 maszyna z poniższej fotografii:

- źródło: https://ilostan.forumkolejowe.pl/index.php?nav=foto&id=55128
- autor: Tony Garner
- opis: "1972-10-01 - Warszawa - SM42-537 w Warszawie."
- komentarz: Lokomotywa SM42-537 w fabrycznym schemacie malowania, 3 dni po przyjęciu na stan macierzystej lokomotywowni Warszawa Odolany.

1972.10.01. - Warszawa - SM42-537 w fabrycznym schemacie malowania, fot. Tony Garner (IPT).jpg
 

PP1970

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
3.269 88 0
Lokomotywy serii SM42 (nie wiem do którego egzemplarza) wychodziły z fabryki w schemacie malowania jak nieco młodsza od SM42-523 maszyna z poniższej fotografii
Czy te kolory są gdzieś opisane? Znam 2 zdjęcia tej maszyny i na każdym jest inna. Wiadomo, proces wywoływania zdjęcia…

Byłoby super odtworzyć to w modelu.
 

Rozjazd

Znany użytkownik
Reakcje
2.214 156 7
Nie, to nie jest fabryczny schemat malowania tej lokomotywy. Lokomotywy serii SM42 (nie wiem do którego egzemplarza) wychodziły z fabryki w schemacie malowania jak nieco młodsza od SM42-523 maszyna z poniższej fotografii
Dziękuję, a czy Kolega wie od kiedy zaczęto stosować takie malowanie jakie ma obecnie egzemplarz SM42-523 (Piko 59273)? Na ilostanie ostatnie zdęcia pochodzą z 2009 roku.
 

PP1970

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
3.269 88 0
od kiedy zaczęto stosować takie malowanie jakie ma obecnie egzemplarz SM42-523 (Piko 59273)?
Post na poprzedniej stronie (klik) pokazuje fabryczny schemat malowania typu „stonka” w 1972, a następny po nim już nowy schemat (prawdopodobnie po naprawie) w 1979.

Zatem fabryczne paski musiały znikać z pojazdów już w latach 70-tych. O ile opis tego kadru z filmu „07 zgłoś się” jest poprawny. Ja nie daję rady odczytać, że to faktycznie SM42-300.

Nie wiem, czy to było tożsame ze zmianą koloru pudła z zielonego na oliwkowy. Sam chciałbym wiedzieć, jaki dokładnie był ten pierwotny zielony.
 

wll

Nowy użytkownik
Reakcje
5 0 0
Dzień dobry,

Jestem bardzo początkującym kolekcjonerem (nie śmiem się nazwać modelarzem ;) ) taboru w skali H0 i stoję przed wyborem mojego pierwszego dekodera do "Stonki" PIKO. Chciałbym, aby był to dekoder dźwiękowy. Naoglądałem się trochę filmików z montażu dekoderów w "Stonkach" i widzę, że pod obudową jest mocno ciasno, dlatego upatrzyłem sobie dekoder ESU LokSound 5 w wersji "micro":

https://www.esu.eu/en/products/loksound/loksound-5-micro-loksound-5-micro-dcc/

Spośród wersji wypisanych pod powyższym linkiem chodzi mi konkretnie o wersję o numerze artykułu 58810, czyli z gniazdem 8-pinowym i głośnikiem "kostka cukru". Dekoder ma wymiary 21mm x 10mm, czyli powinno mi być łatwo go upchnąć :) Martwi mnie jednak, że na silnik potrafi on podać prąd o natężeniu tylko 0,75A - czy to nie będzie za mało? Może jest to dekoder bardziej do składów w skali N/TT? Widzę bowiem, że istnieje również większa, "pełnowymiarowa" wersja (konkretnie model o numerze artykułu 58410 z poniższego linku):

https://www.esu.eu/en/products/loksound/loksound-5-loksound-5-dcc/

Ten dekoder potrafi dostarczyć 2x większy prąd, bo 1,5A. Ma jednak wyraźnie większe wymiary - 30mm x15,5mm, czyli powierzchnia jest około 2x większa.

Jako że ceny obu dekoderów są zbliżone, jestem trochę w kropce :) Czy ktoś z Szanownych Forumowiczów ma może w swojej "Stonce" któryś z powyższych dekoderów i może jakoś rozwiać moje wątpliwości? Czy ten mniejszy jest wystarczająco mocny? Czy ten większy da się "upchnąć"? A może polecacie jeszcze jakiś inny dekoder? :) Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi i pozdrawiam :)
 

pociąg

Aktywny użytkownik
Reakcje
125 1 0
Niestety nie instalowałem nigdy ESU micro, nie miałem go nawet w rękach, dlatego nie odpowiem czy będzie prawidłowo działał w H0. Mogę za to potwierdzić z całą pewnością, że dekoder ESU 58410 się zmieści bez większych problemów. Trzeba wspomóc się np. taśmą klejącą, żeby dekoder nie przemieszczał się podczas zamykania obudowy, oraz aby ujarzmić przewody.
Dekodery najpopularniejszych producentów (Piko, Zimo, ESU) będą do siebie zbliżone rozmiarami.
 

PP1970

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
3.269 88 0
ESU nie micro bez problemu wchodzi. Głośnik przeznaczony do tego modelu jest owalny i mieści się pod modelem w specjalnej komorze.

Jeżeli masz wprawę w lutowaniu, nie kupuj w ogóle dekodera 8 pin, rozważ płytkę dostępną na forum z gniazdem PluX22. Zyskasz światła manewrowe i osobno włączane czerwone końcówki.
 

Elvis

Znany użytkownik
Reakcje
1.757 62 3
Normalny dekoder ESU V5.0 spokojnie się mieści w tym modelu. Zainstalowałem go dla kolegów z forum, czy dla sklepu Świat Modeli z Rybnika z 200 albo i więcej razy.
Poza tym dekoder 58410 ma zdecydowanie więcej wyjść funkcyjnych i można oprócz sterowania świateł białych i czerwonych zrobić światła manewrowe czy oświetlenie budki odpowiednio mapując wyjścia dekodera. Poza tym dźwięk tego dekodera jest chyba najlepszy z dostępnych na rynku, wiem bo trochę w tym maczałem palce.
 

M-G

Znany użytkownik
Reakcje
658 35 1
A ja mam takie pytanie - dlaczego we wszystkich dekoderach ESU dźwięk sprzęgania/rozsprzęgania jest połączony z włączeniem/wyłączeniem świateł manewrowych. W stonce to F6, w SU45/46 i EU07 to F3. Przecież jedno z drugim niewiele ma wspólnego.
 

Elvis

Znany użytkownik
Reakcje
1.757 62 3
A ja mam takie pytanie - dlaczego we wszystkich dekoderach ESU dźwięk sprzęgania/rozsprzęgania jest połączony z włączeniem/wyłączeniem świateł manewrowych. W stonce to F6, w SU45/46 i EU07 to F3. Przecież jedno z drugim niewiele ma wspólnego.
To są jeszcze zaszłości z czasów, gdy nie było zbyt wiele dostępnych klawiszy funkcyjnych, szczególnie we fredach. I dla tego ktoś wymyślił, żeby powiązać te funkcje.
 

PP1970

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
3.269 88 0
To są jeszcze zaszłości z czasów, gdy nie było zbyt wiele dostępnych klawiszy funkcyjnych, szczególnie we fredach. I dla tego ktoś wymyślił, żeby powiązać te funkcje.
Ale we współczesnym dekoderze np. ESU 4 albo 5 można je „odwiązać” tzn. zmienić mapowanie, przypisać do dowolnego wolnego F.
 

M-G

Znany użytkownik
Reakcje
658 35 1
To są jeszcze zaszłości z czasów, gdy nie było zbyt wiele dostępnych klawiszy funkcyjnych, szczególnie we fredach. I dla tego ktoś wymyślił, żeby powiązać te funkcje.
I tak to pozostało do dziś. Ja swego czasu poprzestawiałem kolejność funkcji (na razie tylko na papierze), mniej więcej wg kolejności uruchamiania lokomotywy i podstawiania się pod skład. Gdzieś to mam, postaram się poszukać.
 

Podobne wątki