• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Model fabryczny PIKO - modele lokomotyw serii Pm2

KronosVV

Aktywny użytkownik
Reakcje
91 7 0
Ja mam ten model, ale jeszcze go nie rozpakowałem. W poniedziałek wrócę do domu to sprawdzę i odpiszę jak to u mnie wygląda.
@MIKOT 1 Przetestowałem mój egzemplarz. Dźwięk "pracy silników" czy wydmuchu spalin następuje u mnie (tu jednostka wymyślona na potrzeby tego testu), od 1/4 do 5/8 obrotu koła napędowego od momentu ruszenia (oczywiście pomiar jednostki dość subiektywny, wzrokowo ;) ). Biorąc pod uwagę jak działa silnik parowy w lokomotywie, domyślam się że jest to dźwięk wywołany zassaniem spalin z dymnicy za pośrednictwem strumienicy (komina i dyszy) wtryskującej przepracowaną parę z tłoków w celu wywołania efektu ssania (Nie znam szczegółów budowy Pm2, ale zakładam że jest dość typowa). Więc jeśli jest opóźnienie do jednego cyklu układu rozrządu (jednego obrotu koła napędowego) to ogólnie może być, jeśli więcej to już niech fachowcy od lokomotyw parowych się wypowiedzą czy większe opóźnienie jest akceptowalne.
Zwróć uwagę czy aby na pewno tego dźwięku nie masz od początku robiąc głośność na maksimum. Wydaje mi się że niektóre dźwięki przy ruszaniu czasem są ciszej. Może to być efekt tego co napisałem dalej.
Mam dekoder PSD w EP08 i wydaje mi się że on próbuje symulować obciążenie lokomotywy. O ile w EP08 trudno było wywnioskować jakąś regułę tego działania, w przypadku Pm2 wygląda to bardziej klarownie. Gdy jedzie pod górkę, symuluje wzrost obciążenia silnika, z górki naśladuje jazdę bez obciążenia (na luzie). Ja mam taki mały podjazd długości ok 1,5m z różnicą poziomów ok 2-3cm i ten efekt przy wjeździe i zjeździe słychać. W jakimś opracowaniu lub czyjejś wypowiedzi czytałem że PSD ma tak działać, czy faktycznie działa tak jak opisałem, nie wiem, ale wydaje mi się że tak. Może się zasugerowałem tym co kiedyś czytałem.
 
Ostatnio edytowane:

Pd5

Znany użytkownik
Reakcje
2.043 24 8
Mam pytanie do posiadaczy: czy dźwięk i dym występuje przy dekoderze Piko PSD czy podobnie jest w wersji z dekoderem ESU?
 
Reakcje
33 2 0
Panowie mam pytanie, czy ten model jeździ bez problemu na łukach R2 Piko A-gleis ? (Teoretycznie ten łuk ma 421,88mm więc powinien jeździć)
Próbowałem szukać wyszukiwarką ale znalazłem tylko informację, że Rocoline R2 odpada.
Wymieniam łuki na makiecie przez tego karakana, więc wolę się upewnić
 

KronosVV

Aktywny użytkownik
Reakcje
91 7 0
Panowie mam pytanie, czy ten model jeździ bez problemu na łukach R2 Piko A-gleis ? (Teoretycznie ten łuk ma 421,88mm więc powinien jeździć)
Próbowałem szukać wyszukiwarką ale znalazłem tylko informację, że Rocoline R2 odpada.
Wymieniam łuki na makiecie przez tego karakana, więc wolę się upewnić
Przejedzie nawet na PIKO R1, ale z problemami. Piko R2 bez problemów. Przynajmniej mój egzemplarz sobie radzi.
Roco R2 ma niemal taki sam promień jak Piko R1.
 

melonowy

Znany użytkownik
Reakcje
1.509 28 1
Mam pytanie do posiadaczy: czy dźwięk i dym występuje przy dekoderze Piko PSD czy podobnie jest w wersji z dekoderem ESU?
Posiadaczem tegoż nie jestem, ale... Mam np. Zimo od Leszka do OKo1 i jest tak jak niżej opiszę.
Fabryczny dekoder Piko jest oczywiście ustawiony, żeby gwizdał i dymił, bo wszystko jest poinstalowane w modelu fabrycznie.
Natomiast jak montujesz dekoder ESU, Zimo z dedykowanym planem (np. od Karola, czy Leszka) do fabrycznie analogowego modelu, to funkcja dymu będzie zaimplementowana w dekoderze i przypisana do któregoś klawisza F. Nie będzie działała, bo nie ma generatora.
Głośnik pewnie obowiązkowo do tego dostaniesz, czy dokupisz i będzie gwizdało, bo po co kupować dźwiękowca bez głośnika?:)
Musisz też opcjonalnie dodatkowo jeszcze dokupić i zainstalować w modelu generator dymu, żeby dymił.
Trzeba "plug w przeznaczone do tego miejsce, and play":).
Wówczas funkcja dymienia zaimplementowana w dekoderze, po wciśnięciu właściwego klawisza F od razu zacznie działać i dymić.
No i generator trzeba zalać...;)
 
Ostatnio edytowane:

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.672 520 30
Posiadaczem tegoż nie jestem, ale...
Skoro już kolega @melonowy odkopał pytanie sprzed paru miesięcy, to i ja dorzucę swoje trzy grosze. Ja z kolei nie mam OKo1 Piko, więc nie będę porównywał tego modelu z Pm2. Mam jednak pewne doświadczenie z instalacją dekodera ESU do modelu kupionego fabrycznie jako analogowy.
Natomiast jak montujesz dekoder ESU, Zimo z dedykowanym planem (np. od Karola, czy Leszka) do fabrycznie analogowego modelu, to funkcja dymu będzie zaimplementowana w dekoderze i przypisana do któregoś klawisza F. Nie będzie działała, bo nie ma generatora.
Funkcja dymu nie jest "zaimplementowana" w żadnym dekoderze. Dekoder nie ma "funkcji dymu", ma tylko wyjścia funkcyjne, do których można podłączyć dowolny odbiornik, najczęściej jakieś światła, ale także może być właśnie generator dymu albo coś innego, np. elektromagnetyczny sprzęg. Oczywiście dekoder ESU, jak każdy inny, może obsłużyć generator dymu, trzeba tylko do właściwego wyjścia funkcyjnego przypisać wybrany przez siebie przycisk F. W modelu Pm2 Piko obwód generatora dymu jest podłączony do wyjścia AUX7. Nie wiem, jak są zmapowane dekodery przygotowywane przez Karola czy Leszka, ja przygotowałem swój dekoder samodzielnie, ale akurat generatora dymu w ogóle nie instalowałem, więc nie przypisywałem żadnego klawisza do wyjścia AUX7, które w moim modelu pozostaje niewykorzystane. Kolega @melonowy ma więc oczywiście rację, że jeżeli chce się mieć dym w modelu kupionym jako analogowy, to trzeba generator dymu dokupić i samodzielnie zamontować.
Pozostaje jeszcze sprawa głośnika, którego w modelu analogowym fabrycznie nie ma. W modelu jest jednak gotowe miejsce na głośnik Piko, którego nie trzeba przylutowywać. Głośnik Piko współpracuje z dekoderami ESU (i Zimo chyba też - ja ich nie używam). Użycie innego głośnika może wiązać się z koniecznością przeprowadzenia przewodów od dekodera do głośnika, dlatego ja dokupiłem głośnik Piko. Swoje "przygody" związane z instalacją dekodera ESU i głośnika Piko opisałem wcześniej w tym wątku, sposób zaprogramowania dekodera wraz z mapowaniem opisałem tu. Ale oczywiście nie jest to ani jedyny, ani pewnie nie najlepszy sposób zaprogramowania i zmapowania, ale mnie akurat najbardziej odpowiada.
 

melonowy

Znany użytkownik
Reakcje
1.509 28 1
Funkcja dymu nie jest "zaimplementowana" w żadnym dekoderze. Dekoder nie ma "funkcji dymu", ma tylko wyjścia funkcyjne, do których można podłączyć dowolny odbiornik, najczęściej jakieś światła, ale także może być właśnie generator dymu albo coś innego, np. elektromagnetyczny sprzęg. Oczywiście dekoder ESU, jak każdy inny, może obsłużyć generator dymu, trzeba tylko do właściwego wyjścia funkcyjnego przypisać wybrany przez siebie przycisk F.
Ale się Kolega czepia słówek...;)
Plan wgrywany do dekodera posiadający możliwość realizacji funkcji dymu jest implementowany do dekodera.
W IT słowo implementacja odnosi się do instalowania nowego sprzętu, oprogramowania, lub aplikacji.
Generalnie napisaliśmy to samo innymi słowy.:)
Rzeczywiście nie zauważyłem, że to pytanie z lipca było. Ale to nic, zawsze może się komuś przydać.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.672 520 30
Trochę się czepiam, ale u mniej zorientowanych takie stwierdzenie może wywołać wrażenie, że aby podłączyć generator dymu i uruchomić go przy sterowaniu cyfrowym konieczne są jakieś specjalne, skomplikowane działania - słowo "zaimplementować" brzmi bardzo groźnie. ;) A przy okazji powtórzę, że nie widzę potrzeby wgrywania do dekodera żadnego "planu posiadającego możliwość realizacji funkcji dymu". Wystarczy zamontować generator i nacisnąć przycisk, uruchamiający właściwe wyjście dekodera - które to wyjście, zależy od obwodu elektrycznego danego modelu, a który przycisk zależy od mapowania dekodera, które zwykle jest określone przez producenta dekodera - ale zawsze da się, choć nie trzeba, go później zmienić.
 

jack_flash

Aktywny użytkownik
Reakcje
763 85 8
”W IT słowo implementacja odnosi się do instalowania nowego sprzętu, oprogramowania, lub aplikacji.”
Nie zupełnie:
“In computer science and project management, implementation refers to the realization of a concept, idea, or design into a functioning system or product.”
Nowy sprzęt, oprogramowanie, itd mają służyć wypełnieniu konkretnych zadań. Ten proces to jest „implementacja”. W przypadku wgrania „planu”, to nie proces wygrywania (instalowania) planu jest implementacją, ale to co ten plan wykonuje (np. przypisanie funkcji do wyjść dekodera).

System dekoder/generator:dymu można przestawić w OO jako AUX7(interface), Generator-Dymu(implementation). Chociaż ta zależność jest o wiele prostsza niż w OO Design, dokładnie jak to przedstawił pan Andrzej.
 

Podobne wątki