• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Model fabryczny PIKO - modele lokomotyw serii Pm2

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.123 503 30
#61
są niezgodności elementów takie jak np. zgarniacze czy armatura
Zgarniacze OK, powinny być takie, jak na powyższych zdjęciach. Ale ten uchwyt na sygnały nad zderzakiem raz był jeden (jak na ostatniej fotce, zaznaczony przez kolegę @muminek), innym razem nie było ich w ogóle (jak na pierwszej fotce tego samego parowozu Pm2-21), a czasem były oba - więc każda wersja znajdzie uzasadnienie. ;)
 

muminek

Znany użytkownik
Reakcje
395 44 1
#62
Na pierwszym zdjęciu też są tylko małe i zamontowane zaraz przy reflektorach a nie na blasze wystającej nad zderzaki jak na ostatnim zdjęciu.
Tu jest zasadnicze pytanie który rok odwzorowuje model.
 

Paweł.W-wa

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
1.647 17 0
#63
Zdjęcia z Muzeum. Pierwsze zdjęcie pochodzi ze strony Stacji - zaznaczyłem na nim strzałkami miejsca zainstalowania oświetlenia. Druga strzałka pokazuje miejsce między "puszką elektryczną" a sprężarką - mniej więcej w "połowie" odległości.

oświetlenie podpom.jpg
 

Załączniki

  • 166,3 KB Wyświetleń: 194
  • 179,2 KB Wyświetleń: 197
  • 217,3 KB Wyświetleń: 197
  • 229,2 KB Wyświetleń: 194
  • 213,2 KB Wyświetleń: 191
  • 242,2 KB Wyświetleń: 193
  • 231,1 KB Wyświetleń: 187
  • 268,1 KB Wyświetleń: 173

robertkroma

Znany użytkownik
Reakcje
1.690 37 4
#64
A czy ktoś ma zdjęcia jednego parowozu Pm2 z lewej i prawej strony aby jednoznacznie stwierdzić czy ma ten kołpak przed budką maszynisty armaturę z lewej, prawej, z obu stron czy jest bez? Ja mam kilka zdjęć i w wielu z lewej nie ma i w kilku jest. Nawet gwizdawka jest z prawej jak w PIKO. Więc jest różnie.
Na zdjęciu Georga Woodsa Pm2 21 nie widać oświetlenia pod pomostem, ala są malutkie zgarniacze i z lewej strony nie ma armatury na kołpaku przed budką. Ale na Pm2 32 z prawej strony przy trzecim zbieralniku gwizdawka jest i zgarniaczy też nie ma. Więc można model zaakceptować. Bo jak co miała a jaka nie miała trudno powiedzieć.
 
Ostatnio edytowane:

qwertas

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
1.568 51 2
#65
Sorki za off-top, ale muszę zapytać. Aby nie płakać nie zaglądam na wystawy Muzeum Kolejnictwa, ale przeglądając ten wątek, siłą rzeczy zobaczyłem kilka postów wyżej zdjęcia stojących tam Ol49 i Pm2 w jaskrawych zielonych kolorach. Czy to ma jakikolwiek związek z rzeczywistością, czy po prostu zostało farby do malowania trawy i trzeba ją było zużyć?
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.123 503 30
#66
A czy ktoś ma zdjęcia jednego parowozu Pm2 z lewej i prawej strony aby jednoznacznie stwierdzić czy ma ten kołpak przed budką maszynisty armaturę z lewej, prawej, z obu stron czy jest bez? Ja mam kilka zdjęć i w wielu z lewej nie ma i w kilku jest. Nawet gwizdawka jest z prawej jak w PIKO. Więc jest różnie.
Na zdjęciu Georga Woodsa Pm2 21 nie widać oświetlenia pod pomostem, ala są malutkie zgarniacze i z lewej strony nie ma armatury na kołpaku przed budką. Ale na Pm2 32 z prawej strony przy trzecim zbieralniku gwizdawka jest i zgarniaczy też nie ma. Więc można model zaakceptować. Bo jak co miała a jaka nie miała trudno powiedzieć.
Wcale nie tak trudno powiedzieć. Ogólnie biorąc były dwa typy kotłów: 1) starszy (03 001 do 122) gdzie przy tylnym kołpaku (najbliżej budki) nie było niczego po lewej i po prawej stronie, 2) nowszy (03 123 do końca) gdzie przy tylnym kołpaku byłą armatura po obu stronach. Nie znam przykładu BR 03 (czy Pm2), żeby z jednej strony tylnego kołpaka coś było, a z drugiej nie. Zdjęcia tego samego Pm2-21 z lewej i prawej strony zamieszczono na pierwszej stronie tego wątku. Tak więc moim zdaniem jest to ewidentny błąd producenta modelu - a czy do zaakceptowania, to już decyzja każdego z nas. Ja akceptuję w tym sensie, że mimo wszystko go kupię, ale nie akceptuję w tym sensie, że to poprawię.

Pm2-32 (tak jak Pm2-34) to maszyna z ostatniej serii, z kotłem nowszego typu i dużymi kołami przedniego wózka, więc wygląda inaczej od Pm2-21. W Polsce nie zachowano innego egzemplarza Pm2, ze starszej serii (dobrze, że choć ten jeden jest). Przy okazji: Pm2-21 początkowo miał zostać zachowany jako muzealny, ale później zmieniono decyzję i pozostawiono Pm2-34, a 21 zezłomowano.
Czy to ma jakikolwiek związek z rzeczywistością, czy po prostu zostało farby do malowania trawy i trzeba ją było zużyć?
Nie ma, parowozy nigdy w czasie normalnej eksploatacji nie były malowane całe w tak jaskrawe kolory. Zdarzały się lokomotywy, które miały np. taką jasną budkę, czy wiatrownice, ale nie widziałem całego parowozu w takim odcieniu zielonego.
 

rprail

Znany użytkownik
Reakcje
1.104 51 1
#67
Komin się nie udał:)
IMG_20231216_195533.jpg

U Niemców szyberdach zawsze był za dopłatą:)
IMG_20231216_195924.jpg
IMG_20231216_195646.jpg
IMG_20231216_195607.jpg

IMG_20231217_043135.jpg
IMG_20231217_120436.jpg

Na koniec jako podsumowanie dla porównania z w miarę dobrze zrobionym modelem:
IMG_20231217_034253.jpg
IMG_20231217_034121.jpg

I z racji tego, że poruszony został temat Pm2-34, zdjęcie Pm2-34 wczoraj i przedwczoraj
IMG_20231217_175014.jpg
 

muminek

Znany użytkownik
Reakcje
395 44 1
#70
Akurat Pm2-18 na tym zdjęciu które wrzuciłem ma te uchwyty inne a mianowicie takie jak na ostatnim zdjęciu ma Pm2-21 z przodu.
Co do zdjęć które wrzucił kolega rprail to chyba najgorsze co można zrobić to porównywać model z modelem bo co jak co ale to jednak trzeba się wzorować na oryginale czyli w tym wypadku prawdziwym parowozie.
Co do kołpaków to też należy porównywać konkretny nr parowozu bo np. Pm2-13 i 29 nie miały pierwszego kołpaka (foto 2 i 3) a na wszystkich widać że piko mocowanie sygnału końca składu odwzorowało jak najbardziej prawidłowo
 

Załączniki

MIKOT 1

Znany użytkownik
Reakcje
4.380 99 132
#71
Myślę, że zdjęcia które wstawił kolega @muminek i teraz ja, kończą dyskusję na temat tego, czy to oświetlenie było, czy też nie.
Na zamieszczonych zdjęciach wyraźnie widać klosze tychże lamp. Nie podlega wątpliwości, że owo oświetlenie było zainstalowane na tych parowozach.
05.jpg
11128429836_e159dfd269_b.jpg
pm2-34-gc1.jpg
 

muminek

Znany użytkownik
Reakcje
395 44 1
#72
Na ostatnim zdjęciu jest nr 34 ;) a co do tego czy było oświetlenie to nie jestem taki pewien bo instalacja elektryczna jest ale żarówek nie widać.
Mnie bardziej zastanawia dlaczego na zdjęciach które wstawiłem święcą się tylko żarówki pod budką maszynisty a nie pod pomostem :niepewny: czy oświetlenie pod budką i pod pomostami były załączane oddzielnie czy po prostu oświetlenia pod pomostem nie było.
Ogólnie to oświetlenie pomostów w modelu to fajny dodatek ale ja patrze bardziej na to czy model jest idealnie odwzorowany a piko zrobiło piękny model ale nie idealny.
 

garou

Znany użytkownik
Reakcje
4.442 442 99
#74
Sorki za off-top, ale muszę zapytać. Aby nie płakać nie zaglądam na wystawy Muzeum Kolejnictwa, ale przeglądając ten wątek, siłą rzeczy zobaczyłem kilka postów wyżej zdjęcia stojących tam Ol49 i Pm2 w jaskrawych zielonych kolorach. Czy to ma jakikolwiek związek z rzeczywistością, czy po prostu zostało farby do malowania trawy i trzeba ją było zużyć?
Zobacz ten film, minuta 0:27. "Peema" wychodzi z szopy i jest obracana na obrotnicy. Raczej takie jaskrawe nie były. Za życia tych maszyn ta zieleń jak była, to raczej bardziej oliwkowa... (co widać też na pokazywanych tu, historycznych zdjęciach).
W muzeum kolejnictwa albo takiej farby nie mieli, albo... aaa.... nie będę nic pisał.

Andrew Chandler - 006 - Reel 2I Poland 1974 (youtube.com)

Tak się zastanawiałem skąd w tym modelu tyle baboli, co naturalnie dyskwalifikuje go u mnie jako ewentualny obiekt zakupu. Odpowiedź jest prosta.
Tak, prosta... Kupić manufakturę za co najmniej 2x, 3x albo i 4x więcej kasy...
Tylko nie każdego stać. Jeśli ktoś całe życie czekał na swoją ukochaną 'Peemę' w modelu, to kupi.
W poprzednio wydanych parowozach PIKO też były niezgodności. Prawda jest taka, że 'raczej' ciężko będzie doczekać się idealnego modelu (szczególnie parowozu), w którym nie będzie się do czego przyczepić. Stęskniony kolekcjoner kupi (pewnie nie każdy) i jakoś to przetrawi, modelarz też kupi i coś tam poprawi... a baza do tych działań całkiem dobra jest. Na pewno lepsza niż BR03...

*/W większości wydanych modeli PKP nie jest idealnie. Spodziewałem się, że i tu.
 
Ostatnio edytowane:

MIKOT 1

Znany użytkownik
Reakcje
4.380 99 132
#79
Zgadza się, dawniej montowano na nich niemieckie reflektory.
Kiedy wprowadzono polskie reflektory umiejscowione na skrzyni narzędziowej, uchwyty te służyły już tylko do wieszania sygnału końca pociągu.
 

muminek

Znany użytkownik
Reakcje
395 44 1
#80
W Polsce służyły do wieszania sygnału końca pociągu więc chyba można je nazywać uchwytami na sygnał końca pociągu ?
Wcześniej ktoś pisał coś na temat umiejscowienia takich uchwytów na zderzaka więc wrzucam fotę że takie też często były stosowane a przy okazji widać na niej Pm2 z tylko 2 kołpakami
 

Załączniki

Podobne wątki